Skocz do zawartości

__guest

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    546
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez __guest

  1. Witam świrów rowerowych Jakieś fajne opony na przód i tył w rozmiarze ( 27.5 x 2.8 ) wzmocnione ścianki boczne, ale nie z tą najmocniejszą wersją wzmocnienia bocznego, gdzie nie ma opcji ( chyba że jakiś producent ma w ofercie ) bieżnik z miękką gumą, lub coś bardziej twardszego, oczywiście bez przesady, żeby aż tak się opony nie ścierały, trzeba dojechać do lasu po ścieżce. Patrzałem tak na szybko po internetach i takie coś sobie wynalazłem w tym rozmiarze ... Eddy Current Front - Super Trail / Soft + Eddy Current Rear - Super Gravity / Soft Big Betty - Super Trail / Soft + Magic Mary - Super Trail / Soft ) Jest jeszcze jedna fajna opona od tego producenta ( Schwalbe Hans Dampf ) też ciekawa opona. Każdy producent ma inne oznaczenia wzmocnienia ścianki, także jak coś poplątałem, to naprostujcie. Jak Macie jakieś inne pomysły ( coś od siebie do zaproponowania ) piszcie ...
  2. Dzisiaj zobaczyłem w tylnym kole, że opona bije na boki ( nowa opona ) w jeździe nie przeszkadza i mieści się w ramie, wcześniej tego nie miałem kiedy zakładałem oponę. Przypomniałem sobie, że miałem ostatnio bocznego lota, przy lądowaniu troszku nie dociągnąłem tylnego koła i troszku bokiem wylądowałem na kostce, pojawił się dodatkowo ten specyficzny dźwięk, kiedy opona mocno pracuje na boki i chce zejść z obręczy. Pewnie bym tego nie zauważył, gdyby było jakieś tycie skrzywienie, wcześniej nie miałem takich niespodzianek, a jeżeli nawet były, to były na tyle nie zauważalne, że nie wychwyciłem tego.Wywaliłem mleko z tylnego koła, wyczyściłem oponę i taśmę, założyłem dętkę z myślą, że może z pomocą dętki naprostuje się opona ? ... nic z tego. Mogła się opona skrzywić gdzieś na tych wzmocnieniach bocznych, albo gdzieś w innych miejscach ?. Mam jeszcze opony, bazgrolę z nadzieją, że może coś się dowiem na ten temat. Janek odpowiada na pytania widzów. To ja też mam pytanie Długo jeszcze trzeba będzie czekać na ramę Dartmoor Hornet Pro ? ...
  3. @Brombosz W tamtym roku rozwaliłem tylną oponę, przejechałem jeszcze jakieś 50 metrów może mniej, na mieście skoczyłem z całych schodów ( nie wiem ile było wysokości pionowej ) może ze dwa metry ?, coś było na końcu schodów ostrego, opona nówka ( dwa dni na rowerze ) trzeba było założyć nową, rozerwanie było tak duże, że nie dało się nic zrobić. Nie wiem czy już było, coś dla świrów rowerowych na schodach ładnie pompuje jak ktoś zainteresowany od 8:10 Przy takich klimatach lubię wyłączyć dźwięk z filmu i zapuścić muzyczkę pod film ...
