Skocz do zawartości

ernorator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    927
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ernorator

  1. Do szosy najczęściej polecane jest Silca, ale to klej właściwie i wysycha szybko.
  2. Tak mają, byłem w sklepie 2 razy i kupowałem ubrania.
  3. Masz pod domem, sklep stacjonarny przynajmniej w tamtym roku działał jeszcze. https://www.danielo.pl/
  4. Czy ja wiem, zajmuje mi to jakieś 3h łącznie raz na kilka miesięcy.
  5. Nie przekonuje nikogo do czyszczenia nowego łańcucha ze smaru fabrycznego. Nie moja tu rola. Ja wiem, że smar fabryczny nie jest do jeżdżenia mimo, że samo shimano czy KMC twierdzi, że jest świetny do tego celu. Ja wiem, że na smarze fabrycznym komponenty zużywają się znacznie szybciej niż na dobrym oleju czy wosku. Ja wiem, że jeśli pojedziesz w trudniejsze warunki różnica w zużyciu komponentów między smarem fabrycznym a dobrymi olejami czy woskami zwiększy się jeszcze kilkukrotnie. Napisano już 500 artykułów o tym, zrobiono 500 testów. Sam zabiłem łańcuch shimano w 600km na fabrycznym smarze. Smar klei wszystko jak lep ma muchy, wjedziesz w teren masz pastę z piasku, drobin metalu i smaru. Używam wosku w 3 rowerach i oleju w 1. Olej jest w rowerze dojazdowym do pracy. Wosk w gravelach i szosie. Mam 9 łańcuchów, rotowanych między 3 rowerami, te same napędy w tej samej konfiguracji, 105/ultegea/grx 2x11. Jedne łańcuchy w 3 rotacji inne w 1 a jeden nowy (10ty YBN na próbę) wisi i czeka nawoskowany. świeży łańcuch czyszczę dokładnie aż piszczy. Kapie w wosku. Co 200-500km dokładam wosku w płynie (bardziej na słuch niż km). Jak łańcuch zaczyna być brudny sprawdzam rozciągnięcie, jak jest ok to łańcuch wraca do warsztatu. Jak się uzbiera w warsztacie wszystkie 9 to gotuje w wodzie, czyszczę, kąpie w wosku. Łącznie w okolicy 18 tyś. km mam z żoną przejechane na tych 3 rowerach i 9 łańcuchach, szosa, góry, żwir, las, błoto. Żaden łańcuch nie ma/miał nawet 0.5 rozciągnięcia, żadna kaseta nie była wymieniona, żadna korba nie była wymieniona.
  6. Mi się wydaje, że większość tak jak ja nie ma potrzeby przekonywania kogoś. Chcesz jeździć, jedź, szerokości!
  7. W nawiązaniu Kiedyś coś czytałem i został mi ten Stans w głowie. Więc założyłem, że mleko Stansa kupię. Natomiast zajrzałem sobie do internetu poczytać o płynach tubeless......to był prawdopodobnie błąd bo nie ma żadnego wyraźnie polecanego. Na każdą pozytywna opinię jest 7 negatywnych dla każdego mleka. Jedyne co to Silica ma głównie pozytywne względem klejenia uszkodzeń ale każdy wyraźnie zaznacza, że wysycha jak żaba na słońcu. Po heroicznej próbie przeczytania wszystkiego starając się oddzielić płatne reklamy od opinii użytkownika zostały mi na placu boju takie mleka - Stans - dłużej nie wysycha, coś klei, średnia cena - Stans race - szybciej wysycha, lepiej klei od zwykłego Stansa, nie do wlewania przez wentyl, drogi dość i tylko 946ml - Orange Seal - trochę szybciej schnie od Stans, dobrze klei mniejsze uszkodzenia, nie tani - Orange Seal Endurance - dłużej nie wysycha, klei nawet większe dziury, kluchy w oponie się robią, jeszcze bardziej nie tani - Peatys Holeshot Biofibre - dłużej nie wysycha, klei mniejsze/większe dziury, nie tani (często było wspominane o tym, że zmieniali recepturę często i od 2020 jest jakaś ostateczna, która działa dobrze w przeciwieństwie do poprzednich) Czy jest sens pytania, który jest lepszy, który gorszy? Czy lepiej przygotować się na fazę testów, prób i błędów własnoręcznych (Pirelli Cinturato M 700x45)
  8. x11 11.93 (albo zazwyczaj tylko x11) a ten autor miał na myśli, gorzej sobie radzi z warunkami atmosferycznymi niż EL i SL, zo osobistych doświadczeń, rdzewiał mi a EL i SL nie. Shimano HG-601/701 rdzewiał 901 nie rdzewiał. No i dwa łańcuchy mi pękły, oba shimano 10s i 11s. U mnie na napędzie 2x11 105 i ultegra głośniejsze są KMC ale mam wrażenie, że lepiej zmieniają przełożenia. Są też testy łańcuchów 11s, które testują rozciągnięcie w jednostce czasu pracy. Sam test jest dość dyskusyjny dla mnie ale w wynikach x11 wypada trochę gorzej od HG-600 i HG-701 a SL jest w topie (SRAM XX1 i 1110 najgorzej ;p).
