Skocz do zawartości

_GoGoL_

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    134
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez _GoGoL_

  1. Cześć Czy poleci ktoś jakiś stelaż/bagażnik + oczywiście sakwy na przedni amortyzator z tarczami hamulcowymi 180mm? Wczoraj zrobiłem rozeznanie w temacie i jest bardzo, bardzo mały wybór z tego co widzę. Jest Crosso i Sport Arsenal. Potrzebuje cos solidnego, sprawdzonego i koniecznie przeciwdeszczowego. 2 sakwy sumarycznie mają dać między 30-40L pojemność łądunkową. Mam rower z pełnym zawieszeniem i odpadają tylne sakwy, a na kilkudniowe i dłuższe wyprawy plecak rowerowy to samo zło, którego chcę za wszelką cenę uniknąć.
  2. Wiesz co, zmieścić to się pewnie i by zmieściło, ale chodzi o komfort jazdy. Dziennie będziemy robić między 130-150km na MTB. Wizja 10-12kg plecaka mnie przytłacza. Zaznaczę, że w plecaku mam bukłał, który jest z reguły wypełniony 2-2.5l płynu.
  3. Nie, będziemy nocować w pensjonatach. Wycieczka 4 dniowa na Mazury. Wiec odpada cały pakunek"surwiwalowy"
  4. Rany, rany 133 strony tematu. Przeczytałem kilkanaście i mam mętlik co wybrać. Pokrótce, wybieram się na moim rowerze "full" na 4-dniową wyprawę. Poza plecakiem rowerowym, w którego nie chce ładować 15kg, planuje kupić torbę podsiodłową Wiele osób odradzało bagażnik mocowany na sztyce, więc ta kwestia umarła. Na chwilę obecną waham się między dwoma torbami. Mam do wydania około 300zł, więc będzie to już sprzęt wyższej klasy niż jakiś Author czy Kellys, ale z drugiej strony nie chcę się pchać w Apidurę, która jest zdecydowanie za droga. Poza tym nie jeżdżę aż tak często na długie wyprawy kilkudniowe (max kilka razy do roku) Co więc wybrać? http://sklepzrowerami.pl/20851-Torba-podsiodlowa-Acepac-Saddle-Bag-16L-niebieska-8596253103312.html https://www.domenasportowa.pl/product-pol-183501-Sakwa-pod-siodlo-wodoszczelna-Sport-Arsenal-W2B-BikePacking-Art-612.html Podobna cena, 5L różnicy w pojemności, to sporo. A może jeszcze coś innego? Jakość ma być taka, żeby to posłużyło min 2-3 sezony.
  5. Inna sztyce i inne siodełko sprawdziłem, było tak samo. Mówię po raz kolejny że to na 100% coś z okolic tylnego dampera.
  6. To nie koło ani sztyca, ani siodełko, na 100%
  7. 119zl haha, już bo tyle wydam na jakies smarowidło. A coś tańszego,tak max do 30zeta?
  8. Do serwisu jadę z czym innym, a z tym trzaskaniem przy okazji. Mam dwie lewe ręce do rowerów, więc wątpie abym sobie poradził. Pomijając dobrę chęci nawet nie mam odpowiedniego klucza (torxa) żeby wykręcić te tuleje. Gdybym jednak od kogoś np pożycyzł to czym smarować ? Mam tylko wd40 i rohloffa do łańcucha. Brunoxa kupiłem wczoraj, ale jeszcze przesyłka nie dotarła. Czy brunox deo,. który jest poniekąd przeznaczony do goleni amortyzatorów nada się również do smarowania elementów łączących zawieszenie dampera (tuleje) ?
  9. Rama nie jest pęknięta, chyba że coś przeoczyłem, ale wydaje mi się że dość uważnie ja obejrzałem. Na 24go jestem umówiony do serwisu z prawdziwego zdarzenia. Ciekawe co tam stwierdzą.
  10. Cześć, Posiadam ten rower http://www.gtbicycles.pl/rowery/2016-amortyzowane-gorskie/xc/helion-expert Damper to: OX PERFORMANCE ELITE 36 FLOAT, 6.5"x1.5" Air Shock, w/ Rebound Adjust & Remote Lockout Jestem jego drugim właścicielem. Dziś byłem z rowerem w serwisie w celu zlokalizowania i usunięcia trzasków dobiegających z okolić dampera/suportu, które najbardziej się nasycają przy podjazdach jak mocno amor pracuje i pedałuję. Wszystkie połączenia śrubowe zostały sprawdzone, oczyszczone, nasmarowane, wkład suportu również - działa jakl nowy. Nigdzie nie ma luzów. Serwis rozłożył ręce, nie wie co jest przyczyną trzasków. Spotkaliście sie kiedys z czymś takim ? Na 100% nie wiem, czy to kwestia dampera, ale wydaje mi się, że tak, a na pewno coś w "okolicy"
  11. Tak jak w temacie. Dzis myłem rower, polerowałem, generalnie doprowadzałem go do porządku i moim oczom ukazała się tak jakby smuga. Według mnie jest to pęknięcie wzdłuż włokien węglowych, a nie ryska jak mi ktoś zasgerował. Co o tym myślicie ? http://tufotki.pl/temp/mnuXFK8Bcw3SFB1f9nW6Y2fo9cTT7FuCoHwrUAhW.jpg?v=0
  12. Okazało sie ze linka troche sie poluzowała o jakies 2-3cm po wypadku. Odkreciłem taką tam śrubke przy "goleniu", naciągnąłem palcem linka i zakreciłem śrubkę. Działa
