Skocz do zawartości

[suport] od Firexa 3.3 cykanie = wymiana?


hps

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

 

Od kilku miesięcy mam problem z suportem w swoim Firexie 3.3. Rower ma za sobą skromne 3000 km, przeważnie bardziej rekreacyjnie.

 

Problem objawia się cykaniem w momencie mocniejszego przyduszenia, agresywniejszej jazdy czy po prostu szybszego kręcenia pedałami.

 

Kilka dni temu postanowiłem przeczyścić, przesmarować suport, a dokładniej mufę bo nie mam niestety klucza aby odkręcić miski - problem o dziwo się NASILIŁ. Od razu uprzedzam że nie cykają pedały, przerzutki czy cokolwiek innego - słychać wyraźny dźwięk z suportu.

 

Dzisiaj zobaczyłem że na "rurze" (wywiało mi konkretną nazwę) od suportu - tą która jest połączona z korbą i przechodzi przez suport jest ślad nijakiego wyrobienia, w sensie inny kolor materiału i delikatny jego ubytek o grubości około 1 milimetra.

 

Tutaj pojawia się moje pytanie - jest jakiś sposób żeby doprowadzić go do ładu? Wiem że sam wkład suportu niestety nic nie da bo być może owe cykanie jest spowodowane właśnie malutkim ubytkiem materiału / aluminium.

 

Ewentualnie, jeśli jestem zmuszony wymienić suport to co taniego / w miarę do jeżdżenia polecanie pod tą konkretną korbę?

 

Poniżej kilka zdjęć coby opisać problem:

 

11955235.jpg

 

59246641.jpg

58769324.jpg

 

Ah, proszę o przeniesienie do działu "Napęd rowerowy" - omyłkowo wstawiłem temat w strefę testów, moja wina.

Napisano

sprawdź czy łożyska się kręcą, kiedyś gdzieś czytałem artykuł z wymiany w shimano na jakieś tanie i pasują, ale nie mogę tego znaleźć

tu może będzie podobnie

jak nie da się dopasować to przeczyścić co jest, nasmarować i poskładać

os możesz delikatnie przeszlifować papierem ściernym, tylko raczej nie tam gdzie opiera się na łożysku i wsadzić ją całą posmarowaną smarem

u mnie dzisiaj właśnie czyściłem napęd, zdjąłem korbę i o rdzy nie ma mowy

cała w smarze, łożyska jeszcze nawet dają radę od nowości

środek pomiędzy miskami powinien być szczelny

Napisano

Byłbym wdzięczny jak byś znalazł ten artykuł albo jakiś namiar ;)

 

Dwa dokładniejsze zdjęcia:

 

60929645.jpg

 

85343024.jpg

 

Łożyska kręcą się normalnie, i "wyglądają" normalnie. Ogólnie cały suport wygląda dobrze, nie licząc właśnie tej rdzy / przetarcia na osi, co widać na zdjęciach.

 

Jutro postaram się papierem ściernym przelecieć te miejsce, i zobaczymy czy jako tako pomoże. :)

 

Update:

 

Chyba jest problem z łożyskami - bo o ile od strony korby (prawej) kręcą się obydwa elementy zaznaczone na zdjęciu, to od strony lewej, przeciwnej kręci się tylko jeden element.

 

Zdjęcie:

 

60929645.jpg

Napisano

jak nie chcesz papierem to jeszcze odrdzewiacze są

ja dzisiaj łańcuch po zimie czyściłem i elegancko

[wymiana lozysk] shimano hollowtech 2 - Forum Rowerowe - doświadczenia, rowery, dyskusje sklepy rowerowe, giełda rowerowa

Niezniszalny suport

Portal rowerowy: Artykuł: Wymieniamy lozyska (ID: 3927) - bikeWorld.pl - Rower, turystyka, maratony, sprzęt | [ZALOGOWANY]

 

w shimano jest problem bo łożyska mają 6mm a w sklepach 7mm

accent ma na 7mm

Napisano

No tak, tylko że suport nie jest od Shimano tylko Truvativa, to całkowicie zmienia wszystko...

