radku86 Napisano 22 Marca 2012 Napisano 22 Marca 2012 Witam, jestem tu nowym użytkownikiem i od niedawna też zaczęła się przygoda z moim nowym rowerkiem. Nie tak dawno, bo dwa tygodnie temu kupiłem nowy rower Kellys aeron model zeszłoroczny (2011). Tak jak wszyscy wszędzie polecają nosmarowałem łańcuch. Sporo się o tym naczytałem i zakupiłem Finish Line ceramic wet lube gdyż wydał mi się jednym z bardziej polecanych. Po około półtoratygoniowej jeździe usłyszałem dziwne zgrzytanie (wydaje mi się, że właśnie gdzieś w okolicy przednich zębatek). Przy normalnej jeździe prawie tego nie słychać ale jak depnę na pedały to staje się to dość denerwujące. Jeden dzień, drugi, trzeci...i stwierdziłem, że coś jest nie tak. Pomyślałem, że może łańcuch - naoliwiłem go ponownie ale nic to nie dało. Zauważyłem też, że łańcuch jest doś zabrudzony i go trochę przetarłem szmatką. Chyba to jednak nie łańcuch. Może mi ktoś coś doradzić w tej sprawie
jakubj01 Napisano 22 Marca 2012 Napisano 22 Marca 2012 może masz niedokręcony suport albo korbę lub uszkodzone łożysko w suporcie
lyndowss Napisano 22 Marca 2012 Napisano 22 Marca 2012 Może umyj napęd zamiast go tylko smarować. Gdzie wyczytałeś, że Finish Line Ceramic Wet to najlepszy smar i gdzie jest najbardziej polecany? Reszta tak jak wyżej. Uważam to samo, ale najpierw zaopiekuj się napędem i wtedy sprawdź resztę.
Leszex Napisano 22 Marca 2012 Napisano 22 Marca 2012 jeżeli przy mocnym pedałowaniu się nasila to może łańcuch przednią przerzutkę smera (albo źle wyregulowana przerzutka, albo łańcuch na skos)
Plastyk Napisano 22 Marca 2012 Napisano 22 Marca 2012 Szczoteczka do zębów i szorowanie łańcucha. Ja tak nauczyłem się dbać o napęd, jest czyściutki i nasmarowany. No i nie smaruje się go jak już grzechocze, tylko po czyszczeniu i kilka godzin przed każdą jazdą. Nie trzeba kropić na każde ogniwo, ale po prostu przyłożyć buteleczkę (Finisline'a Dry) do łańcucha i obracać korbą, olej sam ładnie wycieka i kropi szybko cały łańcuch. Z tego co piszesz, to może być niedokręcona korba, bo wątpię żeby w nowym rowerze rozleciało się łożysko.
gogollo Napisano 23 Marca 2012 Napisano 23 Marca 2012 Primo - wyczyść napęd, przede wszystkim łańcuch, po czym nasmaruj ponownie. Odczekaj ~30min i przetrzyj, ale nie do sucha. Secondo - najprawdopodobniej pedały Ci skrzypią. Odkręć, posmaruj gwint i zakręć mocno, powinno być ok. Pamiętaj tylko, by czasem (~5x na sezon) odkręcić pedały i nakręcić, co by się nie zapiekły. Tyle w temacie
lyndowss Napisano 24 Marca 2012 Napisano 24 Marca 2012 Secondo - najprawdopodobniej pedały Ci skrzypią. Odkręć, posmaruj gwint i zakręć mocno, powinno być ok. Pamiętaj tylko, by czasem (~5x na sezon) odkręcić pedały i nakręcić, co by się nie zapiekły. Nasmaruj też łożyska w pedałach jeżeli się da. Tak przy okazji. Co do tego odkręcania 5 razy na sezon to bzdura! Ja swoje pedały założyłem w tamtym roku i niedawno ściągałem je z korby. Odeszły od reki. Jakbym miał jak złapać to pewnie samymi palcami bym to zrobił. Nigdy się same nie odkręciły. Nie poskąp smaru i nie martw się tym. W przyszłości w razie konieczności nie będziesz miał problemu z ich odkręceniem. Oczywiście nadmiar smaru zbierz. Zapieczone pedały mogą przysporzyć nerwów i kłopotów.
gogollo Napisano 26 Marca 2012 Napisano 26 Marca 2012 Co do tego odkręcania 5 razy na sezon to bzdura! Ja swoje pedały założyłem w tamtym roku i niedawno ściągałem je z korby. Odeszły od reki. Dobrze, to Twój przypadek. Co prawda z tymi pięcioma odkręceniami na sezon lekko przesadziłem, bo w większości 2 razy czy nawet raz na sezon spokojnie wystarczy. W każdym razie wykręcenie pedałów raz na 2-3 miechy to chyba niewielki wysiłek, a można uniknąć sporych problemów.. Poza tym, sporo zależy od użytkowania roweru, miejsca i warunków jego przechowywania. Nie wyssałem sobie tego z palca, bo mam z tym styczność. Także z zarzucaniem mi, że wypisuję bzdury mógłbyś następnym razem się wstrzymać. Dzięki!
