Bubbels

No i super, wszystko już wiadomo, majfrendy zrobiły 'TJUNING' złotego insertu

Ale Shimanowski złoty insert ma zwężenie głównie od strony kołnierza z tego co pamiętam, od strony trzpienia nie ma aż takiej różnicy, jest ale nie aż tak duże jak od strony kołnierza. Jak masz chwilkę możesz cyknąć foto od drugiej strony to wyjaśni się czy jest to celowe działanie mające na celu ograniczyć przepływ czy może faktycznie ścianka jest dużo grubsza po całej długości insertu a nie tylko zwężka przy kołnierzu PS: Shimano już udowodniło gdzie ma konsumenta pogarszając jakościowo ofertę swoich nisko i średniopółkowych tarcz hamulcowych, aktualnie chyba wszystko poniżej SM-RT800 to tani wytłoczkowy szrot który jest gorszy nawet od Tanich ZRACE z Aliexpress Więc co do ich uczciwości mam pewne wątpliwości, korpo to korpo i kasa zawsze będzie na pierwszym miejscu niestety. PS II: Chyba że ograniczyli sztucznie przepływ ze względu na sam przewód hamulcowy BH59, ot, mniejsze skoki ciśnienia przy gwałtownym hamowaniu? Niemniej, złoty chiński insert ma zdecydowanie większy otwór niż oryginał, stąd być może ja nie czuje różnicy w działaniu hamulca względem oryginalnego srebrnego insertu

@pecio Dobre zdjęcie, ale mikry ten otworek w oryginalnym egzemplarzu, coś takiego faktycznie już można poczuć w działaniu zakładam Zatem wychodzi na to że majfrendy zwiększyli przepływ w swojej wersji złotego insertu, natomiast Shimano nie widzieć dlaczego sztucznie ograniczyło przepływ dla BH59 przy pomocy swojego oryginalnego złotego insertu.. Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że chodzi o $

@DyktaTusek Pomijając już Twój nieco opryskliwy ton i koprofilskie zapędy.. Wrzucam zdjęcie nowych insertów które właśnie do mnie dotarły od majfrendów, być może Chińczyki ulepszyli złoty insert i ma on nieco większą średnicę wewnętrzną otworu? Właśnie taki złoty insert zastosowałem i w bezpośrednim porównaniu ma on niemal identyczną średnicę otworu wewnętrznego co insert srebrny, wydaje mi się że oryginalne złote inserty mają nieco mniejszy otwór.. Ale nie mam niestety takiego na stanie aby porównać insert Shimano z insertem "Chinano"

Bo w lesie e-ulepek czuje się świetnie.

@NerfMe Wczoraj się za to zabrałem i jest znacznie lepiej, klamka nadal klika ale już znacznie ciszej i nie denerwuje już tak na postoju Podczas jazdy faktycznie ciężko to wychwycić i jest zauważalne może tylko przy lekkim hamowaniu na równym asfalcie, i to też jak zwrócimy na to szczególna uwagę. Natomiast w naturalnym środowisku MTB (albo E-MTB jak mój ulep) zupełnie tego nie czuć. Film jak to teraz działa: KLIK Oraz zdjęcie krzywki przed polerowaniem i po: Przed Po Dla porównania lewa klamka której nie ruszałem, teraz to ona jest głośniejsza ale póki co dam jej spokój skoro podczas jazdy nie jest to jakoś wyczuwalne (chyba że kiedyś znów będę miał za dużo wolnego czasu to i do niej zajrzę ) Lewa bez polerki/smarowania. (na zoomie dźwięk jest wyostrzony więc klikanie jest dość mocno wyeksponowane/wyolbrzymione).

@NerfMe Jasne, sam zauważyłem to dopiero jak chowałem rower po jeździe, w czasie jazdy jakoś nie rzuciło mi się to w uszy, ale teraz.. Jakoś nie mogę tego tak zostawić bez chociaż jednej próby poprawienia fabryki, trochę szkoda mi cichego i super płynnego działania jakie było w BL-MT201.

