Skocz do zawartości

MaroT

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MaroT

  1. @@parmenides, Na podstawie samego polsometru nie jesteśmy w stanie ustalić dokładnego tętna do spalania tkanki tłuszczowej - i przy tym będę się upierał. Wiele osób przeczyta jakiś poradnik wyliczy sobie HRmax i idzie biegać, lub jeździć na rowerku trzymając się kurczliwie przedziałów tętna, nie o to w tym chodzi. Jeżeli chcemy podejść do tego profesjonalnie to trzeba zrobić test wysiłkowy, na którym sami ustalimy HRmax ale nie zawsze taki test jest dla wszystkich, dla niektórych osiągnięcie HRmax może nie być zdrowe. Następna sprawa to raz ustalone HRmax trzeba co jakiś czas powtarzać bo kondycha nam wzrośnie i przedziały sie poprzesuwają. Kolejny problem to "każdy jest inny" wchodząc w to głębiej wypadałoby przy sprawdzaniu tętna badać też poziom kwasu mlekowego. Dopiero łącząc te dwa parametry możemy ustalić odpowiednie tętno przy, którym nasz poziom zakwaszenia organizmu spełnia normę granicy między wysiłkiem tlenowym a beztlenowym - i dopiero wtedy zaczyna się spalanie tłuszczu. Nasz puls i czas jaki poświęciliśmy na trening może być traktowany jako wyznacznik naszego wysiłku. Ale należy pamiętać, że większy puls i dłuższy wysiłek nie muszą wpłynąć na procesy spalania tkanki tłuszczowej i odwrotnie. Dokładnie, zgodzę się z tym.
  2. Dokładnie, większość ludzi nie ustali sobie prawidłowej strefy bez specjalicztycznego sprzętu. Więc pulsobotry to tylko fajny gadżet
  3. Czytam czytam i może powiem coś z własnego doświadczenia. Z tego co wiem aby posługiwać się strefami tętna do spalania tłusczu to trzeba ustalić HRmax czyli tętno maksymalne. Odrazu mówie, że żadne wzory tego obiektywnie wam nie dadzą. Trzeba zrobić dobrą rozgrzewkę a następnie wysiłek do porzygu i sprzwdzić tętno, w momencie totalnego upadku mięśniowego - to jest wasze HRmax. Pamiętajcie, tłuszcz się spala najlepiej na graniczy wyśiłku tlenowego z beztlenowym. Bardz cięzko za pomocą stref określić taki wysiłem. Dlatego poleca się sposowanie pulsometrów z laktometrami, określanie tętna oraz poziomu kwasu mlekowego dopiero na takiej podstawie można ustalić odpowiednie obciążenie treningowe. Każdy z nas ma inny organizm i co będzie działałno na jednego nie będzie działałno na drugiego, nie każdy z nas ma dostęp do specjalistycznego sprzętu, ale jedno jest pewne odpowiednia DIETA i to dobrze żeby była ułożona do aktualnego stanu organizmu tzn. z wykorzystaniem podstawowych badań lekarskich. Pozwolę sobię polecić moją Panią dietetyk z tego względu, że jest naprawdę niezła i przy jej pomocy schudłem zdrowo, łącząc dietę i jazdę na rowerku. Podsumowując nie patrzcie na strefy tętna, bo każdy z nasz ma inną wydolność i każdego dnia ona się zmienia leśli trenujemy, zadbajcie o dobrą dietę i regularny wysiłek zarówno rowerek jak i trening siłowy, i będziecie spalać tłuszcz. Z mojej strony tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...