Skocz do zawartości

[rower] Kross B3 i B6 - różnice i rozmiar ramy


Xavier

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

Zastanawiam się nad zakupem jednego z 29er-ów firmy Kross. Od sprzedawcy dowiedziałem się, że mają trafić do sklepów "na dniach", więc pewnie w marcu będą. Szukam roweru, na którym będę mógł amatorsko wystartować w zawodach XC oraz zabrać go w trasy rowerowe po Bieszczadach. Z moim obecnym rowerem - Kross Raven Meadow jest to raczej nierealne, stąd ten temat. Pytania:

 

1. Czy do powyższych aspiracji oba te rowery będą wystarczające?

2. Jakiej w praktyce różnicy między nimi mogę się spodziewać? Będzie odczuwalna?

3. Jaki rozmiar ramy powinienem wybrać (S/M/L)?

 

Dowiedziałem się od pracowników Kross-a, że rozmiary ram wyglądają następująco:

S - 16"

M - 18"

L - 20"

 

Mam 176cm wzrostu, odległość od ziemi do krocza to 81cm. Podejrzewam, że S będzie dla mnie dobra, ale wolę zapytać fachowców. Jakby to jeszcze nie było oczywiste - nie jestem wymiataczem w temacie rowerowym. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy twoim wzroście i nogach w grę wchodzi tylko 1 rozmiar, średni.

W B6 jest to M - 456 mm podsiodłowa,

zaś w B3 - 466 mm.

 

Geometria bardzo podobna, do sportowej jazdy będzie potrzebował mostek raczej w okolicy 110 mm, bo rama krótka.

Poza tym, na B3 będzie ci ciężko startować, bo ma słabe przełożenia (tylko 32 zęby z tyłu i to w 8 biegach tylko) i ogólnie jest cięższy.

 

Jedyny plus B3 to niższa główka ramy, ale to mały szczegół.

Więc jak masz kasę, to bierz B6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy twoim wzroście i nogach w grę wchodzi tylko 1 rozmiar, średni.

W B6 jest to M - 456 mm podsiodłowa,

zaś w B3 - 466 mm.

 

Dzięki evo.

 

Do obliczenia rozmiaru sugerowałem się tym artykułem. Jednak w zależności od tego jak mierzę odległość do krocza wychodzi mi między 78 a 81cm. Jak to się powinno mierzyć? Co wg wzoru na stronie przekłada się na rozmiar ramy między 17,5" a 18". W artykule napisano również, że do zawodów XC dobrym rozwiązaniem jest wybór mniejszej ramy niż to wynika z obliczeń. Dokładne rozmiary ram w calach dla tych rowerów to:

 

B3 S - 16,38"

B3 M - 18,34"

B6 S - 16,53"

B6 M - 17,95"

 

Nie chcę wtopić kasy na źle dobrany rower. Miałem już okazję jeździć na za dużym rowerze. Nic przyjemnego dla pleców, kolan i siedzenia.

 

Wracając do różnic między nimi. Od sprzedawcy usłyszałem, że B3 nie ma sensu kupować, bo w stosunku cena/jakość B6 opłaca się o wiele bardziej niż to wynika z różnicy cenowej między nimi. Rozsądek podpowiada, że to normalne że sprzedawca chciałby, abym kupił coś droższego. Dlatego też pytam na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B3 S - 16,38"

B3 M - 18,34"

B6 S - 16,53"

B6 M - 17,95"

 

 

Wracając do różnic między nimi. Od sprzedawcy usłyszałem, że B3 nie ma sensu kupować, bo w stosunku cena/jakość B6 opłaca się o wiele bardziej niż to wynika z różnicy cenowej między nimi. Rozsądek podpowiada, że to normalne że sprzedawca chciałby, abym kupił coś droższego. Dlatego też pytam na forum.

 

Akurat w przypadku Krossa są duże różnice w wielkości ram, więc nawet nie masz innego wyboru niż rozmiar średni.

