Skocz do zawartości

Reflektuje ktoś? Potrzebni odważni ! :)


krzysiek33

Rekomendowane odpowiedzi

krzysiek33 - Miałem na myśli ten moment, kiedy rozmawialiśmy przy klasztorze. Gdyby taki postój był podczas jazdy to niekoniecznie dałby korzystne efekty.

Byłeś dziś w terenie? Ja od rana zrobiłem niezły kawał asfaltu a potem trochę po Parku Krajobrazowym...

 

rebel - ja nie myję roweru bo wiem, że znów gdzieś go upaprzę. Jak jest zabłocony to najlepiej wskoczyć w jakąś kałużę bo to z reguły pomaga:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci odpowiada moje tempo i poprzednia trasa to możemy się przejechać.

Co do mycia roweru to rzeczywiście kałuża dla grubszego zmycia błota, a przed samym wprowadzeniem roweru do domu myję koła w skrzynce balkonowej-specjalnie kupiłem w OBI- 80cm dł., nie pamiętam ile zapłaciłem,ale sporo mniej niż 10zł. Napełniam do połowy wodą i kręcę kołem, a jak wredne błocko to mam taką szczotkę ryżową i kręcąc szoruję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woleli byśmy z Nrv godzine 17. Jak o 18 byśmy się ustawili to zanim my wrócimy na widzew to już trochę późno będzie a on jutro o 4.30 wstaje na robote. Jeśli pasuje wam 17 to może być Arturówek tam na moście między stawami albo Kaloryfer. Numer do Nrv jest gdzieś tam wcześniej podany jbc.

Także jeśli do wieczora się nie rozpada to o 17 będziemy na 100%.

 

PS. Jak by ktoś miał pożyczyć jakieś świecidło na przód to był bym wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak było? Pisać pisać!

No niestety, wszyscy odpadli więc zostaliśmy we 2 i pojeździliśmy trochę po swoich okolicach. Namówiliśmy jeszcze jednego kumpla ale po niecałych 10km chciał wracać.. Poza tym na 3 rowery tylko ja miałem oświetlenie z przodu. Zaliczyłem jedną glebę :D Przy zawracaniu trochę się zagadałem i zapomniałem ze mam lewą nogę nie wypiętą, chciałem na niej stanąć i gleba :whistling:

 

Może uda nam się innym razem :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rebel nie całe 20km chyba wyszło. Jechaliśmy wzdłuż torów przez Andrzejów, Bedoń i te okolice. Generalnie asfalt i mocno ubite drogi. Szkoda, że po porannym śniegu teraz dość mocno pada deszcz :verymad: Mam nadzieje, że się to zmieni i np jutro będzie można się gdzieś przejechać :thumbsup:

 

A teraz zabieram się za poszukiwania jakiejś ciekawej kurtki przeciwdeszczowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zabieram się za poszukiwania jakiejś ciekawej kurtki przeciwdeszczowej

 

To jak coś znajdziesz w normalnej cenie to daj cynk. Ja zobaczę na obywatelskiej 115 jutro.

 

Darty24 ma fajną... Skąd masz Darek? ;)

 

Kupiłem taką w lidlu , ale okazała się mało przeciwedeszczowa :(

 

trzeci edit....

Jutro jadę pojeździć o ile nie będzie padać...

 

czwarta Edyta

hcyba, że kupię kurtkę na obywatelskiej przeciwdeszczową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...