Skocz do zawartości

zieli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zieli

  1. w zasadzie racja, tyle tylko, że sensowny gimbał 3 osiowy to pewnie obecnie około 600 PLN - efekt na filmiku imponujący :-)
  2. Wiesz - sama marka kojarzy mi się dobrze z różnych forów, ale bardziej wersja Taurus, która kosztowała ponad 800 zł z tego co pamiętam. W tej niepokojący jest brak 4k, tylko natywne 2,7k i to przy 30 klatkach o ile nie było przekłamania w specyfikacji. Szukałbym kamery, która ma 30 kl/s przy natywnej rozdzielczości 4k. Pozdrawiam Piotr Z.
  3. hmm... ludzie chwalą Xiaomi, mi podoba się Olympus Tg-tracker (właśnie za to ze jest wodoodporny bez dodatkowej obudowy), zastanowiłbym się nad Eken H8 Pro (chociaz z tego co pamiętam nie ma stabilizacji - btw stabilizacja zaskakująco słabo moim zdnaiem działa przy zamocowaniu kamery na kierownicy, dużo lepiej z moich doświadczeń mocować kamerkę na szelkach plecaka). Tak jeszcze na marginesie - nie wiem czy dobrą opcją nie będzie zakup jakiejś naprawdę taniej kamerki - szczerze mówiąc jazda z kamerką "kręciła" mnie jakieś 2-3 miesiące. Teraz rzadko zabieram kamerkę na rower a jeszcze rzadziej włączam. Z mojej perspektywy zakup miał mały sens i po okresie zachwytu nie miałem już cierpliwości i nie widziałem sensu żeby po nocach obrabiać te filmiki. Inna sprawa, że żadnych spektakularnych rzeczy na rowerze nie robiłem a kilka kangurów nie było tego warte:-)
  4. zależy od modelu :-) Generalnie jak kamera jest w obudowie wodoszczelnej (a ja tak z reguły jeżdżę) to raczej nie ma możliwości podpięcia power banku z przyczyn technicznych. Część modeli ma możliwość pracy po podpięciu power banku (ja na początku patrzyłbym na te, które mają funkcję rejestratora jazdy w samochodzie) część nie da się włączyć jak podpięta jest ładowarka czy power bank - ładuje tylko wewnętrzną baterię. Często nagranie i tak dzielone jest na kilkudziesięcio minutowe części - nie jestem pewien czy nie jest to jakaś kwestia licencyjna - zastanawiałem się kiedyś jak taka praca ciągła wpływa na przetwornik kamery i temperaturę,.
  5. cześć - był gdzieś taki wątek [EDIT: post 20 w tym wątku - w dodatku mój ... ech jaka pamięć bywa ulotna], na ile Indiana jest "marketowa" a na ile nie. W moim egzemplarzu na spodzie ramy oprócz wybitego numeru jest napis KROSS - ponieważ wcześniej było napisane, że w tegorocznej kolekcji w X-Pulserze 5.9 zmienił się kształt ramy - zastanawiałem się po prostu czy ramy dalej robi Kross czy nie. Pozdrawiam Piotr Z.
  6. z ciekawości - rama ma nadal numer seryjny i sygnowanie Krossa?
  7. BTW - ta kamera nie ma czujników jak np. Olympus TG-Tracker - mozesz napisać jak dodajesz te parametry (predkość, wysokość itp.) do filmu i skąd bierzesz dane? Pozdrawiam Piotr.
  8. :-) działają, jednak układ, który z zasady działania ma ruchome w iluś tam osiach elementy i to precyzyjnie działające będzie moim zdaniem mniej odporny mechanicznie. Przypadłość taką miały minolty 5d na przykład, gdzie stabilizowana była matryca CCD w korpusie - to najczęściej padało w tych aparatach.