Byłem w stacjonarnym PROROWERY aby zerknąć inne MT501 w akcji i jest podobnie, klikają ale nieco ciszej od moich, być może ekspozycja na wilgoć nieco wypłukała smar z okolic wałka i "bieżni?" ServoWave i stąd jest głośniej, tak czy siak na dniach ściągnę dźwignie i spróbuję wypolerować tę zakrzywioną bieżnie na wysoki połysk plus nałożyć nowy smar, zdam relację z postępów jak już się do tego zabiorę Tutaj gość z wcześniej podlinkowanego poradnika zebrał nieco materiału z początku bieżni aby przejście rolki było płynniejsze, być może to jest dobra droga na usunięcie tego mankamentu "CECHY SPRZĘTU"

O czym Ty bredzisz opie? Lepsza odklejka widzę Mówię "testerowi" aby porównał pracę klamek hamulcowych i wydał swoją opinię czy wyczuwa w ich pracy jakiekolwiek różnice, choćby te najbardziej subtelne, tylko tyle i aż tyle, test będzie ślepy i nawet nie będę sugerował na co mają zwrócić uwagę. @pecio Otóż to, nic dodać, nic ująć.

Linki wygasły więc wklejam nowe, z YT szybko nie spadną: https://youtu.be/xxibtplT6RQ https://youtu.be/eNJxnPnjWZ4

Ciężko mi sobie wyobrazić abyś był w stanie wyłapać tutaj cokolwiek, przy najbliższej okazji zrobię ślepy test wśród znajomych, sam jestem ciekaw czy to ja mam jakieś zaburzenia czucia czy może u Ciebie jakimś cudem jest to wyczuwalne a u mnie nie

To raczej nie jest żadne uszkodzenie a właśnie przypadłość tych klamek na którą nie każdy zwraca uwagę z tego co udało mi się znaleźć w sieci, ciekawe że zauważyłem to dopiero na postoju po skończonej jeździe, na dniach zwrócę na to uwagę czy podczas jazdy jakkolwiek jestem w stanie to wyłapać i czy faktycznie jest się czym martwić i drążyć temat czy olać i cieszyć się nowym "apgrejdem" Tutaj chłopaki mają podobne doświadczenia ze swoimi klamkami (w tym M8000): https://www.pinkbike.com/forum/listcomments/?threadid=158234 Podobno Shimano twierdzi że jest ok. Tutaj nawet ktoś zrobił poradnik co trzeba zmodyfikować aby się tego pozbyć: https://www.youtube.com/watch?v=OyAva_Vy8pI&themeRefresh=1 Oraz kolejne przypadki w klamkach różnych grup z ServoWave: https://www.mtbr.com/threads/shimano-xt-lever-clicking-sound.929228/ W skrócie - "Its normal".. Hmmm PS: Wczoraj po drodze złapał mnie deszcz który udało mi się przeczekać pod zadaszeniem, ale powrót miałem już w warunkach dużej wilgotności oraz coś tam pewnie kapnęło na klamki, być może wystarczy dopakować więcej gęstego smaru na rolkę ServoWave co tak przeskakuje i powoduje ten dźwięk i będzie OK? Tak czy siak ciekawa sprawa.

@DyktaTusek Gdyby to była zauważalna różnica tak jak twierdzisz to i ja bym to wyczuł, a tak? Zero różnic w moim odczuciu

Cześć, Na dniach założyłem nowy zestaw hamulców MT520 + BL-MT501 i do dnia dzisiejszego było wszystko OK, klamki działały płynnie i bezdźwięcznie, niestety dziś po skończonej jeździe zauważyłem na postoju że z prawej klamki hamulca wydobywa się dziwny dźwięk kliknięcia przy początkowym wciśnięciu oraz da się wyczuć lekki przeskok na samej dźwigni.. https://jumpshare.com/s/k1IMtc5rRbW5Tpk0uGNh (W lewej klamce również da się to już wyczuć ale jest znacznie cichsze i nieco mniej wyczuwalne pod palcem). Po dokładniejszym przejrzeniu się odpowiada za to "wałek?" mechanizmu ServoWave: https://jumpshare.com/s/OMbjF8rTw7WIlgyQuwix I teraz aż boję się spytać.. Jest to cecha sprzętu o której z jakiegoś powodu nie jest głośno w sieci? Czy może podpada to już pod wadę fabryczną? W sieci znalazłem kilka podobnych przypadków ale bez konkretnej odpowiedzi.. Nie ukrywam że jest to dość irytujące zjawisko które dość mocno psuje mi odbiór nowych hebli..