  13. Nie da sie rozebrac pushloca. Mozna go jedynie odkrecic od kierownicy i jest tam jeszcze taka mała srubka, której wykrecenie nic nie powoduje. To pewnie jakas blacha sprawa, ale ja sie nie znam. Mam dwie lewe rece do takich rzeczy
  14. Dzis miałem wywrotke na rowerze, fikołek przez kierownice. Koło do centrowania to mnie nie dziwi, ale stało sie cos z amorem. Tzn tak jakby przestał działac PushLoc http://singletrackworld.com/wp-content/blogs.dir/1/files/2012/04/Pushloc-2013.jpg Niezaleznie czy go wcisne, czy wyłącze blokade amortyzator i tak ugina sie maksymalnie na 1cm. Jest tak jakby cały czas zablokowany skok. Kierownica po glebie była obrócona o blisko 180%. Linka nie wydaje sie byc zerwana ani nic takiego. Nie rozumiem, co sie moglo stac ?
  15. Swiezutki filmik o docieraniu hamulców 00:49 przy metlaikach mogłem zapomniec o takim hamowaniu.
  16. 3:10 Wedlug tego goscia jest OK Przeciez tak samo jest u mnie na filmiku...
  17. To gratuluje, ja nigdy nie byłem w stanie tego zrobic ? Hamować jednym palcem skutecznie i szybko ? Dla mnie czysta abstrakcja.
  18. Nie, przełożyłem tylko klocki stare z hamulców m596 do nowych XT i jest poprawa w sile hamowania. Poczytałem troche o zywicznych i metalicznych. Dla moich potrzeb lepsze sa te pierwsze. 1. Sporadycznie jezdze w blocie/deszczu po mokrym terenie 2. Jestem stosunkowo lekki, 75kg przy 180cm 3. Potrzebuje siły hamowania od zaraz, a nie jak sie klocek rozgrzeje, a tak jest w mtalach. Im cieplejsze tym lepiej hamują. W organikach jest odwrotnie.
  19. Nie jestem pewien czy dobry jednak pomysl zebym sam sie bral za odpowietrzanie. 30 minut mecze sie z wlozeniem klocków do hamulca lol wygrzałem go, lekko pilnikiem potraktowałem, tarcze przemylem alkoholem i teraz chce wlozyc z powrotem klocki do srodka i jeden wchodzi ale drugi juz nie ;p Mam 2 lewe rece do takich rzeczy... Udało sie chociaz proste to to nie było. Jak sie nie wie jak taką blaszke rozciągająca klocki włozyc to trzeba sie narozkminiac. Wszystko złozone, ale teraz jest o wiele gorzej niz było bo tarcza cały czas trze po wewnetrznej stronie o klocek :| Co moglem zrobic zle ? EDIT: Udało sie ogarnac wszystko Zapowietrzenie ? Moze, ale nie w tym był problem. Stare hamulce deore m596, które w tej chwili zamontowałem w miejsce XT to był żywyczne, a XT metaliczne. Efekt ? Rower staje w miejscu jak wryty! Tak wiec zostawiam temat zapowietrzenia, a zabieram sie za wymiane na jakies dobre żywiczne klocki, które juz wiem ze sa dla mnie najlepsze. Pomozecie wybrac jakies najmocniejsze ? Nie obchodzi mnie jak szybko się zetrą, czy beda glosne czy ciche - maja byc mocne! Na allegro jest mnóstwo klocków Shimano. Który bedzie lepszy/gorszy ? http://allegro.pl/klocki-shimano-xtr-xt-j02a-zywiczne-z-radiatorem-i6569510679.html# http://allegro.pl/klocki-shimano-xtr-xt-slx-f01a-zywiczne-radiator-i6566527958.html#thumb/2 http://allegro.pl/okladziny-shimano-br-m785-xt-slx-g01s-zywiczne-i6324926724.html
  20. Czyli dla jasnosci, jesli hamulec nie byłby zapowietrzony to w momencie jak poczuje opór przy klamce pod palcem nie powinienem byc w stanie tak głęboko dalej zacisnąć ?
  21. Mysle ze masz racje, to jedyne rozsadne wyjscie. Predzej czy później ta wiedza sie przyda. Co potrzebuje do odpowietrzania ? Poza płynem. Są gdzies dostepne jakies "gotowce" ze wszystkimi elementami potrzebnymi zeby wykonac ta operacje ? ps: no i chyba czas najwyzszy zainwestowac ze 200zł w stojak serwisowy, bo wszystko co robie teraz przy rowerze to jest o kant d*** potłuc. Rower stoi bokiem oparty o łóżko a ja przy nim grzebię ;P http://allegro.pl/4yourbike-zestaw-odpowietrzania-shimano-full-cr-i5104817080.html Da radę ? I chyba bedzie potrzebny klucz torx-t10, którego oczywiscie nie mam...
  22. Byłem w 2 serwisach i w kazdym powiedzieli ze hamulce nie sa zapowietrzone, że tak ma byc. To ja dziekuje bardzo za hamulce klasy XT, które są gorsze od Deore :| Na dodatek przerzutki sie nie da wyregulowac tak zeby łanuch nie ocierał o prowadnice z przodu przy najciezszym przelozeniu, jak sie na stojąco mocno napiera. Chyba taka juz natura napedów 3 rzedowych.
  23. Moze nie sa tluste, moze przesadziłem. Ciezko mi powiedziec czy tak jak jest to ok, czy nie... Ktos z wiekszą wiedzą musiałby to wizualnie ocenić
  24. Uszczelki jak nowe, wydaje mi sie ze poziom oleju tez nie jest taki zły, bo za kazdym razem jak dobiję amor to główka jest cała tlusciutka, wiec za kazdym razem cos go tam smaruje w środku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...