zasadzka01

Wiesz co chudzinki, akurat była Indiana w moim mieście 21 cali, ja mam wzrost 192 cm, pojechałem i wziąłem. Nie wiem czy rozmiar będzie optymalny, ciężko powiedzieć po przymiarce w sklepie. Na pewno nie jest wyraźnie za mały, może 23 cali byłby lepszy, ale nie ma tego jak sprawdzić. Zaryzykowałem. Zapłaciłem 2910 zł, więc myślę, że ok. W sezonie pewnie tego typu rowery będą bliżej 3500 zł. Polecicie jakieś wygodne chwyty oraz jakieś super wygodne siodełko? Tak jak mówię, jazda będzie rekreacyjna. I teraz najważniejsze. Nie mam piwnicy, więc rower będę trzymał na korytarzu w bloku. Mieszkam na końcu korytarza, a tam jest duży żeliwny grzejnik i do niego będę mocował rower. Jakie zabezpieczenie kupić? Takie konkretne, żeby było bezpiecznie, żeby się nikt nie połasił na obcięcie przecinakiem.

Cześć, Czytając starsze wpisy wyciągnąłem wniosek, że w cenie ok. 3000 zł najlepiej wziąć Indiana 5.9, bo deklasuje inne marki sprzętowo. Szukam MTB do rekreacyjnej jazdy, ale taki do użytkowania jak cross. Czemu nie cross? Jestem z lat 80 i pewnie jak większość z was jeździłem na MTB, jak na rowerze uniwersalnym i tak się przyzwyczaiłem. Żadnych hardcorów nie planuję, jednak mam fajny lasek w okolicy, a tam są jakieś górki, korzenie, trochę piachu i jakoś tak MTB mi się bardziej widzi. Niemniej jednak będę też jeździł po asfalcie trochę i po jakichś polnych drogach, szutrach itp. Nawet był tu wpis kiedyś, że Indiana się do takiej mieszanej jazdy nadaje. Pytanie, czy teraz w 2023 roku dalej Indiana 5.9 jest tym solidnym wyborem?