Skocz do zawartości

feliz009

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez feliz009

  1. Witam, popsułem śrubę regulującą położenie zamykacza. Zjechałem łeb śruby do regulacji (imbus 4) i pewnie przekręciłem poza dozwolony zakres. Czy ktoś wie jak obsługiwać ten regulator położenia? Czy moja ośka nadaje się już tylko do wymiany? jak kupię nowa to nie chcialbym jej od razu popsuc...znowu 😕 film z problemem: https://photos.app.goo.gl/yfXpbqVX6swKEwPd8 Instrukcja foxa nie tlumaczy dokladnie co jak i kiedy krecic 😕 w kazdym razie moja sruba regulujaca kreci sie juz tylko cwierc obrotu w kazda strone i czuc lekki opor. "1. Note which direction the axle lever needs to turn to achieve proper orientation. 2. Open the axle lever in the fork. 3. While holding the QR lever open and stationary so it cannot rotate, use a 4 mm hex wrench in the center of the end of the axle to adjust the lever position. With the 4 mm adjuster set properly, you should start to feel tension in the axle when the QR lever is 90 degrees before full closure in the vertical position"
  2. Rower przelatany w każda stronę. Jest Ok. Jedne co zmieniłem to długość kierownicy. Mam 170 i 800mm było za szeroko. Przesunąłem manetki bliżej środka i jest git. Oblatalem Szczyrk(osobiście nie przepadam), Wisłe, Kluszkowce i krakowskie miejscówki.
  3. Dla potomnych...... laczenie obreczy nie stanowi jednak problemu. Cos nie tak zrobilem przy instalacji wentyla - okazuje sie to kluczowe (zaraz po poprawnym oklejeniu obreczy). Poprawilem ulozenie wentyla poprzez dolozenie kolejnej wartwy tasmy pod wentyl i zrobienie nowego otworu, tak zeby tasme nie pekla i udalo sie uszczelnic kolo. Co ciekawe identyczny problem mialem z tylnim kolem - uciekajace powietrze przez laczenie obreczy, kolo wentylu i kolo niektorych szprych. Tu juz prawidlowo zainstalowalem wentyl i zdecydowalem sie poprostu zalac mlekiem. Po zalaniu i porzadnym wytrzepaniu kola.....kolo jest szczelne Pozdro!
  4. Mam podobny problem. Powietrze ucieka na łączeniu obręczy. Dałem szersza taśmę WTB i dalej kicha… dodatkowo ucieka przy wentylu. Udało Ci sie rozwiązać problem ? Moja taśmę na łączeniu obręczy wyglada tak: potem okleiłem kolejna warstwa i dalej powietrze ucieka …
  5. Niedawno Las Wolski tez. Ogolnie ok. Duzo lepiej na wiekszym nachyleniu niz moj poprzedni Nerd. Ale z raz mi sie zdazylo jakby przednie kolo chcialo uciec w bok, jakby sie uslizgnelo. Nie wiem czy to kwestia rozmiaru ramy, czy za bardzo do przodu sie przechylilem, czy tego ze jezdze jeszcze na detkach....niedlugo zalewam mlekiem. Wybieram sie tez do BB na ET i do Szczyrku ale to dopiero w polowie czerwca. Pozdro!
  6. Troche mocniej Tyniec...ale nie te wielkie hopy tylko ta sciezka z gory rownolegle do hop. tam jest pare gapow i dropow. Jest bardzo git Dzis jade posmigac po Swieradowie na weekend.
  7. Tak. Kupiłem S. Początkowo trochę innne odczucia niż na wcześniejszym dłuższym reach ale szybko się przyzwyczaiłem. Dobrze mi się jedzi. Ale sezon na dobre dopiero się zacznie 😉
  8. Hej, tez znalazlem ta sztuke w goride. dziekuje za przeszukanie dostepnosci. Planuje wlasnie przymierzyc sie do Mki w Goride i Ski w innym sklepie. Sek w tym ze w zadnym z nich nie ma za bardzo gdzie sie przejechac gora dol w okolicy obu sklepow... Masz jakis pomysl jak sprawdzic czy Ska lub Mke cos by dyskwalifikowalo z gory?
  9. Hej, juz nie rosne Jesli chodzi o sztyce to na M jestem w stanie zrobic wszystkie te rzeczy, tyle ze to jest Mka z innym skokiemi troche i dluzszym reachem (to jest wersja AL 130 2) . Obok mierze Ske w wersji AL 150 1; gdzie reach jest 10mm krotszy niz tamtej wersji. Tak naprawdę niestety nie widze nigdzie dostepnej sztuki 150 1 M zeby sie przymierzyc. Ska wydaje sie ok, ale nie mam opcji pojezdzic w terenie. Ske mozna chyba wydluzyc mostkiem nieznacznie bo tam juz jest mostek 45mm(choc NS tego nie poleca) plus wysunac siodelko na sztycy maks do tylu. Co masz na mysli ze bedzie bardziej nerwowy jesli za krotki? bedzie bardziej reagowal na skrecanie kierownicy? btw...tam jest dosyc dluga kierownia - 800mm.
