Widzę że temat poszedł w kierunku który mnie interesuje. Pytanie do speców.
Zwykle fabryczne hamulce Rometa z 160 mm tarcze (w Ramblerze). Tylna halasuje przy wychyleniu roweru w prawo. Przy podniesionym kole cisza, lżejszy drobny serwisant musi naprawdę mocno szarpać żeby otrzymać taki sam efekt jak ja przy minimalnej odchylce od pionu. Różnica pomiędzy nim a mną pewnie z 40 kg. Rozumiem że konstrukcja pracuje ale czy założenie lepszej sztywnej tarczy jak proponuje serwis może poprawić sytuację. Drugą propozycją serwisu znowu jest sztywna oś - rower jeszcze przed pierwszym przeglądem, tarcza wydaje się być prosta, zacisk skręcone.
Ps. Piasta ACO-H04D-R z szerokim kołnierzem.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka