Skocz do zawartości

[1500zł]Pierwsza szosa dla amatora


zakol13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :)

Szukam jakiejś szosy w miarę fajnej i jak narzuca sytuacja finansowa - taniej.

 

Jestem amatorem, 'poważniej' na rowerze śmigam od końca Sierpnia i sprawia mi to dużo radości. Jeżdżę ok. 3-4 razy w tygodniu po ok. 20-30 km na dzień. Obecnie mam do dyspozycji rower typu holender, miejski (opony 28 'cienkie', i zaledwie 5 przełożeń z tyłu), rower ten już mi nie wystarcza, chciałbym zasmakować tego co daje szosa. Myślę, że jeśli się przesiądę na szosówkę to ilość kilometrów na dzień wzrośnie.

Budżet - cóż, 1500 zł to chyba max jakie mogę zapłacić. Jakiś używany starszy model byłby chyba najlepszy tyle że nie wiem czym się kierować (firmy osprzętu, ramy). Na co zwrócić uwagę.

 

Rozmiar ramy jaki wyliczyłem - 56-58.

 

Więc prośba do Was. Nie tyle chodzi mi o jakieś linki bezpośrednie do rowerów, ale jakieś porady. Jak pisałem - jestem zielony w temacie. Czy jako amator nie jeżdżący setek km, będę miał problemy z kołami (centrowaniem) ? czy może ten problem tyczy się ludzi którzy jeżdżą dużo więcej. Czy szukać pod kątem spd czy dla amatora to nie potrzebne. Takie mniej więcej rzeczy ;)

 

 

Z góry dziękuje za pomoc

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merida Road Race 880 2009 (1887808847) - Aukcje internetowe Allegro

 

to moja aukcja, rozmiar pasujący dla ciebie, cena też

 

rama sztywna aluminiowa. Koła i obręcze to naprawdę kultowy i dobry wyrób. Każdy ci poleci mavic'i. Ludzie na CXP22 jeżdża nawet w lesie (przełaj). Rama to podstawa. Osprzęt też ale w póżniejszej kolejności. Osprzęt najlepiej dostosować do przebiegów rocznych, a że ty na początku będziesz robił 2 tyś rocznie max to sora wystarczy

 

Przebieg to jakieś 1400km czyli bardzo mało jak na szosę

 

Przykładowo ludzie śmigający w klubach robią rocznie 7-10tyś km, a tu tylko 1,4 tyś km

 

Na rowerze jeździł mój brat, ale ma chore kolana i już niemoże

 

Z kołami się nic nie dzieje, chyba że się waży więcej niż 100kg,wtedy trzeba szukać mocniejszych. Centrowanie kontrolne ja robię raz na rok i zazwyczaj osoba która to robiła mówi że miał 5 minut roboty bo wszystko proste

 

Przy zakupie warto zwrócić na taki ogólny stan. Laickie oko też to oceni. Jak jest czysty i nie poobijany i nieporysowany to na pewno jest prosty i bezwypadkowy

 

Stan napędu: łatwo ocenić

ząbek zajechany wygląda tak /\ a nie zajechany jest szerszy: o tak /=\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Powiem Ci, że staram się na bieżąco śledzić allegro, i mam w związku z tym kilka spostrzeżeń:

W tej cenie, lub bardzo zbliżonej, idzie dorwać całkiem fajny rowerek. Na co zwracać uwagę?

Rama: w tej cenie tylko aluminiowe - stalowe nie warto brać, karbonowych nie znajdziesz tak tanio. Trafiają się całkiem ładne, choć akurat nie na wygląd ramy powinieneś patrzeć, a raczej na jej rozmiar, geometrię i wagę.

Osprzęt: cóż, można znaleźć rowerki na całkiem fajnym osprzęcie - na przykład trochę starsza ultegra czy 105-tka. Jeśli już się trafi coś nowszego typu, to zwykle będą to pojedyncze elementy (na przykład swego czasu widziałem całkiem ładny rower na starszej ultegrze, z nowszą korbą 105-tki (ośka zintegrowana z suportem)

Moim zdaniem nie opłaca się właśnie schodzić poniżej grupy shimano 105 - chyba lepiej wziąć troszkę starszą, ale zupełnie niezajechaną ultegrę, aniżeli nową sorę. (a właśnie, trzeba prosić o dokładne zdjęcia napędu, by móc ocenić stopień zużycia elementów - jeśli coś będzie zajechane, to właśnie kaseta albo korba)

Sprzętu srama raczej nie utrafisz w używkach, campagnolo z kolei trafia się, ale za wysoko się ceni. Pozostaje więc shimano.