  10. Hej Sokole. Jaki wziąłeś rozmiar? Jestem na pograniczu S i M. Mam 170cm. Podobno NS w tym przypadku nakłania do mniejszego rozmiaru. Samemu ciężko mi określić cxy S nie jest za mała. Mierzyłem się do S i M. Na M jestem wyciągnięty do przodu a w S jestem bardziej wyprostowany. 430 vs 455 reach
  11. Powiedzmy max 15 k Co do artykułu to dość lakoniczny .. fakt. Niestety za granica tez znalazł się jeden dużo szerszy artykuł gdzie bardziej zgłębiają temat tylnego zawieszenia. Natomiast pociesza mnie fakt ze jest tez trochę głosów na plus. Myśle ze na opinie ma spory wpływ to na czym jeździło się do tej pory. Ogólnie rzecz biorąc to waham się miedzy DEFINE a lepsza trailowka na dobrym zawieszeniu i dobrej kinematyce. Np. Devinci Django
  12. Czesc, przymierzam sie do przesiadki z trailowki - NS Nerd Lite na NS Define AL 150 1. Celem sa bike parki, ET, Zawoja, Szczyrk - trasy czerwone. Raczej trasy flow plus lekkie hopy i dropy i stoliki. Macie doswiadczenie z tym rowerem? mieszane mam odczucia jak czytam testy na necie w stylu: https://magazynbike.pl/2020/12/07/trendy-2021-trail-ns-bikes-define-al-150-2/ Z drugiej strony sa tez gdzieniegdzie pozytywne opinie.
  13. U mnie zaczelo cieknac z przodu, gdzie nie rozpychalem tloczkow. Myslalem ze to ta automatyczna regulacja o ktorej piszesz. Ale widze ze nadal sie pojawia sie wyciek co jakis czas jak rower stoi w schowku. Rower stoi tam pionowo zaczepiony kolem za hak do sciany. Kolo przednie u gory. Chyba klamka jest minimalnie nizej niz zacisk w tej pozycji. To moze byc nieszczelnosc ukladu? rower zawsze tak trzymalem przed odpowietrzaniem i nie bylo takich wyciekow przy srubach zbiorniczka (nie odkrecalem ich - nic z nimi nie ruszalem).
  14. Zainstalowalem zestaw. Pasuje do NX. Jedna rzeczy tylko byla dziwna. Element na zdjeciu przyszedl w 2 czesciach: hak i ta metalowa podkladko-zebatka. Podkladka minimalnie wieksza niz gniazdo w ktorym jest na zdjeciu. Nie dalo sie tego nabic. Przy skrecaniu z hakiem ramy, podkladka osiadla ale troche nierowno. Probowalem ze 2 razy i dalaj tak samo. Spotkaliscie sie takim polaczeniem elementow?
  15. Zobaczymy jak bedzie to wszystko dzialac jak poskladam na nowych hakach. Kurde, a wszystko zaczelo sie od tego ze rozpialem lanuch do szejkowania..(pierwszy raz), Czyscilem kasete fenwicksem (zdjalem nawet tarcze do tego zeby jej nie zachlapac). Po szejkowaniu lancucha w benzynie ektrakcyjnej, odtluszczaczu, wysuszeniu i nasmarowaniu od razu cos rzęziło w dolnych przelozeniach (najwiekszej zebatce) ale ucichlo. Zdejmowalem tez i czyscilem kolka przerzutki wiec rozpinalem tez wozek do tego. Cos mi sie wydaje ze zamienilem sruby mocujace kolka ze soba, maja roznej dlugosci gwinty ( w NX kolka sa na slizgach - nie na lozyskach). No ale ani wozek nie wydaje sie skrzywiony ani nic innego. Licze ze wymiana haków pomoze. Naped ma 2 lata za soba, troche w blocie, troche skakal...ale wzglednie nie jezdze jakos bardzo duzo. Rzadko a intensywanie raczej. Jak bede mial zmieniac lancuch to jaki radzicie? GX? czy warto doplacac do X01?