ToFFiK12 Napisano 26 Marca 2012 Napisano 26 Marca 2012 Jesli wpadł do łańcucha piasek to może byc jego wina,
lyndowss Napisano 27 Marca 2012 Napisano 27 Marca 2012 Także z zarzucaniem mi, że wypisuję bzdury mógłbyś następnym razem się wstrzymać. Dzięki! Dobrze. To może dodam, że jeżdżone było w każdych warunkach: śnieg, sól drogowa, błoto, deszcz. Wszystkie najgorsze warunki pogodowe. Nawet jakby ktoś myjka ciśnieniową mył pedały to wątpię, żeby się zapiekły. Dlatego uważam, że dać dużo smaru i nie ściągać jeżeli nie ma potrzeby, bo wtedy można gwinty uszkodzić. radku86 Jeżeli problem został rozwiązany podziel się wiedza co było przyczyną i jak to rozwiązałeś. Wiedza może być przydatna dla potomnych.
radku86 Napisano 27 Marca 2012 Autor Napisano 27 Marca 2012 radku86 Jeżeli problem został rozwiązany podziel się wiedza co było przyczyną i jak to rozwiązałeś. Wiedza może być przydatna dla potomnych. Witam, zrobiłem tak jak doradziliście, poczyściłem wszystko co było możliwe i nasmarowłem, żadnych luzów nigdzie nie dostrzegłem (a dobrze się "przyglądałem") więc nie było co dokręcać. Przyznaję, że zawsze sam dochodziłem do tego co może być nie tak z rowerem natomiast wczoraj sprawdziłem z bratem i jednak okazało się, że nie jest to przedniu obrót tylko coś z tyłu. Niezła wtopka, nie? Sorrki za wprowadzenie was w błąd. Dzisiaj trochę już pojeździłem i doszedłem do pewnych wniosków: wydaje mi się, że to będzie coś z tylnymi przerzutkami, ewentualnie łańcuchem albo tylnymi zębatkami. Wnioskuję to po tym, że jadąc na 8 zębatce (mam ich z tyłu 9) łańcuch chce jakby przeskoczyć dalej (zbyt bardzo tego nie czuć ale wyraźnie słychać). Od kiedy mam ten rower spotkałem się z tym pierwszy raz. Jest to nowy rower i przejechałem nim jakieś 100km. Myślę, że w przyszłym tygodniu wybiorę się na pierwszy przegląd (ten obowiązkowy) i mam nadzieję, że mi to to jakoś wyregulują albo naprawią to z czym jest problem. Jak myślicie mogę mieć rację z tym powyższym? I jeszcze odnośnie tego: Secondo - najprawdopodobniej pedały Ci skrzypią. Odkręć, posmaruj gwint i zakręć mocno, powinno być ok. Pamiętaj tylko, by czasem (~5x na sezon) odkręcić pedały i nakręcić, co by się nie zapiekły. Są tematy (nawet na tym forum o ile się nie mylę) gdzie ludzie piszą, że pedałów nigdy nie smarują i jest wszysko OK. Co o tym sądzicie?
lyndowss Napisano 27 Marca 2012 Napisano 27 Marca 2012 Teraz już wiadomo. Po prostu wyreguluje tylną i przednia przerzutkę od nowa. Po przejechaniu iluś tam pierwszych kilometrów linki się na początku rozciągają. Pamiętaj o tym też jeżeli będziesz wymieniał stare na nowe linki. Po jakimś czasie się rozciągną i musisz je napiąć znów. Jeżeli przegląd zerowy czyli ten pierwszy masz za darmo to oddaj. Jeżeli płatny to zrób to sam. W FAQ masz napisane. Ja zawsze tam gdzie można to wsadzam smar, zęby potem się nie męczyć. Można nie smarować i wcale nie musisz mieć problemów. Jednak polecam Ci nałożyć smar stały na gwint pedału i korby i tak skręcić. Nadmiar zetrzesz szmatką. Ja używam do tego dobrego i od lat niezawodnego ŁT-43, ale inne też się nadadzą. Przy składaniu roweru powinni nałożyć fabrycznie jakiś smar na gwinty, ale jeżeli jest to zazwyczaj jest go mało. Wiadomo, cięcie kosztów produkcji.
Plastyk Napisano 28 Marca 2012 Napisano 28 Marca 2012 Właśnie, mu sie tu produkujemy kombinując co jeszcze może skrzypieć blisko suportu a to przerzutki... Mniejsza o to, mnie przy nowej Meridzie po ok 200km obróciła się lekko i zjechała na dół ( ) przednia przerzutka. NIe wiem jak to się stało, podczas prostej zwykłej jazdy po ścieżce. Nie wierzę, żebym przeoczył niedokręcona obejmę, cóż, diabeł zawsze gdzieś siedzi Miałem stracha że coś zgiąłem, ale po ponownym ustawieniu - wszystko gra.
Piotrekpl1985 Napisano 28 Marca 2012 Napisano 28 Marca 2012 A ja ciebie zaskoczę bo miałem identyczny problem u siebie. Otóż przy mocniejszym pedałowaniu strasznie mi strzykało z przodu (na korbach) od razu pomyślałem, że to wina łańcucha. Wymieniłem za 35 złotych na nowiutki shimano. Trzaski się skończyły, i nie ważne czy jadę szybko i pedałuję mocno, czy wolno.
lyndowss Napisano 29 Marca 2012 Napisano 29 Marca 2012 Uważasz, że w nowym rowerze łańcuch mógł się zużyć? Nie ma takiej opcji!
Plastyk Napisano 29 Marca 2012 Napisano 29 Marca 2012 A ja ciebie zaskoczę bo miałem identyczny problem u siebie. Otóż przy mocniejszym pedałowaniu strasznie mi strzykało z przodu (na korbach) od razu pomyślałem, że to wina łańcucha. Wymieniłem za 35 złotych na nowiutki shimano. Trzaski się skończyły, i nie ważne czy jadę szybko i pedałuję mocno, czy wolno. To niemożliwe. Nie wiem jakim cudem coś takiego się działo. Możliwe przyczyny: - zardzewiały łańcuch - łańcuch o złej szerokości (np 7-rzęd zamiast 9-rzędu) - piłowałeś coś i opiłki dostały się na świeżo smarowany łańcuch Nic innego mi nie przychodzi do głowy, ale i tak to co napisałeś jest dziwne.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.