Skocz do zawartości

DIY

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    191
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez DIY

  1. Witam! Prośba o ocenę okładzin zdjętych z zalegających w piwnicy Tektro Aqila (prawie nowych, kupionych do niezrealizowanego projektu dawno temu). Nie wiem czy to jakieś zwykłe fabryczne organiki czy coś "lepszego" a nie mam czasu na zabawę żeby zakładać, docierać i testować... Na stronie producenta znalazłem tylko, że E10.11 to organiki a A10.11 to metaliki. Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam
  2. Dzięki, wezmę i to pod uwagę. Przemęczyłem teraz chwilę i przypiąłem przyczepkę do roweru i jest niby tylko minimalnie przechylona - ok 1-2cm. Tylko że sam widelec jest skręcony i trzyma kule przegubów pod kątem, więc teoretycznie w jedną stronę przyczepkę będzie łatwiej "wypiąć awaryjnie" niż w drugą.... co, oczywiście teoretycznie, poskutkować może tym, że przechylając się na jedną stronę w sytuacji awaryjnej przyczepka zamiast się odpiąć to jeszcze się będzie trzymała i odwrotnie - w drugą stronę wypnie wcześniej niż powinna..... Jest to nawet wyczuwalne podczas szarpania ręką na boki - w jedną stronę łatwiej ją naprężyć niż drugą. No i co teraz z tym zrobić? Napiszę do sprzedającego, mam nadzieję, że zachowa się uczciwie. Przyczepkę kupiłem za sensowne pieniądze ale jak miałbym teraz kupić nowy widelec to mi wyjdzie prawie tyle jakbym kupił nową...
  3. Super! Dzięki za konkretną odpowiedź. 1. O to właśnie chodzi, żeby przy normalnej jeździe się nie wypięła, w ekstremalnych sytuacjach może bo to z winy użytkownika, a może i nawet niekiedy powinna 2. Tutaj zastanawiałem się, czy aby te tuleje nie będą łapały kurzu i szybciej się zużywały no ale jak smarujesz i taki przebieg to może lepiej żebym też dał trochę jakiegoś poślizgu. 4. To te crosso dry chyba mają takie same haki więc powinny pasować. Swoją drogą też planuję jakieś paski/taśmy/troki zakładać co by się ne bujało nic na boki. 5. Śruby luzowałem i regulowałem na rozstaw bo było za luźno. Obydwie trzymają porządnie. Jak będę miał chwilę to przypnę to do roweru i zobaczę czy prosto stoi, teoretycznie jak będzie prosto i będzie trzymało dobrze to mi to nie przeszkadza... A jak nie to będę pisał do sprzedającego i coś będziemy kombinować bo gdyby to była wartość powiedzmy 100zł to spoko bo bym kupił sobie nowy, a za 330zł to ja mam prawie komplet sakw na przód i tył Zastanawiałem się jeszcze czy nie dałoby się tego naprostować lekko jeśli byłoby trzeba, ael to chyba nie jest "ten" rodzaj materiału, przy tej sprężystości pewnie by pękł od razu albo po jakimś czasie przy dodatkowym naprężeniu w czasie jazdy. A dodatkowy szybkozamykacz w jakim celu proponujesz? Jakieś uszkodzenia czy bardziej zużycie? Pozdrawiam
  4. Witam! Stałem się dziś szczęśliwym posiadaczem przyczepki (używanej) Extrawheel i chodzi po mnie kilka pytań: 1. Standardowe - To się nie odepnie przy normalnej jeździe?? 2. Trochę bardziej poważnie (choć i pierwsze może na takie nie wygląda) - czy przeguby/sworznie w trakcie użytkowania trzeba czymś smarować? Instrukcja zakłada smarowanie tylko w czasie nieużywania - co by nie pordzewiało i nie ścierało później mosiężnych tulei pewnie. 3. Czy te sworznie/tuleje można wymieniać jak się zużyją czy to po prostu komplet z widelcem "jednorazowy" jest? 4. Czy podejdą sakwy Crosso Dry (podstawowe nie click) bo takich zakup rozważam, ale na pałąkach przyczepki są jakieś dziwne uchwyty dospawane i nie wiem czy to nie będzie przeszkadzało? 