  4. Zekker wczoraj wlałem mleczko do opon, zmieniałem opony na nowe, wcześniejsze opony się wytarły to była okazja, zmiana opon i przejście na mleko w oponach jakieś trzy minuty roboty, może mniej ? ( brat mechanik rowerowy ) nie liczę pompowania pompką Da się zwykłą pompką napompować opony bez mleka i z mlekiem też i nie trzeba pompować nie wiadomo ile czasu, pompuje się tak samo jak opony z dętkami, powietrze nie wyłazi przez boki jak jeszcze opona nie wstrzeliła się w obręcz. Przez jakiś czas nie miałem mleczka w oponach, z powrotem wróciłem do mleczka, może niech w oponach będzie coś tam do załatania ... Może się za bardzo nie znam, ale jakoś dziwnie ( to znaczy w dziwnej pozycji ) stoi ten pan rowerzysta na tym rowerze. Buty też jakieś dziwne na rower, chyba że takie mają być
  5. Krzysiu Mam jeden komplet kół na dętkach i drugi komplet kół bez dętek i bez mleka, nie wlałem uszczelniacza, mleczko do opon też mam w razie konieczności. Fajnie się jeździ bez dętek, co jakiś czas dopompowuje, nie jest to jakieś upierdliwe, lepiej by było gdyby było tak jak przy dętkach, zakładasz i praktycznie zapominasz ... Najbardziej mi chodzi o ten syf w kołach ( chociaż to nie żadne wytłumaczenie bo tego nie widać na zewnątrz ) wcześniej miałem uszczelniacz, od jakiegoś czasu tak mi się na łeb zrobiło, żeby mieć czysto w kołach, z drugiej strony brak uszczelniacza wiem czym grozi w razie jakiegoś pecha.
  6. Najlepsze rozwiązanie. Koła rowerowe bez dętki i mleka, na samych oponach, plus taśma i wentylek, czyli prawie jak w samochodzie. Żeby jeszcze tak dłużej opony ( jak opony z dętkami ) koła rowerowe trzymały ciśnienie w oponach. Tak poszła technika do przodu w rowerach, a nie mogą ogarnąć producenci takiego samego rozwiązania co w samochodach ...
  7. Najpiękniejszy dźwięk nie wiem co chcesz od hamulców U mnie hamulce tak głośno pracują przy hamowaniu i dodatkowo piszczą, że nie trzeba używać dzwonka jak podlezie jakiś przechodzeń ( najlepsze są baby z tymi małolitrażowymi pieskami ) na stronę rowerów, gdzie obok siebie jest pas dla ludków i dla rowerów, jakoś trzeba dojechać do lasu, ulicą nie będę jechać, nawet nie można bo jest zakaz, to znaczy od tego jest ścieżka rowerowa. Są różne klocki, nie znaczy to, że hamulce się popsuły, po prostu tak działają hamulce z twardszymi klockami, podjedź do jakiegoś serwisu rowerowego, wytłumaczy Tobie Pan mechanik co jak z czym, tarcze też są różne, to znaczy są inne i są jeszcze inne Klocki raczej się nie starły, jakoś ciężko będzie zetrzeć klocki w takim rowerze w tak krótkim czasie, chociaż jak są jakieś małe tycie klocki ? i dużo hamujesz, nie raczej nie, po prostu klocki się dotarły, na filmie słychać jakbyś miał klocki metaliki. Mnie tam się podoba taki dźwięk ...
  8. Dzięki Artur za zainteresowanie się moimi bazgrołami Wczoraj przez chwilę na mieście ( dosłownie ze dwa zdania ) rozmawiałem z przyjacielem z serwisu na ten temat, ma coś dla mnie, także po długim weekendzie mam podjechać na serwis, zapytam się jeszcze o ten sklep rowerowy, który wrzuciłeś ...
