Skocz do zawartości

[rower] 29er dla "ciężkiego" - jaki wybrać?


Route67

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Przymierzam się właśnie do zakupu 29era, natomiast nie mam żadnego doświadczenia z tymi rowerami, obejrzałem kilka sztuk w sklepach, lecz póki co niewiele tego jest - więc będę bardzo wdzięczny za ewentualne rady. Do tej pory poruszałem sie typowo marketowym, acz wcale nie takim strasznie złym B'Twinem 7 z Decathlonu uzbrojonym w nieco lepszy osprzęt niż seryjnie (Acera). Rowerek full susp, choć damper to raczej tak dla wizualności niż skutecznego tłumienia, niemniej zyje i ma sie dobrze. Po 5 latach jest jednak już troche wysłużony a chyba prawie 18kg wagi sprawiło że postanowiłem go zmienić. Koła w nim sa 28 i to absolutne minimum, nie znosze jezdzic na 26 - stąd moje zainteresowanie 29erami.

 

Kwestie które biorę pod uwagę szukając nowego roweru:

- wytrzymałość osprzętu/kół/piast na obciążenie - 130kg / 180cm / krok 83cm. duży nie znaczy nieruchliwy :)

- przez wagę mam trochę problemów z lędźwiami, wiec istotna jest kwestia zawieszenia

- z tego samego powodu ważna geometria - mimo że szukam MTB, to jednak chciałbym żeby pozycja nie była zbyt ekstremalna, przy dużym pochyleniu plecy nie wytrzymają wycieczki 70km a mniej wiecej takie jednorazowe wypady planuję.

- przebieg tygodniowo 300-400km przy założeniu że będzie sprzyjała pogoda w okresie marzec-październik/listopad

- trasy - głównie okolice Stolicy plus troche Dolnego Sląska (Góry Stołowe od czasu do czasu) - miejskie ścieżki rowerowe + lasy (ale bez ekstremów, raczej po ubitych duktach leśnych, dziczy zamierzam unikac podobnie jak i wyskoków na metr w górę)

 

Pierwsza rzecz:

czy szukać fulla czy sztywniaka? W różnych sklepach różne rzeczy słyszałem.

Od "dla Pana przy takiej wadze tylko full, na HT jednak lędźwie dostają"

po "dla Pana absolutnie nie należy brać Fulla, bo żaden damper takiej wagi nie wytrzyma i sie rozleci, poza tym nie będzie pracować"

(to drugie mnie dziwi, bo nawet "sprężynka" z Decathlonu jakoś sobie z moją wagą radę dawała i nie było tak, ze cały czas jest "ściągnieta" pod naporem moich kilogramów).

Innymi słowy - mam w głowie bardzo duży bałagan jeśli chodzi o wybór miedzy fullem a HT.

W jednym z salonów zaproponowano mi tez opcję pomiedzy, czyli sztywniak plus sztyca amortyzowana (680pln, ponoć najlepsza na świecie, nie umiem ocenić, jednak zastanawia mnie ile taka sztyca pożyje jesli sam rower miałby mieć kłopoty z moją wagą?)

 

Druga rzecz:

Budżet - jeśli padło by na HT to zakładam 3000-4500, jeśli full to tak do 7000-7300

 

Z fulli w tej cenie wiele sie nie wyczaruje (Scott Spark 29 Comp, ewentualnie Cube 29AMS, chyba niczego wiecej w fullu sie w tej cenie nie znajdzie)

 

Z HT myślałem o HaiBike Big Curve SE/SL, ale kompletnie nie znam tej marki, więc jestem otwarty na wszelkie propozycje.

 

Trzecia rzecz:

Cel - poprawa zdrowia, ogólnej kondycji i zrzucenie balastu. Rekreacja na rowerku który posluzy co najmniej 5 lat.

