Skocz do zawartości

teotym

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Warszawa

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika teotym

Wschodząca gwiazda

Wschodząca gwiazda (8/13)

  • Od roku
  • Bardzo popularny Rzadka
  • Od miesiąca
  • Collaborator
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

172

Reputacja

  1. Sakwy są mniej stylowe, ale w relacji do pojemności tańsze i z wygodniejszym dostępem.
  2. Bo miałem kryzys rowerowy, ale znowu kocham jazdę 😍
  3. W sobotę pogoda była niepewna, więc poszedłem biegać [pierwszy raz w tym sezonie]. 9 km poszło nadspodziewanie lekko - kondycja jest OK. Za to ból mięśni nóg następnego dnia nieznośny, dzisiaj też ciężko. Rowerek będzie chyba dopiero jutro albo w środę, bo "zakwasy" okrutne 😢
  4. @Greg1 Słusznie, jazda po mieszkaniu bardzo ogranicza, pamiętam z dzieciństwa 😅 Ja planuję pobiegać, bo w najbliższe dni pogoda niepewna, a nie chcę się uwstecznić kondycyjnie. Lepsze 40 minut intensywnego biegania niż nic.
  5. Zazdrość przeze mnie przemówiła. Jeszcze kilka sezonów i będę woził więcej, niż Ty 😉
  6. @Cross90 Widzę jeszcze tyle wolnego miejsca na kierownicy - nie masz pokusy, aby to miejsce zapełnić? 😅Może ze 2 lusterka, parasolka, maszynka do popcornu... Pusto tutaj 😢
  7. Dzisiaj 75 km, połowę drogi wiało, potem było OK, snułem rozważania na temat ewentualnego rozwodu z żoną - ogólnie było miło 😅 P.S Tylko jakieś wyścigi rowerowe zakłóciły komunikację w Warszawie. Trochę musiałem kluczyć, ale nie było źle.
  8. Tak - to się nazywa regeneracja 😅
  9. Mi ostatnio coś przeskoczyło w kolanie jak dokręciłem, żeby zdążyć na zielonym 🤣 Ale dzisiaj nie czuję, więc albo jest OK, albo martwica kolana 😅 Jeździć, obserwować 😆
  10. Ja też już jestem zajechany, więc nie będę się pakował w drogi sprzęt, bo natury nie oszukam 😅
  11. @Sobek82 Prędzej kupię nowy rower 😉 W obecnym muszę zajeździć opony, kasetę, ewentualnie jeszcze widelec - wtedy pomyślę o zmianie, bo będę miał pretekst. Póki co sprawuje się dobrze, a że jest ciężej, niż na lekkim, pochylonym, bez sakw itd. - no trudno, przecież m.in. po to jeżdżę, żeby się zmęczyć 😅 Poza tym grube opony, przy ciśnieniu 2,5 atm, całkiem przyjemnie amortyzują i nieźle radzą sobie z piachem. Co zyskam na asfalcie, to stracę na gorszych drogach.
  12. @Sobek82 Tak, ale mam tak słabe nogi, że brakuje mi najwyżej na zjazdach, których za wiele nie mam. Średnia z wczorajszego przejazdu to 18,2 km/h, czyli prędkość plebejska, jak ktoś określił 😅 Gdy jestem w pełni zdrowy, to średnie mam w okolicach 20 km/h +/- 0,5 km/h. Raczej minus, niż plus.
  13. Wczoraj poszła 100-ka, ale po 70 zaczęło mnie odcinać, chociaż dobrze jadłem i piłem. Wciąż męczy mnie katar, nie jestem w 100% zdrowy. No cóż, wkrótce powinno przejść.
  14. Myślałem, że po kartę rowerową...
  15. @Sobek82 Wiem, ile ważą 😅 Ale w tym sezonie przejechane już ponad 1000 km w rozmaitym terenie i bez problemów. Wolę się bardziej zmęczyć jazdą, niż staniem na poboczu, próbami naprawy i opędzaniem się od komarów. Ale to są moje, indywidualne priorytety 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...