epon

Nie wiem czy taki znowu bez konsekwencji nie chcesz mi chyba powiedzieć że mogę sobie zapakować na bagażnik (tak da się bagażnik w silex) kilka 100kg worków i wszystko będzie ok ....

Podepnę się pod temat, czy ktoś może wie jakie maksymalne obciążenie dopuszcza merida w silex 400 ? Nie mogę się doszukać takiej informacji na ich stronie a chciałbym wiedzieć ile bagażu można na niego zapakować.

Kurde to ja w mojej szosie to chyba już w ogóle jakąś manufakturę z trzeciego świata mam, jakieś campagnolo na niej nasmarowali .... lecę pędzę po tego srama albo shimano. A co do Tribana, to brać i jeździć. Mechaniczno-hydrauliczne trp działają całkiem spoko, ale często trzeba poprawiać naciąg.

Z moich doświadczeń mogę powiedzieć że four corners to najwygodniejszy rower jaki miałem tylko że niestety Marin uparcie produkuje go z rozwiązaniami które skutecznie utrudniają ewentualny upgrade (np. mocowanie hamulców) co też należy brać po uwagę przed ewentualnym zakupem.

Trochę strzał w ciemno, ale mnie po dłuższej jeździe łapały prawie że migrenowe bóle a przyczyna okazała się dość prozaiczna nie dostarczałem wystarczającej ilości kalorii. Pomimo że też jadłem w trasie i sądziłem że jest ok, to nie było. Wyszło to przy okazji wizyty u dietetyka.

@keltu @durnykot dziękuje.

Szybkie pytanie Jacy producenci po za koną, surly, jamis i chyba planet x mają w ofercie stalowe ramy pod sztywną oś ? Szukam takiej ramy która będzie umożliwiała przyjęcie jak najwygodniejszej pozycji więc chciałbym mieć porównanie 🙂

Tak korzystam, na razie przejechałem na nim niecałe 200 km więc ciężko coś jednoznacznie powiedzieć, ale faktycznie po jeździe w deszczu nic nie trzeszczy nic się nie przykleja, a czy jest wart swojej ceny jak dla mnie tak, ale to subiektywna opinia

Jeżeli twoim targetem są takie było nie było krótkie wypady to żadna różnica i na reksiu to objedziesz 😉 Z tych dwóch to brałbym boreasa chociaż by to z uwagi na to że różnica w cenie nie jest duża, a w osprzęcie już spora.

Ani rama ani napęd nie wyklucza niczego, głownie to Twoje możliwości stanowią ograniczenie. Faktycznie jeżeli planujesz długie klikudniowe wycieczki gdzie wchodzą w grę sakwy itd ... to napęd 1x11 może być pewnym utrudnieiem, ale również nie należy go dyskwalifikować.

Kupię kompletną grupę Tiagra pod hamulce tarczowe.

Mi w moim marianie pomogło i to bardzo pomogło wrzucenie krótszego mostka, jeżeli masz możliwość sprawdzenia takiej opcji to może i Tobie rozwiąże to jeden problem,

Decathlon to coś na tytanowej ramie szykuje chyba.

Owszem, mam Ruuta CF2, a i sporo czasu spędziłem na HVRT. Uprzedzając - nie jestem fanboyem.

Tylko że ten jak to nazwałeś "startup o nieznanej reputacji" jakimś sposobem zdobywa uznanie recenzentów, użytkowników oraz nagrody. Faktycznie ta zmienna geometria to marketingowy bełkot bo ustawisz go raz i tak już zostaje.

To już musisz sam sprawdzić, jak dla mnie napęd 1x11 jest idealny, jedyne co to zmieniłem przednią tarczę na 40T Dla mnie własnie jest to mega wygodne, ale to już kwestia indywidualna. No to jest dziwna opinia, ale ważne że Tobie pasuje ...

Ostatnio widziałem sporo postów dotyczących problemów z Jari, co prawda dotyczyły modelu aluminiowego. Inna sprawa że w tej kwocie to bez zastanowienia bym wybrał Rondo Ruut CF2 https://7anna.pl/product-pol-10344-Rower-Rondo-2019-Ruut-CF2-Czarno-niebieski.html

Spokojnie, nie pójdzie a przynajmniej nie tak żeby jej zaszkodzić. Tani amor to będzie ciężkie kowadło, które pewnie nie będzie nawet dawało odpowiednich opcji ustawienia i przy Twojej wadze będzie dobijać, a sztywny wideł to naprawdę dobra opcja do jazdy po mieście/ulicach/DDRach Murinwoods to również może być ciekawa opcja https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2019-pavement-fitness-transit-urban-muirwoods

Mój szwagier który przekracza sporo 130 kg śmiga na takim https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-520-id_8502389.html i jak na razie nie ma jakiś większych problemów, w ciągu 2 mc-y poszły mu dwie szprychy, może rozważ taką opcję albo wręcz coś bardziej gravelowego

Hej, który z tych dwóch byście wybrali i dlaczego ? Kross Esker 4.0 czy Marin Four Corners ?

Nie bardzo, chyba że planujesz zdejmować ograniczenie co jest niezgodne z prawem. Sporo zależy od tego o jakim terenie mowa, jak jest bardzo trudny i techniczny to lepiej kup sobie jakiś XC i będziesz miał rower który po asfalcie potoczy się całkiem ok i w terenie da radę. A co do gravela z amorem to cannondale wrzucił leftiego do swojego gravela https://www.cannondale.com/en/International/Products/ProductCategory.aspx?nid=9ed12732-bfd6-43b0-b6a2-16e57b1fefea

Oczywiście że można zmienić, ale zwyczajnie nie do końca rozumiem dlaczego producenci tak się uparli żeby fajne stalowe ramy ubierać w koła 27.5. Może to wynika z mojej niechęci do tego rozmiaru, ale jak bym już miał wydać te 3,2k na Jamisa to wolał bym go dostać od razu z kołami 29'' niż bawić się zmienianie i przy okazji ponosić kolejne koszty. Niech będą i tak i takie, a klient sam sobie wybierze co mu pasuje. Tak wiem że jest też tak że to działa w drugą stronę.

Fajny tylko dlaczego znowu 27.5

zapytałem u źródła jak by ktoś kiedyś szukał takiego info to marin dopuszcza do 130 kg wagi

Cześć, planuje zakup mariana four corners ale mam mały dylemat. Nigdzie nie mogę się doszukać max dopuszczalnego obciążenia, o ile sama rama i wideł to pewnie i z 200 kg utrzymają to mam pewne obawy co do kół. W specyfikacji nie ma nic na ten temat, same obręcze to wg producenta to "Marin Aluminum, Double Wall, Disc Specific" co oznacza pewnie jakiś tani produkt. Czy może ktoś wie ile to jest w stanie unieść? w moim przypadku ogólna waga rowerzysty + bagażu będzie gdzieś pomiędzy 130 a 140 kg - w zależności od tego jak długą trasę będę miał do przebycia, a że planuje w trakcie urlopu wycieczkę po kraju to sporo tego będę musiał zabrać (namiot sam w sobie trochę waży), będę wdzięczny za każdą pomoc