16,5 cala - może ci sztycy nie starczyć, poza tym, nie ma sensu brać tak krótkiej ramy.

I sprzedawca faktycznie ma rację, że nie ma sensu brać B3, bo osprzęt fatalny.

Tzn. jak nigdy nie będziesz nigdzie startował, to ok - 1000 zł w kieszeni.

Ale jak pojedziesz na maraton nawet dla przyjemności, bo będziesz pluł sobie w brodę ze złości :D

Po prostu, na zmęczeniu nigdzie nie podjedziesz i będziesz spacerował pod górę.

 

Ten artykuł na stronie Krossa (i wielu innych) nie bierze jednego pod uwagę. Ramy w 29er na amorach 100 mm są po prostu wyższe na wysokości kroku.

No chyba, że rama ma nietypową budowę, jak rowery Ghosta czy Canwaya

http://www.ghost-bik...9-actinum-9000/

Tu 19 cali, to odpowiednik 19 cali w 26er.

Podobnie

http://www.conway-bi...ng/q-mr-629-se/

 

Czyli górna rura idzie niżej i musi być wzmacniana, by sztyca nie rozwaliła ramy.

 

Natomiast w pozostałych rowerach o klasycznych ramach (2 trójkąty), górna rura idzie wyżej, ze względu na to, że wyżej się zaczyna główka ramy. I mniej więcej 17,5 cala w 29er to odpowiednik 19 calom w 26er.

Natomiast sama wysokość przekroku, to tylko 1 element. Trzeba też patrzeć na to, czy chcemy pozycję sportową czy nieco bardziej rekreacyjną.

Tutaj znacznie ma długość górnej rury i mostek.

 

Generalnie można przyjąć, że długość górnej rury + mostek powinna wynosić:

wzrost 175 cm: 70-68 cm (np: 60+9)

180 cm: 72-70 cm (np: 61+10)

185 cm: 74-72 cm (np: 62+11)

 

Im więcej, tym bardziej sportowa sylwetka, ale nie można tez przeginać, bo może strasznie boleć.

Ja już 2x kończyłem, maratony z przesuniętym siodłem o 1,5 cm zaledwie (poluzowało się) i myślałem, że z bólu nie dojadę (na mecie dopiero dostrzegłem, że się cofnęło). A to głupie 1,5 cm tylko.

 

Ja również zamierzam kupić b6, w sklepie powiedzieli, że będą dostępne okolo 10 marca.

Już raz przejechałem się na rozmiarze ramy więc teraz wolę się zapytać, dla 184 i 87 w kroku mam wybrać rozmiar??

Ta największa, czyli 19,5 cala. Na długość na pewno nie będzie za duża, co najwyżej górna rura będzie nieco wyżej, ale ujdzie.

Edytowane przez evo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast w pozostałych rowerach o klasycznych ramach (2 trójkąty), górna rura idzie wyżej, ze względu na to, że wyżej się zaczyna główka ramy. I mniej więcej 17,5 cala w 29er to odpowiednik 19 calom w 26er.

 

Dzięki evo za podpowiedzi. Przymierzę się w takim razie do M jeśli pojawi się w sklepie. Mam tylko nadzieję, że rura nie będzie za wysoko, skoro tak jak mówisz 18" w 29er będzie odpowiednikiem 19,5" nawet! Głupio by było nie kupić roweru ze względu na to, że rama S będzie za krótka, a rama M za wysoka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki evo za podpowiedzi. Przymierzę się w takim razie do M jeśli pojawi się w sklepie. Mam tylko nadzieję, że rura nie będzie za wysoko, skoro tak jak mówisz 18" w 29er będzie odpowiednikiem 19,5" nawet! Głupio by było nie kupić roweru ze względu na to, że rama S będzie za krótka, a rama M za wysoka.

 

http://26vs29.pl/gra...vs29er_rama.jpg

 

Tutaj dobrze widać, że rama w 29er w rozmiarze 16,5 cali, to odpowiednik 18-18,5 calom (jeśli idzie o przekrok) w 26er.

