bommmbel

Dzięki za pomoc. Finalnie i tak pewnie sam tego nie będę robił, tylko oddam do robocizny jakimś polecanym majstrom we Wrocławiu. Pozdrawiam

Czyli przy ramie z takimi hakami jak w moim viperze ( pionowe ? ) nie obejdzie się bez napinacza ?

Cześć 5 lat temu, jak ostatni raz śmigałem na rowerze, miałem wizję na przyszłość, żeby spróbować przerobić mojego Vajpera na single speed. Była już przeróbka z 3x10 na 1x10, z czego byłem i dalej jestem bardzo zadowolony. Prostota – to lubię, tym bardziej, że rower służył mi tylko i wyłącznie do spokojnej bujanki po mieście. W tym roku, po 5cio letniej przerwie być może wrócę na dwa kółka i zrealizuję przeróbkę na singla. Chciałbym Was prosić o pomoc i dowiedzieć się, jakie części będą potrzebne do takiej – na razie teoretycznej – przeróbki. Być może pomocne będzie wymienienie podzespołów pod kątem powyższej zmiany, z których złożony jest mój cross: Korba – Shimano t521 ( 104/64 mm ) Suport – Shimano octalink es300 Obręcze – Remerx Grandrock Piasta przód – Novatec 751sb 36H Piasta tył – Novatec F062 36H Szprychy – CN Spoke STD14 Zębatka przód – Argon Components Transalp Pro 38z Kaseta – Deore XT CS-M771 11-32z 10rz. Łańcuch – Kmc x10.93 10rz. 114og. Nie orientuje się, jaka maksymalnie zębatka może wejść na tył. Tak samo, czy do mojej korby na przód wejdzie coś większego niż 38z. No i na koniec jakieś archiwalne fotki, może będą pomocne. Tylko takie udało mi się znaleźć na dysku ( rowerek od 5 lat leżakuje w innej lokalizacji ). [img]https://i.imgur.com/s4Zgdfj.jpg[/img] [img]https://i.imgur.com/h79ysx9.jpg[/img] Dziękuje z góry za wszystkie wypowiedzi i pomoc

Fajnie że w zestawie są dwie zębatki. Obecnie środkowy blat to najprawdopodobniej 38t, wybyłem na kilka dni i jak wrócę to sprawdzę. Zapytam jeszcze o rowery, które są fabrycznie sprzedawane jako single speed - czy blaty na korbie są stalowe czy amelinowe? Jeśli po bliższych oględzinach obecnej zębatki zalecana będzie wymiana, to właśnie celować w stal czy amelinum? Czy bez znaczenia? No i jaki łańcuch byś polecił I będzie finito

Nie chciałbym na tym zabiegu znowu inwestować dużo kasy, którą władowałem w crossa, ale decyzja zapadła, że części będą nowe, niekoniecznie najwyższa półka. Wpierw wezmę się za matuli bzyka, potem ojca. Klamki tektro wydają się ok, no i cena za komplet ujdzie. Teraz Wybór odpowiedniego blatu na przód i zębatka na tył (+ pewnie jakieś adaptery?)no i łańcuch. Mówimy o kobiecie 63 lata, dla której rower służy głównie na dojazdy (2km) na działkę i sporadycznie jakieś dłuższe przejażdżki (max 20km), 95% na płasko. Są lekkie problemy z kolanami (np. jak w ciągu dnia jest kilka rundek do mieszkania na 4 piętro w bloku bez windy). O istnieniu przerzutek nie ma zielonego pojęcia, więc przełożenie które jest obecnie ustawione pewnie było takie od początku. Jaką konfigurację w tym przypadku byście polecili? Zamykając ten topik chciałbym mieć konkretną listę jakie części kupić i tu przykładem wielkie dzięki dla kolegi dovectra za podanie konkretnego przykładu jakie klamki

Dzięki za szybką odpowiedź Mam jeszcze kilka pytanek - te klakomanetki co są można od siebie rozdzielić? Mógłbyś też podać konkretny model tych klamek tektro, gdybym się zdecydował jednak na nowe ? No i jeszcze kwestia samego napędu single speed.. czy na przód daje się specjalne blaty narrow wide, żeby łańcuch nie spadał? W sensie jak jest w singlach 'załatwiona' kwestia (nie)spadania łańcucha?

