Skocz do zawartości

[29er] przeszczep, ewolucja


madluki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...

Za waszą pomocą poskładał sie niepozorny Peak, zalicza kolejne maratony i ma się dobrze ;-)

 

Pytań ciąg dalszy:

Nie sądziłem ze to powiem, ale standardowe przełożenia na korbie 44/32/22 zrobiły sie irytujące. Tarcza 44 kreci się praktycznie nieużywana a przy moim pedałowaniu, efektywny zakres 32 jest raczej średni.

 

Chce przerobić standardowego slx na coś takiego:

http://www.bikestacj...h=681_30_54_113

Czy ramię tej korby i mocowanie tarcz rożni sie czymś od standardowej ? Czy odległość od środka suportu jest inna, albo specyficzny kształt tarcz? a może to tylko kwestia zastosowanych podkładek ?

 

linia łańcucha standardowej korby to 50 mm dla 2x9 to 46,8mm

 

 

Wiem ze było trochę tematów o przerabianiu 3x9 na 2x9, ale trochę mętne to wszytko.

Edytowane przez madluki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kręcę raczej szybko więc będzie 22/36 lub 38, a co do śrubek to faktycznie sa kcnc z kominami krótszymi o 2mm. Takie stykną ? : http://www.bikestacja.pl/sruby-zebatek-kcnc-czerwone-86mm-p-1970.html?cPath=152_161

 

Tarcze specialites bardzo misterne, trochę drogie ale duzo ciekawsze od standardowych slx ( cóż... zawsze tłumacze to sobie tym, ze nie pale , za dużo nie pije ;-), dzieci chyba nie mam )

Edytowane przez madluki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bedzie lepsze w miejsce 32 ?

 

Tutaj jest dedykowana 36t pod shimano fc 665 http://bikecenter.pl...fc-m665-4-sruby

Wygląda masywnie, ale jest cała z alu...

 

Jest tez fc 660. Fajnie ze stal kompozyt bo 36 t w tej konfiguracji były ciężko dostępne..

http://bikecenter.pl...9rz-slx-4-sruby

 

Zadzwonił i okazało sie że błąd w opisie na stronie .. 36t są tylko ze stali :-(

Edytowane przez madluki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamontowałem tarcze stalową 36 t z trekingowego slx'a, na miejsce środkowej 32 t Korba została przesunięta w stronę suportu o szerokość podkładki.

 

Śruba ograniczająca przerzutki skręcona na max a nawet bardziej ;-)

 

Ciężko to będzie wyregulować. Łańcuch lubi wypaść za korbę. Mocniejsze skręcenie śruby regulacyjnej skutkuje tym ze przerzutka ociera gdy łańcuch jest na najmniejszej koronce.

 

Można coś na to poradzić ? może dać podkładkę 2mm od strony tarczy i 0,5 od lewego ramienia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem do starej konfiguracji :-( Strasznie to niepewne. Tak jak mówiłem dobre wyregulowanie slx'a downswing jest niemożliwe. Łańcuch trze albo wypada, urok, sraczka ..

 

Uważam ze samo wywalenie dużej tarczy, bez zmiany linii łańcucha mija się z celem.

 

Może ktoś ma doświadczenia w adoptowaniu szosowych zmieniarek albo czegokolwiek innego co sobie z tym poradzi ?

 

Jest jeszcze szatański pomysł sfrezowania uchwytu przerzutki tak, by głębiej siedziała w ramie ( luz po zewnętrznej skasować jakaś podkładką i po sprawie.. :icon_confused: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Ja tu czegos nie lapie...

Albo masz jakas strasznie nietypowa rame albo sam nie wiem co...

 

W 3-cim juz z kolei rowerze mam naped 2x9. Raz bylo to 32/22 + 11/34, potem 36/20 + 11/34 a teraz 32/20 + 12/36. Za kazdym razem uzywalem zmieniarki przedniej SLX do napedow dwublatowych, choc przez chwile za pierwszym podejsciem mialem zwyklego, trzyblatowego XT-ka.

