Sabarolus

NX liderem? No nie wiem... Wiadomo, że trudno porównywać ceny jakie dostają producenci rowerów do tych jakie widzimy w sklepie, ale na ten moment XT wychodzi względnie podobnie do GXa a SLX podobnie do NXa. Pomijam ceny kaset bo tutaj SRAM zawsze zabija. Finalnie i tak dużo będzie zależeć od sprawności sprzedawców Shimano i tego jak bardzo zejdą z ceną dla producentów byle wepchnąć swój produkt w specyfikacje.

Wizualnie wygląda to świetnie. Kaseta XT waży 470g czyli 20g więcej od GXa. Za to SLX sporo lżejszy od NXa. Nie jest źle. Moim zdaniem wszystkie 3 nowe grupy to duży krok do przodu i Shimano ponownie wejdzie mocno w rynek OEM, który teraz jest opanowany przez SRAM.

Najtansza 11spd to jakieś 400pln, a 12spd okolice 600-650pln. Zamienników w zasadzie nie ma... Jest Garbaruk, ale też drogi.

SRAM GX, XX1 i XO1 to bębenek XD zarówno dla 1x11 jak i 1x12. Standardowy bębenek jest tylko w grupie NX 1x11 i NX 1x12.

Ciekawe... Niezależnie od tego jakie mocowanie finalnie ma mieć XTR to SLX i XT na 99,9% będą miały klasyczne mocowanie na dwie śruby więc spokojnie będzie mógł wziąć XT'ka. @uzurpator - i dobrze, SRAMowskie łańcuchy cudem inżynierii nie są, a zdecydowanie bardziej cenię sobie jakość zmiany przełożeń, którą zagwarantuje Shimano. @Lumperator Dlaczego? Moim zdaniem to była genialna sprawa. Lżejsza kaseta zapewniająca taki sam zakres jak 11-50.

Na pewno przejmą Microspline, więc tutaj fakt. Co do łańcuchów... w praktyce da się stosować sramowski łańcuch na kasecie Shimano, z tym, że nie uzyskamy wtedy optymalnej jakość zmiany biegów, którą wszystko bardzo zachwalają. Zatem w praktyce masz rację, chcąc w pełni korzystać z ulepszenia w postaci HyperGlide + będziemy zmuszeni do korzystania z kaset i łańcuchów Shimano. Czy to wada... Być może, ale ja np jestem na to gotów jeżeli w zamian uzyskuje lepszą i szybszą zmianę przełożeń. Bardzo mnie ciekawi czy pod znaczkiem SLX i XT ukażą się kasety 11spd 10-45, któa została wycofana z XTR.

Myślę, że nie tylko XT...

A jakie są realne różnice między Axonem a Epixonem?

https://mtb.shimano.com/teaser/pl/ - zakładam, że to 1x12 XT, a może i SLX... oby.

Jak dużo smaru jest na goleniach mimo, że były przetarte po serwisie tzn. że uszczelki są do wymiany. Rock Shox nawet w najtańszych modelach ma dobre kurzówki, które powinny zostawiać czyściutkie lagi.

A jak był nowy to byl rozłowżony i przesmarowany? Bo może od nowości cierpi na suchoty...

Owszem, tylko to jak mówię jest kwestia percepcji, wagi jeźdzca i sugestia. Dla mnie różnica jakościowa to był Lefty - tam czuł to byle nepek, dobrze to zresztą widać na filmikach w internecie (nie wiem jak nowy Ocho). W porównaniu z nim czy Foxy czy RSy to crap pod tym względem. Dla przeciętnego rowerzysty nie warto sobie tym głowy zaprzątać bo wielu nawet by się nad tym nie głowiło gdyby na forum tego nie wyczytali.

To zależy jak kto jest czuły i ile waży. Ja jestem lekki + chyba nie mam do tego ręki, bo ja to czulem znaczącą różnicę tylko między Lefty'm a przeciętnym RS'em czy FOXem. W przypadku tych dwóch ostatnich jakoś specjalnie nie czuje różnicy w sztywności - zarówno pomiędzy obiema markami jak i różnymi modelami. Na pewno są, ale pewnie dla wielu osób będzie jak z audio voodoo - czują różnice bo im tak ktoś powiedział, że tę różnice czuć powinien.

Producent kombinuje jak może. Wbrew pozorom, może zaoszczędzić trochę gramów kładąc cieńsza powłokę, jeżeli jeszcze dokona tego tego nowym ekologicznymi lakierami to tak to wygląda. Polerowanie nic nie da, a wręcz pogorszy temat, bo lakier od tego się twardszy nie zrobi, a żeby zdjąć rysy będą musieli Ci zeszlifować lakier bezbarwny, którego warstwa zrobi się jeszcze cieńsza. Rozwiazaniem trwałym byliby jedynie oddanie ramy do dobrej lakierni, aby położyli wysokiej jakości klar. Bez tego za jakis czas problem powróci, a polerować w nieskończoność nie można. Pod względem trwałości powłoki najlepsze są anodowane ramy z aluminium.

Od rana mnie przyćmilo. Mea Culpa

Ta przerzutka jest przystosowana do innego skosu kasety, albo nie będzie w ogóle zmieniać biegów, albo będzie to robić kiepsko.

Widać, że oszczędności poczynili w przypadku przerzutki - nie ma już avidowskiego kółeczka zmniejszającego tarcie. Zapewne będzie miało to odczuwalny wpływ na jakość zmiany biegów.

Wygląda na to, że pojawi się jeszcze tańszy orzeł od NXa: https://www.bikeradar.com/news/sram-sx-eagle-groupset/ Calosc ma być cięższa i tańsza od NXa. Zakładam, że to sposób SRAMa na wejście do półki rowerów gdzie królowalo Deore/Alivio.

o ile wiem to 7075 T6 w praktyce jest niemalże niespawalne, dlatego technologia produkcji ram Pole wygląda jak wygląda.

Większość to kuźnie gdzie główne narzędzia to chyba młotek i przecinak...

Plusem Decathlonu jest gwarancja - tam nikt nie zadaje szczegółowych pytań i generalnie wymienia od razu. Lepszą/porównywalną ma chyba tylko Garmin.

Te MT900 mają moim zdaniem jedną przewagę nad XTRem - sposób mocowania. Czyli stary sprawdzony na 2 śruby. XTR ma nowy wynalazek... Oby nie było z nim jak z tym z XTRa M970.

Właśnie pytałem się Dt Swissa czy będą niedługo dostępne bębenki Microspline do piast DT 370. Zgodnie z ich informacją powinny być dostępne w niedługim czasie. Oznacza to, że każdy posiadający piasty DT bądź jakieś rebrandy będzie się mógł w taki bebęnek zaopatrzyć. Za to o XTRze dalej cicho - jak korb nie było tak dalej nie ma. O XT też cisza, nie ma nawet najmniejszych przecieków.

Spuść powietrze i zobacz czy amortyzator wchodzi do końca.

Dt Swiss wypuszcza ewolucje znanego i lubianego Star Ratchet. System wygląda na jeszcze prostszy i przy okazji lżejszy. Pozytywnym skutkiem zmiany jest szerszy rozstaw łożysk - łożysko od strony bębenka jest bliżej haków ramy. Cena za nowe piasty jest ekskluzywna, ale można śmiało założyć, że z czasem nowy patnet zejdzie do poziomu piast 350. https://bikerumor.com/2019/05/03/new-dt-swiss-ratchet-exp-drive-engages-lighter-stiffer-simpler-more-durable-hubs/