Skocz do zawartości

[Singltrek Świeradów] czy już można jeździć ?


zws

Rekomendowane odpowiedzi

Ja to mam pecha do pogody, bo w środe i czwartek zapowiadało się na deszcz, ale było ok, miałem jechac z kolegą dzisiaj to oczywiście deszcz :/ 

 

Ale mam blisko także co nie odwlecze to nie uciecze, nie moge się doczekać wypróbować nowego roweru :D

 

Jutro ma być ładnie, ale ja wybieram się do JG na paradę rowerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie chcę się jutro wybrać - dzisiejszy dzień odpuściłem, z uwagi na ostatnie opady. Jakby co, to pewnie koło 10 będę startował z granicy, a potem wypatrywać białego Ibisa ;)

Witam, można się do ciebie podłączy?. Z chęcią bym pojechał też na Świeradów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tu od wtorkowego wieczora. Na singlach wczoraj lipa, same kałuże, najgorzej na niebieskim, straszna ciapa, takie listę błoto. Reszta juz dzisiaj była oki. Nie byliśmy tylko na czerw onet Oborze i Zajeczniku bo w wakacje Zajecznik miał chyba wiecej leśnej drogi w górę niż singla (cos ie zmieniło w tej materi?).

 

Mam pytanie, przy Hubertce jest zjazd w lewo na czarny odcinek, i naprzeciwko jest wylot na asfalt tez z czarnego (przelot przez asfalt z prawej na lewą). Co to jest? Nie ma tego na żadnej mapie...nawet świeżych mapkach w centrum. Strzelam, ze ten czarny łączy SE potem z czerwonym zjazdem do Beczki. A jak idzie? Porównywalne do kapitalnej, moim zdaniem, Libverdskiej strany? Wie ktoś cos na temat tej ścieżki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karem023 pewnie, że można - tak jak mówię, będę na granicy z 2 kumplami pewnie w okolicach 10 - ciężko mi powiedzieć dokładnie, bo to zależy od drogi. Jak nas namierzysz to pojeździmy :) Jaki masz sprzęt, żebyśmy się rozpoznali? Jakby nas nie było to z granicy uderzymy na bank od razu na asfalt w górę do czarnego (Okolo Medence), z niego czerwonym do Hubertki, ze 2 razy przejedziemy ten nowy czarny (Hejnicky hreben), a potem już standardowo czerwonym do granicy.

 

rmn1 jest ten czarny szlak przy Hubertce już na mapie w necie - Hejnicky hreben. To nowy singiel, przejechałem go tylko raz, ale naprawdę jest MEGA, chyba najlepszy ze wszystkich! Byłem tam w zeszłym roku jak jeszcze nie był oznaczony na mapie. W lewo masz wjazd, a z prawej wyjazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jutro też jadę :-) Będę w okolicach 11-12 na cały dzień pewnie. 

 

Powiem szczerze, że pierwszy raz będę jechał po trasach Singltreka, bo wcześniej jeździłem na crossie, na którym zapuszczałem się tylko na niebieski szlak, a to nie ma chyba porównania do pozostałych, prawda? :D 

 

Już nie mogę się doczekać! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i byliśmy - było EKSTRA - wszystkim polecam czeskiego Singltreka, bo to nieziemska zabawa, sama przyjemność, chyba nigdy tak nie bawiłem sie na rowerze :-)

 

Złapał nas deszcz przy samej granicy, ale jak już byliśmy, to nie ma opcji żeby wracać albo nie wjeżdżać na szlak, wiec wjechaliśmy na czerwony na lewo i było całkiem fajnie. Potem pojechaliśmy na te szlaki w okolice Lazne Libverda (czerwone) i one były już FANTASTYCZNE a do tego wyszło słoneczko, idealna pogoda na rower. 

 

Następnym razem wjeżdżamy na czarne szlaki, ogólnie to nie mogę się już doczekać, chociaż dzisiaj super się wyjeździliśmy, POLECAM WSZYSTKIM, atmosfera w centrum Singltrek wymarzona, rowery, grill, rowery, rowery.... rowery, super ludzie.

 

Planuję wybrać się tam na kilka dni na wakacjach  :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oczywiście także byłem :) Pomimo deszczu kosiło się świetnie - nowy czarny jest naprawdę najlepszą opcją! Tylko od razu powiem, że lepiej jest nie jechać nim całym, tylko w momencie, kiedy będziecie po zjeździe przecinać asfaltówkę to pojechać nią do góry do Hubertki - może i ostrzej pod górę, ale sporo krócej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Singltrek Centrum jest otwarte codziennie czy tylko w weekendy? Bo jutro bym się wybrał

Raczej codziennie, poza tym na ich stronie nie ma nic o godzinach otwarcia, a turyści tam są non stop :)

Przejedź się na ścieżki a przy okazji sprawdzisz centrum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w środę, no i dzisiaj przejazdem wracając z innej wycieczki, co nadal podtrzymuję - REWELACJA.