 

Z góry dziękuję za pomoc od bardziej doświadczonych kolegów :)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze zaden rower seryjny nie jest w stanie podolac takiej masie, wiec sugerowalbym skladac cos pancernego, full...obawiam sie, ze wiekszosc konstrukcji relatywnie szybko skapituluje, ale niech wypowiedza sie doswiadczeni trzycyfrowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam z kilogramami nie jest źle kupi rower to zaraz zrzuci parę kg.Wiesz w zeszłą wiosnę przy wzroście 181 ważyłem 118 kg.Zakupiłem sobie gianta talona i wytrzymał moją wagę bez problemu pod koniec lata miałem już 87 kg :) Kup wygodny rower który będzie sprawiał Tobie dużo frajdy z jazdy a nie męki,wagę zrzucisz a rower wytrzyma :) Ja na swoim talonie pierwsze 4 tyś km przejeździłem bardzo wygodnie później musiałem kombinować z kierownicą mostkiem ponieważ odczuwałem bóle pleców teraz jest lepiej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Z własnego doświadczenia wiem, ze 20kg w jeden sezon naprawde aktywnej jazdy można spokojnie zrzucić. Problem w tym, że to później wraca po sezonie :) Na ogół z nawiązką.

 

Po niemiecku nie umiem ani słowa, ale wnioskuję że to są rowery na zamówienie robione pod "ocieżalych". Ceny mają dość solidne - full to ~4000 eur. Troche ponad mój budżet, plus - jak taki rower serwisować, to nie jest jednak marka ktora bylaby dostepna u nas.

 

W tej chwili waham sie pomiedzy Scottem 29 Spark Team a Cube 29 AMS, ale chyba najpierw spróbuję przejechać się sztywniakiem. Może nie będzie tak źle i polubie.

 

Jak byście mieli jeszcze jakies sugestie - bede bardzo wdzieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując rower zwróć uwagę na jeden szczegół praktyczny, aby sztyca była jak najmniej wysunięta z ramy i siedziała jak najdłużej w ramie.

Przy twojej masie i wysuniętej wysoko sztycy możesz regularnie się spotykać z pęknięciami rury podsiodłowej powyżej spawu. Przerabiałem to dwa razy a ważę tylko 105.

Z tego powodu też warto wziąć markę która jest znana z uznawania gwarancji ( czytaj nie GIANT :) )

Zwróć uwagę na ramy ze wzmocnieniem rury podsiodłowej np. Mbike 29, Banshee Paradox, Ghost 29

 

Dlatego też wziąć ramę o cal większą ale stosunkowo krótką.

 

Ponadto możesz rozważyć po zakupie dwie rzeczy:

1. Samodzielnie złożyć w serwisie tylne koło na obręczy o szerokości min. 27mm i 36 mocnych szprychach (np. SAPIM Strong)

2. Wkleić wzmocnienie(redukcje sztycy) do rury podsiodłowej z 31.6 na 27.2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie chodzi mi o rurkę o długości 15-20cm i średnicy do -0.05mm takiej samej jak wewnętrzna średnica rury podsiodłowej wklejoną na klej epoksydowy do metalu.

W rezultacie uzyskujemy podwojoną grubość przekroju poddawanego obciążeniu.

Właśnie tak naprawiłem poprzednią ramę po pęknięciu i na starcie zmodyfikowałem nową ramę :)

Edytowane przez leo2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga rzecz:

Budżet - jeśli padło by na HT to zakładam 3000-4500, jeśli full to tak do 7000-7300

 

Z fulli w tej cenie wiele sie nie wyczaruje (Scott Spark 29 Comp, ewentualnie Cube 29AMS, chyba niczego wiecej w fullu sie w tej cenie nie znajdzie)

 

Z HT myślałem o HaiBike Big Curve SE/SL, ale kompletnie nie znam tej marki, więc jestem otwarty na wszelkie propozycje.

 

Trzecia rzecz:

Cel - poprawa zdrowia, ogólnej kondycji i zrzucenie balastu. Rekreacja na rowerku który posluzy co najmniej 5 lat.

 

Z góry dziękuję za pomoc od bardziej doświadczonych kolegów :)

 

Pozdrawiam,

Sam waże ponad 110kg.

 

Musisz przede wszystkim zwrócić uwagę na.

 

Amortyzator - moim zdaniem tylko oś sztywna.

 

Koła - Odpowiednia objętośc opon i dbanie o odpowiednie ciśnienie. Wtedy nawet nie trzeba super mocnych szprych stosować jeśli nie zamierzasz latać na rowerze.