  9. Patrzyłem na oferty, także tą aukcje widziałem na Allegro z tego sklepu rowerowego, dzięki za zainteresowanie się moimi bazgrołami Może za słabo doprecyzowałem moje bazgroły, także od razu pisze, że grupa Shimano SLX tak jakoś mało mnie interesuje, z drugiej strony napisałem, że coś może być tańszego i wartego uwagi ze standardem Shimano, także dobrze napisałeś, tylko ja nie dopisałem, że ta grupa SLX tak nie za bardzo mnie interesuje, oczywiście Shimano SLX miałem w łapach na rowerze ( pełny napęd SLX ) żeby nie było, że coś ten tego, po prostu wolę wyższe grupy. Znajomy sklep rowerowy obiecał, że będę miał korbę z ramieniem 165 mm, także przez jakiś czas nie szukałem, no i się nie doczekałem. Też mi się nie spieszyło przez Zimę, teraz jak już jest fajna pogoda coraz więcej ganiam na rowerze ( to znaczy coraz więcej ganiam na rowerze jak jest ciepło niż w Zimie ) to przyszedł czas zmianę ramienia. Pogadałem jeszcze z przyjacielem z serwisu rowerowego na temat korby, zobaczy co da się zrobić. Zaproponowałem, tak od siebie, że korba nie musi być od Shimano, może być coś innego razem z zębatką, nie musi być na standard Shimano, jedynie żeby korba pasowała do reszty napędu Shimano Deore XT, żeby wszystko dobrze działało, tak sobie przemyślałem, także jak coś macie do zaproponowania to piszcie. Jak mi się coś spodoba " nie od Shimano " to się zainteresuję, jak nie, korbę kupię od tego sklepu co Jakub wrzucił, lub od jakiegoś innego, się zobaczy, tylko już po tym długim weekendzie, Shimano Deore XT 165 mm
  10. Witam Ostatnio przeglądałem ofertę na Allegro i jest coś do wyboru ( mam na myśli nowy napęd 12 biegowy Shimano Deore XT z jedną z zębatką z przodu ) Jako że korba o długości 165 mm kosztuje 1000 - 1200 zł ( cuś takiego w przybliżeniu ) jest coś innego do wyboru w tej cenie ?. Korba może być w tej samej cenie, może być w niższej cenie jeżeli jest warta uwagi, może być w droższej cenie, jeżeli jest fajny produkt, tylko żeby standard mocowania zębatki przedniej był taki sam jak w nowym Shimano Deore XT. Jeżeli jest coś fajnego do zaproponowania do napiszcie, jak nie będzie, to pozostaje nowe Shimano Deore XT o ramieniu 165 mm z jedną zębatką z przodu 30 T ...
  11. Film od Janka Części rowerowe, drogie i tanie. Tanimi częściami interesują się ludziki rowerowe, jeżdżące po bułki, droższymi częściami interesują się maniacy rowerów, drogimi częściami interesują się świry rowerowe, nie do uleczenia ...
  12. Zenku przylazły platformy ( na rowerze zamontowane ) Mogę chyba powiedzieć, że jedne z najlepszych pedałów platformowych na rynku ( oczywiście wszystkich pedałów platformowych nie testowałem ) wspaniale czuć rower pod platformami, trzymanie się butów platformowych na tych pedałach platformowych jest jakość wykonania, to samo co pedały platformowe Hope F20. Na obecną chwilę, nie znalazłem pedałów platformowych podobnych wielkością. Po moim odczuciu jak te platformy się spisują, bardzo fajne przemyślane ułożenie kolców, chyba ktoś nad tym siedział i kombinował jak zrobić fajne duże pedały platformowe z super trzymaniem, sądzę, że następne pedały platformowe jakie zakupie do roweru, wybór będzie raczej ten sam ( Chromag Dagga )
  13. Wcześniej ganiałem na (1x10) jak pamiętam ?, potem (1x11), przerzuciłem się na (1x12), lepsze trzymanie łańcucha przez tylną przerzutkę w nowych napędach Shimano Deore XT (1x12), porównując do wcześniejszego napędu Shimano Deore XT (1x11). Najlepsze rozwiązanie dla świrów rowerowych Zalety napędu z jedną zębatką ... Brak dodatkowej wkurzającej manetki do przerzucania dodatkowych biegów, oraz brak dodatkowego pancerza, ilość biegów wystarczająca, łatwy dostęp do zębatki pod względem czyszczenia szmatką, super wygląd, prosta i bardzo mocna konstrukcja, większe zęby i silniejsza tylna przerzutka do trzymania łańcucha ) Jeżeli nie ganiasz na zatrzaskowych platformach, można także zastosować zębatkę owalną, stosuje się nią ( zaleca się do pedałów platformowych i butów do pedałów platformowych ) Zenek tutaj z forum może coś napisać, jeżeli chce, ja tam nie jestem dobry w bazgraniu i wytłumaczeniu ( łapotologicznie ) dlaczego to też jest fajne rozwiązanie. Żywotność napędu jest bardzo duża, jedyna rzecz jaka jest do wymiany i trzeba tego pilnować jak w każdym napędzie, nie tylko z jedną zębatką z przodu, to zmiana łańcucha, inaczej rozciągnięty łańcuch zacznie zjadać napęd, tak jak przy innych napędach, to wszystko. Ogólnie polecam taki napęd ( Jeżeli nie Jesteś przekonany i nie wiesz czy będzie to co chcesz, zawsze możesz wybrać jakiś inny napęd, to znaczy taki z większą ilością zębatek z przodu )
  14. Bo dzisiaj w miarę spoko pogoda, zdjęcie tak z dupy na szybko zrobione w piątek, na zasadzie ( a może wyjdzie zdjęcie ? ) w ten deszcz ... Fajny rower Kierownica jak za starych czasów w rowerach zjazdowych ( z tym na górze dla lepszej sztywności kierownicy )
  15. Kompletnie żadnej reakcji przy wybiciu, po wjechaniu na deski już powinien ustawić się do pozycji przynajmniej lekkiego wybicia, podczas lotu mistrz, leci kukła przytwierdzona do roweru tylnego koła na końcu lotu ( na takim krótkim odcinku ) w ostateczności też nie podbił do góry, przynajmniej uratowałby koło. Coś dla maniaków rowerowych, to znaczy świrów rowerowych ...
