Problem ze sprężynowym amortyzatorem Suntour Xcr 32
Po ostatniej jeździe amortyzator nie chciał się zablokować, kiedyś już miałem ten problem, więc podważyłem zaślepkę, kluczem 5 mm sprawdziłem, czy całość jest dokręcona, a następnie kluczem 4 zablokowałem amortyzator, po czym z powrotem nałożyłem zaślepkę. Tym razem chciałem zrobić to samo, tylko kiedy sprawdzałem, czy całość jest dokręcania, coś strzeliło i od tamtej pory nie chciało się przykręcić, tzn. kluczami 5 i 4 mm mogę kręcić do woli (czemu towarzyszy dźwięk podobny do klikania), a wraz z nimi obraca się też część na dole lagi (zdjęcie poniżej), kiedy ją przytrzymam tak, żeby się nie obracała, kluczami nadal mogę kręcić. W tym miejscu, gdzie włożyłem klucz, nie widać żeby coś się kręciło.
Próbowałem przykręcania, kiedy amortyzator jest pod obciążeniem, ale nic to nie dało.
Dodam jeszcze, że tego samego dnia, od kiedy mam ten problem, widelec zaczął wydawać metaliczny dźwięk podczas mocnego szarpnięcia za kierownicę.
Czy możliwe jest, że to przez smar litowy, którego używałem do smarowania wnętrza, ponieważ po czasie zmienił konsystencję na bliższą olejowi i mógł się dostać w niepożądane miejsce?