 

W B6 w rozmiarze 16,5 cala masz przekrok w okolicy 77 cm, w rozmiarze 18 cali będzie pewnie w okolicy 79cm.

Przy twojej nodze 81 cm (w butach 84) te 79 cm jeszcze ujdzie. Bo na mniejszej ramie, będziesz miał absurdalnie krótką górną rurę i pozycja nie będzie sportowa (acz pewnie wygodna).

 

ps. gdyby w 29erach główki ramy miały po 100mm a amortyzatory po 80mm, to górna rura biegła by na podobnej wysokości. W pierwszych latach amory miały właśnie po 80mm.

Ale teraz każdy się sili na 100 mm i niestety rozmiarówka stała się zaburzona o czym nawet część znanych marek nie ma pojęcia chyba!

 

Bo w 29er przy ramach 17,5 cala, dają krótsze rury niż w 19 calach dla 26er i dodatkowo zalecają krótsze mostki. Zaledwie kilka firm wyłapało, że nie można tego tak samo liczyć.

No chyba, że to celowy zabieg producentów, by przez krótszą górną rurę, skrócić rozstaw. No ale wtedy, nie powinni zalecać krótkich mostków, tylko wręcz dłuższe niż w 26er, by wyrównać ogólną długość pozycji bikera.

Edytowane przez evo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie można przyjąć, że długość górnej rury + mostek powinna wynosić:

wzrost 175 cm: 70-68 cm (np: 60+9)

180 cm: 72-70 cm (np: 61+10)

185 cm: 74-72 cm (np: 62+11)

 

Wielkie dzięki evo, bardzo mi pomogłeś. Dzisiaj odbyłem jazdę próbną na B6 w rozmiarze M. Wnioski - z ramą S byłoby zbyt krótko. M jest dla mnie idealna jeśli chodzi o pozycję jazdy. Niestety przekrok jest lekko za wysoko, ale jakoś przeżyję. Także zdecydowałem się na zakup Kross B6 i jutro jadę odebrać moje nowe cacko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam B6 od 9 marca, rower jest w rozmiarze L do chwili obecnej zrobiłem nim około 100km, z czego jedna dłuższa wyprawa 65 km. Od samego początku zrobił na mnie dobre wrażenie, jest starannie wykonany i dopracowany. Miałem pewne obawy co do ilości miejsca miedzy tylną oponą a ramą, oraz wątpliwości co do odległości przedniej przerzutki od opony, moje obawy okazały się jednak bezzasadne i w zakupionym modelu jest wszystko tak jak powinno byc. Rama mimo szerokich profili rur robi wrażenie delikatnej, mam nadzieje że nie będzie za delikatna, spawy są równo wygładzone. Pozycja na rowerze jest fajna sportowa, ale nie jakaś ekstremalna, no i miłym zaskoczeniem jest siodełko, bałem się że ten naleśnik będzie katował mi tyłek a nie było problemu nawet przy jednorazowym dystansie 65km. Do tej pory jeździłem Giantem Revel 26", oraz Unibikem Crossfire 28" - Kross b6 jest szybkim rowerem i na szosie i w terenie, zdecydowanie szybszym od mojego gianta 26", choc juz nie tak zwrotny w (bardzo) ciasnych i wąskich zakrętach, ale na pewno pozwala na dużo więcej niż Unibike. Podsumowując jazda B6 to przyjemnośc, jestem zadowolony z zakupu i uważam że to dobrze wydane pieniądze. Amortyzator jest słabawy, ale i tak jest najlepszy na czym do tej pory jeździłem, wiec narzekac nie będę, a w przyszłości na pewno wymienię (amortyzator) na coś lepszego. To taka moja subiektywna opinia o B6, jakby ktoś miał jakieś pytania top chętnie odpowiem.

