Skocz do zawartości

[renowacja] Odświeżenie ramy Favorit (prawie-antyk)


krupson

Rekomendowane odpowiedzi

Wpadł mi do głowy pomysł przywrócenia do życia starej ponad-50letniej kolarki Favorit. Na pewno czeka mnie wiele problemów, bo jej stan oceniłbym na 3 z plusem. Albo jak kto woli, z minusem. Do wglądu zdjęcia poniżej. Rower stał z 30 lat nieużywany, pod dachem ale narażony na warunki atmosf.

 

To co było aluminiowe, nada się. To co stalowe - do wymiany, bo sporo rdzy. No i tu dochodzimy do kwestii ramy. Plan na renowację jest taki, żeby rower był jak najbliższy stanu oryginalnego. Rama pozostanie w oryginalnym lakierowaniu (nawet bym nie śmiał zamalowywać oryginalnych oznaczeń), natomiast kierownica, sztyce i obręcze zostaną spolerowane (szprychy oczywiście nówka), co dałoby ciekawy kontrast. Może nawet o chrom się pokuszę.

 

Problem jest taki, że rama ma sporo uszkodzeń lakieru i (nie wiem jak to inaczej nazwać) - purchli, spowodowanych rdzą. Wystają one ponad lakier co widać poniżej na zdjęciach. Macie jakiś pomysł, co zrobić żeby rama mimo tych uszkodzeń wyglądała w miarę porządnie? Przede wszystkim chodzi o jakąś konserwację - żeby korozja nie postępowała, aby lakier tam gdzie jest wyglądał w miarę świeżo, a miejsca uszkodzone rdzą nie rzucały się za bardzo w oczy? Na pewno trzeba by go pokryć lakierem bezbarwnym w sprayu na sam koniec tak? Ale co przedtem? Papier ścierny, nawet o małej szorstkości, chyba odpada, bo uszkodzę lakier? Może jakiś specyfik do polerowania pomógłby pozbyć się tych purchli?

 

Wiem, że niektórzy mogą uznać, że rama jest w zbyt złym stanie na zostawienie oryginalnego lakieru, ale mam wrażenie, że w połączeniu z kołami i osprzętem w bardzo dobrym stanie jest szansa, że będzie się dobrze prezentować. Pomalowanie ramy całkowicie zabrałoby wrażenie, że rower ma ponad pół wieku. Wiem, że tych wżerów i purchli całkiem się nie pozbędę, ale chciałbym w jakiś sposób sprawić, żeby stały się atutem a nie wadą roweru ;)

 

Zdj 1

http://i50.tinypic.com/s63xmr.jpg

 

Zdj 2

http://i49.tinypic.com/2qi37yb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zabieram się do malowania mojego roweru, nie aż tak starego ale jednak...

Na twoim miejscu nie bawiłbym się z tym starym lakierem. Nie wiem dlaczego tak sie nim przejmujesz i co w nim widzisz. Może chodzi tylko o te oryginalne naklejki?

Ja dawałbym nowy lakier, oczywiście dobrze zabezpieczyć przed rdzą. A jesli zależy ci na starym wyglądzie powłoki lakierniczej, to wydaje mi się, że znajdą się do tego specjalne farby/lakiery. Myślę, że jeśli są farby (np. hammerite), które dają różne efekty np. młotkowy, kiedyś widziałem tez farbę, która daje efekt ocynkowanej blachy - no to można by coś w tę stronę pokombinować. Albo nanieść nowy lakier i jakoś sztucznie, mechanicznie bądź chemicznie go porysować, pouszkadzać żeby go postarzyć, a potem przelecieć lakierem bezbarwnym aby to utrwalić. To sa tylko takie moje sugestie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu nie bawiłbym się z tym starym lakierem. Nie wiem dlaczego tak sie nim przejmujesz i co w nim widzisz. Może chodzi tylko o te oryginalne naklejki?

Tak, to też dla mnie ważne żeby zostały.