Napisano

rozebrać zawsze można, posmarować co się da, może akurat pomoże

a jak nie to min 120 w plecy

jak wkład jest gxp( a raczej tak) to łożyska 24x37x7

 

ile ma mufa?

korba była od nowości w rowerze czy ktoś zakładał?

Napisano

GXP ma łożyska 24 i 22mm.

 

(Nie) martw się. U mnie po pół roku w oryginalnym suporcie był szlam zamiast smaru.

 

Myślisz że dałoby radę po prostu wymienić same łożyska na takie same kupione gdzieś w hurtowni?

 

Na razie spróbuję przeczyścić tyle ile mogę bez odkręcania misek suportu.

 

 

ile ma mufa?

korba była od nowości w rowerze czy ktoś zakładał?

 

Co do mufy to nie wiem jak to sprawdzić - nie pisze przypadkiem na supporcie, na miskach dokładniej do jakiej mufy jest konkretnie?

 

 

Korba i suport od nowości w rowerze, ogólnie jeden sezon, 3k km tak jak już wspominałem.

 

Zdjęcie oznaczeń na miskach:

 

31139487.jpg

 

Nad "BS" na samej górze jest jeszcze napisane "13-10"

Napisano

Nie wiem. Ja się nie bawiłem, wymieniłem suport na Accenta BB-EX Pro.

 

Mufę zmierzysz choćby linijką. Albo po prostu - dwie podkładki pod miski, mufa 68mm. Bez podkładek 73mm.

Napisano

^ Mufa ma 68mm, zmierzyłem linijką.

 

Czyli zakładając pesymistycznie że nie uda się naprawić tego, to polecasz tego Accenta suport? (http://www.cyklotur.com/x_C_I__T_WKLAD-SUPORTU-BB-EX-PRO-ACCENT__P_53159699-53010001__PZTA_1__PD_53010505.html )

 

Tylko taka sprawa - jeśli to wina ośki (tej rdzy na niej) i jak kupię przykładowo te wymienne accentowe łożysko to problem może nadal zostać, racja?

Napisano

Ciężko mi go polecać, gdyż jeszcze nie zrobiłem na nim wystarczającej ilości kilometrów. Aczkolwiek z kilku (ciężko o więcej) opinii innych osób można wywnioskować, że to dobry suport.

 

Wątpię, że problemem jest rdza na wałku. Miałem podobnie. Błoto w środku, rdza na łożyskach i wałku. Wyczyściłem go papierem 220, przetarłem, naniosłem film ze smaru i zero jakichkolwiek dźwięków. Choć u mnie cisza była nawet przed masakrą.

Napisano

tam gdzie są łożyska to rdzy nie ma, ale ewidentnie zaraz obok jest z obu stron, więc prawdopodobnie dostała się do środka i zrobiła swoje

nie wiem czasami czy właśnie po lewej nie kręci się tak jak opisałeś czyli nie całe

Napisano

Jeśli te rdzawe wżery i wytarcia są w miejscu gdzie korba siedzi w wewnętrznym pierścieniu łożyska to wskazuje na jego zużycie/zatarcie. Łożysko kręci się oporniej przez co w większym lub mniejszym stopniu może mu się zdarzyć nie obracać - wtedy korba obraca się w znieruchomiałym na dłużej lub na chwilę pierścieniu łożyska i zaczyna się wycieranie osi. Jeśli była ona pokryta warstwą anody to w takim momencie anoda się skończyła. Pomyśl, że przy jeździe i powiedzmy jednym obrocie korby na sekundę niech jeden taki obrót na minutę będzie oporny lub nie będzie go wcale.

Nawet jeśli w palcach nie czujesz specjalnej różnicy to w tym miejscu kontaktu łozysk z osią coś jest nie tak, np miska która nie jest wkręcona równolegle do płaszczyzny osi.

 

Wyżłobienia na osi (te "rysy" wokół niej) świadczą raczej o tarciu o tym samym kierunku. Rdza na powierzchni elementów nieruchomych wygląda inaczej.

