Witam drogich kolegów.Od kilku miesięcy posiadam rowerek Merida Big Nine LImited,.Teoretycznie jestem z niego zadowolony,zrobiłem juz małą modernizacje wymieniając hamulce Tektro na Shimano Deore i powiem że było warto.Apetyt rośnie w miare jedzenia i myslę o wymianie kół,ewentualnie obręczy na szersze oczywiście,minimalnie 25mm wawnatrz,wtedy tylna opona przy nizszym ciśnieniu nie będzie mi pływać.Co mi polecicie,zrobic przekładke i kupić same obręcze,czy całe koła.Czy kompletne koła w miare dobrej jakości to duże koszta?Co można polecic w rozsądnej cenie?
Czasem sie zastanawiam,czy nie lepiej było dołozyc i kupic drozszy rower,no ale jak patrze co oferują producenci ,to nawet jak bym dołozył 1/4 ceny za którą kópiłem rower,to nie było by ani lepszych kół ani hamulców.Jezeli sie myle to prosze mnie poprawić.