 

Geometria - nie szukaj na siłę krótkiej ramy. Na dłuższej z nieco krótszym mostkiem i szeroką gięta kierownicą będzie się jeździło wygodnie, można też zamontować sztycę bez offsetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Bardzo dziękuję za porady. Mam straszny mętlik w głowie.

 

Przejechałem się na Meridzie Big Nine TFS 500-D i kompletnie mi nie pasowała. Jakoś taka "ciasna".

 

Przejechałem się też na Mbike Renegade 29 19'' i wrażenie jeśli chodzi o wygodę na serii - bardzo przyjemnie.

 

Mam natomiast OGROMNE obawy co do trwałości Renegade, bo osprzęt wiadomo że w cenie najlepszy.

Martwi mnie tylny trójkąt - te rurki są cieniowane i wyglądają na liche. Boję się że pod moją masą one sie zwyczajnie powyginają i rama będzie do wyrzucenia. Nawet ludzie z Mbike dość ostrożnie mi polecali ten rower. Kolejny minus to to, że Renegat tylko na zamówienie, najwcześniej bedzie za miesiac, a do tej pory zwariuję bez roweru i wpadne w depresję, bo u mnie początek wiosny = pedałowanie po min. 50km dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś sugerował wybór ramy taki, żeby siodełko mało wystawało.

Mam właśnie taki rower: Surly Orge Ogre | Bikes | Surly Bikes Przy rozmiarze ramy 22" i moim wzroście 189 siodełko wystaje jak na załączonym zdjęciu (patrz załącznik do posta), czyli nie wiele. Nie mam jak zmierzyć ile to cm, bo rower jest w serwisie z rozwalonym amorem.

Rama nie jest idealna: przy kasecie 11-34 nie pasuje do niej przerzutka DEORE XT RD-M772 (shadow), bo niewymienny hak przerzutki jest za krótki. Na szczęście nie shadow DEORE XT RD-M771 działa ok.

Jest też o 1kg cięższa niż rama Scott Scale 29". Ale:

- to stalówka: powinna być niezniszczalna, tłumi drgania i jest cool.

- ma masę otworów montażowych, dzięki czemu można do niej zamontować wszystko. Na zdjęciu widać, że po Ślęży jeździłem z pełnym błotnikiem i się nie rozwalił.

- w komplecie dają stalowy widelec z otworami, do których można przyczepić koszyki na bidony, a nawet Salasa Anything Cage Salsa Cycles | Components

- jest kompatybilna i z tarczami i ze szczękami, choć oczywiście polecam dobre tarcze.

 

Taką ramę można kupić przykładowo tam, gdzie ja to zrobiłem: Surly Ogre 29er Rahmen Modell 2012 - BIKE-COMPONENTS.DE

Tak w ogóle, to mają na stronie zdjęcia mojego egzemplarza :). Obsługa zna angielski i jest frontem do klienta.

post-147066-0-51964900-1333230999_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jest z serwisem tej marki? nie spotkałem takich rowerów w żadnym ze sklepów specjalistycznych które objeździłem w WWA i okolicach.

 

Chodzi mi po głowie jeszcze Kellys TNT 9-5, całkiem dobrze wyposażony (zdecydowanie powyżej moich potrzeb póki co), blisko 1kg cięższy od Mbike'a, ale czy bardziej wytrzymały? Tak samo potrójnie cieniowany jak Renegade w sumie...

 

Jesli chodzi o wystawanie siodełka - jestem raczej krótkonogiej budowy i do tego lubię w miarę wyprostowaną jazdę, wiec nie mam potrzeby wyciągania siodełka za bardzo w górę. Myślę, ze w przypadku Renegade mniej wiecej taką wysokośc na jaką Ty w swoim załączniku. Sam Renegade ma też na podsiodłówce wzmocnienie.

 

Chyba największe obawy mam odnośnie tylnych widełek i faktu że to potrójnie cieniowana rama 6061, a sam rower waży niecałe 12kg.

