Skocz do zawartości

Ogniomistrz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Ogniomistrz

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Conversation Starter
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

11

Reputacja

  1. Jam2 z 2021 ma pewnie inną ramę i lepsze tylne zawieszenie w stosunku do modelu z 2018r. Ponieważ wspomniałeś o podjazdach to dopowiem ,że nowy rower podjeżdża również bardzo dobrze. Dużo mniej trzeba balansować ciałem aby zachować równowagę pomiędzy tyłem i przodem roweru. W starym Jam2 często jedynym wyjściem aby skutecznie podjechać pod stromy podjazd było opuszczanie siodełka. Dodatkowo M510 jest zauważalnie mocniejszy od Steps 8000 i właśnie na podjazdach czuć to najwyraźniej.
  2. > Co to znaczy że trakcja lepsza niż w Focusie Jam2? W jakim konkretnie? Bo miałem dwa i akurat na trakcję narzekać tam się nie da. < Tak jak napisałem w pierwszym mailu : chodziło o porównanie do Focus Jam2 model z 2018r. Trakcja na płaskich singlach jest porównywalna ( zwłaszcza jak się w bazowym Jam2 wymieni zawieszenie na lepsze) , w nowym rowerze lepiej jest na stromych zjazdach i przy większych prędkościach . Tosa ma bardziej agresywną geometrię ramy (kąt główki ramy jest bardziej downhillowy - ma 64 stopnie ) co daje większą kontrolę na zjedzie a przy dużych prędkościach z kolei mam wrażenie ,że tylne zawieszenie lepiej integruje się z resztą roweru i jest stabilniej. 2. Czy próbowałeś nim zjeżdżać single? W sensie żeby móc ocenić skrętność, handling, skoczność itd? Jeżdżę głównie na singlach. I na tych z ostrymi zakrętami jest duża zamiana na plus choć tutaj to chyba bardziej zmiana kierownicy dała pozytywny impuls . W nowym rowerze mam teraz : SQlab 311 2.0 27.0 x 740mm, wersja 50mm high rise. Dużo lepsza kontrola w ciasnych skrętach i mniej "wyrzuca" na bandach. Super sprawa. Rama Tosy jest dostępna na allegro, w zależności od geometrii (27,5, mullet czy 29r) cena to od 5000 do 8500 w karbonie. Silnik 4k, z najlepszym osprzętem 5k, bateria 2k. Jest film na yt takiego młodego mechanika K. Jędrzej... który składa od podstaw na tej ramie rower i ogólnie pozytywnie. W sensie wykonanie wg niego nie odbiega od "liderów". Na allegro nie widziałem choć pewnie jest tak jak piszesz. To jest rama z Chin oczywiście , zastanawiałem się nawet nad pójściem w DIY ale po podliczeniu wszystkich kosztów oraz ryzyka z gwarancją (nie tylko ramy ale i silnika przecież) stwierdziłem ,że "nie warta skórka za wyprawkę". Tosa daje na wszystko gwarancję i mają rozsądnie skalkulowaną cenę. Tymczasem na amerykańskich forach ludzie składają teraz na najnowszym Bafangu M820 (75Nm) rowery , które ważą 16,8Kg z baterią 720Wh. To już jest poziom Speca SL za 1/3 ceny i z dużo mocniejszym silnikiem oraz baterią.
  3. Napiszę może jeszcze jaki był główny cel utworzonego wątku o tym rowerze . Na pewno nie chodziło o to czy człowiek , który testuje rower to tester czy też może influencer rowerowy . Możemy go nawet chwilowo nazwać świętym Mikołajem jak komuś z tym wygodnie. To samo dotyczy informacji o 95Nm momencie . Za dużo? zmniejszamy do 85Nm i mamy Boscha i to też jest dobra liczba . Podpowiem nawet nawet ,że jeżeli ktoś się wywraca na plecy przy 85Nm to niech nie wsiada na Bafanga bo sobie tylko jeszcze większą krzywdę zrobi. A teraz bardziej na poważnie: główne przesłanie było takie ,że na rynku pojawił się producent z otwartym systemem i zawansowaniem technicznym na takim samym poziomie jak dotychczasowe "tłuste koty" ( Shimano, Bosh, Brose, Yamaha) , w którym możemy np. zmienić baterię na nową za ułamek ceny firmowej i będzie to razem ze sobą działać i nie tracimy gwarancji . U mnie było tak ,że padł kontroler za kilka dolarów a musiałem kupić nową baterię bo stara był już po gwarancji. Tymczasem wszystkie ogniwa ( większość kosztów takiej baterii) są sprawne i trzymają napięcie i pojemność. Teraz zrobię nowy pakiet wykorzystujący je do nowego roweru kupując już tylko obudowę i kontroler... Zostaje kilka tyś złotych w kieszeni... Też się wahałem , ale poprzedni producent roweru doprowadził mnie do takiego stanu ,że już musiałem coś z tym zrobić ( stary rower dalej jest w serwisie od połowy zeszłego roku). Tosa to polski producent , dają dwa lata gwarancji na ramę też.
