cursarius

Mam hardtail i pomykam nim właśnie w górach. Góry Suche i Sowie moje ulubione. Wjazd na Wielką Sowę czarnym szlakiem mtb, miodzio. Okolice Śnieżnika, Góry Bardzkie. Nie wszędzie są kamienie, jest masa dróg nieutwardzonych. Dużo kamieni i korzeni jest właśnie na szlakach pieszych, na które warto jeździć Jeżdżę nim na BM, jakoś daje radę. Widzę że trochę osób używa fullów na maratonach. Bogatemu kto zabroni. Fakt, przy pokonywaniu belek tych na drogach przeciwpożarowych w lesie tyłek podskakuje. Da się przeżyć. Gdy lecisz z góry, to się nie zastanawiasz na tym co jest z tyłu, tylko opuszczasz sztycę i wio. Fakt nie jeździłem jeszcze na fullu, pewnie jest bardziej komfortowo. Ten Canyon waży 13.5 kg, to odnosi się do rozmiaru M?

To jest ryzyko, za niecały miesiąc Carpatia Divide. Raczej będę zmuszony kupić nową oponę. Tę może podkleję zwykłą łatką plus szarą taśmę montażową i pojeżdżę jeszcze wokół komina. Szkoda, bo opona może miała nalatane 300 km

Cześć, temat ogólnie wałkowany co rusz 😉 Panowie jak w tym przypadku, da radę coś jeszcze uratować? Przeciąłem oponę gdzieś na kamieniu, mleko niby uszczelniło. Choć nie trzyma to ciśnienia, spada do 06-07 bara. Jest szansa na załatanie tego łatką od parktoola, będzie to bezpieczne? Raczej nie przecięło wzmocnienia opony. Jak to widzicie? A tak świetnie jeździło mi się na 1.1 bara

Pytanie, czy Ktoś poleci firmę z Dolnego Śląska wartą rozpatrzenia? Tam musiałbym wysyłać do stolicy.

Napisałem do dwóch firm specjalizujących się w naprawach karbonu. Jedna się odezwała. Koszt z malowaniem 500zł, czas naprawy około miesiąca. I tak zniknie ten żółty pasek, bo malują na czarno. Czy to aż tak długo trwa, ta naprawa?

Dzięki za odpowiedzi. To już takie moje dywagacje. Pozostaje mi chyba skontaktować się z firmą naprawiającą ramy karbonowe Tak wiem, mógłbym to zostawić i zapomnieć. Ale to źle wygląda, a ja często zmieniam koszyki, tzn czasem wlatują sakwy itp. Szkoda że tak to się stało, bo chociaż zanim mi to gość rozwiercił, mógł się skontaktować i zapytać o to. Rower za 7k, a naprawiony jakby z marketu. Ehhh...

Wcześniej nie miałem styczności z tym, ale już się zaznajomiłem. Szlak mnie trafił, gdy to zobaczyłem jak łatwo można tą usterkę naprawić, a co zrobił ten serwis. Przecież wystarczyło rozwiercić starą i zamontować o tej samej średnicy nową. Teraz widzę, że tej o większej średnicy nie mogę usunąć, jeśli ona jest M6. Pewnie ta oryginalna M5 wpadnie lub nie będzie się trzymać. Macie jakieś rady, jak to wykonać?

Właśnie to znalazłem, nitonakrętkę. To się na klej osadza, czy inną metodą. Rama karbonowa

Witam, ukręciły się śruby w gnieździe mocowania koszyka na bidon. Najpierw jedna śruba, oddałem to do serwisu. Naprawili to tak, że rozwiercili otwór i osadzili większe gniazdo. Nie wygląda to estetycznie. Potem pękła druga śruba, jakiś pech chyba. Postanowiłem to sam ogarnąć. Udało mi się to rozwiercić i wydłubać tą uszkodzoną śrubę. Znalazłem na alledrogo gniazda M5. Pytanie, na jaki klej to osadzić? Coś z typu poxipol zadziała?