Zadnych problemow, spokojnie sie dalo wszystko ustawic i wyregulowac. Manetki ktore uzywalem to triggery X9 i X0 oraz gripy X0 i X0/9.0.

 

Zadnych podkladek, cudawiankow i plucia pod wiatr. Zwykle suporty i zwykle korby 3-blatowe zredukowane do 2 baty + bash...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przedewszstkim nie ruszasz zadnych podkladek od suportu

 

mlynek zostaje bez zmian , wywalasz duza zebatke, a srodkowa montujesz od wewnatrz na krotszych srubach

 

co do szosowych przerzutek to ja u siebie mam http://bikecenter.pl/index.php?p6199,shimano-fd-cx70-tf-cyclocross-przerzutka-przod-na-hak-gorny-ciag

 

do tego obejma kcnc, calosc wazy 104g , wspolpracuje z gripami sram attack i smiga az milo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IvanMTB Wiem czepiam się tego, ale chce to dobrze zrozumieć. Czy zostawiłeś korbę bez przesuwania względem mufy ?

Widzisz ja mam raczej zwyczajną ramę z suportem na 73mm. Standardowo montuje sie tam od strony tarcz podkładkę 2,5 mm co pewnie wiesz ;-) Ja w kółko cały czas o tym, ze mam cała korbę przesunięta o te cholerne 2,5 mm w stronę mufy, po to żeby mieć lepsza linie łańcucha, czyli jak juz pisałem przełożyłem podkładkę pod lewe ramię korby i stąd cały problem.

 

Gdybym założył bash, pewnie dałbym radę ustawić to na zwykłej zmieniarce x3. Brakująca różnica w regulacji była tak mala, ze zmieniarka nie zrzuciłaby łańcucha poza tarczę ale nie w tym rzecz.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez madluki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Spoko-roko, kto pyta nie bladzi, ewentualnie dostaje glupie odpowiedzi od slabo rozgarnietycz odpowiadaczy...

 

Ale, ale...

 

Przyklad pierwszy:

 

Rama On-One Inbred 26-er. Suport Hope kompatybilny z HTII i X-Type. Mufa suportowa 68mm. Suport wkrecono zgodnie z zasadami dla korb 3 blatowych i mufy 68mm (zabij, nie pamietam jak to jest i ile podkladek sie zostawia, ale bylo tak jak w instrukcji dolaczonej do wkladu). Gdy okazalo sie ze podczas uzytkowania opony 2.4 cala z tylu wodzik przedniej przerzutki ociera o papec przenioslem jedna podkladke ze strony nienapedowej na strone napedowa w celu odsuniecia korby od ramy. Minimalna korekta srubkami ograniczajacymi i chodzilo ponownie bez lipy.

 

Przyklad drugi:

 

Rama Turner 5Spot, suport Shimano na kwadrat, Mufa suportowa 73mm, dlugosc osi 113mm. Zadnych podkladek, zadnych wynalazkow. Poprostu chodzilo.

 

Przyklad trzeci:

 

Rama On-One Inbred 29-er, suport Tange na kwadrat. Mufa suportowa 68mm, dlugosc osi 113mm. Ponownie zadnego cudowania.

 

Ja generalnie jestem troche za slabo ogarniety mechanicznie zeby obliczac linie lancucha i bawic sie w korekty podkladkami. Jak mi na oko nie pasi to poprawiam tak dlugo az nie robi trzody.

 

Nie za wiele Ci napisalem no ale moze cus z tego wyciagniesz...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie działa :-)

Za radą wrzuciłem z przodu zmieniarkę slx 2x. Przestało ocierać, ale nie wyeliminowało to problemu ze spadającym łańcuchem.

Dowaliłem do tego rockring CNC handmade, zrobiony ze starej tarczy 44t i łańcuch pozostaje na swoim miejscu

 

Dzieki za pomoc

Pozdrawiam

Edytowane przez madluki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...