Edytowane przez wszoltysik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie żałuję. W zeszły weekend zrobiłem nim 100km i sprawuje się bardzo dobrze. Pozycja jazdy jest zbliżona do sportowej. Siodełko akurat w moim przypadku daje się we znaki. Na szczęście spodenki z wkładką LaFonte spełniają zadanie. Póki co i z jazdy w terenie i po szosie jestem zadowolony. Zobaczymy jak sprawdzi się w ekstremalnych warunkach, przy okazji zawodów XC. Z miejsca wymieniłem pedały na SPD, a tak to nie mam zamiaru niczego ruszać. W przyszłości pewnie oponki Racing Ralph i jakiś lżejszy amortyzator.

 

To mój pierwszy 29er. Teraz zadaję sobie pytanie jak ja mogłem jeździć na czymkolwiek innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość voytec
Mam 176cm wzrostu, odległość od ziemi do krocza to 81cm. Podejrzewam, że S będzie dla mnie dobra, ale wolę zapytać fachowców.

82×0,57=46,74

46,74÷2,54=18,401575

 

Niestety M-ka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam

 

Również mam dylemat ktory z tych dwóch modeli wybrać.

 

 

120kg , 177cm , 80cm od krocza.

Jazda miejska po asfaltach, chodnikach, kostkach i trawnikach w dni powszednie + weekendami jakies tereny wiejsko-polno-leśne.

Kondycja słaba wiec stylem emerycko-turystycznym beż żadnych maratonów i pośpiechów :)

 

 

 

Różnica w cenie miedzy rowerami to 500zł

Dlatego chciałbym się poradzić was czy jako laik który rower będzie wykorzystywał do przemieszczania amatorskiego odczuje różnice lepszego osprzętu w b6?

 

Porównanie

http://sklep-kross.pl/product-compare.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Również mam dylemat ktory z tych dwóch modeli wybrać.

 

 

120kg , 177cm , 80cm od krocza.

Jazda miejska po asfaltach, chodnikach, kostkach i trawnikach w dni powszednie + weekendami jakies tereny wiejsko-polno-leśne.

Kondycja słaba wiec stylem emerycko-turystycznym beż żadnych maratonów i pośpiechów :)

Raczej żaden z powyższych. Te rowery nie mają emeryckiej geometrii i jeśli nie jesteś przyzwyczajony do sportowej pozycji to szybko będziesz żałował. Lepiej zainteresować się Giantem Talon 1 29er który ma bardziej łagodną geometrię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej żaden z powyższych. Te rowery nie mają emeryckiej geometrii i jeśli nie jesteś przyzwyczajony do sportowej pozycji to szybko będziesz żałował. Lepiej zainteresować się Giantem Talon 1 29er który ma bardziej łagodną geometrię.

 

W gre wchodzi tylko Kross, Kellys i Merida.

 

 

A pomijajac Twoja sugestie, duza jest różnica w osprzęcie miedzy tymi dwoma modelami?

Odczuwalna dla laika? Sa lepsze parametry w jakich aspektach? Lepsza dynamika? Jakosc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spora. B6 jest lepiej przygotowany do agresywnej jazdy. Deore/SLX a Altus/Alivio to jak niebo i ziemia. Kultura pracy dużo lepsza. No i trwalszy amor w B6 jest dużo większa. Jeśli chcesz więc rower w którym nie będziesz już majstrował (a tylko dbał o niego) to polecam raczej B6. Ja jakbym kupił B3 to po roku wymieniłbym w nim części na takie jak są w B6 a taka wymiana wyszłaby drożej jak nowy B6.