Hej Po dłuższej absencji wróciłem do rodzinnego domu i jak na załączonych obrazkach ukazały mi się zakupione przez rodziców dwie używane holenderki (Koga Miyata). Sam jakiś czas temu uprościłem swojego crossa do napędu 1x10, a rodziców chciałbym przerobić na single speed, ponieważ nie korzystają z biegów (3x8), a i w serwisie/konserwacji będzie znacznie prościej. Pytanie czy da się te rowerki przerobić na single i jakie byłyby przypuszczalne koszta. Jeśli będzie trzeba więcej fotek – jakie W wolnej chwili przyjrzę się też bliżej tym dziwadłom – hamulcom rolkowym – bo nigdy z takowymi nie miałem do czynienia. Gdyby w ramie były piwoty.. Nie wiem też, czy tematu nie powinienem założyć w druciarstwie..

Może się nie znam, a w temacie szosy na pewno jestem zielony, to nie stoi nic na przeszkodzie, żeby zamontować 'zwykłą' kierę typu riser? Czy to jakoś wpłynie na geometrię i pogorszy komfort jazdy? Teren będzie na pewno, ale z racji tego, że od lat jestem ciężarowcem, a kopyta mam po prostu ogromne i najsilniejsze ze wszystkich partii, to przy moim wyborze tylko napędu 1x, zębatka 38-40t jest po prostu koniecznością. Faktycznie buszując trochę po internetach opcji na montaż drugiego koszyka jest, więc to już nie powinno stanowić kryterium kupić-czy-nie-kupić przy wyborze ramy, ale byłoby mile widziane. Ciekawe czy kross w przyszłych latach planuje wypuścić na rynek samą ramę pure/smooth trail, bo opcja bardzo ciekawa i nie jeden na to czeka.. A co powiecie o ramie Ragley Bigwig?

Właśnie kwestia tego drugiego koszyka na bidon.. Co do max wielkości zębatki to zapytanie już wysłałem. Obczaiłem też salse fargo na 2017/18 i ta już przyjmnie 27+/29/29+. Cena niemała, ale jeśli zaakceptowałaby NW 40t.. Swojego crossa przerobiłem na sztywniaka z widelcem alu force. Mam gdzieś w planach do 2020 rozpocząć zabawę w jakieś dłuższe wyprawy. Obecnie w crossie mam 1,75 na tyle i 2,0 na przodzie i pod moimi 115kg (ciężarowiec amator) brakuje trochę amortyzacji. Kto wie, czy mając steel frameset i możliwość wsadzenia większych kapci nie odklei mi się i też nie zrezygnuję z amora. Niby na sztywno trzepie, ale to wciąga no i znacznie upraszcza rower, a w tym kierunku podążam.

O tym + wspomniałem w wymaganiach chyba tylko jako moje udziwnienie, żeby było 'nowocześnie'. Na moje potrzeby nie będę zakładał więcej niż 2.3.

Witajcie ! Jako nastolatek jeździłem na jakimś makrokeszu krossa za 500zł. Sąsiad prowadził sklep i serwis rowerowy i często tam zacząłem zaglądać i się zaczęło.. wymienianie części na lepsze itp. i sprawiało mi to ogromną frajdę, że to, w co uzbrajałem swojego marketowca stanowi mega różnicę niż to co ‘dała fabryka’. Koniec końców stanęło na tym, że wymieniłem prawie wszystko, a po maturze idąc na studia do Wrocławia niestety musiałem spieniężyć moją maszynę. W zeszłym roku po prawie 10 latach powróciłem do dwóch kółek, ale tyle się na rynku zmienił, że nie wiedziałem czego potrzebuję. Zakupiłem crossa, którego w 2/3 już dozbroiłem pod siebie, który jest typowym mieszczuchem (i takim pozostanie) i po ponad roku przemyśleń i dziesiątkach godzin poświęconych w necie w 95% już wiem, czego potrzebuję i co będzie prawdziwym spełnieniem moich marzeń rowerowych. Stal ! I nie jak w przypadku sprzed roku – tym razem złożę w 100% rower pod moje potrzeby. Najważniejsza sprawa – rama. Zapisałem już sobie wielu producentów ram stalowych z tego wątku, ale że Wy siedzicie w tym od dawna to Wasza opinia i pomoc będą mega cenne Do 2019 chcę taką maszynę złożyć, a piszę o tym teraz, żeby zorientować się, jaki byłby najlepszy wybór, gdybym w tym roku miał ją składać. Do 2019 zapewne niewiele się zmieni.. Moje wymagania: - Rama pod koła 29 (mój wzrost 190cm) - Mocowanie na dwa bidony - Kable na zewnątrz - 1x – aby było miejsce na zębatkę NW 40t. Zrobienie w crossie 1x to patent z którego jestem najbardziej zadowolony. Zawsze nienawidziłem zabawy z przednią przerzutką. - Główka taperowana - Możliwość montażu amora – 120-150mm skoku - Boost gdybym chciał konwersji do oponek na + Na ramę będę gotowy przeznaczyć do 3 tys.