Wizualnie widać że "srebrniak" ma nieco większy otwór, to fakt, ale wczoraj skupiłem się na porównaniu w działaniu przedniego hamulca na złotym insercie z działaniem tylnego hebla na srebrnym insercie - nie czuję absolutnie żadnej różnicy, OK, może w temperaturach ujemnych jak olej zgęstnieje mógłbym coś wychwycić, ale przy aktualnych letnich temperaturach jest 1 do 1 to samo i nawet efekt placebo nie chce tutaj zadziałać Hamulce to MT520 z klamkami 501, chociaż nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie w tej sprawie.

Wyszukiwarka prawdę Ci powie Od siebie dodam że są super, używałem z MT200 klocki B05S oraz później wzmacniane EBC CFA327RR (klocki kotwice, zamieniają MT200 w 4tłoki ) (203/180mm) i teraz od kilku dni z MT520 + EBC CFA493HH - brak zastrzeżeń, bardzo dobra siła hamowania a do tego na 3 zamówione sztuki wszystkie przyszły proste jak struna pomimo że majfrendy wrzucają je tylko w kopertę bąbelkową owinięte dodatkową warstwą foli bąbelkowej, w każdym razie wolę ZRACE niż budżetowe szitmano, z siemano kuszące są dopiero SM-RT800, ale ta cena.. Na tę chwilę ZRACE spisuje się rewelacyjnie

Nie ma już możliwości edycji postu więc jestem zmuszony napisać tzw. "post pod postem". Odnośnie średnicy insertu, według mojej wysoce dokładnej suwmiarki z Aliexpress za kilkanaście złotych insert złoty posiada ~2,6mm średnicy trzpienia, natomiast insert srebrny ~2,4mm, tak więc jeśli wierzyć plastikowej suwmiarce od majfrendów to różnica jednak jest, pomiar powtarzałem kilkukrotnie i za każdym razem wychodzi to samo. Wczoraj zainstalowałem tylny hamulec już na srebrnym insercie i nie widzę różnicy w działaniu, tak więc wychodzi na to że złoty insert w przewodzie BH90 ma racje bytu, ale już srebrnego do BH59 bym nie używał z racji na luźniejsze spasowanie (mniejsza średnica trzpienia + większa średnica wewnętrzna w BH59).

Średnica zewnętrzna insertów jest tożsama więc jeśli jedna różnica to wewnętrzna średnica otworu i to że złoty pin jest dłuższy to nie widzę w tym żadnego zagrożenia, gdzieś kiedyś wyczytałem że złoty insert można użyć w BH90 ale już srebrny w BH59 nie bardzo ponieważ może przeciekać (przewód BH59 ma większą średnicę wewnętrzną więc może dlatego złoty pin jest dłuższy aby powierzchnia uszczelnienia była większa?). PS: Niektórzy twierdzą że złoty pin ma większą średnicę aniżeli srebrny, miałoby to sens skoro przewód hamulcowy bh59 ma większą średnicę wewnętrzną: KLIK Tak czy siak wychodzi na to że jeśli uda nam się wcisnąć złoty insert do BH90 to będzie ok, ale srebrny insert do BH59 lepiej nie używać.

Cześć, Aby nie zakładać już nowego tematu pozwolę sobie zadać szybkie pytanie tutaj. Czy użycie złotego pinu/insertu w przewodzie BH90 zamiast dedykowanego srebrnego może nieść ze sobą jakieś straty bądź ryzyko? Nie miałem akurat igły dla BH90 i zacisnąłem przy użyciu złotego insertu dla BH59, wszystko działa dobrze ale zastanawiam się czy na przyszłość warto to zmienić na dedykowaną srebrną igłę/wkład?

Bo elektro-hasanie po szyszkach:)

