Skocz do zawartości

[rama] Accent Peak29


wapid

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma nic więcej ... 

Dziś byłem na pierwszej jeździe testowej i stwierdzam, że absolutnie nic złego się z tym nie dzieje. 

Jedyny minus, że będzie się tam zbierać syf, dlatego pomyślę o jakimś oringu. 

 

Nawiązując do wypowiedzi wyżej - nie ma to nic wspólnego z jakością ramy. Górna miska tych sterów jest po prostu za płytka i łożysko nie wchodzi tak głęboko jak powinno. Skoro mój przypadek nie jest jedyny, to znaczy , że te stery tak mają. Przy tej cenie oczekuje się wysokiej jakości, a tu trzeba uprawiać jakieś druciarstwo z dodawaniem podkładek czy uszczelek.

 

Drugi raz bym ich nie kupił , w poprzednim Peaku miałem stery accenta i były b.dobrze wykonane. 

 

Do samej ramy nie mam zastrzeżeń, jest prosta, nie ma żadnych przekoszeń czy krzywo pospawanych elementów. Sprawdzane specjalnym przyrządem w warsztacie.  

 

Edytowane przez raq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie, kto z Was uzywa blotnikow w tej ramie?

mam problem z dopasowaniem przedniego blotnika

 

poprzedni moj blotnik http://velo.pl/akcesoria/blotniki/author/x-bow-przod nie do konca wspolgra z ta rama. albo mi ociera o rame, albo ryzykuje ze polamie go podczas ugiecia amorka

 

a ze mi zaginal, to musze szybko cos kupic nowego (taka pogoda :( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Czytam ostatnio o tych wszystkich pęknięciach i wgniotach na Peaku i włos mi się jeży na głowie. Byłem prawie zdecydowany, ale się boję bo moja waga jest słuszna, a rama średnio wytrzymało. Znacie jakieś fajne ramy (normalnie dostępne w Polsce) alu, które mogą konkurować z tym Accentem? Szukam w necie Krossa B i nie ma, szukam innych i też słabiutko bo to z reguły modele sprzed kilku lat. Normalnie tragedia. Ktoś podpowie gdzie i czego szukać w cenie do 1kzł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna waga, tzn? Ja startowałem na tej ramie od 105 kg, przez sezon zeszło do 93 i w zasadzie nic się z ramą nie działo, znajomy 108 kg. W tym sezonie zrobione 1,7k km po górach kilka maratonów i żadnych problemów z ramą, koła,osprzęt siadały  - to fakt ale rama git. Uważam że za tą cenę (w moim przypadku 580zł) rama się spisała dobrze. Oczywiście że nie jest zawsze tak różowo, bo trzeba również przypomnieć o problemie źle wspawanej - za wysoko główki ale na szczęście to nie w moim egzemplarzu a kolegi i  należy takie coś wg mnie reklamować. Generalnie ja nie mam na razie większych powodów do narzekań a też ważę słusznie :-)

 

Jak nie peak to może primal..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że Peak jest popularny i jeżdżą na nim ciężcy (100kg) zawodnicy, ale mam obawy jednak po tych ostatnich postach, w których rurki się gną i pękają. Rok czy dwa dla ramy to jednak mało, 5/8 lat powinna wytrzymać. No nie wiem. Z drugiej strony z racji jej popularności te kilka przypadków może być promilem usterek.

 

Tego Dartmoora widziałem, ale piszą, iż jest dedykowana do AM więc trochę niebardzo do zastosowań w maratonach. Geometria obliczona dla skoku 140mm, zmieniając skok na 100mm zmieni się geo chyba na bardziej sportową? Hmmm, jest też cięższa o 300g, a to może oznaczać więcej materiału czyli wzrost wytrzymałości. Co sadzicie o tym Primalu pod 100kg i na maratony, porażka co?

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważę 86kg i mam Peaka 1,5roku. Trochę maratonów, sporo treningów. Lekko nie ma. Nic się nie dzieję. To solidna, przemyślana rama.

 

Przy nadwadze zawsze wszystko mocniej obciążasz i Primal tak samo się podda wcześniej, niż przy wadze przeciętnego zawodnika.

Wszystko zależy od tego gdzie, jak jeździsz. Możesz ważyć 70kg i łamać po dwie ramy na rok. Sam złamałem 2 w zeszłym roku, a nie miałem upadku.

 

Do maratonów kup rower XC. 

