Skocz do zawartości

Patron920

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Maciek
  • Skąd
    Szczecin

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Patron920

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Conversation Starter
  • Collaborator
  • Od miesiąca
  • Dedicated Rzadka
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

18

Reputacja

  1. @uzurpator O dziwo właśnie przerzutka w miarę prosto się trzyma, a pancerzyk mało pancerny, ale może to lepiej, że przyjmuje trochę siły uderzenia na siebie zamiast przerzutkę/hak giąć. Nie glebić to też świetna porada 😁 Dzięki za pomysł z baryłką, nie pomyślałem o tym, a sprawdzi się świetnie. Ciągnięcie nowej linki przez całą ramę średnio mi się uśmiecha. Przedłużka umożliwi też lepsze poprowadzenie linii. Dzięki wszystkim, biorę się do roboty.
  2. Jakie macie patenty na ochronę przed łamaniem się końcówki czy też samej linki przerzutki? Co gleba na prawą stronę, to linka do naprawy. Próbowałem wymienić plastikową końcówkę na aluminiową - pomogło trochę. Do tego na trytkę linkę do ramy, żeby jak najmniej odstawała, ale wczoraj znów linka zgięta.
  3. poza tym na drogach na być bezpiecznie. to nie miejsce na wyczyny, rajdy czy ścigania się na thresholdzie (moje nowe ulubione słowo, dzięki @marvelo). Systemy zwiększają bezpieczeństwo i kropka.
  4. no widzisz, a ja lubię ten szybki wczesny ABS zimowy na śniegu, bo wciskam do oporu i spokojnie sobie omijam. ilu kolegów bez ABS będzie wiedziało, że żeby nie przywalić, to trzeba na granicy thresholdu w sytuacji awaryjnej hamować i umiejętnie odpuszczać by zachować możliwość manewru? @MARVELO bardzo fajne to twoje naukowe twoje teorie i pewnie sprawdzą się w laboratorium, ale w życiu jest troszkę inaczej, no musisz się z tym w końcu pogodzić. W życiu z ABS ominiesz a bez przywalisz. Z ESP pokonasz łuk a bez w rowie lub na drzewie. I tak, pro driver dałby radę, ale zwykły Marian nie da
  5. A wiesz, że gdy zblokujesz koła gwałtownie hamując to wjedziesz w przeszkodę, a jak ABS pozwoli się im kręcić, to ją ominiesz? Jakieś bzdury wypisujesz na forum rowerowym, może się przenieś na jakieś moto? Aaa - ABS na motorach i rowerach też wymyślili. Kolejna bzdura co nie?
  6. @marvelo OK, dobrej zabawy, feelingu i wiosłowania biegami. Dla każdego co lubi. ABS służy do utrzymania możliwości manewrowania podczas gwałtownego hamowania i zapobiega wpadnięciu w poślizg jeżeli jedno z kół ma mniejszą przyczepność niż inne - na przykład gdy hamujesz na piasku czy częściowo na poboczu. ESP "tylko" potrafi zmierzyć siły i odpowiednio przyhamować pojedyncze koła - faktycznie żadna magia i każdy głupi tak potrafi, masz rację xD Nie jeżdżę na zderzaku, ale akurat zagapiłem się, a była mgła. Radar widzi czego oczy nie widzą. Feeling to ja lubię mieć na rowerze. Auto ma płynąć bezszelestnie i bezstresowo. Ja nie próbuję zmienić twoich poglądów, ale chociaż postaraj się o obiektywizm w wypowiedziach.
  7. już widzę tych mistrzów kierownicy, którzy mają pod nogą ABS lepszy niż samochodowy, z poślizgu lepiej wyprowadzają niż ESP i lepiej biegi zmieniają niż DSG. Mi 4 litery kilka razy alarm kolizyjny uratował, gdy ktoś gwałtownie przede mną hamował w słabej widoczności. Byłem zdziwiony czemu mój mi hamuje gwałtownie i piszczy, a po chwili mu dziękowałem. NIE masz szans na tak szybką reakcję. ESP na śliskiej drodze takie cuda czyni, że czapki z głów. DSG oszczędza paliwo i czyni jazdę po prostu mega wygodną, do tego masz manetki i tryby, więc możesz sobie też pozmieniać jak masz ochotę. Prowadzenie po torze (Line assist), alarm martwego pola, alarm ruchu poprzecznego - to już są normy. Można sobie zakłamywać rzeczywistość, ale nie ma powrotu do archaizmów, bo jest i bezpieczniej i wygodniej.
  8. odpowietrzanie to żadna filozofia i to nie jest naprawa. zobacz sobie jakiś film na YT i do roboty. w 10 minut ogarniesz, ale trzeba zestaw do odpowietrzania kupić. niech ci może sprzedawca przyśle 😁
  9. zacznij od rozebrania i sprawdzenia czy gdzieś nie ma oporów+ przeczyszczenie/ przesmarowanie
  10. duża moc przy zmianie przyspiesza zgon zębatek - zarówno wyrabianie się zębów jak i powstawanie zadziorów utrudniających później przerzucanie. Przez dużą moc rozumiemy ponad 250/300W. Poniżej to chyba wszystko jedno.
  11. do nauki techniki jazdy tylko platformy. Właśnie o to chodzi, żeby nauczyć się amortyzować ciałem i znać zachowanie na przeszkodach na tyle, żeby nie było ryzyka spadnięcia z pedałów. Później możesz przejść na SPD dla lepszych osiągów, jak już będziesz mega doświadczony czy pro. Jeździłem w SPD na hardtailu, a zmieniłem na platformy + dobre buty po przesiadce na fulla. Do tej pory nie żałuję.
  12. przy dużym obciążeniu możesz łańcuch nawet zerwać i zębatki + łańcuch szybciej zużyjesz. Szczególnie przy elektryku, który potrafi 600W/85Nm dać, ale i mocna mogą tyle potrafi. Dźwięk przy zmianie wszystko co powie. Jak huknie, toś przeciął i napęd niszczysz. Ja zawsze odpuszczam moc na pół obrotu.
  13. jeżdżę od roku na Scott Patron 920 i uwielbiam / polecam. 5200 km przejechane. Powinieneś się zmieścić w budżecie przy jakiejś promce. Spróbuj nowy model z motorem Bosch gen 5.
  14. strzelam 30-40% ale to w zależności głównie od oporów toczenia. To prosta matematyka. Ile watów musi dodać silnik, tyle mocy zużyje. Cięższy kierowca - większa masa do przyśpieszenia czy wciągnięcia pod górkę, ale jeżeli ten kierowca będzie miał mocno napompowane opony i dawał z siebie 90% energii, to daleko dalej zajedzie niż inny, co będzie na 15PSI, 2.6 profil i trybie eMTB lub Power jechał. Różnica jak 150 km do 30 km jest. Także pełna gama. Bosch Smart system ma coś takiego jak ilość energii jaka ma pozostać w baterii na koniec zaplanowanej trasy i nieźle mu to wychodzi. Pokazuje też przewidywany stan, gdy trasę mu wklepiesz.
  15. https://www.gear-calculator.com
×
×
  • Dodaj nową pozycję...