Skocz do zawartości

SzuR

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Ns

Osiągnięcia użytkownika SzuR

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Przesunięcie tłoczka głębiej czyli wieksza komora z olejem. Kolejne pytanie jakie ciśnienie w komorze?
  2. Po złożeniu na sucho tloczek ustawił się na głębokości 58mm. Wychodzi na to że wywaliło mi trochę oleju na tej hopie i przesunęło tloczek. Stąd wszystkie problemy. Co ciekawe w foxie RP dość podobnym głębokość tloczka jest blizej 40mm niż 60mm. Szkoda że manitou nie posiada manuala do tej części dampera. Reasumując po złożeniu wygląda że wszystko jest ok sag zależy od ciśnienia blokada działa. Dziękuję bardzo mrmorty za pomoc. Mam jeszcze pytanie jak na pracę wpływa wieksza ilość oleju? Wydaje mi się że powinien robić sie sztywniejszy i bardziej liniowy ale to tylko domysły
  3. Po pierwsze: przepraszam Po drugie; tak w tym wypadku był xring. Jako tłoczek rozumie ten pomiędzy komorą z olejem i komorą z azotem. Bo na tloczku z regulacją tłumienia i blokada jest z teflonowa przekładka. Jej nie zmienilem, ale oleju nie przepuszcza przy ściankach. Po trzecie: Sprawdzę wydaje mi się że może to być przyczyną. Dziękuję dam znać jutro jak sprawdzę.
  4. przedtem działał normalnie sag był mozliwy do ustawienia, teraz max pompki nic nie zmienia. jesli chodzi o blokadę to tez prawie zatrzymywała uginanie o ile porzadnie nie dostał a teraz po blokadzie działa nadal. Raz przejechałem nich kawałek po mieście i efekt był taki ze siadłem na rowerze została połowa skoku i w miarę jazdy damper siadał jeszcze bardziej. Także jak na razie nie nadaje sie do jazdy. A zaczeło sie to prawdopodobnie po zgaszeniu nieszczęsnej hopy ( tylne koło dostało dość duże obciążenie)
  5. Witam Niedawno Kupiłem rower rocznik 2006 w którym to znajduje się ww damper. Generalnie poprzedni własciciel sam raczej z serwisowaniem na bakier ale za to wszystko w w miarę przyzwoitym stanie tyle ze z marną ilością smaru. Po zgaszeniu niewielkiej hopy za to przy większej prędkości i marnym bunnyhopie damper siada pod obciążeniem tak do połowy skoku niezależnie od ciśnienia i przestała działać blokada (nie całkowicie ale jedyny skutek to lekkie usztywnienie jakby dołozenie kompresji). Rozkręciłem wymieniłem prawie wszystkie uszczelki nasmarowałem wymieniłem olej, ustawiłem IFP na 38mm tyle było przednio ale nie bardzo znalazłem potwierdzenie co do głębokości. Odpowietrzyłem w sumie kilka razy ale w końcu jest bez siorbania. Nabiłem ponad 200psi do komory azotowej do komory powietrznej również Jednak efekt wciąż ten sam. Ugina się do połowy skoku a blokada działa jak duże dodanie kompresji. Kompresja działa nawiasem mówiąc a cały proces skręcania smarowania itd kilkukrotnie przeprowadzony. jedyne czego nie rozbierałem to tłoczka od IFP ale dźwignia blokady ładnie go domyka a pokrętło kompresji działa wiec nie widzę potrzeby. Proszę o wszelkie pomysły
  6. Witam Michał 29lat rower w wersji MTB zaczynam jako alternatywa dla hardenduro bo moja husqvarna zaliczyła ostatnio za dużo remontów a przerw być nie może. Jestem specjalistą od demolki sprzętów np 3 urwane wentyle w 2 dni. Po dzisiejszym powrocie z pracy będzie koło do prostowania... jakby nie było prostowane w tamtym tygodniu. takie tam coś dziać się musi. Lubie mechanikę stąd ciągle przeróbki i serwisy. Jeszcze raz witam i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...