 

W środę zaliczyłem wszystkie czarne szlaki. Planowałem pojechać tylko tym nowym, ale za szybko skręciłem na czarny i okazało się, że pojechałem tym "Nad Czerniawą". Ogólnie nie jest źle, ale prawie cały szlak to podjazd pod górę, ale nie było jakoś trudno, chociaż wolę trochę poszaleć, a jadąc ciągle pod górkę to nie bardzo dało się przyspieszyć :)

 

Za to tak jak mówiliście - ten nowy czeski czyli Hejnicki Hreben jest najlepszy. Jakoś specjalnie trudniejszy na pewno nie, ale są momenty, w których trzeba już zdecydowanie bardziej panować nad rowerem, już na samym początku mamy wymuszony mały skok. Poza tym super widoki, przejazdy między skałkami - to mi się bardzo podobało :D I ta polana "zamknięta" drzwiczkami z obu stron - idealne miejsce na odpoczynek.

 

Ogólnie czeskie Singltreki są super, polecam każdemu  :thumbsup:

 

W niektórych miejscach błoto jest chyba zawsze, niewiele ale jest, ale ogólnie jak mamy suchy dzień za sobą ze słoneczkiem, to na następny jeździ się super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj, pogoda jak zaczarowana - bez deszczu, nawet pojawiało się słońce...:) Objechałam czerwony i czarny klasyk, na nową czarną zabrakło sił...:( Podobno ten nowy odcinek jest bardziej zjazdowy? a tu czytam, że podjazdów tyle.. warto się na nim pobawić? (wyłącznie pod kątem zjazdów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku podejściach do singla ja mam już odcinki, na które moim zdaniem nie ma po co jechać. Tak naprawdę to najlepszą zabawę daje jazda od razu na Okolo Medence, potem asfaltem do Hubertki i tam tym nowym odcinkiem. Powrót już czerwonym standardowo. Czarny po polskiej stronie(nad Czerniawą), to tak jak napisał adhed - podjazd, i na tym polega cała jego trudność. Zajęcznik jest dość sympatyczny i szybki, ale tam też jest niestety więcej podjazdu niż zjazdu. Hrebernac i Obora to odcinki płaskie i nudne, gdzie trzeba się samemu napędzić, żeby mieć trochę zabawy. Nowy czarny także wymaga sporo podjazdu, ale dopiero po zjeździe (a nie na przemian góra-dół) - nie ma wyjścia, ale moim zdaniem zdecydowanie warto (przede wszystkim świetne hopki!).  I tak jak pisałem parę postów wyżej - kawałek po łączce, kiedy będziecie po zjeździe przecinać asfaltówkę to trzeba pojechać nią do góry do Hubertki - może i ostrzej pod górę, ale sporo krócej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

I jak tam u Was z jazdą po Singlach? Ja wczoraj byłem na czerwonym Obora, czyli tym do którego dojeżdża się tylko niebieskim. Szału nie robi, ale jak zawsze jedzie się przyjemnie. Tylko trzeba uważać, bo nagle ukazuje nam się taka niespodzianka:

 

zdjecie,600,391543,20130615,niespodziank

 

Nie byłem jeszcze tylko na polskim Zajęczniku, ale niezbyt mam chęć się tam wybierać. Jednak czeska pętla jest najlepsza - czerwone, a potem na koniec czarny Hejnicki Hreben.

 

Na wakacjach jak zakupiłbym namiot to pewnie wybiorę się tam na 2-3 dni żeby wyszaleć się na maksa. Tam jest wszystko - szlaki, jeziorko, boisko do siatki, żyć nie umierać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko mi obojętnie kiedy w sumie, ja tam pewnie będę dosyć często.

 

Dzisiaj miałem szkolna wycieczkę rowerowa i pojechalismy na Zajecznik. Panowie, po wcześniejszych opiniach myślałem ze będzie lipa, a było bardzo bardzo fajnie. Super płynny szlak, szybki, Milo się jechało, a jedynym minusem są kamienie na ścieżce.... Nie wiem po co je dali

 

Poza tym jednak serio słabo oznaczony, na dojazdach (spore podjazdy swoja droga) brak strzałek a to duży błąd. Lepiej wczesniej zapoznać się z trasa bo będzie nieciekawie.

 

I tym samym zaliczył em wszystkie singltreki, polecam każdemu, najlepsze mimo wszystko są czeskie po lewej stronie od granicy czyli ta cala pętla wraz z czarnymi.

 

Wyklepane z Nexus 7

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...