Post dla osób zastanawiającymi się nad Schwalbe Green Marathon, wybrałem rozmiar 28x1.65 i szerokość opony na feldze 19mm to 40,5mm, myślę że mógłbym próbować wcisnąć nawet 28x1.75 skoro rozmiary Schwalbe tak wypadają, wcześniejsze Maxxis Receptor 120TPI w rozmiarze 40C na tej samej feldze miały ~41mm szerokości. Co do wrażeń z jazdy, jest odczuwalnie mniej komfortowo niż na wcześniej wymienionych zwijanych oraz lekkich Maxxis'ach, eBajk stał nieco bardziej nerwowy na nierównościach oraz mam trochę mniejsze zaufanie do tych opon podczas szybszej jazdy w zakrętach, coś za coś.. Jeśli uchroni mnie to przed kapciem na byle skrawku plastiku to chyba jestem gotów to zaakceptować.. Chociaż teraz korci aby spróbować zamleczyć te felgi razem z poprzednimi Maxxisami, to zwykła felga bez TubeLess Ready ale może może by się udało to uszczelnić, trochę jednak tęsknie za miękkimi i komfortowymi Receptorami po przesiadce na pancerne Marathony Aaaa, i opona przy prędkości ~25-30 km/h zaczyna być lekko słyszalna, nic strasznego ale poprzednie receptorki były niemal bezgłośne, co do prędkości/dynamiki jazdy to nie odczułem zmiany, a nawet jeśli musiałbym wskazać które są "szybsze" to wskazałbym na Marathony, ale to równie dobrze może być placebo, komfort natomiast jest zdecydowanie po stronie zwijanych Receptorów.

Zwykłego Marathona czyli opcja z GreenGuard 3mm, okej, to cenna opinia, zatem tym bardziej wychodzi że wkładka GG również robi robotę. Więc na placu boju zostają Marathon Plus oraz GREEN Marathon, z tych dwóch którego byś brał? https://www.schwalbe.com/en/Marathon-Plus-11100758 https://www.schwalbe.com/en/Green-Marathon-11159394

@RabbitHood Masz na myśli że Green Marathon nie jest tak zamulony jak Marathon Plus Tour? Bo zwykły Marthon Plus to raczej całkiem szybka opona jak na swoją wbudowaną ochronę, dla mnie liczy się przede wszystkim aby nie szumiała jakoś mocno jak opona MTB oraz nie bała się potłuczonego szkła/cienkich drucików miedzianych jak aktualny Maxxis Receptor.. A trochę większa masa rotująca w e-bike to kwestia pomijalna Niemniej, po opiniach oraz specyfikacji chyba najlepiej pasuje mi najpopularniejszy Marthon Plus, i chyba w klasycznym niezbyt masywnym rozmiarze 28x1.50". PS: Ale faktycznie trzeba oddać że wersja zielona ma najmniejsze opory toczenia a do tego według Schwalbe nieco lepiej radzi sobie poza asfaltem niż zwykły Plus, no no, dałeś mi do myślenia: https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-green-marathon To teraz podbiłeś stawkę, miałem już zamawiać zwykłe Marthon Plus ale ten Green Marathon wygląda nader kusząco.. https://www.schwalbe.com/en/Green-Marathon-11159394

@wojtasinJasne, dzięki za wskazówki, przejrzałem wszystkie maratony i chyba te w rozmiarze 40C/38C byłyby idealne na e-kręcenie głównie po asfalcie: https://www.schwalbe.com/en/Marathon-Plus-11100770 https://www.schwalbe.com/en/Marathon-E-Plus-11159053.01 Popatrzę jeszcze opinie w sieci i któreś z dwóch powyższych zamówię Są nawet jakieś starsze testy jak ktoś ciekawy: https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-plus-2015#pr https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-e-plus#pr PS: https://allegro.pl/oferta/opona-rowerowa-schwalbe-marathon-plus-28x1-75-17131926742 Chociaż korci wziąć "grubaska" w rozmiarze 47C tak jak gość z opinii do produktu w Allegro:) Prezentuje się to zacnie, ehhh, czeski szach, klasyczne 38C/40C czy opasłe 47C.. 🤔

Pozwolę się podpiąć pod temat, miał ktoś styczność ze Schwalbe Marathon Plus Tour? Zależy mi na "pancerności" opon ponieważ mam dość łatania dętki co chwila w trasie, gumy będą służyły w trekkingowym ebike'u w którym nierzadko robię wycieczki po ~70-100km (~95-90% asfalt/~5-10% gruntówki tak na oko), aktualne Maxxis Receptor 40C są świetne pod względem komfortu jazdy ale byle co potrafi je przebić, ostatnio nawet ostrzejszy wiórek plastiku spenetrował ich grzbiet i przebił dętkę.. https://www.schwalbe.com/en/Marathon-Plus-Tour-11159362 - waga opony nie ma większego znaczenia w elektryku, grunt aby była ciężko przebijalana i nie szumiała zbyt głośno na asfalcie jak opony stricte MTB, myślicie że to dobry wybór? 🙂