  16. Część. Jest to mój pierwszy komentarz na forum, także chciałem się przywitać, mam nadzieję że przy Waszej pomocy, uda się kupić fajny rower. Szukam roweru na którym da się bezpiecznie skoczyć z krawężnika, bezpiecznie da się wjechać na jakieś nieduże przeszkody, krawężnik, jakieś małe schody ( nie za wysokie ) bo nie wjadę, rower bardziej terenowy, czy jak to się nazywa, żeby miał przerzutki z tyłu i parę biegów, coś takiego szukam. Jest to mój pierwszy komentarz, także proszę o wyrozumiałość, na rowerach też nie za bardzo się znam, kiedyś miałem na komunię jakiś ...
  17. Troszku zmieniły się rowery porównują wyżej wrzucony film przez Wojtka Mam jeszcze stare katalogi z rowerami i częściami rowerowymi, aktualnie w dzisiejszych czasach, chyba nie opłaca się drukować książki telefonicznej ( rowerowej ) tak grube są katalogi rowerowe, kiedyś nie było internetu, także można powiedzieć że to był, taki mobilny internet w szukaniu rowerów i części rowerowych, tylko w innej postaci Co do tego filmu. Ja w tamtym czasie byłem jeszcze małym ludzikiem, ale już wtedy wiedziałem, że rower to coś co mnie interesuje, oczywiście rower już miałem, nie pamiętam jaki to był rower, na pewno coś zagranicznego i bardzo fajnego. Dobrze że rowery się tak ogromnie zmieniły, bo jak patrze na ten film, to epoka kamienia łupanego, albo jeszcze gorzej takie były kiedyś rowery ...
  18. No właśnie że nie rozumiem ( wisz, rozumisz ) za tyle kasy, nie wiem jakby musiały wyglądać pedały platformowe, chyba nie da się za tyle kasy zrobić platform rowerowych, to znaczy tak żeby były warte te 3.000 zł i za tyle kasy tak trzymały się butów rowerowych, żeby było warto kupić chyba już troszku za bardzo poleciałeś Tyfon do przodu. Tak ogólnie ( żebyś sobie nie myślał Tyfon że już lecę po nową część do roweru bo wycenili na absurdalną cenę i już lecę ) Do roweru jest dużo części, niektóre są takie ( jak przeglądam części ) że dla mnie nie są fajne, a kosztują ( nie wiem czy dużo ? ) powiedzmy sporo, wybieram to co mnie się podoba, to znaczy pod mój styl jazdy, roweru szosowego nie kupię na cieniutkich oponach i będę takim rowerem ganiać po lesie ...