Nie bierz też sprzętu leciwego - celuj raczej w osprzęt tak z okolicy do 10 lat wstecz - będzie całkiem nowocześnie, ładnie i praktycznie. Wcześniejsze wynalazki jednak wizualnie różnią się od nowszych.

A, w tej cenie idzie w miarę bezproblemowo znaleźć rowerek na klamkomanetkach i z tylną kasetą na 8 lub 9 biegów. Najlepiej byłoby, gdybyś trafił coś na kasetę 9-cio rzędową - 10-tki nie znajdziesz, 8-ka już troszkę leciwa, 7-ka zaś to już trochę staroć. Koniecznie szukaj kolarki ze sterami 1 i 1/8 cala, czyli z mostkiem zaciskanym na rurze sterowej - a nie jak w starych typach z mostkami "wpuszczanymi" w rurę sterową. Akurat nie ma co aż tak bardzo patrzeć na całe dodatki - najważniejszy jest napęd i osprzęt, później rama, koła, następnie widelec. Resztę idzie bezproblemowo sukcesywnie wymieniać.

A właśnie, koła - w tej cenie cudów nie znajdziesz, ale warto brać coś nieco nowszego, najlepiej jakiejś dobrej firmy. Szkoda kasy jednak na ewidentne starocie, albo stosunkowo nowe produkty podłych i mało znanych firm - takie koła mogą sprawiać duże problemy w przyszłości.

 

Podsumowując: za podaną cenę idzie znaleźć rower na osprzęcie klasy shimano 105 lub nawet ultegra - trochę starszym, ale jeszcze nie starym - wizualnie będzie się prezentował nadal bardzo ładnie, działać także powinien bardzo dobrze.

Na aluminiowej, zapewne niezbyt ładnej, ale za to w miarę lekkiej ramie.

Widelec także raczej aluminiowy, choć czasem trafi się nawet widelec karbonowy.

Koła dobrych lub przyzwoitych firm, mało zajechane, wizualnie w miarę nowoczesne.

Reszta podzespołów albo no-name, albo firmowa, ale budżetowa - nawet jak trafi się znana marka jak ritchey czy truvativ, raczej będą to nieco niższe modele.

Bierz tylko i wyłącznie kolarkę z klamkomanetkami.

Napęd jaki cię interesuje, to 8-biegów na tyle wzwyż. Dobrze byłoby, żeby to była 9-tka, o 10-tce można pomarzyć.

Ode mnie to tyle :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem na obecną chwilę na allegro nie ma żadnej sensownej szosówki, także radzę wstrzymać się i polować na okazję. A takową na pewno będzie dobrze utrzymana 105-tka i w taki rower celowałbym. Można też pokusić się o fajną ramę i ewentualnie tiagrę, którą z biegiem czasu można wymienić.

Ja swojego Cuba sprzedałem za 1600 zł, właśnie na pełnej 105 ( 10s) i świetnych fulcrumach racing 7. Czasem warto przeczekać i upolować prawdziwą okazję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

no niby osprzęt dobry , pośmigał byś na tym , ale czy wizualnie to ładnie wygląda ? nie był byś zadoolony pewnie z tej ramy ,http://s835.photobucket.com/albums/zz277/dit_album/nikon9/?action=view&current=DSC_0588-1.jpg zobacz to zdięcie , ta rama nie jest na polysk , tylko pokryta jest jakim nalotem czy czymś , na pewno wizualnie to ładnie nie będzie wyglądać , za 1500 kupisz cos fajniejszego na pewno ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Osprzęt na pewno dobry, 105 to raczej nie byle co. Koła są spoko, z tego co pamiętam obręcze nie za ciężkie jak na swoją wysokość. Klamkomanetki ma, napęd 2x8 więc nieźle.

Jest trochę oldschoolowy. Pomimo, że te carbon, to na mufkach, stery 1" i wpuszczany mostek, siodełko San Marco Rolls, które pomimo swojej jakości jednak swoje lata ma, mało już powszechna sztyca aero.

No więc tak. Nie jestem specem od szos, bardziej siedzę w ostrym kole. Jednak moim zdaniem warto kupić ten rower. Jest na tyle nowoczesny (klamkomanetki, ilość przełożeń), że to na pewno Cię nie zniechęci i nie będziesz musiał natychmiast zmieniać na nowe. Natomiast jest trochę 'klasyczny', co niektórym przeszkadza, ja osobiście sobie cenię. No i zostaje Ci 500zł np. na dobry zestaw SPD i pewnie coś tam jeszcze.