 

Na przyszłość - żeby nie pogłębiać tego co się już stało musisz regularnie wymontowywać korbę i czyścić to miejsce oraz nakładać nowy smar. Inaczej jest szansa że rdzawka z korby zryje powierzchnię styczną wewnętrznego pierścienia korby i powoduje zespawanie się tych elementów. Efekt - trudność demontażu a przy użyciu siły czyli młotka (bo inaczej tego za bardzo ruszyć nie ma jak) uszkodzenie łożysk.

Napisano

Tak, te wżery są właśnie nie w miejscu kontaktu prawego i lewego łożyska z ośką tylko "na środku" - w wewnętrznym pierścieniu łożyska.

Zastanawia mnie jedno, tak na logikę to moim zdaniem takie "ubytki" na ośce - rdza nie powinna powodować cykania, no ale w sumie kończą się inne możliwości.

Miska jest od nowości nie ruszana, nie było wcześniej żadnych problemów z nią, wydaje się że jest ok. Raczej problemem jest tutaj właśnie ta rdza na ośce, no i ewentualnie te jedno z łożysk które się nie obraca (w poprzednich postach zaznaczyłem dokładnie które)

Także, co polecacie jak wygładzanie papierem ściernym / odrdzewiaczem ośki nie pomoże? Kupić wkład suportu (i ryzykować to, że jeśli ośka jest powodem "cykania" to cykanie pozostanie) czy próbowac kupić cały suport razem z ośką nową ?

Napisano

ośki chyba nie wymienisz tylko całą korbę musisz szukać

może to nie korba?

rozkręć rower, wyczyść posmaruj i złóż na nowo

jak nie pomoże no to wtedy korba

Napisano

Tak, te wżery są właśnie nie w miejscu kontaktu prawego i lewego łożyska z ośką tylko "na środku" - w wewnętrznym pierścieniu łożyska.

Zastanawia mnie jedno, tak na logikę to moim zdaniem takie "ubytki" na ośce - rdza nie powinna powodować cykania, no ale w sumie kończą się inne możliwości.

Miska jest od nowości nie ruszana, nie było wcześniej żadnych problemów z nią, wydaje się że jest ok. Raczej problemem jest tutaj właśnie ta rdza na ośce, no i ewentualnie te jedno z łożysk które się nie obraca (w poprzednich postach zaznaczyłem dokładnie które)

Także, co polecacie jak wygładzanie papierem ściernym / odrdzewiaczem ośki nie pomoże? Kupić wkład suportu (i ryzykować to, że jeśli ośka jest powodem "cykania" to cykanie pozostanie) czy próbowac kupić cały suport razem z ośką nową ?

Nie rozumiem pierwszego zdania - wżery nie są w miejscu kontaktu prawego i lewego łożyska z osią (czyli dla mnie jest to miejsce gdzie wewnętrzny pierścień łożyska swoją swoją powierzchnią stycznie "obejmuje" oś), tylko na wewnętrznym pierścieniu łożyska? Wg mnie wewnętrzny pierścień przylega do powierzchni osi.

1. Otwórz łożyska ściągając zewnętrzny pierścien i znajdującą się pod nim bezpośrednią uszczelkę łożyska - kolor smaru i jego konstystencja powiedzą ci co robić. Jeśli łożyska kręcą się lekko i bez luzów można stary smar wymyć, łożyska wysuszyć i dać nowy smar. Jeśli nie zadziała kupić nowy suport.

2. Samej osi tych korb nie kupisz, jest ona połączona trwale z prawym ramieniem. Można spróbować na własną rękę (ludzie wymieniają sterówki w amortyzatorach) ale wtedy musiałbyś mieć drugą taką korbę z dobrą osią i speca który to zrobi.

 

Cykanie w tym miejscu może być spowodowane:

1. Pęknięciem ramy

2. Luzem na osi w miejscu styku z łożyskami

3. Rozluźnienie połączenia osi z prawą korbą

4. Rozbite/brudne gniazdo korby lewej

5. Brud na osi

6. Zużycie łożysk suportu

7. Złe splanowanie mufy

8. Brudny gwint misek

9. Brudne gwinty gniazd pedałów

10. Nieposmarowane gwinty pedałów.

11. Łożyska/luzy pedałów.

