Skocz do zawartości

michalo132

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika michalo132

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od roku
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Nie mam możliwości nigdzie przymierzyć tego roweru na żywo niestety. Nadal zastanawiam się nad rozmiarem i mam kompletny mętlik. Jedni mówią mi, że ten większy może być idealny tzn. wygodny i dopasowany, zaś drudzy mówią, że będę w nim walił kroczem o ramę i lepszy mniejszy rozmiar z racji tego, że będzie też łatwiej go dostosować. Obawiam się, że biorąc mniejszy rozmiar bedę musiał nadmiernie wysuwać sztycę, wydłużyć mostek i dokładać pod niego dokładki, co jeszcze dodatkowo obniża walory estetyczne. Załączam geometrię mniejszego i większego rozmiaru. Jeśli ktoś jest w stanie udzielić mi jeszcze jakiejś rady w związku z tym wyborem to będę bardzo wdzięczny. Moje wymiary to 177 cm wzrostu, przekrok - 87 cm, tułów - około 60 cm na siedząco. Ramię - 60 cm. Waga - ok. 70 kg. Dodam, że wymiary mogą nie być w 100% dokładne.
  2. @Mihau_Moje wymiary to 177 cm wzrostu, przekrok - 87 cm, tułów - około 60 cm na siedząco. Ramię - 60 cm. Waga - ok. 70 kg. Więc jak miałbym brać to i tak nie wiem, czy miałbym zamówić rozmiar 53,5 cm, czy 55 cm. Według CR to na mój wzrost jest 55, ale na innych stronach widzę inne rekomendacje dla tego modelu, np. na szybkierowery.pl (https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-emilia-disc-tiagra-2025/) jest taka przedziałka: – XS/48 (na wzrost ok. 154-162 cm) – S/51 (na wzrost ok. 162-172 cm) – M/54 (na wzrost ok. 172-179 cm) – L/56 (na wzrost ok. 179-186 cm) Czy mógłbyś mi jakoś pomóc z doborem rozmiaru? Czy z takimi wymiarami mogę brać któryś z tych rozmiarów w ciemno, czy może skorzystać z jakiegoś kalkulatora?
  3. Dzień dobry, zastanawiam się nad zakupem pierwszego roweru szosowego do ok. 3000 zł i jest to już raczej górna granica. Stawiam na nowy rower. Ma to być rower do szybkiego kręcenia kilometrów i jeżdżenia też na dłuższe, ale szybsze trasy typu 200 km. Ważne jest też dla mnie, żeby rower był tani w utrzymaniu.Teraz sezon zacząłem kupując gravela Rometa Finale (https://www.decathlon.pl/p/rower-gravel-romet-finale/_/R-p-X8951920), ale zauważyłem, że lwią część "dupogodzin" spędzam na asfalcie i chciałoby się jednak coś lżejszego i stworzonego do szybkiej jazdy. Czy w ogóle ma sens taka zmiana? Najchętniej bym zostawił sobie Rometa na luźne kręcenie kilometrów z dziewczyną po lasach i ścieżkach, a samotnie wybierałbym się na szosę, bo czuję, że prędkość na asfalcie daje mi najwięcej frajdy. Natrafiłem na taką sensę https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-sensa-emilia-disc-tiagra-pd23168/?v_Id=261260 , wydaję się to być przyzwoity rower w tej cenie. Jedynie zastanawiam się czy to nie będzie problem, że jest to wersja damska, a jestem mężczyzną? Czy Waszym zdaniem to dobry wybór w tej cenie, czy może lepiej jeszcze poszukać czegoś innego? A może opłaca się poczekać do zimy na wyprzedaże i wtedy w podobnym budżecie da się dorwać coś lepszego sprzętowo? Iść w tiagrę i hydrauliczne hamulce jak w tej Emilii, czy może celować w jakąś niepełną 105 i hamulce szczękowe? Dziękuję i pozdrawiam. 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...