  4. Na zdjęciu widać w środkowej części ramy dwie śruby , to jest chyba mocowanie na bidon. Szczerze mówiąc jeszcze tego nie sprawdzałem , pewnie dlatego ,że na krótszych trasach nie potrzebuję takiej funkcjonalności a na dłuższych korzystam z bukłaka rowerowego.
  5. "Przejechane 250km. Póki co działa bez zarzutu." No dobra, ale to byś ze 2000km zrobił, a nie że byłem 5 razy na rowerze i nadal działa Trochę się czepiasz jednego zdania -mój wpis to jest ocena , którą można by określić jako "wrażenia z jazdy" a nie test długotrwały . Jak Spec wypuści nowy model i daje go do testowania to ile myślisz testerzy zrobili na nim "tysięcy kilometrów" gdy piszą recenzję? Ale spokojnie chętnie napiszę coś więcej jak zrobię 2000km . Bafang się już dorobił czujnika nacisku na pedały? Te którymi jeździłem go nie miały i dało się z tym żyć ale jednak jakieś Bosche czy Yamahy działały znacznie przyjemniej. Bafang stosuje takie czujniki już od początku we wszystkich modelach przeznaczonych do specjalizowanych ram (serie M600, M500, M800) . Chyba pomyliłeś z modelami doczepianym do gotowych rowerów - to jest inna klasa silników. Czujnik siły nacisku ( i oprogramowanie do niego ) w Bafangu M510 to tak jak napisałem, to poziom Shimano i Brose..
  6. Kupiony w styczniu br. od polskiej firmy TOSA BIKES z Rybnika. Przejechane 250km. Póki co działa bez zarzutu. Biorąc pod uwagę cenę rower ma dobrej klasy wyposażenie i co równie ważne bardzo dobrą trakcję , lepsza od od mojego starego all-roundera Focus Jam2 i co najmniej tak dobrą jak Specialized Turbo Levo 2020 , na którym też trochę jeździłem. Ogólnie czym szybciej się jedzie tym jest lepiej . Ma też potężną baterię 840Wh co przy całkowitej wadze trochę poniżej 24kg daje b.dobry wynik. Ma też istotną cechę , dla której w dużej mierze go kupiłem : jest to otwarty system - można podłączyć dowolna baterię wystarczy ,że będzie miała odpowiednie napięcie i wydajność prądową . Koniec z płaceniem po kilka tysięcy złotych za nową firmową baterię bo w starej zepsuł się tylko kontroler ( taki miałem przypadek) albo wyłamała wtyczka/złącze . Silnik działa super płynnie, to też duże zaskoczenie na plus - poziom co najmniej EP8 . Maksymalny moment 95Nm(!) i to czuć w warunkach terenowych - jest zdecydowanie mocniejszy od Steps 8000 , i EP8 ( też jeździłem) i co najmniej tak mocny jak Brose w Specu. Ma bardzo małe opory przy jeździe bez wspomagania - to samo co EP8 a może nawet lepiej. EP8 jest za to trochę cichszy, ale już Steps 8000 zdecydowanie głośniejszy. Gwarancja : 2 lata , producent honoruje przeglądy gwarancyjne robione w lokalnych serwisach. link do strony producenta: https://tosabikes.com/ Rower promuje Pitor Szewd Szwedowski, tutaj link do wideo : Polecam wypróbować, bo naprawdę rower robi robotę. M510 produkowany jest w fabryce Bafanga pod Wrocławiem. Poniżej mój egzemplarz. -
  7. W Shimano, przynajmniej w modelu 8000 dane są w silniku. Aktualnie jeżdżę bez wyświetlacza firmowego i wszystkie dane wpisane wcześniej nie zmieniły się więc dodanie nowego wyświetlacza będzie pewnie można zrobić bez problemu. Aktualnie wpięty mam moduł BT EW-EN100, a za wyświetlacz robi podpięty do niego poprzez BT Garmin 1030.
  8. Kemusi - dokładnie to samo miałem napisać ale mnie uprzedziłeś
  9. No..szybko poszło . Ten? : https://www.specialized.com/us/en/turbo-levo-comp/p/199880?color=320770-199880 Wyświetlacz w ramie i minimalistyczny kokpit - to też podoba mi się w Specu.
