Witam wszystkich serdecznie.
Jestem nowym urzytkownikiem tego Forum, dlatego przepraszam za ewentualne niezgodności z regułami.
Proszę równiez o wyrozumiałość jeśli chodzi o ewentualne błędy czy brak składni ale od kilku lat mieszkam w Niemczech i pisanie po polsku przychodzi mi coraz trudniej, mimo iż mój niemiecki jest jeszcze daleki od ideału.
Do rzeczy-
zabrałem się za odpowietrzanie tylnego hamulca Formula RX. Wygląda jednak na to, że układ odpowietrzania w klamce jest zapchany. Podpiąłem strzykawki z DOTem pod klamkę i zacisk, ale nie udało mi się wstrzyknąć płynu do zacisku. Spróbowałem wstrzyknąć też do klamki, ale sytuacja się powtórzyła. Żeby sprawdzić drożnośc układu, odkręciłem przewód od zacisku- wtedy płyn wchodził bez przeszkód. Następnie zamontowałem przewód z powrotem i wykręciłem go z klamki- płyn również przepływał bez oporu- wyciekał z wykręcowej końcówki przewodu. Na końcu próbowałem wstrzyknąć płyn do klamki z odkręconym przewodem, ale i wtedy pojawił się pierwotny problem - płyn nie wchodzi.
Przy odkręconej śrubce odpowietrznika, podczas naciskania klamki, płyn wypływa z otworu odpowietrznika.
Przed podjęciem próby odpowietrzania hamulec działał włąściwie poprawnie, jedynie klamka była lekko "miękka".
Ktoś ma może pomysł co może być przyczyną? Co mogło się przypchać i jak sobie z tym poradzić?
Ogromne dzięki za wszelkie rady i sugestie.
Pozdrowienia z górzystej Bavarii.