  9. masz rację - nowe kamerki Sony z serii AS mają stabilizację optyczną, SteadyShot2. Starsze modele, które gdzieś tam miałem w rękach miały jednak elektroniczną. Co do tego, ze optyczny jest to w tej chwili najlepszym wewnętrznym system stabilizacji (żeby nie dywagować o gimbałach) również zgoda - zastanawiam się tylko jak to wpływa na odporność kamery na upadki i uderzenia - stwierdzenie z mat. reklamowych "camera’s lens and sensor are joined and moved together to compensate for camera shake" sugeruje jednak masę takiego układu, która wpływa na bezwładność i potencjalnie działające na to siły przy upadku. Co do łączenia stabilizacji optycznej z kształtem kamery - nie jestem pewien czy tak jest. Prawdopodobnie to kwestia ceny i część "podłużnych" kamer ma stabilizację elektroniczną bo jest zwyczajnie tańsza.
  10. czytałem o tej firmie na którymś z portali o fotografii. Z tego co pamiętam zbierali kasę na kickstarcie na to urządzenie. Teraz widzę, że data realizacji to czerwiec tego roku. Generalnie wygląda dobrze, pasuje mi taki kształt kamery. jak tomtom, czy Countour, którego używałem kilka lat temu.
  11. no możne nie z gimbałem ale z stabilizacją - Xiaomi YI II 4k zapewne. Tak przyglądam się od czasu do czasu kamerkom dostępnym na rynku w cenie << 1k zł - myślę, że Eken H8Pro jest wart uwagi. Całkiem ciekawe parametry. Jeszcze niedawno niezła cena (ech... :-( albo rośnie z popularnością albo z kursem USD - a zapewne obie te rzeczy). BTW - tak trochę powątpiewam w tę stabilizację żyroskopową w tych kamerkach - ta Xiaomi YI II na pierwszy rzut oka ma elektroniczną (charakterystyczne smużenie) - podobnie jak rozwiązanie stosowane w kamerkach Sony.
  12. sklep: activsport.eu ocena: pozytywna rower trekingowy bardzo dobry kontakt - próba doradzenia gdy okazało się, że nie ma tego modelu którego szukałem szybka realizacja dobra informacja o stanie realizacji zlecenia
  13. Co do testu (z perspektywy obu powiedzmy artykułów na portalu), to zastanawiam się czy przy takim sposobie prowadzenia testu jakikolwiek rower wypadnie źle :-) Co do wyprzedaży - właśnie... ta najbardziej popularna rozmiarówka jest już niedostępna i widzę tylko albo małe, albo bardzo duże ramy. Kurier faktycznie błyskawicznie, chociaż bardziej to zasługa sklepu niż samego Krossa :-) - niech Ci dobrze i długo służy :-). Pozdrawiam Piotr Z.
  14. Ja sądzę, ze rowerfan dobrze zrobił.Z tymi wyprzedażami przed nami to byłbym ostrożny - abstrahując od ceny jaką dał za tego B6, to myślę,że teraz będzie już kłopot z typowymi rozmiarami, szczególnie tych popularniejszych modeli. Producenci też odrobili lekcje i sklepy deklarują ile rowerów i jakich chcą zamówić w sezonie. Nie będzie już spektakularnych przecen psujących rynek producentom a z racji kursu dolara i euro raczej będzie tylko drożej. tak na marginesie - jakiś czas temu pojawił się drugi test tego modelu na portalu Polska Na Rowery: http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/56,105121,20980839,indiana-x-pulser-5-9-tanie-dobre-mtb-do-wszystkiego-test.html
  15. ech.... ja dzisiaj tyko 20km za to skutecznie eksploruję nowe ścieżki w lesie :-)
  16. Tak, z perspektywy czasu myślę, że 27,5 było by lepszym dla mnie rozwiązaniem. Przy kolach 29'' nie mam po prostu poczucia 100% kontroli nad rowerem. Co do masy - Kross, którego miałem poprzednio też ważył około 15 kg. Rama 17 cali i kształt trójkąta skutecznie utrudnia wkładanie bidonu. rozwiązałem to montując uchwyt z bocznym wyjmowaniem bidonu Zefala - fajna sprawa. Generalnie nie zmienia to jednak mojej opinii o tym rowerze, która jest bardzo dobra. Gdybym miał go kupić raz jeszcze w tej cenie - nie wahałbym się. Roweru używam dla przyjemności a nie podkręcania wyników więc mam do tego dystans :-).