  10. Dwie sprawy : bierz od razu wersję z baterią 700Wh i koniecznie jakąś dobrą amortyzacją z przodu (przynajmniej podstawowy Lyrik (Roxshox) lub Fox 36 Factory bo inaczej nie wykorzystasz możliwości tej ramy. Za pierwszym razem jeździłem wersją z baterią 700Wh i Lyrikiem i na znanych mi trasach rower szedł jak przecinak , ujechałem się po pas robiąc 60km na maksa w lesie i zostało jeszcze ok. 30% baterii. W zeszłym roku na Świeradowskich single trackach jeździłem wersją z baterią 500Wh i jakimś podstawowym Roxshoxem no i już tak różowo nie było. Jazdę musiałem bardziej kontrolować a zasięgu zabrakło. Wersja z karbonową ramą jest lekka więc nawet z baterią 700Wh jest to i tak jeden z najlżejszych e-bików na rynku ( pomijając różne lightweight-y typu Specialized SL czy Orbea Rise ).
  11. Jeżeli masz kasę to bierz tego Speca z Brosem - nie ma na na tą chwilę nic lepszego.. Jeździłem trochę na Turbo LEVO 2020 i mojego focusa z shimano e-steps zauważalnie zostawił z tyłu. Sam napęd to nie wszystko , ważniejsza moim zdaniem jest integracja napędu z ramą/amortyzacją itd. I Spec chyba dalej robi to najlepiej.
  12. Jedna jaskółka wiosny nie czyni , ale rzeczywiście jest to extender w formie zbliżonej do bidonu i w miarę uniwersalny. Pytanie czy będzie pasować do roweru jaki ma Martiness. Widzę ,że mają nawet kabel do mojego Focusa ( złącze Rosenberg). Kemusi trochę mnie natchnąłeś i zapytałem wujka Googla a on mi podsunął taki wątek: https://www.emtbforums.com/community/threads/making-your-own-tec-pack.9442/ Głównie dotyczy on Focusa ale właściciele innych ebikeów też mogą coś dla siebie znaleźć. Wracając do zapodanego przez ciebie linku :ciekawy jest ten range extender 252Wh, waży tylko 1,15kg czyli dokładnie połowa tego co firmowy TEC PACK do Focusa. Rower wygląda ładniej i środek ciężkości też jest pewnie niżej. Razem z wewnętrzną baterią robi się 630Wh i Focus nawet z aluminiową ramą będzie ważył ok. 22Kg czyli całkiem nieźle.
  13. Jeżeli producent roweru , który masz nie robi takiej dodatkowej baterii to raczej nic z tym nie zrobisz, tzn nie można kupić na rynku uniwersalnej dodatkowej baterii ( obojętne czy o pojemności takiej jak oryginalna czy też innej np. mniejszej w formie bidonu ) - z tego co się orientuję nie ma czegoś takiego - chyba ,że mówimy o jakiejś konstrukcji DIY i baterii lutowanej w domowym garażu. Dostępne na rynku firmowe komplety ( silnik + bateria) producentów taki jak Bosh , Shimano, Yamacha, Brose, które wykorzystują następnie różni producenci rowerów to najczęściej zamknięte i dobrze pozabezpieczane systemy nie kompatybilne między sobą . Tylko nieliczni producenci rowerów robią swoje dodatkowe baterie. Wymienieni to Focus i Specialized robią takie baterie ale tylko Specialized ma dodatkową baterię w formie bidonu i działa ona chyba tylko z dedykowanym dla niej modelem SL. Zewnętrzne baterie Focusa ( TEC Pack) działają też tylko z ich rowerami i nie mają kształtu bidonu. Jeszcze Orbea robi dodatkowy extender w formie bidonu do ich modelu Orbea Rise: https://www.bikeradar.com/news/orbea-rise-e-mtb/ No i to chyba wszysko jeżeli chodzi o takie baterie.
  14. W tej tej baterii jest pewnie 40 ogniw połączonych w pakiet 4p10s. Ich koszt to realnie ok. 450-600zł , więc określenie grube tysiące to lekka przesada. Większość firmowych baterii jest mocno zabezpieczona i jak padnie elektronika to raczej nic się nie da z tym zrobić (zresztą jak akumulatory to też nie ) w obu przypadkach trzeba kupić nową firmową za 3-4 razy większą kwotę. W zasadzie to tak jak napisał Tobo : jak ogniwa są dobre to można wykorzystać je do power-banków lub gdzie indziej . Ogniwa 18650 są teraz w wielu urządzaniach , mam rowerowy reflektor 3000 lumenów i napędzany jest 4 takimi akumulatorami.
  15. 1500Wh? A po co aż tyle? Po płaskim terenie na asfalcie ze wspomaganiem do 25km/h na baterii 500Wh zrobisz ok. 120km czyli w obie strony po 60km. Chyba nie masz tak daleko do pracy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...