  9. teraz pytanie, z jakimi kołami dostałeś eskera bo np. te Vision Team AGX i23 to 1920g, opony 485g no i pewnie dętki najtańsze 160-180g. Do tego te Schwalbe nie są królami oporów toczenia. Dobra wiadomość: - za 1300-1500 można kupić koła 1500g na piastach novatec / - średnio dobrze izolowane łożyska / + lekki a łożyska łatwo tanio wymienić - pewnie do 2k da się takie koła na piastach DT Swiss kupić - dętki 90-110g działają zupełnie tak samo jak te 160g+ Zła wiadomość: - jest mnóstwo opon lżejszych i z lepszymi oporami toczenia ale chyba wszystkie kosztują 200pln+ np. Tufo Thundero HD 36 czy continental Terra Speed 35/38
  10. Właściwie wszystko co jest w recenzjach to prawda. Robi dokładnie to co mówią, +- przez tyle czasu co mówią, ja przynajmniej nie widziałem żadnych anomalii przez rok użytkowania. Samochody wykrywa, pokazuje kilka samochodów za tobą jeśli jadą gęsiego, po jakimś czasie wiesz z jaką prędkością jadą. Gubi obiekt jeśli przez kilkanaście sekund jedzie z twoją prędkością. Bateria kończy mi się w okolicy 8h na najbardziej energooszczędnym błysku lampki. Zdecydowanie polecam urządzenie.
  11. W tym wypadku zapłaci mniej niż sam by robił.
  12. Też znalazłem na stravie przez pierwszy rok na szosie właściwie nie przekraczałem średniej 25km/h
  13. Im więcej jeździsz i im więcej dbasz o rower tym bardziej się opłaca kupować lepsze łańcuchy bo będą dłużej służyć i będą mniej zjadać kasetę i zębatki korby.
  14. Z tych 2 shimano.
  15. Tak się zastanawiam nad tą 100ką w 3h. Najpierw, przecież to jakieś farmazony, czekaj sprawdzę swoją strave. No i mam, najszybsza solowa setka 31,5km/h przy 207w i 307m przewyższeń, ale w niej jest 8km przez miasto ze światłami i skrzyżowaniami + 5km ścieżki rowerowej (czyli szeroki chodnik polbrukowy z wyjazdami z posesji ze znakiem C13-C16). A ja nie jestem dobrym kolarzem, mam ftp w okolicy 2.8W/kg, nawet nie jechałem na średnią ale tak dość mocno jak na swoją normę. Jedyna rzecz jaką robię w miarę dobrze to trzymanie jakiejś aero pozycji bo taką setkę jadę 50/50 na dropach i na klamkach z łokciami pod kątem prostym (ze słowami Olliego z GCN w głowie "nigdy nie jesteś tak aero jak się Tobie wydaje"). jezusiekolorowy jaka herezja. Nie ma lepszego uczucia niż wbijanie się na górę 10km i wjechanie bez zatrzymywania, a ja tylko w polskich górach jeździłem i najwyższy podjazd miał z 700m wzniosu. Strzał dopaminy jest lepszy niż kokaina. Wjechanie kilku takich górek w jednej sesji to już czysty haj. Nie jestem też pewnie sam z takimi odczuciami ale był bym za tym, że jak wjadę na górę to żeby mnie ktoś zwiózł na dół, żebym mógł wjechać znowu, taki odwrócony wyciąg. Nie lubię zjeżdżać, kocham podjeżdżać. Sam trening, gdzie nie ma oszukiwania, nie wjedziesz nie pojedziesz. A po kilku dniach w górach powrót do płaskopolski jest prawie tak samo dobry, jedziesz swoje do okoła komina z myślą "jakie to jest łatwe".
  16. Twojego nie będzie szejkowi, to nie jego. Smar na łańcuchu jest do magazynowania, smaruje bo jest smarem ale nie jest optymalny Żeby dobrze nałożyć wosk na łańcuch, łańcuch musi być czysty dla tego się szejkuje albo daje do myjki ultradźwiękowej. Potem się kąpie w roztopionym wosku.
  17. Raczej elektryki nie zastąpią analogów, tych z wyższej półki szczególnie. Raczej nikt nie będzie robił poważnych wyścigów rowerowych na elektrykach bo jaka ma być klasyfikacja, najszybszy zawodnik, najlepszy silnik itp. TDF itp. też raczej się nie przerzucą na elektryki. Jest duża grupa kolarzy, którzy idą na rower palić nogę godzinę, wyrzygać banana, i palić nogę godzinę na powrocie, oni też nie zastąpią analoga elektrykiem. Sam jak jeździłem elektrykiem to tylko żeby się nie zmęczyć, a ja jednak lubię się męczyć. Nie mówię, że nie ma miejsca na elektryki ale one będą sobie egzystowały obok analogów a nie zamiast. "Bez silnika można by się tu spocić" tyle w temacie, kolejnej Maji Włoszczowskiej też tu nie znajdziecie.
  18. Smar do łańcucha nie musi być na łańcuchy, on ma być w łańcuchu, w rolkach. Szmatka tego nie wytrzesz.
  19. Skóra to nigdy nie jest dobry materiał, chyba, że na SSmańskie płaszcze. Tak samo jak klei się tyłek do skórzanej kanapy czy fotela w samochodzie tak samo zerową oddychalność ma skórzana owijka. Owijaka o grubości 3mm+, najlepiej gdyby była elastyczna bo się lepiej i łatwiej nawija. Supacaz jest nie elastyczna, Lizardskin jest świetna ale droga, PRO bardzo lubię.
  20. ernorator

