Stawiasz rower klamka do góry i zaciskiem na dole. Olej toczysz od dołu strzykawka tak żeby zapełnić połowę lejka. Zakręcasz zacisk i stukasz, naciskasz klamkę. Otwierasz zacisk i sciągasz do strzykawki olej robiąc podciśnienie tak żeby nie ściągnąć wszystkiego z lejka. Strzykawke trzymasz tłoczkiem powyżej zacisku żeby powietrze zbierało się pod tłokiem i żebyś go nie wcisnął w zacisk przy powtórzeniu. Znowu zamykasz zacisk, stukasz, naciskasz klamkę i inne czary. Otwierasz i ciśniesz strzykawka olej w góre tak żeby coś w niej zostało i żebyś nie wcisnął powietrza które może być pod tłoczkiem. Ta powtarzasz póki nie widzisz już żadnych bąbli powietrza idących do strzykawki z zacisku. Zamykasz zacisk. Rower stawiasz żeby zdjąć lejek w którym jak pisałem musisz mieć cały czas olej, choćby te 5 mm. Wyciągasz lejek, dolewasz do pełna choć zbiornik pewno będzie pełny jeśli pilnowałes żeby nie ściągnąć strzykawka oleju do zera jak pisałem. Voila.