Jeśli miałbym "sztucznie" postarzać lakier to byłoby kombinowanie naokoło, dlatego wolę zakonserwować obecny stan, wykluczając malowanie... Tylko nie wiem jak/czym... Właśnie pomalowanie od nowa określiłbym w tym przypadku mianem "bawienia się" ;)

Jeszcze jedna fotka, tym razem całej ramy. (na osprzęt nie zwracać uwagi, albo jest już czysty, albo będzie wymieniony ;) )

http://i45.tinypic.com/2n0r78p.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja podobnie oddałbym do lakierowania, dobrał jakiś fajny kolor i znalazł naklejki pod lakier - widziałem gdzies nawet stickery favorit, a jak masz troche czasu to zamów sobie na allegro - ofert jest mnostwo, podajesz rozmiar, czcionke ewentualnie jak Ci sie uda to moze po wyslaniu samych fotek zrobiliby Ci projekt najwierniejszy oryginalowi.

 

Fotki mojego Favorita, przeszedł wstępne czyszczenie ale jeszcze nie wszytko z braku czasu.

 

Kolarka Favorit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jestem na etapie odnawiania właśnie takiego favorita i jak dotąd najwięszy problem to szytki. Jedynym producentem, którego udało mi się znależć, oferującym szytki w rozmiarze 27" jest continental jednak cena to ponad 200 zł za sztukę. Może ktoś z was trafił gzdieś na szytki w rozmiarze 27x1,25?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co prawda jaki masz budżet na koła i w jakim są stanie ale czy nie wolałbyś zmienić na zwykłe dętki+opona? Może się okazać, że koła sa w takim stanie, że i tak nadaja się do wymiany wtedy to o wiele tansze rozwiązanie niż szytki i moim zdaniem wygodniejsze w użytkowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym rowerze staram sie zachować jak najwięcej oryginalnych części, koła mam już na nowo zaplecione z wykorzystaniem oryginalnych piast i obręczy więc nie ma odwrotu od szytek. Rower nie będzie przeznaczony do "codziennego" użytku. Czytałem też historię o różnym oznaczaniu rozmiaru obręczy kiedyś i dziś (stare 27" to obecnie 28") ale kiedy poszedłem do kilku sklepów okazało się że to jednak inny rozmiar a nie tylko sposób oznzczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym rowerze staram sie zachować jak najwięcej oryginalnych części, koła mam już na nowo zaplecione z wykorzystaniem oryginalnych piast i obręczy więc nie ma odwrotu od szytek. Rower nie będzie przeznaczony do "codziennego" użytku. Czytałem też historię o różnym oznaczaniu rozmiaru obręczy kiedyś i dziś (stare 27" to obecnie 28") ale kiedy poszedłem do kilku sklepów okazało się że to jednak inny rozmiar a nie tylko sposób oznzczenia.

Z tego co do tej pory czytałem, to powinien być jednak ten sam rozmiar, ale skoro sklepy twierdzą inaczej, to może coś faktycznie jest na rzeczy... Ja na rowerze mam zamiar jeździć, i to w miejscach gdzie drogi nienajlepsze, więc rezygnuję z szytek choć może złożę sobie te oryginalne koła ot tak, coby były, pod warunkiem że opony nie będą zbyt drogie. Bo 200zł to faktycznie kupa kasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krupson, a Ty masz jakie koła w swoim ? Też pod szytki?

Ja wkrótce zabieram się na nowo za mojego favorita bo dzisiaj praktycznie zakończyłem projekt Gazella Olympia i zdecydowałem, że poskładam Favorita dla brata :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krupson, a Ty masz jakie koła w swoim ? Też pod szytki?