Cześć, mam nietypowe zapytanie. Czy jest możliwość dokupienia osłony/kapturka do pompki Lezyne pocket drive? Niby mała rzecz, ale może dostać się zabrudzenie do komory tłoka. Zgubiłem tę osłonę, a raczej to przez moją pomoc i naiwność pozbyłem się tego zabezpieczenia. Podczas maratonu pomogłem typkowi, co złapał kapcia. Dałem mu tę pompkę i też dętkę. Oprócz tego, zbyt mocno dokręcił wentyl i pękło gniazdo. Pewnie dętka do śmieci. Przyrzekam sobie, że to już ostatni raz kiedy komuś pomagam na drodze czy maratonie. Koniec z dobrocią, szkoda nerwów i pieniędzy. Pozdro Edit: już znalazłem ten kapturek

Trenażer już w domu Pierwsze kręcenie za mną, takie zapoznawcze. Nie podłączyłem go do prądu, ale świeci Czekam na pierwszy trening do jutra, mają przyjść ostatnie gadżety. Martwi mnie tylko to, iż będę musiał go gdzieś ustawić na "stałe" w pokoju z wpiętym rowerem i przesuwać biurko z monitorem. Inaczej tego nie widzę. No i muszę wymienić łańcuch, jak to hałasuje. Teraz to słyszę. Dziękuję wszystkim za porady i do zobaczenia gdzieś na Zwifcie bądź Rouvy

Antena zakupiona Tacxa. USB ogarnę na miejscu już. Używał będę przy tym Garmina 530. Czy potrzebuję jeszcze miernika tętna itp?

Ja mieszkam w domu, także sąsiedzi odpadają. Zakupiłem dzisiaj jeszcze matę pod trenażer i na rower przeciwpotową. Czy do łączności trenażera z komputerem będę musiał zaopatrzyć się w antenę Ant+, czy jakoś po kablu? Jest coś takiego w zestawie?

Hej, właśnie zakupiłem Tacx Neo 2T. Co muszę jeszcze dokupić, aby to hulało? Mam sztywną oś, 12x148. Jest dołączony taki adapter, więc pozostaje mi tylko dokupić kasetę? Wiatrak mam, ręcznik też się znajdzie. Jakaś podstawka/mata?

Już prawie zdecydowałem się na zakup Neo 2T. Zobaczymy w jakiej grupie "szczęśliwców" będę. Jestem na jednej z grup na fb o tematyce trenażerów. Czytam na bieżąco. Co do symulacji zjazdów, też się zastanawiałem jak to działa. Przecież wtedy się nie kręci itp. Koło zamachowe nie stawia wtedy oporu, przecież to wydaje się logiczne. Czyżby Neo 2T źle działał z Rouvy? Kupuję trenażer ze względu na przygotowania do maratonów górskich. Szosa na chwilę obecną nie jest w moim zainteresowaniu. Ogarnę tylko sklep i zamawiam

AD 1 Licznik mam, aplikacja też będzie. Myślę korzystać z Rouvy, nie wiem jak ze Zwiftem. Zobaczy się. Planuję zakupić pakiet treningów online. Czytałem o tym na forum, mi potrzebna jest dyscyplina, a taką mi da właśnie taka opcja treningu. Myślę Ja przygotowuję się do przyszłorocznych maratonów, nie tylko bike maratonów, ale też i ultra. Jeden mam już za sobą, spodobało mi się to bardzo. Będzie to pierwszy mój trenażer, także moje pojęcie o jakimkolwiek jest zerowe na chwilę obecną.

Witajcie, przeczytałem już dużo tematów odnośnie różnych trenażerów. Interesują mnie tylko te zabawki, mające od 20% symulacji podjazdu wzwyż. Chcę wybrać coś z Wahoo kickr core v5, Tacx neo 2t lub Elite Direto XR-T Więc, co ? 🙂 Co do wad tych trenażerów, to wyczytałem 1 Wahoo - słaba jakość użytych komponentów 2 Tacx - nie odwzoruje realistycznej jazdy, mogące występować problemy z kołem zamachowym Co do Elite, to bardziej cena skłania do zakupu. Z awaryjnością Tacx czy Wahoo prawdopodobnie jest to czynnik losowy. Pytanie jest do użytkowników, czy występują takowe? Jak to jest z Tacx, z odwzorowaniem jazdy, zmianą przełożeń? Aż tak czuć różnicę, co do Wahoo? No i, czy przydaje się w Tacx symulacja zjazdów? Za Wahoo przemawia dokupienie gadżetów w przyszłości, Wahoo Kick Climb, Tacx to wygląd i nachylenie 25%, Elite cena

Cześć, zamierzam zakupić nowe buty pod maratony mtb. Myślę wybrać coś z tych dwóch modeli. Będą jakieś różnice w nich? Bardziej skłaniam się ku Infinito X1. Tak z pierwszych zdjęć, czy one nie są jednak gorzej wentylowane niż Shimano? Jeszcze jedno mnie męczy, jak wyglądają krótkie podejścia w takich butach? Mam na myśli, gdy robi się podczas maratonu gdzieś na górce zator, nie mam jak objechać i trzeba zeskoczyć i kawałek podepchnąć rower. Z góry dziękuję za pomoc