Dziękówa

Hej Wolę zapytać i się upewnić - w swoim crossie posiadam obręcze remerx grand rock o wew. śr. 19mm. Na przodzie mam sztywny wideł force. Obecnie jeżdżę na marathonach tour plus 1.75 i te, mimo że ciche, szybkie i niepodatne na kapcie (czyli takie jakich potrzebuje) mają chyba fabryczne bicie, bo nie zliczę już prób i metod prawidłowego ich ułożenia. Obręcze prościutkie, bo były zakładane nówki z oponami. Nic tak mnie nie w@#$%ia jak krzywo kręcące się koło! Na przód chciałbym wrzucić coś szerszego (kosztem niestety błotnika) - albo nowy smart sam plus 29x2.1 (54-622) albo big apple 28x2 (50-622) - nie będzie z nimi problemu pod moje obręcze? Nad tyłem się jeszcze nie zastanawiam, ale rozmiarowo na pewno będzie to 1.75, na więcej tylne widełki nie pozwolą.

Na tarcze przejdę w innym rowerze, jeśli do kupna takowego poczuję potrzebę W tym mam już nowe kółka pod v-ki, więc nawet nie myślę o przejściu na tarcze. Ma być prosto co dla mnie, niedzielnego rowerzysty i niekoniecznie 'dłubacza' ma znaczenie. Chciałem kupić stalowy widelec surly, ale na ten czas trudno z dostępnością. Może kiedyś.. Kilka dni będę się nosił z zamiarem, ale chyba jednak sięgnę po brzeszczot. Dzięki za pomoc.

Hej Od niedawna w swoim crossie unibike viperze mam aluminiowy widelec force zamiast amora i tak już pozostanie. Mój viper to model na v-brejkach – był to świadomy zakup i przesiadki na tarcze w tym konkretnym rowerze nie będzie. W widelcu force, który mam jest także mocowanie na hamulec tarczowy i właśnie to mocowanie uniemożliwia mi zamocowanie prętów stabilizujących do błotników velo cross. Przy próbie montażu od razu do głowy przyszło mi pozbycie tego mocowania na tarcze (szlifierka? brzeszczot? w tych tematach jestem zielony), tylko czy w ogóle jest to możliwe, żeby sama konstrukcja widelca nie ucierpiała? Jak to by wyszło estetycznie nie ma dla mnie znaczenia, byleby możliwe było zamontowanie prętów. Proszę o opinie w tej sprawie

Hej:) Z mojego oryginalnego unibika vipera 2016 nie wiele już zostaje, teraz kwestia napędu. Fabrycznie zamontowana korba shimano t521 – 48-36-26. Z najmniejszego blatu nigdy nie skorzystałem, 98% jeżdżę na środkowym i dlatego chcę system 1x. Na ten cel mam jakieś 400zł, bo myślałem o nowej korbie z łożyskami zewnętrznymi. Pytanie czy do mojej obecnej korby można zamontować zębatkę owalną? Będzie to wymagało jakiś kombinacji (w dłubaniu przy biku jestem początkujący)? Jeśli jednak będę wymieniał korbę na 1x to jaką byście polecili (nie ukrywam, że mile widziany byłby blat 38)? Przerzutka tylna to deore bez sprzęgła, a nowa kaseta to deore xt 11-32.