  17. błotnik z przodu to hammer z tego co pamiętam, ten z tyłu to już na moich rowerach tak długo jest, że zatarło mi się w pamięci :-). Co do wrażeń z jazdy - jestem amatorem i jeżdżę dla przyjemności (weź to pod uwagę) i generalnie powtórzę pewnie obiegowe opinie ale porównując z poprzednikiem na 26'' kołach (Kross Hexagon x6) da się odczuć, że lepiej "wybiera" dziury i na prostej to demon. Jednak czuję, że przy tych moich 175 cm wzrostu 29'' koła są po prostu za duże i to niezależnie od rozmiaru ramy. To co zyskuje na prostej traci na zakrętach - czuję się jakbym przesiadł się z myśliwca na ociężały bombowiec i to mimo szerszej niż w krossie kierownicy :-). Każdy ma pewnie swoją ulubioną trasę - na mojej mam taki mostek przerzucony nad jakimś ciekiem wodnym, bezpośrednio na zakręcie ścieżki - jak tam jechałem pierwszy raz na nowej maszynie, to niewiele brakowało a do domu z barierką bym wrócił :-). Podoba mi się geometria ramy - może ne wygląda jakoś super ale jeździ się bardzo wygodnie. Dużym plusem są również pewnie działające przerzutki - duża kultura i szybkość pracy. Co do samych przełożeń - 2 tarcze przednie mogły by mieć nieco inną liczbę zębów. Indiana zrobiła rower typowo w teren, na szosie (chociażby dojeżdżając do leśnych duktów) trochę brakuje ale umówmy się nie po to jest ten rower. W terenie (przynajmniej w tym w którym jeżdżę) jest naprawdę super - a 20 zamiast 27 czy 30 biegów było jedną z moich największych wątpliwości w tym rowerze. Obawy były bezzasadne i praktycznie rower aż zachęca do zbaczania z utartych szlaków i jak mało z których modeli daje radość z taplania się w błocie :-). Jednym słowem dużo satysfakcji. Piotr
  18. sorry, ze dopiero teraz (i że zdjęcie takie poszatkowane przez komórkę) - z dzisiejszej przejażdżki po lesie:
  19. To pewnie jakiś nowy rzut. Jak przyglądałem się jakiś czas temu to wszędzie był "towar chwilowo niedostępny". Swoją drogą to ciekawe - przez większość lata był w cenie 2100 PLN jak się nad nim zastanawiałem, później duży off i wyprzedaż a teraz wraca w cenie sporo wyższej. Co ciekawe jakoś na stronie Indiany nie widzę następców, czy w ogóle jakichkolwiek nowych modeli na 2017 rok. Większość firm prezentowała je we wrześniu a Indiana z tego co wiem nic. W zasadzie więc powinni trzymać niską cenę i eksploatować udane modele dopóki się da. Może również być tak, że kompensują sobie kurs dolara - w sumie większość komponentów (przerzutki, opony hamulce - więc te potencjalnie najbardziej kosztowne) i tak jest importowana - zauważcie, że ciekawych promocji na rowery po sezonie raczej nie było. Piotr
  20. Thule - jak najbardziej dobry wybór. Z mojej strony mogę polecić MontBlanc Barracuda - wybrałem je jako tańszą alternatywę ale są solidne, pewnie trzymają rower a profilowane rynny znakomicie ułatwiają montaż roweru na dachu. BTW - moim zdaniem to właśnie kłopotliwy montaż (szczególnie dla więcej niż 2 rowerów) jest największą bolączką bagażnika dachowego w codziennej eksploatacji. Przy odpowiednim zamocowaniu roweru sama jazda jest bezproblemowa.