  19. Zenku Wszystkich części, jak to nazywasz ( masówka premium ) nie testowałem, kiedyś się kupowało z ciekawości coś z tych tańszych rzeczy ( czy to były części masówka premium ? ) nie wiem, ogólnie jakieś super tanie nie były, ale też nie były jakieś drogie, powiedzmy, części takie bardziej lepsze, ale jeszcze w ludzkiej cenie ?. Pamiętam jak kiedyś koleś przylazł do sklepu rowerowego z siodełkiem od roweru miejskiego ( też coś kupowałem ) chciał sztycę rowerową kupić do tego roweru, miła pani wybrała najtańszą opcję ( coś około 30 zł za pół metra rurki ? ) facet dziwnie się spojrzał i powiedział takim krzyczącym głosem, ile chce pani ta tą rurę !!!?, na złomie kupię taniej !!! i wyszedł ze sklepu, także każdemu nie dogodzisz Jedyną rzecz jaką zapamiętałem i od tamtej pory przestałem z ciekawości kupować te tańsze części rowerowe ( nie wiem czy to była masówka premium ) były to pedały platformowe, firmy nie pamiętam, ( ogólnie nie prowadziłem jakiegoś zeszytu z tymi tańszymi częściami ) z internetu wyglądały na porządne, to znaczy na zdjęciu, przylazły platformy, jaki to był szrot, trzymanie prawie zerowe, ogólnie kształt platform jak i rozłożenie pinów tragedia, od tamtej pory powiedziałem ... ( zero szrotu / części rowerowych !!! ) Te tanie części, niech sobie testuje ktoś kto podczas jazdy rowerem walczy o przetrwanie ...
  20. Piotrek Wymieniam ten sklep rowerowy ( sklep u Żaby ) gdyż jako jedyny sklep rowerowy który miał na stanie platformy CHROMAG DAGGA. Druga sprawa jest taka, że kontakt telefoniczny i rozmowa jest bardzo fajna i przyjemna ( nie takie gbury co nic się nie dowiesz, jakby po drugiej stronie siedział grubas nad telefonem i z rowerem ma tyle wspólnego co zajadanie się chipsami i oglądanie głupich seriali po robocie ) czuć, że w tym sklepie pracują świry rowerowe, co też ganiają na rowerach luzacki styl i taki klimat rowerowy. Co prawda wcześniej też dzwoniłem do tego sklepu, jednak nikt nie odebrał, także szukałem pomocy w innych sklepach rowerowych zajmujących się sprzedażą części rowerowych CHROMAG. Dla dziewczyn platformy mogą być troszku za duże ( mają mniejsze łapki na dole ) fajny film od dziewuchy, co na rowerze gania ...
  21. Zenku rozmawiałem z miłą dziewczyną ze sklepu ( sklep u żaby ) potem drugi raz z chłopakiem. Jak mnie informowano, firma ma doskonałe opinie wśród rowerowych maniaków rowerowych, jest to mała manufaktura zajmująca się częściami klasy Premium. Co do platform, dziewczyna z tego sklepu gania na tych platformach ( inny model ) i jest za@ebiście zadowolona ... Sądzę że platformy się sprawdzą, gdyby było coś nie tak, pewnie bym się nie interesował, większych i całkowicie płaskich, również przy zębatce tam gdzie jest łożysko przy zębatce ( ramię korby ) nie znalazłem. Jeszcze mailowo ( gdzie pisałem do innego sklepu ) zaproponowali One Up Components, chyba troszku droższe od CHROMAG DAGGA, tylko że CHROMAG DAGGA są większe ( nie pamiętam teraz ) tamte chyba były z łożyskiem przy zębatce na wierzchu, gdzie tamte platformy nie były całe, tak całkowicie płaskie ...
  22. Zenku kupiłem platformy CHROMAG DAGGA kolor czarny, także dzięki za zainteresowanie się moimi bazgrołami Platformy kupiłem sklep u Zaby bardzo możliwe że ostatnia para w Polsce. Wcześniej dzwoniłem do sklepu u Zaby, ale nie odbierali, także ratowałem się z pomocą do innych salonów rowerowych. Otrzymałem maila z jednego z salonów rowerowych, że platformy na razie nie dostępne, nie wiadomo kiedy będą, ogólnie masakra. Jak dobrze będzie będą w tym tygodniu u mnie, fajnie by było, na taki cud liczę Pisze na szybko, w pracy jestem, także może być nabazgrane bez składu i ładu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...