Ja wkrótce zabieram się na nowo za mojego favorita bo dzisiaj praktycznie zakończyłem projekt Gazella Olympia i zdecydowałem, że poskładam Favorita dla brata :)

Tak, koła mam oryginalne, piasty z 'motylkami', tylko ze tylna piasta jest niekompletna a szprychy musiałbym w całości wymienić. Dzisiaj doszły do mnie jakieś belgijskie koła na wysokich piastach w dobrym stanie i to na nich będę składać rower. A szytki może sobie złożę w przyszłości.M

 

Mieszkam i jeżdżę w takim miejscu, że z szytkami bałbym się o przebicie. Dlatego założę zwykłe opony 700x25, najszersze chyba jakie się stosuje w tego typu rowerach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z szytkami rozwiązany. Do favorita na obręcze o rozmiarze 27x1,25 pasują szytki 28". Dopiero mierzenie szytki na obręczy w sklepie pomogło. Sprzedawcy niestety nie mają bladego pojęcia o szytkach i przeważnie nigdy nie mieli z nimi do czynienia. Podobnie serwisy. Ja założyłem Vittoria racing 700x23 i jakoś leżą. Za wszystkie porady i sugestie dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kolejną prośbę, jeśli ktoś ma namiary na naklejki favorit to bardzo proszę o podpowiedź... Rower jest z 1961 roku, jest dość mocno poobijany i mam zamiar go lakierować - pod warunkiem że zdobędę naklejki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kolejną prośbę, jeśli ktoś ma namiary na naklejki favorit to bardzo proszę o podpowiedź... Rower jest z 1961 roku, jest dość mocno poobijany i mam zamiar go lakierować - pod warunkiem że zdobędę naklejki

Masz szczęście i pecha jednocześnie ;)

Oto link do naklejek - Favorit originál nálepka Made in Czechoslovakia Česká tradiční jízdní kola

Jest to niestety sklep czeski i nie wiem jak z wysyłką. Prawdopodobnie by się zgodzili za odpowiednią dopłatą, ale niestety adres mailowy na który słałem pytania jest martwy. Może Ty spróbuj. Naklejki są oryginalne, ale z tego co mi się wydaje, to wzór w stylu lat '80.

A gdyby się okazało, że wysyłka jest bardzo kosztowna to może zamówilibyśmy na pół a potem rozesłalibyśmy do siebie.

 

Widziałem jeszcze jakieś naklejki na czeskim allegro - aukro.cz ale w tej chwili chyba nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, w końcu masz ten sam rocznik co ja. Próbuję wykonać naklejki w photoshopie, potem pozostałoby znaleźć jakąś drukarnię coby to wykonali na trwałej folii i rozcięli. Jak coś wykombinuję to dam znać. Ale zapatruję się pozytywnie;) Problem to tylko kolory, bo i u ciebie i u mnie widać że są mocno wyblakłe. Nie wiem, jakie były oryginalne odcienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozecie spróbować na jakiś forach dla grafików itp wrzucić zdjęcie i może ktoś będzie miał taką czcionke - wtedy tylko wymiar dopasować i można drukować ;) tylko te łączenia dorobić w programie graficznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie już pełny sukces, też dotarłem do tej strony z wzorami naklejek i mam już wydrukowane - nie ma z tym problemu w małych drukarniach, agencjach reklamowych itp. Koszt - w moim przypadku to 30 zł. Warto podać jakie wymiary mają mieć naklejki, bo oryginalny skan zamieszczony na stronie "sterba" jest nieco prezerośnięty. Pisałem też do właściciela tego sklepiku z Pragi - i można u niego zamówic takie naklejki ale koszt jest dość wysoki bo po przeliczeniu wychodzi około 150zł.

 

Stan prac - przygotowywanie ramy do malowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Na poczatku sierpnia po długich bojach udało się skończyć przywracanie Favorita do życia i choć do ideału na pewno trochę brakuje, to patrząc na jego stan początkowy, sam jestem z siebie zadowolony ;) Faktycznie, tak jak mi doradzano, odmalowanie okazało się dobrym pomysłem.

5Hl7O.jpg

4QOPP.jpg

MCNQ0.jpg

oaPzq.jpg

I dla porównania...

v5Exg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dawno tu nie zaglądałem, widzę że koledzy robą postępy. Mój favorit już też po renowacji.

 

post-152861-0-92066200-1345329975_thumb.jpg

 

Chyba tak lepiej widać...

 

Chciałem wkleić jeszcze jakieś zdjęcia jak kolega powyżej ale coś mi niestety nie wychodzi :icon_confused:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...