 

Na nieszczęście rowery mają inną rozmiarówkę i może wyjść że kupimy B3 w rozmiarze L bo lepiej się na niem czujemy mimo że osprzetowo wolelibyśmy B6. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę żaden z tych rowerów się nie nadaje, zarówno w kwestii geometrii jak i wytrzymałości

 

Miałem wczoraj okazję oglądać B6 na żywo i dzięki słabemu amortyzatorowi i hamulcom uważam, że to jest rower do maksymalnie 75-80kg

 

Przedni hamulec szarpie co w połączeniu z jego całkowitym brakiem sztywności sprawia, że jazda przez cięższe osoby jest daleka od komfortowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem B6 jakieś 600km, nic mi nie szarpie ani nie czuje braku komfortu jak również nie uważam aby hamulce były za slabe, (nie rozumiem jak to mozna stwierdzic w sklepie, ja aż takim znawcą nie jestem) moja waga to z plecakiem, napojami itp to lekko ponad 90kg. Mam wrażenie że ten sprezynowy amortyzator w pełni ugina się, (wybiera) właśnie pod cięższymi osobami. Oczywiście amorek i hamulce do dolna półka, oczywiście są lepsze, ale nie zapominajmy co kross oferuje za 3500 (jak się okazuje do negocjacji) i co za te pieniadze oferuje konkurencja, najczęściej sporo gorsze wyposazenie lub geometrię.

Edytowane przez wszoltysik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście amorek i hamulce do dolna półka, oczywiście są lepsze, ale nie zapominajmy co kross oferuje za 3500 (jak się okazuje do negocjacji) i co za te pieniadze oferuje konkurencja, najczęściej sporo gorsze wyposazenie lub geometrię.

Etam opowiadasz. Cube Acid 29 za mniejsze pieniądze posiada lepszy amortyzator oraz napęd SLX/XT i o ile korba nie przyśpiesza bicia serca to rower jest bardziej atrakcyjny od B6. IMHO wyrób Cuba traci jedynie na estetyce. Nie podoba mi się malowanie (strasznie krase) i nie uświadczymy też szlifów na spawach. Jest też trochę cięższy ale praktycznie tylko o 300g które jeśli kogoś korci można urwać na kołach (można nawet 0,5kg).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wszoltysik

 

Nie zrozum mnie źle, też uważam że to super rower, rama mi się podoba do tego stopnia że składam na jej podstawie swój rower.

 

Rower po prostu nie wytrzyma próby czasu gdy usiądzie na nim osoba ważąca 120kg. Nie mam żadnego interesu w tym że ktoś go kupi i później będzie narażony na problemy. Sprzedawca będzie zawsze zachwalać bo zarobi

 

 

 

Wysyłane z mojego XT910 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane przez Konr4d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

voytec zapomniałes o geometrii ;)

Krossy mają bardziej sportową a Cube bardziej spokojną choć IMHO wiele się nie różnią. Jakoś nie czuję różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem różnią się i to bardzo, zarowno cube z kross B6 jaki i Krossy B3 i B6 (poza osprzetem) różnia się jeszcze geometrią. Gdy przymierzalem sie do B3 miałem wrazenie że siedzę na moim starym rowerze crosowym, pozycja rekraacyjna (wyżej mostek, krotsza górna rura, dłuższa rura podsiodlowa) , b6 wymusza juz bardziej ścigancką pozycje. Oczywiście wybór należy do kupującego i od tego do czego bedzie potrzebowal rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spora. B6 jest lepiej przygotowany do agresywnej jazdy. Deore/SLX a Altus/Alivio to jak niebo i ziemia. Kultura pracy dużo lepsza. No i trwalszy amor w B6 jest dużo większa. Jeśli chcesz więc rower w którym nie będziesz już majstrował (a tylko dbał o niego) to polecam raczej B6. Ja jakbym kupił B3 to po roku wymieniłbym w nim części na takie jak są w B6 a taka wymiana wyszłaby drożej jak nowy B6.

 

Na nieszczęście rowery mają inną rozmiarówkę i może wyjść że kupimy B3 w rozmiarze L bo lepiej się na niem czujemy mimo że osprzetowo wolelibyśmy B6. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.

 

Czyli

jesli B3 to L a jesli B6 to M ?

 

Skoro B3 i B6 sa za slabe, to moze Big Wheela ?

http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/567/Kross.Big.Wheel./

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...