5. W mojej przyczepce widelec jest jakiś jakby "powichrowany", całość jakby skręcona, otwory nie zachodzą na siebie.... To mormalne? Bo po złożeniu (do roweru jeszcze nie przyczepiałem) i postawieniu na podłodze wygląda jakby stała ładnie pionowo. Dołączam zdjęcia, może one pomogą bo ciężko to opisać. Sprzedający mówi, że tak było od początku i nie sprawiało problemów, generalnie póki co bardzo w porządku transakcja i jak na razie nie podejrzewałbym o jakiekolwiek zatajenie stanu przyczepki. Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc
  5. kazafaza dzięki, ja znalazłem jeszcze coś takiego: http://mtbikes.pl/artykuly/warsztat/serwis-marzocchi-mx-comp-air-04/ me.wa​ wygląda na to że wszystko się zgadza, regulacja faktycznie imbusem 3mm. Z tym skokiem to nie wiem do końca co i jak bo po wywaleniu tulejek wychodzi bardziej 105mm, musiałbym sporo napompować żeby wyszło 115. No i po usunięciu te 105 jest nawet przy niskim ciśnieniu, nawet pompki nie trzeba używać - wystarczy otworzyć zaworki i pociągnąć za koronę mocno do góry Zalałem 5W, chodzi miodzio, szybko szarpiąc góra dół jego praca wygląda jak amorka z wyższej półki Jak nie będzie puszczać oleju to w terenie będzie super. Powiedzcie mi tylko co z tymi rysami i ubytkiem zrobić Pozdrawiam
  6. Miałem w końcu chwilę czasu i zeknałem na dolne lagi i faktycznie jest rok produkcji - 04. Chciałem coś na stronie Marzocchi wygrzebać, ale po wyborze rocznika 2004 nie mogę żadnej serii wybrać i nie wiem czy to jakiś chwilowy błąd czy dla 2004 nie mają już żadnych informacji. Pozdrawiam
  7. Chyba trochę zostałem źe zrozumiany z tym eksperymentowaniem. Nie planuję eksperymentować na dziecku zakładając uszkodzony/zepsuty/wadliwy/pęknięty amortyzator tylko chcę zaeksperymentować z generalnie typem roweru. Tzn jak dotąd młody jeździ cały czas na sztywniakach i chciałem go zabrać gdzieś w góry w końcu na jakąś trasę zjazdową. Korzenie tak jak piszesz - fajne, ale mój dzieciak na korzeniach to doginał już na rowerku biegowym jak miał 3 latka, a teraz ma 8 (trochę wolniej rośnie). Na chwilę obecną na rowerze 20 cali zjeżdża normalnie po schodach czy wybija się na progach spowalniających na 30cm w górę przy prędkości 25km/h. Na jego ulubionym sprzęcie, czyli http://dawescycles.com/dawes/16-academy-16/ robi dropy do 60cm (na betonie) i na więcej mu nie pozwalam bo się boję, że coś mu się stanie przez to że sprzęt zawiedzie, bo wątpię żeby producent przewidział, że jego sprzęt będzie tak użytkowany. W rowerze z decathlonu 14 cali w wieku 5 lat już ramę pogiął xD No i stąd właśnie pomysł na zrobienie czegoś mocniejszego, bo żadna firma nie produkuje profesjonalnych rowerów dla maluchów (110cm wzrostu), a przynajmniej ja nie znalazłem niczego ciekawego poniżej 7000zł. Projekt wygląda tak, że bazą jest rama Carrera Detonate 24, a reszta wszystko z innej beczki, może koła zostaną na razie fabryczne bo lekkie są, jak się pokrzywią to czekają już nowe na obręczach do DH. Damper oczywiście lekki powietrzny, napęd 1x8 + napinacz, hamulce hydrauliki, opony już do mnie jadą Schwalbe Rocket Ron 2.1 + lekkie dętki. Problem w tym, że póki się młody nie przymierzy do sprzętu to nie będzie wiadomo czy na niego już będzie dobry, a już dawno ostrzy sobie zęby na zjazdówkę. Dlatego też chcę wykorzystać ten widelec, bo mam go akurat pod ręką, na próbę jak znalazł - jak się rower przyjmie to poszukam czegoś lepszego, jak na razie będzie za duży to mam więcej