  16. Hmm. Jeżdżę na tym łańcuchu 2 lata. W sumie to nie kontrolowałem czy był dobrej długości od nowości. W tym roku wpadła mi gałąź gdzieś w okolice kołek i łańcucha.. nie pamietam dokładnie. Ale dało się ja wytargać. Plus tydzień temu zaliczyłem mała glebę w bok w dół zbocza. Przerzutka mogła gdzieś oberwać wtedy.
  17. Jak odpowietrzylem - nic sie nie zmienilo w kwestii glebokosci wciskania klamki. Jak wyczyscilem tloczki - tzn wcisnalem na 0 w zacisk i wypchnalem je az do granicy 4mm (imbus sluzyl jako blokada przed wypadnieciem tloczkow zupelnie z zacisku). Zrobilem to kilkukrotnie po czyszczeniu zeby rozruszac tloczki. - to wtedy poczulem roznice na glebokosci wciskania klamki. Mysle ze wowczas plyn wedrowal z zacisku (przy wpychaniu tloczkow w zacisk) do zbiorniczka w klamce, a potem z klamki do zacisku gdy wciskalem klamke kilkukrotnie aby wysunac tloczki jak wyzej. Ostatania operacja bylo wepchniecie tloczkow do zacisku, zamontowanie kola z tarcza, zamontowanie klockow i wcisniecie kilkukrotne klamki tak aby zaciski scisnely klocki z tarcza. Po tej operacji miejsca miedzy klockami a tarcza jest niewiele i ciezko wycentrowac zacisk, ale glebokosc wciskania klamki jest rownoczesnie poprawna - taka jak od nowosci. Na razie zostawiam to tak jak jest. Zamowilem zestaw naprawczy do zacisku - komplet tloczkow i uszczelek - moze wezme sie za wymiana. Ktos moze wymienial kiedys tloczki na nowe? oprocz rozebrania calego zacisku i wylania plynu ze zbiorniczkow jest cos jeszcze na co trzeba zwrocic uwage wczesniej?
  18. Udalo sie znalesc kompana do regulacji na sagu. Niestety nie przyjrzalem sie dokladnie srubie dystansujacej i hakom przerzutki i efekt jest taki ze albo juz przed byly zdeformowane(po glebie) albo zdeformowalem to wszystko dokrecajac srube dystansujaca 😕 Zamowilem zestaw naprawczy do X01 (mam tu NX) bo podobno jest kompatybilny, ma lepsza budowe i nie ma luzowo jak w NX i GX oraz nowy hak przerzutki. dalo sie zmiazdzyc te elementy dokrecajac srube dystansujaca? wkrecilem ja do oporu bo tyle brakowalo do wypozocjonowania gornego kolka z przymiarem
  19. Podepne sie...czy macie jakis patent na zablokowanie dampera w SAGu bez siadania na rower i bez spuszczania cisnienia z dampera? chodzi mi o przygotowanie do regulacji odleglosci wozka od kasety za pomoca przymiaru SRAMa. wszedzie pisza i mowia w manualach zeby robic to na sagu bo wozek jest wtedy w innej pozycji niz w bez sagu
  20. Czy glebokie lapanie klamki moze tez byc spowodowane zapieczeniem sie ktoregos tloczka? klocki nie wygladaja na super zuzyte, maja wiecej niz 3mm. W przednim kole nie resetowalem i nie czyscilem tloczkow jeszcze. Jak z tylu zresetowalem i wyczyscilem tloczki to glebokosc wciskania klamki bardzo sie poprawila. Tyle ze klocki sa dosyc blisko tarczy i ciezko wycentrowac 😕 Nie rozumiem czemu tak sie stalo, tarcza przy wykreceniu i zamontowaniu nie mogla az tak sie skrzywic zeby caly czas ocierac. Tak jakby tloczki po resetowaniu maja krotszy ruch roboczy przy wciskaniu i wyciskaniu klamka. Zacisk wyglada w srodku tak:
  21. Czesc, model Code R - bez regulacji contact point. Opisuje dokladnie wszystkie operacje jakie zrobilem...robilem to pierwszy raz w zyciu i pierwszy raz od nowosci w tych hamulcach (maja okolo 2 lata i zjechaly troche gory po roznych singlach) Apropo samych klockow - metaliki oryginalne, zmierzone suwmiarka maja powyzej 3mm grubosci. Troche sie blyszcza...mocna je zgrzalem zjezdzajac ze szczyrku szutrem (zamkneli czesc trasy hiphopa flow) - ale to tez ogarnalem wzglednie - papierem scienym i odtluszczaczem. etap 1: Problem glowny - klamke musialem zaczac coraz glebiej wciskac zeby tloczki zaczely sie