 

 

Te ramy co są uszkodzone na forum, to ledwie kilka sztuk i wszystkie to wady fabryczne. - Gwarancja.

 

Peak fajnie jeździ, jest sztywny bardzo i to jego zaleta wielka. W dodatku jest po prostu bardzo tani. Pęknie za 3 lata, to sobie kupisz coś innego bez płaczu i stresu, że wydałeś 4000 na ramę. To ma zalety na zawodach. Gdzie jak ktoś w CIebie wjedzie, to wracasz bez roweru do domu. 

 

 

Edytowane przez Mateusz30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno Peak jak i Primal to dobre i tanie ramy miałem Peaka i byłem z niego bardzo zadowolony i nadal sobie go chwalę,teraz mam Primala i również sobie chwalę ramę bo jest bardziej masywna i bardzo dobrze mi się na niej jeździ,pęknięcia ram to zazwyczaj wina użytkowników i zbyt mocnej eksploatacji i każda się poddaje z czasem,w swoim Primalu mam Sida 100mm a sama rama jest przewidziana pod skok od 100 do 140 mm,Peak jest typowym rowerem do XC,lekka rama która nieźle pracuje i bardzo dobrze spisuje się w zakrętach plus świetnie podjeżdża pod górki za to Primal to rower do AM/CC większy skok na przodzie daje mu przewagę na zjazdach i jest to jego wielka zaleta ostatnio wyszalałem się na nim na lokalnych singlach leśnych z naciskiem na zjazdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, przekonaliście mnie do Peaka. Jednak jazda XC/Maraton bardziej mnie pociąga i to robię znacznie częściej niż szlakówka po górach. Trudno, padnie to padnie, ale wyboru w takiej cenie i geometrii sportowej nie ma, więc musi być Peak :(

 

Jeszcze tylko dla potwierdzenia słuszności rozmiaru - mam 185,5 oraz przekrok 86/86,5cm. Wybrać L czy XL?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy w życiu , broń Panie Boże od tego typu wynalazków. Nie rozumiem kolegów którzy ładują w tę rame wcs i xt/xtr i jucy seven. Przepraszam ale mnie to recycling z puszek po tanim piwie. Aluminium to tragedia. Bym zrobił wszystko aby dozbierać i kupic ramę Cro mo. albo bym jakąś starą kupił na olx i poszukał v-brake kcnc :-) z amorem z piwotami byłby probllem bo reby czy jakiegos foxa  z piwotami ni ma. 

 

A tak na poważnie wpsółczesną nową nie tykaną przez jakiegoś bikera bym ramę nabył w technologii Reynolds 853 albo 953 cieniowaną, lekką. Te ramy to marzenie . Chłopaki testowali a ja nabyłem ostatnio Stanton sherpa i jestem bardzo ale to bardzo zadowolony. amor w nią 120 wsadziłem i mam maszynę jak ta lala


OK, przekonaliście mnie do Peaka. Jednak jazda XC/Maraton bardziej mnie pociąga i to robię znacznie częściej niż szlakówka po górach. Trudno, padnie to padnie, ale wyboru w takiej cenie i geometrii sportowej nie ma, więc musi być Peak :(

 

Jeszcze tylko dla potwierdzenia słuszności rozmiaru - mam 185,5 oraz przekrok 86/86,5cm. Wybrać L czy XL?

Nie bierz dziadostwa . Nie daj z siebie głupka robić - menedzerowie robią wszystko aby ramę za 100 zł wyprodukować i za 1000 sprzedać. kup coś fajowego na lata bez zmartwień o pękanie. Wyrózniaj się z tłumu i ciesz genialną  jazdą  na chromowo molibdenowej ramie. Już nigdy na alu nie spojrzysz!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie wpsółczesną nową nie tykaną przez jakiegoś bikera bym ramę nabył w technologii Reynolds 853 albo 953 cieniowaną, lekką. Te ramy to marzenie . Chłopaki testowali a ja nabyłem ostatnio Stanton sherpa i jestem bardzo ale to bardzo zadowolony. amor w nią 120 wsadziłem i mam maszynę jak ta lala

Tylko że ta rama kosztuje prawie 3000zł :woot: Więc raczej nie jest to budżetowa rama tak jak Peak.  Zbyt lekka to ona też nie jest... :whistling:

Więc nie wiem co chciałeś osiągną tym postem Pochwalić się?