Sam już nie wiem, może za bardzo panikuję. Ostatnie kilka lat na btwinie przejeździłem takim jak w załączniku i na ramę nie narzekałem, nawet "damper" tylny sie nie rozleciał. Wymieniałem jedynie koła, które są jak z plasteliny. W końcu zeskoków innych niż krawężniki nie planuję i pewnie rower na któym 90kg-mowy zawodnik skacze z 50cm dostaje wiekszych obciazen niz turytyczno-rekreacyjne śmiganie po ścieżkach rowerowych w mieście czy po ubitych duktach leśnych...

 

coś czuję, ze skończy się tym, że w strachu przed ryzykiem uszkodzenia zbyt delikatnego sprzętu w końcu żadnego roweru nie kupię. Producenci rowerów nie zauważyli chyba niszy p.t. "coraz wieksza średnia waga społeczeństwa" :)

post-150741-0-13786300-1333234568_thumb.jpg

Edytowane przez Route67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak jest z serwisem tej marki? nie spotkałem takich rowerów w żadnym ze sklepów specjalistycznych które objeździłem w WWA i okolicach.

Tej marki kupiłem tylko ramę. Nie wiem czy ktoś nią w Polsce handluje. Resztę dokręcił mi mój mechanik z rzeczy które kupiłem gdzie się dało. W tej ramie nie ma co serwisować. Jak hak się urwie, to trzeba by do kowala i tu jest plus stalówki: da się ją spawać, choć potrzeba specjalisty ze sprzętem i umiejętnościami umożliwiającymi spawanie chromo-molibdenu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może polska stalówka:

http://allegro.pl/ro...2244655241.html

dodatkowo serwis wszędzie.

Z aluminiowych zwróć uwagę na Centurion Backfire 29, który ma dwie cechy na które się przydają przy dużej masie:

1. przednie koło i amorek na sztywną oś 15mm,

2. Mufa suportu press fit o zwiększonej średnicy i długości

Te dwie rzeczy zwiększają sztywność roweru.

http://www.fahrrad-x...ckfire-800-29er

Ponadto marka jest znana z dobrego podejścia do klienta przy gwarancji.

Edytowane przez leo2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm...coraz bardziej rozważam jakies cromolly, ale chryste panie ten romet jest paskudny. powinni koniecznie zatrudnić kogoś kto ogarnie kwestie wizualne :/

 

jesli chodzi o centuriona, to wyglada naprawde ładnie, ale czy jest w jakimkolwiek stopniu mocniejszy od tych wspomnianych wyzej przeze mnie? no i kwestia dostępności - trudno go znaleźć gdziekolwiek "u nas".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm...coraz bardziej rozważam jakies cromolly, ale chryste panie ten romet jest paskudny. powinni koniecznie zatrudnić kogoś kto ogarnie kwestie wizualne :/

 

jesli chodzi o centuriona, to wygląda naprawde ładnie, ale czy jest w jakimkolwiek stopniu mocniejszy od tych wspomnianych wyzej przeze mnie? no i kwestia dostępności - trudno go znaleźć gdziekolwiek "u nas".

 

 

jeżeli chodzi o fulla to ja polecam specialized camber 29 , bo właśnie takiego kupiłem niedawno.

mam 190 cm i 106 kg wagi i przejechałem fakt dopiero 211 km , ale stwierdzam iz rower jest bardzo wygodny i do tego całkiem solidny. jeżeli chodzi o fulla to bardzo spowolnił moje osiągi mimo blokad , ale sam komfort sprawił iż mniej ważne sa dla mnie prędkości przelotowe.

zresztą 90% moich tras to drogi leśne i różne tego typu eksperymenty. ważne jest jak już byś się zdecydował na wersje podstawową to konieczna wymiana korby na korbę minimum klasy deore z zewnętrznymi łożyskami np.fc-590 (seryjny suport oktalink gnie się w oczach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jeżeli chodzi o fulla to ja polecam specialized camber 29 , bo właśnie takiego kupiłem niedawno.

mam 190 cm i 106 kg wagi i przejechałem fakt dopiero 211 km , ale stwierdzam iz rower jest bardzo wygodny i do tego całkiem solidny. jeżeli chodzi o fulla to bardzo spowolnił moje osiągi mimo blokad , ale sam komfort sprawił iż mniej ważne sa dla mnie prędkości przelotowe.

zresztą 90% moich tras to drogi leśne i różne tego typu eksperymenty. ważne jest jak już byś się zdecydował na wersje podstawową to konieczna wymiana korby na korbę minimum klasy deore z zewnętrznymi łożyskami np.fc-590 (seryjny suport oktalink gnie się w oczach).