Napisano

hps dobrze pisze, tam gdzie oś siedzi na łożyskach rdzy nie ma

pomiędzy miskami jest tylko plastikowa obudowa, i właśnie dziwi mnie że tam rdza się zebrała

jakoś woda musiała się tam dostać

Napisano

To jest na pewno z okolic suportu cykanie, nic innego. Schylałem, kombinowałem, nie ma innej możliwości że z przerzutek. No chyba że pęknięcie ramy, ale to jutro zobaczę dokładnie przy dobrym świetle.

 

Teraz przypatrzyłem się, i w sumie to w miejscu styku prawego łożyska (od strony korby) jest też jakby wyrobione, nie tyle co rdza co, hmm, niewystarczająca ilość smaru od początku?

 

Zdjęcie:

 

schowek01zs.jpg

 

1. Pęknięciem ramy - sprawdzę jutro.

2. Luzem na osi w miejscu styku z łożyskami - wydaje się że luzu nie ma.

3. Rozluźnienie połączenia osi z prawą korbą - dokręcałem tak mocno jak tylko dałem radę - no i fabrycznie było dokręcane - także dopiero pierwsze "odkręcenie" nastąpiło jakiś czas po usłyszeniu "cykania".

4. Rozbite/brudne gniazdo korby lewej - wyczyszczone.

5. Brud na osi - jutro odrdzewiaczem i papierem ściernym "przelecę"

6. Zużycie łożysk suportu - tego nie mam jak sprawdzić, brak klucza.

7. Złe splanowanie mufy - nie rozumiem trochę tego określenia?

8. Brudny gwint misek - w przypadku gdy miski nigdy nie były zdejmowane, to też jest aktualne jako powód "cykania" ?

9. Brudne gwinty gniazd pedałów - czyściłem własnie kilka dni temu - wtedy kiedy pierwszy raz zdjąłem suport i wszystko przeczyściłem. Teoretycznie mogę spróbować na innych pedałach, coby wyeliminować całkowicie tą opcję.

10. Nieposmarowane gwinty pedałów. - jw.

11. Łożyska/luzy pedałów. - jw.

Napisano

Mam doświadczenie z tym typem suportu, zewnętrzne łożyska truvativa to spory sh*t... ale można je regenerować. Co ciekawe problemu nie sprawia prawe, a nietypowe lewe łożysko, dla którego bardzo ciężko jest znaleźć zamiennik (nie będę się zagłębiać dlaczego).

 

Po pierwsze pytanie czy winowajcą są faktycznie łożyska suportu - jeśli cykanie pojawia się regularnie co obrót korbą możemy odpowiedzieć, że tak.

 

Najprostszym rozwiązaniem (bez wybijania łożysk) jest zdjęcie uszczelki z problematycznego łożyska (podważamy ją czymś ostrym i cienkim), wycieramy z zewnątrz i ładujemy smaru. Można ŁT, można shimano, ale ja używam finish line teflon grase do łożysk. Zatykamy łożysko uszczelką i jeździmy dalej.

 

Rozsądniejszym rozwiązaniem jest wybicie łożyska, rozebranie go na części pierwsze, wyczyszczenie i nałożenie świeżego smaru. Wiem, że nie zaleca się rozmontowywania łożysk mechanicznych, ale tutaj można spokojnie zignorować takie ostrzeżenia. Jak już wybijemy lewe łożysko to zobaczymy dlaczego bardzo trudno znaleźć zamiennik ;)

 

Można się też w to nie bawić i kupić nowy suport, tyle że na dłuższą metę warto nauczyć się w/w metod regeneracji łożysk.

 

Co do korby - przeszlifować rdzę szczotką metalową a przed założeniem przesmarować oś smarem stałym.

Napisano

Łożysko można umyć jakimkolwiek preparatem rozpuszczającym smar - bez wyciągania z miski (od strony wewnętrznej łożysko raczej nie jest kryte) a potem przedmuchać je np z kompresora wydmuchując ewentualne resztki smaru/zanieczyszczeń i rozpuszczalnika. Potem wstrzyknąć między kulki nowy smar z nadmiarem i zamknąć łożysko.

