[wolnobieg] stary wolnobieg Maillard - jak rozebrać?

[zaspalem]

Witam!

 

Wolnobieg jak na zdjęciach - Maillard, prawdopodobnie pochodzi z wczesnych lat 80', trafił w moje ręce razem ze starą szosą marki Hercules.

Miał się dobrze i przejechał ze mną sporo kilometrów, niestety zdarzyło mu się najeść piachu. Obracany w rękach chrzęści i koniecznie wymaga wyczyszczenia.

 

Problem polega na tym, że nakrętka zamykająca mechanizm (ta z dwoma dziurkami) jest "przykryta" najmniejszą zębatką (widoczne na zdjęciu). Próbowałem ją odkręcić (imadło + bacik + dużo samozaparacia) - bezskutecznie. Zębatki wyglądają jak coś nierozbieralnego.

 

 

Jak w takim razie dostać się do nakrętki z dziurkami?

Czy ktoś miał do czynienia z czymś podobnym?

Wszelkie sugestie mile widziane. Lubię ten wolnobieg

[pafcioo]

Tutaj jest napisane co nieco na temat tego wolnobiegu - http://www.forumszosowe.org/viewtopic.php?t=5797

Dzisiaj sie męczyłem z takim samym. Zębatkę najmniejszą trzeba wykręcic, Zrobiłem to za pomocą klucza do kaset tzw bata, śrubokręta i młotka. Odkręca się w lewo. Na tym dzis poprzestałem. Jutro rozbieram go dalej i opiszę po powrocie z garazu.

[zaspalem]

Dzięki za link

Na święta zawitałem do domu i tam poradziłem sobie z wolnobiegiem.

Oczywiście jest rozkręcany

 

Ostatnia (5) zębatka jest wkręcona do wewnątrz czwartej, czwarta jest nakręcona na korpus wolnobiegu i blokuje pozostałe - nałożone.

 

 

 

Pomogły wskazówki stąd: http://forums.mtbr.c...ide-373319.html (Ogólnie to tutorial opisujący przeróbki starych wolnobiegów na single-speed)

Wcześniej nie udawało mi się go wystarczająco dobrze złapać w imadle, natomiast przykręcony do płyty wiórowej (link, genialny patent!) dał się rozkręcić bez większego problemu.

 

Gdyby ktoś próbował, jak najbardziej polecam takie rozwiązanie. Najlepiej od razu władować 6-8 wkrętów, dzięki temu w trakcie odkręcania nacisk każdego z nich na zębatkę będzie mniejszy i trudniej o uszkodzenie. I wolnobieg na pewno nie ucieknie

Zdjęć wnętrzności ani z samego procesu rozkręcania nie posiadam, ale pokażę, jak wyglądał przed chwilą, w momencie składania.

 

 

[pafcioo]

Teraz ja dziekuję, dobra robota. Niestety nie zrobiłem swojego wolnobiegu z braku czasu ale niedługo się za niego zabiorę. Mam prośbę. Jeśli możesz wpisz jeszcze raz link do tego forum bo ten nie działa. Dzięki

[zaspalem]

Faktycznie, popsułem link.

http://forums.mtbr.com/singlespeed/homemade-ss-freewheels-step-step-photo-guide-373319.html

 

Dodam tylko, że u mnie bardzo ciężko było odkręcić samą nakrętkę zamykającą mechanizm.

Prawdopodobnie od nowości jest krzywa, albo ma nierówny gwint, bo obraca się bardzo ciężko; tylko 1/4 każdego obrotu wykonuje względnie swobodnie. Muszę jeszcze trochę się z nią poszarpać, bo wczoraj nie udało mi się jej wystarczająco dokręcić i wolnobieg ma luz.