skiline11

Nie wiem czy rozwiązałeś problem, ale u mnie w Deore M596 też ciekło ze zbiorniczków. 2 miesiace temu kupiłem zwykły sylikon bezbarwny i położyłem 2 warstwy między : dół zbiorniczka - uszczelka i uszczelka - góra zbiorniczka. Poczekałem 24h, zalałem płyn i do wczoraj nic nie ciekło ani się nie pociło. Niestety wczoraj uszkodził mi się gwint odpowietrznika w jednym z hamulców, aczkolwiek nie wydaje mi się aby szczelność układu miała coś do tego.

O rzeczywiście, te SLX'y są na to 'banjo'. Wcześniej myślałem że to się może jakoś odkręca. Dzięki :-)

... nom, a pomyśleć że kilka miesięcy temu, za parę klocków A01S dałem więcej xD

Ok, dzięki :-) Tak w ogóle, to te zakończenia przewodów chyba są wymienne.

Co 0.0 ... , gdzie za 30 dyszki sprzedają m395 :-) Z tego co widzę to po stówkę chodzą (LINK). Macie rację, nie ma co Januszować, ale ciekawy byłem czy ludzie jakoś to naprawiają. Bo grupa Deore jednak jakąś jakość powinna reprezętować, a nie ukręcać się na gwincie xD Pewnie wezmę te nowe Deorki M6000, albo SLX M7000, bo z tego co widzę to cena ta sama, co m395 ;-) Z tego co widzę, to raczej przewody we wszystkich hydraulikach są standardowe i będą pasować od mojej Deorki? Bo klamki raczej zostawię, bardzo mi się podobają te od M596 ( wygląd i modulacja). Skok będzie OK ? Bo gdzieś znalazłem info jak łączy się klamka + zacisk z różnych lat, to mogą być różne dawki płynu przy nacisku klamki.... ... taaa ... ach te studenckie życie

Cześć. W trakcie dzisiejszej jazdy po naciśnięciu na klamkę hamulca, płyn hamulcowy wytrysną przez odpowietrznik i cały się wylał. Na szczęście klocki są suche :-D Po powrocie do domu przyjrzałem się zaciskowi i zauważyłem że śruba odpowietrznika pod koniec dokręcania przeskakuje na kolejny obrót. Prawdopodobnie gwint w zacisku uległ uszkodzeniu. Próbowałem naprawić go za pomocą dłuższej śruby z takim samym gwintem, aczkolwiek nic to nie dało. Po zalaniu płynem hamulcowym zacisk cieknie przez gwint odpowietrznika (nawet gdy zakręcę go zwykłą śrubą z gumowo-metalową podkładką). Gwint samej śruby odpowietrznika jest w dobrym stanie. Wiecie czy da się coś z tym zrobić, czy zacisk do wymiany? Bo chyba nie ma sensu jakoś tego gwintować, bo po włożeniu nowego gwintu o tej średnicy raczej nie będzie to szczelne.

Ajć, sorki, mogłem od razu to napisać. Kupiłem SHIMANO Alivio FC-M430 32T ( LINK ) . Gdy kupowałem to była też w kolorze czarnym i taką kupiłem. Ale po kilku godzinach już tego koloru nie było, ale nadal jest dostepna w kolorze srebrnym ;-) Co więcej ta czarna była jeszcze tańsza od srebrnej, kupiłem ją za 29zł

Zamowiłem w poniedziałek, dzisiaj przyszła. Nie musiałem jej piłować weszła idealnie, ale jeszcze na niej nie jeździłem, więc nie wiem jak to bedzie chodzić.

W tej samej cenie co zebatka do fc-m361, mogę kupić zębatkę od Deorki (LINK). BCD takie same, 104mm. Myślicie że będzie to chodzić na tej zębatce? Może byłaby trwalsza... Tylko że różnią się szerokością wewnętrznej strony przy otworach :

Chyba jednak jest coś nie tak z tą 2-gą zębatką, bo podczas naciągu łańcucha na zaciągniętym tylnim hamulcu, łańcuch tak się zachowuje na zębatce korby : Łańcuszkiem do zdejmowania kasety sprawdziłem też te zębatki 5-7 z kasety i zachowywały się podobnie jak ta z filmu. Dziwne tylko że nie widać tego po samych zębatkach...

Hmmm... Właśnie trochę to śmieszne ale mam wrażenie że ta 1 z przodu chodzi o dziwo najładniej. Jak zapnę 1x1, 1x2 lub 1x3 to podjeżdżając pod stromą góre napęd chodzi cichutko i bez żadnego przeskakiwania, a na 2x(*) nie da się w ogóle jeździć. Przejechałem się przed chwilą aby mieć świeże wrażenia z jazdy. Jak nie ma oporu to da radę kręcić korbą, ale byle użycie wiekszej siły i przeskakuje. Odnosnie tego dopasowania to masz na myśli to że jak się trochę rozciągnie łańcuch to będzie ok? Właśnie nie wiem czy dobrym pomysłem jest czekanie, bo przez to że wczesniej nie miałem narzedzi to doprowadziłem stary łańcuch do tego że wyciągnął się na ponad 1% i korba i kaseta chyba się do tego przystosowały, a przynajmniej te najczęściej używane przeze mnie przełożenia czyli 2x5, 2x6, 2x7 Przy okazji założyłem też tylne koło z roweru mojego taty, z niewielkim przebiegiem i na nim wszystkie przełożenia 1x(*) i 3x(*) chodzą ok. Na 2x(*) problem się powtarza. Próbować ją jakoś gdzieś spiłować?

... chociaż ta kaseta wygląda chyba dobrze, co nie?

Cześć. W końcu zainwestowałem w narzędzia rowerowe i okazało się że łańcuch (Shimano HG40 - tak, wiem że szajs) ponownie się wyciągną. Poczytałem trochę i kupiłem łańcuch Sram X8.93 . Niestety kaseta (CS_HG31-8), którą 2 lata temu wymieniali mi w serwisie nie przyjęła nowego łańcucha. Tak, wiem że trochę bez sensu było wymieniać na tą kasetę, ale trzeszczało mi coś w rowerze a ja nie miałem narzędzi i zaprowadziłem rower do mechanika który powymieniał trochę części .... Anyway, przeskakuje mi z przodu na przełożeniach 2x(cokolwiek) i (cokolwiek)x6 i (cokolwiek)x7 . Mam narzędzia i samemu sobie wymienię. Nie planuję wchodzić w spore koszta i wymieniać napędu np na 2x11 itp, raczej zostanę przy swoim 3x8 z którego jestem zadowolony. Moja korba to Acera FC-M361. Pomyślałem że może zrobię tak że: wymienię kasetę na Shimano CS-HG51-8 wymienię drugą zębatkę w korbie FC-M361 32T Aczkolwiek trochę niepokoi mnie wygląd zębatki 22T w korbie (na zdjęciach zdarta czarna farba) i nie wiem czy w najbliższym czasie się to też nie posypie. Co sądzicie o tych moich pomysłach? Jest sens reanimować tą korbę? Byłbym wdzięczny za wasze opinie :-) Zdjęcia kasety i korby wrzucam w załącznikach.