 

Fulla odpuściłem. Zastanawiałem się bardzo długo nad Cube AMS 29 który ma Foxa RP23 Float, ale po kontakcie z FOXem i wymianie maili plus po lekturze działu clydesdale na mtbr forach stwierdziłem, że zbyt duże ryzyko kupować rower za ponad 7 tys zł nie majac pewności że wytrzyma moją wagę. Prawdopodobnie napompowany na maksymalny poziom dopuszczalny 300psi rower przy mojej wadze i tak miałby ogromnego saga. Zostałem więc przy hardtailu. Początkowo wybór padł na Kellysa TNT 9-5, bo dobry osprzęt, rower sprawia wrażenie solidnego sprzętu, dobrze mi sie siedziało na 19'' (9-3) ale niestety okazało się, ze producent/dystrybutor dał ciała i nie wiadomo kiedy rower w ogóle będzie dostepny. Pozostał więc wybór między Orbeą /którą szybko odrzuciłem, bo niestety nie mam możliwości przymiarki na żywo a kupić na ślepo to zbyt duże ryzyko/ i Cube LTD Pro 29 lub Cube ACID 29. Ze względu na Rebę i 2-czesciowe bebechy suportu w LTD pozostałem przy tym wyborze. Teraz czekqam tylko na potwierdzenie że jest dostępny w poniedziałek. Jak nie będzie to się zastrzelę, bo już zbyt długo te poszukiwania trwają a ja siedze na du*** zamiast trzaskać kilometry w lesie. Zdaję sobie sprawę, ze sporo tutaj negatywnych opinii na temat Cube jest, ale po kolejnej przymiarce do 19'' stwierdziłem, że przy lekkiej modyfikacji mostka będzie naprawdę super. Takiemu miśkowi jak ja geometria turystyczna wyjdzie na dobre. Do tego dorzucę siodełko Selle Max Flite Gel flow i myślę ze na te 50-70 km jednorazowej jazdy wystarczy. Rozważam jeszcze zmianę opon na Furious Fredy, bo bede jedził pewnie tak 50/50 ściezki rowerowe-asfalt/las, ale jednak opinie na temat ich podatności na uszkodzenia troche mnie przeraziły :/

 

Dziekuje wszystkim za propozycje i podpowiedzi. Jeśli jeszcze jakieś komentarze macie w zanadrzu to poprosze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Ja kupiłem w styczniu (po długich poszukiwaniach) Treka Cobię 2012 - ważę 110kg przy 190cm - rama 21"... Geometria jest świetna do jazdy trekingowej - a jak chcesz bardziej sportowo to wyjmujesz dystanse i obniżasz kierownicę, w Polsce za rowerek 3000-3500zł ... Chciałem kupić Cube LTD Pro 29 - ale czas oczekiwania ponad pół roku - dziękuje.

- MINUSY

- Opony Bontragera to porażka

- hamulec przedni jest za słaby - u mnie czeka już tarcza 8" na zamianę (właśnie odebrałem adaptor na posta)

- szeroka kierownica - dla drobniejszych budową osób i wciskania się w zakamarki

- brak "wyświetlenia" na którym biegu jedziemy - typowe dla X5 SRAMa

+ PLUSY

- szeroka kierownica, dobra dla większych 'w barach' - można więcej zmieścić osprzętu np. 2xlampka, kamera, licznik, dzwonek itp, itd - pewnie się steruje, bo przy 29" kołach czuć tą moc bezwładności ;)

- SRAM X5 - o dziwo nie spodziewałem się że aż tak dobrze będą chodzić, lepiej jak shimano Deore które miałem poprzednio.

- łatwy w ustawieniu i skuteczny widelec powietrzny RS Recon (trzeba kupić pompkę)

- miejsce na 2 bidony

- wchodzą opony 29x2.4 (Schwalbe Racing Ralph) bez ocierania ;)

Poprzednio miałem RockRidera 6.3 (full sus) i nie narzekam na utratę tylnej "sprężyny" bo to co tam było to z pewnością nie amortyzowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...