    [Opony] do Gravel-a

    Dokładnie, sobie robisz krzywdę. Tak ja ludzie bez pasów w samochodach. Można słuchać muzyki podczas jazdy ale tak żeby słyszeć otoczenie. Natomiast większość rowerzystów w mufah na uszach nic nie słyszy, dzwonka, klaksonu, krzyków i się muszę namęczyć żeby takiego wyprzedzić nie zderzając się z nim a i tak do końca nie wiem co się stanie bo on nie wie, że jadę. To samo jak jadę samochodem i trąbie bo ktoś się ładuje na pasy rowerem czy pieszo a z naprzeciwka jedzie auto bez zamiaru zatrzymania itp. i se mogę potrącić bo człowiek odcięty.
  21. Jak pod koniec maja dojedziecie do Karpacza-Jeleniej Góry to dajcie znać. Będę męczył szosę.
  22. ernorator

    [Opony] do Gravel-a

    Jedyni rowerzyści wkurzający mnie bardziej od tych bez kasku to odcięci słuchawkami. Lemondka zawsze daje mniejszy opór powietrza i wszystkie za tym idące benefity. Nie musi też ona być nisko, kluczem jest znalezienie najwygodniejszej pozycji na lemondce. Może być wyżej jeśli w ten sposób będzie nam łatwiej generować moc i jechać szybciej albo z tą samą prędkością ale przy mniejszej mocy. Na bratnim forum jest chłop, którego syn 17-18lat jeździ w teamie kontynentalnym (chyba belgijskim) i opisywał jak podnieśli mu kokpit w czasowym rowerze o 3cm dzięki czemu mógł ze 20w więcej generować i jeździć znacznie szybciej.
  23. Dobra, nie chce mi się. Zigfir - 1176 km (szosa, MTB, trenażer) TheJW - 841 km (MTB) / + 69 km trenażer, ale postanowiłem w tym roku nie liczyć do swoich statystyk kilometrów wirtualnych Zbyszek.K - 805 km (trenażer) - na tę chwilę michalr75 - 585 (MTB) ashey_pl - 548 km (Cross) spidelli - 377 km (357 km trenażer, 20 km MTB) NerfMe - 375 km (MTB) Cross90 - 260 km (trenażer) jacekddd - 133 km (rower poziomy - velomobil) Sansei6 - 66 km (MTB) Donayo - 46 km (MTB) revolta - 25 km (MTB) dfq - 0.5km (trzeci!)
  24. ernorator

    [Opony] do Gravel-a

    Tak czytam jak ludzie sypią cyframi z BRR a oni tam mierzą roliing resistance na gładkim stalowym bębnie. Gdzie to się ma go żużlu czy szitowego asfaltu. Każdy kto pojeździł na kilku oponach wie, że często dane mijają się z odczuciami chociaż czasem się nie mijają. np. wymienione Riddler i Vredestein Aventura, VA ma znacznie gorsze opory toczenia a po asfalcie i zwartym żwirze idzie jak zła za to Riddlera czułem jakbym kogoś na holu miał. S-Works Pathfinder 2Bliss Ready ma podobne opory toczenia na stronie co Riddler a ja mam wrażenie na asfalcie, że jadę szosową oponą. Widzę to też po jeździe bo zazwyczaj klepie te same trasy do około komina.
  25. Te z ali już do mnie jadą Może faktycznie poczekam, zobaczę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...