  21. zdjęcia w załączniku - z tyłu przerzutka deore, z przodu seria xt. przesyłam też te elementy, gdzie widać że Kross wtrącił do tego roweru swoje trzy grosze.. Niestety pogoda jest jaka jest więc zdjęcia kiepskie jakościowo ale myślę że nie chodzi tutaj o walory artystyczne :-)
  22. pomijając takie elementy jak typ kierownicy czy siodelka ze specyfikacji, które niestety nic mi nie mówią, to reszta tak, zgadza się ze specyfikacją.
  23. Co do zdjęć - jutro postaram się wrzucić. Regulacja - napisze tak: w media expert nie ma co liczyć na poziom taki jak w renomowanym sklepie, to jasne. Przegląd po prostu pozwolił mi wypełnić jeden z warunków ważności gwarancji i tyle. Kupiłem go w fizycznym sklepie, niby złożony ale: - luzy w wsporniku kierownicy, niepoprawnie skręcone - luzy na śrubkach mocujących zaciski hamulca tylnego - niedokręcone pedały poprawiłem to sobie we własnym zakresie, bo zauważyłem już w domu ale pokazuje to jednak rozpietość jakości między serwisem marketowym jak by nie było a sklepem stricte rowerowym chyba bardziej jednak zmotywowanym do dbania o jakość i w ten sposób również o relacje z klientem. Trzeba również uczciwie napisać, że 2 rower tam kupiony przez koleżankę (trekkingowy tym razem) nie miał żadnych przypadłości a też go sprawdzałem więc ciężko powiedzieć co jest normą. Z rozmów z sprzedawcami wiem, że do ME w Inie były sprowadzane z końcem sezonu rowery z innych sklepów - z Bydgoszczy na przykład, które sprzedawały rowery w namiotach ustawionych obok sklepu. Coś pewnie w tym jest, bo jak kupowałem mój egzemplarz, to sporo stojących tam rowerów miało kartki z rezerwacjami dla ludzi z innych miast - w ogóle był szał niskich cen i ludzie w kolejkach z rowerami do kasy stali.
  24. cześć jeżeli mogę dodać 2 zdania w tym wątku (poniekąd odnoszące się do pytań wyżej) to z perspektywy kilkuletniego używania rowerów Krossa (ostatnio hexagon 6x) i traktując to jako punkt odniesienia mogę napisać, że: - połasiłem się :-) na koła 29 cali (hexagon miał 26 '') co przy moich 175 cm wzrostu wymusiło ramę 17 calową. Dziewiętnastka była zdecydowanie za duża. Osiemnastek nie robią. Połasiłem się też na cenę, bo w MediaExpert 2 miesiące temu zapłaciłem za niego 1299 zł z przeglądem. Cena rewelacyjna i na pewno nie żałuję mimo pewnego oporu przed zakupem roweru w markecie. Ten, kto porówna sobie cenę roweru np. Krossa z podobnym wyposażeniem ten zrozumie, dlaczego większych dylematów nie miałem. - rower ma ramę sygnowaną przez krossa, podobnie jak znaczek na zaślepce mostka. Od zakupu przejechałem Indianą około 1000 km, głownie w lesie i w warunkach dla rowerów crossowych - generalnie nie mam żadnych negatywnych uwag. Jedyną rzeczą, która mnie zaskoczyła nieco była geometria ramy i problem z uchwytem do bidonu. konieczne było założenie koszyka z bocznym wkładaniem bidonu a nie z góry. Przy bidonie 0.7 litra wyciąganie go było bardzo utrudnione. Czuję też różnicę w działaniu hamulców. Podobno jest to normalne jak się przesiadce na większe koło (nie potrafię tego zweryfikować) ale jest to odczuwalne - tarcze z przodu i tyłu są 160mm. Opony w moim egzemplarzu to RR Pozdrawiam Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...