zwierac. Pomyslalem ze odpowietrze uklad (to chyba bledna analiza i metoda naprawy) Kupilem zestaw znanej firmy i wzialem sie za odpowietrzanie wedlug manuala sram https://www.sram.com/en/service/models/db-code-r-b1 +dodatkowo staralem sie odgazowac plyn w strzykawkach zanim zaczalem odpowietrzac. Przed odpowietrzaniem nie resetowalem polozenia tloczkow do 0 tylko rozepchalem tylko tyle zeby wszedl dystans do tloczkow...ten grubszy. Zrobilem wszystko jak w manualu oprocz wymiany plynu zupelnie na nowy. Faktycznie plyn ktory byl w ukladzie (2 lata) mial inny kolor..zoltawy niz plyn dolaczony do zestawu odpowietrzania ale nie przejalem sie tym za bardzo (plynu w zestawie daja mala buteleczke). Podczas przepychania plynu z jednej do drugiej strzykawki zauwazylem drobne "farfocle" w plynie...z ukladu...takie drobiny jakby brudu. Po odpowietrzeniu nie zauwazylem zadnej poprawy w dzialaniu klamki. Heble dzialaly tak samo pozno jak wczesniej. etap 2 Znalazlem ten film o czyszczeniu tloczkow Przeczyscielem tylny zacisk wedlug instrukcji. Na koniec czyszczenia i resetowania pozycji tloczkow zauwazylem ze jeden z tloczkow, ktory pierwotnie wysuwal sie najpozniej z zacisku jest wilgotny...Czy mogla sie uszkodzic uszczelka? (teraz ten tloczek wysuwa sie jako pierwszy) Zakonczylem resetowanie pozycji tloczkow do zerowej pozycji (kilkanascie wciskan tloczkow do 0 i wysuwanie na zetkniecia sie z kluczem imbusowym pomiedzy tloczkami..jak w instrukcji na filmie). Zalozylem kolo i klocki. Powciskalem klamke zeby tloczki zwarly sie z tarcza i tu pojawil sie problem z centrowaniem zacisku wzgledem tarczy. Zrobilo sie tak jakby ciasniej z jednej strony. (Tarcze sciagalem z kola przed ta operacja zeby ja porzadnie odtluscic zmywaczem do hamulcow i zjechac lekko papierem sciernym, klocki tez). Wycentrowalem tyle ile sie dalo, lekko wyprostowalem tarcze choc nie byla specjalnie skrzywiona. Zaczalem jezdzic. po jednym wyjezdzie zauwazylem ze jednak mocno ociera tarcza o klocki wiec wzialem ze znowu za resetowanie tloczkow. Troche pomoglo. Ten jeden cieknacy tloczek juz nie widac bylo zeby byl mokry przy wciskaniu i wyciskaniu. Udalo sie lepiej wycentrowac zacisk ale nie metoda na obrot kolem i zacisk klamki, tylko reczne wizualne centrowanie zacisku wzgledem tarczy. Tarcze tez mocniej prostowalem ale nie do 100% ciszy. Juz nie mialem sily. Poprawila sie glebokosc wciskania klamki i lepiej/mocniej dziala hebel (jak pisalem przemylem i starlem papierem klocki i tarcze; + klocki sa blizej tarczy...ale tak jakby za blisko bo problem jest z centrowaniem) Czy cos zrobilem nie tak z odpowietrzaniem albo z resetowaniem tloczkow? cos pominalem? 2gi problem. Tym razem przedni hebel. Po odpowietrzaniu jak wyzej ale bez operacji resetowania i czyszczenia tloczkow. Po odpowietrzaniu zanim zalozylem klocki kumpel nieopatrznie wcisnal klamke....tloczki na tyle sie wysunely ze po zalozeniu klockow bylo tak ciasno ze nie bylo miejsca na prace tloczkow. Poradzil zeby upuscic troche plynu z ukladu w klamce przez zawor do przelewania. Tak zrobilismy i udalo sie wepchnac ( ale nie na 0 ) tloczki i spokojnie wycentrowac zacisk. Tak jak wyzej, samo odpowietrzanie nie pomoglo z problemem glebokiego wciskania klamki do punktu styku klockow z tarcza. Po paru dniach i jednym wypadzie patrze na zbiorniczek przy klamce i tam wyciek Przetarlem, nie widac gdzie cieknie. Po jakims czasie patrze i okazuje sie ze cieknie przy srubkach mocujacych pokrywke zbiorniczka. Hamulec dziala...tak samo jak wczesniej. ani lepiej ani gorzej. Co moze byc przyczyna? Co z tym fantem? zerowac tloczki? odpowietrzyc uklad raz jeszcze? jakas uszczelka do wymiany ? 😕
×
×
  • Dodaj nową pozycję...