 

 

Nie bierz dziadostwa . Nie daj z siebie głupka robić - menedzerowie robią wszystko aby ramę za 100 zł wyprodukować i za 1000 sprzedać. kup coś fajowego na lata bez zmartwień o pękanie. Wyrózniaj się z tłumu i ciesz genialną  jazdą  na chromowo molibdenowej ramie. Już nigdy na alu nie spojrzysz!!

Peak to nie dziadostwo! Wielu ludzi na tym jeździ i większość nie ma problem. Wiadomo czasem zdarzy się że  jakaś rama pęknie ale nawet bardzo drogie ramy pękają.

Nie każdego stać na ramę stalową lub karbon a za tą kasę ciężko coś lepszego kupić 

Ciekawe ile kosztuje wyprodukowanie takiej ramy... 

Edytowane przez Marcin9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak ktoś się chce naprawdę ścigać aby wygrać i nagrodę wyrwać to boplight i amor 50-80 mm skoku. reszta wcs. rama oczywiscie papierowa.  Ale tak na poważnie to sprzęt teraz tak gówniany robią że ramy poprostu pekękają aluminium się męczy a jak do tego dochodzi kiepskie spawanie i kiepska jakosć stopu tak jak pralki czy lodówki co po dwóch latach padają. Producentom zależy na tym abyś za 2 lata nową ramę kupił.Kiedyś jak na ramach stalowych jeździlismy to tego nie było. ramy stalowe cieniowane 15 - 20 letnie do tej pory żyją tylko trochę się geometria zmieniła . Poszukaj stalowej cieniowanej na reynoldsie a zobaczysz że peak w niepamięc odejdzie.

 

Podsumowanie:

 

Zobaczcie na zawiezenia mercedesów sprzed 20 lat - cro-mo czyli chromowomolibdenowe. Teraz aluminiowe robią a serwisy zacierają ręce po co chwilę w samochodach aluminium pęka szczególnie na naszych drogach. Aluminium jest dobre ale do taniej budzetowej szosy ? w mtb gdzie ciągłe drgania mechaniczne najlepiej sprawdzają się ramy stalowe czy tytanowe


Zarówno Peak jak i Primal to dobre i tanie ramy miałem Peaka i byłem z niego bardzo zadowolony i nadal sobie go chwalę,teraz mam Primala i również sobie chwalę ramę bo jest bardziej masywna i bardzo dobrze mi się na niej jeździ,pęknięcia ram to zazwyczaj wina użytkowników i zbyt mocnej eksploatacji i każda się poddaje z czasem,w swoim Primalu mam Sida 100mm a sama rama jest przewidziana pod skok od 100 do 140 mm,Peak jest typowym rowerem do XC,lekka rama która nieźle pracuje i bardzo dobrze spisuje się w zakrętach plus świetnie podjeżdża pod górki za to Primal to rower do AM/CC większy skok na przodzie daje mu przewagę na zjazdach i jest to jego wielka zaleta ostatnio wyszalałem się na nim na lokalnych singlach leśnych z naciskiem na zjazdy 

Przepraszam ale weź i się zastanów nad logiką swojej wypowiedzi cyt "pęknięcia ram to zazwyczaj wina użytkowników i zbyt mocnej eksploatacji i każda się poddaje z czasem," jeżeli kupujesz dobrą ramę do mtb to ona ma spełniać wymagania mtb!!! drgania, przeciążenia, rózne pozycje jazdy. Rama jak samochód terenowy dostaje w duu..pę. Jeżeli próbujesz pseudo rowerem na pseudo ramie uprawiać sport ekstremalny jakim jest xc /maraton to sorry . Zawodowcy zaawansowani prywatnie czy z hobbiści z aspiracjami jeżdzą prywatnie na stalówkach , tytanie czy teraz ostatnio dobrze skrojonej monolitycznej karbonowej. bo są komfortowe - wyłapują i rozpraszają drgania. Dobre  Aluminium jest bardzo drogie dlatego nas nie stać na nie, a firmy wciskaja nam kity żebyś znowu za dwa lata kupił kolejnego aluminiaka, potem znowu kolejnego - i zarabiają na tobie. Zobacz prawdziwe ramy stalowe cro-mo do xc. Kupiłem ostatnio testowaną przez chłopaków z 29er cro-mo i jestem najszczęśiwszym człowiekiem na świecie. Jeżdziłem na specialized, scott, canondale naprawdę nie chcę się przechwalać ale to jest wielkie Gooo.no w porównaniu np z tym:

http://www.team29er.pl/start/ramy/1246-sherpa-853

to jest maszyna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...