Napisano

Nie znam się na tym za bardzo ale z tego co widzę to :

 

Rower wygląda mi na krossa (lakier, łańcuch kmc, korba firex). Wydaje mi się, że w środku (w suporcie) mogła zostać jeszcze plastikowa tulejka GXP, która łączy miski korby wewnątrz (widać ją na pierwszym lepszym zdjęciu z aukcji allegro). Jest ona delikatna i mogła po prostu pęknąć albo od nowości ktoś źle zamontował korbę. Żeby się o tym przekonać musiał byś niestety zdjąć miskę suportu i wyjąć tą tulejkę. W zamierzeniu, gdy jest ona prawidłowo zamontowana chroni ona oś suportu i utrzymuje smar osi na swoim miejscu. Trochę dziwi mnie skąd wzięła się rdza - może to świadczyć o demontażu roweru i wytarciu smaru, który powinien się tam znajdywać, a może ktoś po prostu zalał rower wodą np od strony sztycy.

Napisano
Po pierwsze pytanie czy winowajcą są faktycznie łożyska suportu - jeśli cykanie pojawia się regularnie co obrót korbą możemy odpowiedzieć, że tak.

 

Nie, cykanie nie jest regularne.

 

Najprostszym rozwiązaniem (bez wybijania łożysk) jest zdjęcie uszczelki z problematycznego łożyska (podważamy ją czymś ostrym i cienkim), wycieramy z zewnątrz i ładujemy smaru. Można ŁT, można shimano, ale ja używam finish line teflon grase do łożysk. Zatykamy łożysko uszczelką i jeździmy dalej.

 

Czyli muszę zaopatrzyć się w klucz żeby miski odkręcić, bo na tę chwilę nie mam takowego. ( Czyli przykładowo - http://allegro.pl/klucz-suportu-hollowtech-adapter-redukcja-i2228010763.html , right ? )

 

Jak już wybijemy lewe łożysko to zobaczymy dlaczego bardzo trudno znaleźć zamiennik

 

Czyli wymiana lewego jest raczej niemożliwa ? Więc zostaje nowy wkład suportu (przykładowo Accent z poprzednich postów) - chociaż boje się o tę ośkę, bo może ona jest winowajcą i wymiana suportu nie pomoże.

 

Łożysko można umyć jakimkolwiek preparatem rozpuszczającym smar - bez wyciągania z miski (od strony wewnętrznej łożysko raczej nie jest kryte) a potem przedmuchać je np z kompresora wydmuchując ewentualne resztki smaru/zanieczyszczeń i rozpuszczalnika. Potem wstrzyknąć między kulki nowy smar z nadmiarem i zamknąć łożysko.

 

Myłem łożysko benzyną ekstrakcyjną, do prawie idealnej czystości. Jutro podejdę na cpn i przedmucham tak aby wszystko wydmuchać.

 

@ZyGmUnT, rower to Mbike Renegade 0.6.

 

Tak - jest w środku plastikowa tulejka. Nie jest pęknięta - wygląda na moje oko normalnie, powierzchnia jest równa.

 

Rower od nowości użytkuję tylko ja, i nic ze sztycą nie kombinowałem, woda jakoś musiała się tam inaczej dostać.

 

Tak więc podsumowując, jutro przedmucham łożyska, przeczyszczę jeszcze raz, odrdzewię ośkę i potraktuję papierem i zobaczymy czy to coś pomoże.

 

I ponawiam pytanie, czy to że jedno z dwóch "łożysk" się nie kręci po stronie lewej (nie od korby) nie jest żadnym niepokojącym objawem? (W poprzednich postach wrzuciłem zdjęcie co się kręci prawidłowo, a co nie.

 

 

 

Dziękuję za wszystkie rady i poświęcony czas, oby się udało to rozwiązać jak najszybciej :)

Napisano

Shimanowski suport ht2 też posiada taką tuleję i też ma ona uszczelki w miejscu wejścia w miski suportu jednak zapewnia to iluzoryczną ochronę przed wodą wlewającą się przez rurę podsiodłową.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...