Zakup dokonany, wybór padł na...unibike viper 2015. Rozsądek wziął górę, a na dwa kółka mtb przyjdzie czas, o ile tylko pojawi się taka potrzeba:) Dzięki za wszystkie odpowiedzi w temacie. Do zamknięcia:)

Witam ponownie i od razu przepraszam, że odświeżam, ale nie ma chyba sensu zakładać nowego topiku. Zakup tuż tuż. Wybór był dokonany, B7 2016, do momentu kiedy nie dowiedziałem się o kellys gate 50 2015.. Chcę kupić tylko i wyłącznie w sklepie stacjonarnym, jako że jeździł za często nie będę i w razie w nie chcę sam nic grzebać. W sklepie stacjonarnym, gdzie mam upatrzonego B7 niestety nie ma już kellysa z 2015 (też prowadzą sprzedaż kellysa) i tu pytanie do Was - czy jest opcja, żeby owy sklep zamówił tego kellysa ze sklepu internetowego, gdzie mam go upatrzonego i żeby wszelkie ewentualne naprawy właśnie w nim się odbywały (tj. w sklepie stacjonarnym)? Oczywiście będę jeszcze gadał ze sprzedawcą, ale obecnie jestem poza miastem i wolałem wpierw Was zapytać. Jeśli okaże się, że tylko ten B7 na stanie wchodzi w grę, to wybór jest prosty. Ale jeśli opcja z kellysem wejdzie w grę to chyba będę w stanie dopłacić kilka setek..

Wynika więc, że cube dla mnie jak znalazł Na treku jeszcze nie siedziałem, ciągle brak czasu, ale w sumie mam już bajabongo, bo co bym nie wybrał i tak dla mnie będzie ok.

I dlatego jestem już wystarczająco świadom, że 'problemy' sztywnych osiek, czy lepszości reby nad reconem mnie nie dotyczą Wiem że mogę wydać i połowy zakładanej kasy i też 'będzie pan zadowolony', ale chcę wydać do tych 4kafli i kupić coś porządniejszego;) Gdybym już miał rzeczoną kasę to dymałbym do sklepu i od razu brał tego cuba ltd pro z 2015 i zakończył temat, ale kasa będzie dopiero pod koniec lutego/początek marca. Jeśli już go nie będzie to wezmę treka, albo jak koledze wyżej i mnie zaproponują cuba 2016 po cenie z rocznika 2015 ;p

Otóż to.

Mały update: krossa i unibika wybiłem sobie z głowy. Nie ze względu na specyfikacje, ale na podejście do serwisu, gwarancji itp. Wyboru dokonuje między trekiem x-c9 2016 a cube ltd pro 29 2015. Treka ide jutro lub pojutrze obczaić, a na cubie ‘już siedziałem’. Jak pisałem wyżej, miało się obejść bez modyfikacji/dozbrajania, ale jak padnie na treka to od razu badziewne hample (chyba że trafię na bezawaryjny model..) zmienie na slx. Za cube przemawia reba (choć ja amator z moimi potrzebami i tak nie odczuje różnicy reba/recon), hample, manetki.. ale forum coś mało darzy tą marke sympatią.. Co radzicie?

Teoretycznie na dzień dzisiaj zdecydowałem się na 90% na levela b7/b8 2016. Na tego unibika 2016 poczekam co zaprezentuje, a na treka x-c9 2016 z kolei jestem namawiany przez znajomego zawodnika, który tej marki rowerem (kilka levelów up) się ściga i mogę mieć większy upust niż w przpadku innych bajków. Tak czy inaczej na moje potrzeby co bym nie wybrał to i tak 'będzie pan zadowolony', ale że zakup dopiero gdzieś w marcu to kto wie.. Pewne jest to, że ponad 4koła nie zamierzam wydać.

I takiej odpowiedzi w tym temacie mi brakowało. Oczywiście nie oznacza to, że nie wybiorę sztywnych osiek, ale sam przecież jeździłem na ośkach z goownolitu (jakieś najtańsze shimano) i nic się nie działo, tym bardziej że teraz rower będzie dokładnie służył do tego samego, a w dodatku zamierzam wydać na niego 2x tyle niż poprzedni. Dzięki panowie za odpowiedzi:)

Panowie żadne zmiany, modyfikacje itp. nie wchodzą w grę. Tak jak wspomniałem - pasje/uzależnienie mam to samo od ponad 12 lat i uwaga nie zejdzie na inną dyscypline, tym bardziej, że miałem swego czasu authora na alivio/deore i najtańszym z możliwych rst i żadnej zajawki nie złapałem - służył raz na jakiś czas na przejażdżkę po wsi, mieście i tyle. I w przypadku roweru planowanego do zakupu target się absolutnie nie zmieni. Zatem myślę tylko i wyłącznie o 'gotowym rozwiązaniu'. Dzięki za liczne odpowiedzi i żeby nie było więcej niejasności - ten kross b7 na 2016 (bo tylko o rocznikach na 2016 mowa) ma sztywne ośki czy nie??