Napisz, czy się zdecydowałeś w końcu. :)

Pozdrawiam i oby jazda miłą była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Drodzy forumowicze, ponieważ to mój pierwszy post tutaj, chciałbym się przywitać.

 

Stoję przed podobnym problemem, tj. szukam szosy w cenie do 1500 - dlatego odświeżam temat.

Staram się na bieżąco przeglądać aukcje na allegro, stąd mam kilka typów..

Ale najpierw - kryteria wyboru:

  • Wzrost 185, waga 90 - czyli jak rozumiem, rura pionowa podsiodłowa mieć 58 cm ?
  • W razie potrzeby wymiany - dostępność osprzętu i innych podzespołów
  • Wskazane mocne obręcze i jako takie tłumienie drgań - zamierzam jeździć trochę po mieście (Wrocław) - dajmy na to ~50km dziennie, a tu miejscami zdarza się kostka na drogach, o nierównościach nie wspominając.. Czyli chyba karbonowy widelec albo rama Cro-Mo ?
  • Geometria ramy, w konsekwencji zajmowana pozycja nie powinna być zbyt wyciągnięta, aby dało się wygodnie jechać przez długi czas, bez niepotrzebnych dolegliwości typu ból pleców lub karku. Prędzej czy później chciałbym przymierzyć się do jakiejś dłuższej wyprawy..
  • Osprzęt jakiś w miarę przyzwoity, aby przy eksploatacji j.w. nie trzeba było zbyt często wymieniać
  • Musi być szybki :thumbsup:
  • Wskazany możliwy odbiór powiedzmy w promieniu 100km od Wrocka.

Z tym doborem ramy to mam ciągle problem, bo dopóki nie zasiądę na jakąś szosę, to niewiele będę w stanie powiedzieć o własnych co do niej preferencjach.

Do tego na niektórych aukcjach znajduję czasem opisy, że rama z 56cm na rurze podsiodłowa pasowałaby do mojego wzrostu.

Na ile ta granica jest elastyczna - nie wiem, ale przeczy to temu co wyliczyłem tu: http://mathmed.blox.pl/2011/02/Dobranie-rozmiaru-ramy-szosowej-kalkulator.html

Doświadczenia z szosami ma z przed nastu lat, ostatnio tylko MTB/SS w mieście, także proszę bardziej doświadczonych kolegów o rady..

 

Moje typy (kolejność losowa):

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam! Podpinam się pod temat, ponieważ mam podobny problem.

 

Szukam pierwszej szosy której cena max. będzie właśnie w granicach 1,5 tys. zł.

 

Podstawowym zadaniem będą wyjazdy 200 km. dziennie i więcej, najpewniej z sakwami, ale będzie mi też potrzebna do przemieszczania się po mieście. Do tej pory korzystałem z Krossa Hexagona V4, ale przestał mi wystarczać, a dodatkowo został skradziony na jesieni. Z racji okresu poza sezonowego postanowiłem zabrać się wreszcie za zakup, aby być gotowym na otwarcie. Myszkowałem trochę po forum, dzięki czemu w ostatniej chwili wycofałem się z zakupu Krossa Venoma Berusa (ponoć rama była dość słabej jakości w tych modelach). Dziś znów wyruszyłem na łowy i oto co znalazłem:

 

SINGLESPEED - Rider Tracer, piasty Campagnolo (2081521500) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - tanio, ale czy warto?

GIANT CADEX CARBON !!! (2083741718) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - osprzęt SHIMANO 105

Rower szosowy Soffatti Łódź ⢠Ogłoszenia Tablica.pl - kolejna tania szosa, choć używana i trzeba ją pewnie oddać do przeglądu + ewentualna naprawa.

 

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej kupić crossa ? Z sakwami i jazdą po mieście przy szosówce może być problem :P

 

No właśnie tu dochodzimy do istoty problemu. Cross przynajmniej w wykonaniu mojego hexa v4 to było za mało, jeżdżąc na trasy 120 km-owe miałem wrażenie, że mógłbym daną trasę przejechać w lepszym tempie, ale nie ogranicza mnie sprzęt. A z drugiej strony, miło by było, gdy już przejadę te 200-300 km-ów móc zadokować w dowolnym miejscu na ziemi, bez potrzeby powrotu do domu + możliwość wyjazdu następnego dnia jeszcze dalej. Być może błędnie szukam nadziei w szosie. Ale mam wrażenie, że na crossie będę miał niedosyt. Chyba będę musiał zmienić temat, bo te moje rozterki wychodzą już poza szosę. :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...