czasu na znalezienie czegoś przyzwoitego w dobrej cenie. Na razie pasuje mi i wagą i skokiem (z tyłu przy damperze 165x38 wyjdzie też 105mm skoku wahacza) Później poszukam tej daty produkcji. Ogólnie amorek wygląda bardzo ładnie, golenie w ogóle nie wytarte, żadnych pęknięć czy uszkodzeń, aż szkoda że ktoś go tak poobijał Uuuuu, to się rozpisałem, jak nigdy Czym to wygładzić lub chociaż spróbować? Papier ścierny 2000, 3000? czy jakieś lepsze wynalazki na to są? Nie oczekuję cudów, chcę żeby to chociaż parę porządnych jazd wytrzymało. Pozdrawiam
  8. Witam! Pytanko jak w temacie - jaki to rocznik i wersja widelca? Na koronie są nabite numery 4251206. Chciałbym to założyć do eksperymentalnego roweru dziecka. Planuję wyrzucić te plastikowe 15mm tulejki zeby zyskać trochę skoku oraz zalać to olejem 5W (albo nawet rzadszym). Dziecko waży tylko 20kg i zastanawiam się czy nawet na minimalnych ustawieniach tłumienia i ciśnienia amorek będzie dobrze zbierał nierówności przy tak lekkim riderze. Widelec ma też dwa uszkodzenia na górnych goleniach, ale o tym później może napiszę i jakieś zdjęcia wrzucę. Póki co stał dwa lata prawie i ciśnienia nie zgubił nic, jak nim poruszać to też nie pluje olejem, choć zadrapania są wyczuwalne pod paznokciem. Nie wiem czy jakoś to naprawiać (może chociaż spolerować) czy go dojeździć i szykować kasę na kolejny. Z góry dzięki za pomoc i wszelkie sugestie. Pozdrawiam Piotrek Uszkodzenia wyglądają tak jak na zdjęciach poniżej. Jedno z nich to w sumie odprysk, a drugie to właśnie zadrapania. Jak pisałem wcześniej amorek ciśnienie trzyma super, ale nie wiem kiedy powstały wady. Jeśli w trakcie przechowywania po użytkowaniu to może się okazać, że uszczelki "jeszcze" nie zdążyły się pozadzierać. Uszkodzenia około 4-5 cm powyżej uszczelek.
  9. Sory, że mnie tak długo nie było... MILO nie testowałem, więc nic nie pomogę. A nawiązując do swojego problemu to mogę tylko napisać, że zamówiłem ostatnio nowe pokrętło do R7, założyłem, pasuje i działa pięknie. Teraz tylko wszystko poustawiać, dobrać ciśnienie i mogę hulać Dzięki za pomoc i pozdrawiam
  10. No ja w ogóle jak kupiłem sprzęt to myślałem, że to jakiś standard (rower B'twin Rafal) a się okazało, że to jakiś Decathlonowy patent. To pokrętło z linku się nada 100% Dzięki wielkie! Z początku nie rozważałem podobnego rozwiązania (bez linki) bo pod tym pokrętłem co mam jest podkładka, która wyglądała na część korka i zasłaniała dziurki w które wchodzą sprężynki. Pozdrawiam
  11. Też tak pomyślełem, znalazłem na allegro manetkę do suntour'a/rock shoxa i zapytałem sprzedającego o skok linki i napisał mi, że niby tylko 4mm i do manitou nie podejdzie... Znalazłem też manetkę "MILO" która na pewno lepiej by się sprawdziła niż to co mam, ale najchętniej zamontowałbym coś bezpośrednio na korku. Poszukam jeszcze i dam znać czy coś wykombinowałem. Pozdro
  12. Jako że jestem nowy na forum to na początek wszystkich serdecznie witam! Mam rowerek z amorkiem jak w temacie i do blokady jest magiczna manetka Combo Shift. Sprzęt jest praktycznie nowy i jeszcze dobrze nie zacząłem na nim jeździć i już mnie owa manetka irytuje. Nie wiem kto ją projektował i jaką konfigurację na kierownicy przewidywał ale strasznie koliduje z manetką od przerzutki oraz odsuwa trochę za daleko klamkę hamulca. Zastanawiam się czy jest możliwość zmiany na np jakieś pokrętło na korku jak w starszych amorkach? Z góry dzięki za jakieś sugestie. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...