Skocz do zawartości

provayder

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    592
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez provayder

  1. Dziś moja trasa leśna - dojazd ścieżką, dwie pętle w lesie i powrót ścieżką z dwoma podjazdami. W sumie 28km ze średnią prędkością 23km/h
  2. Wczoraj i dziś dom-praca-dom z nadłożonymi kilometrami, razem jakieś 35km. Dziś o mały włos byłby mokry etap, ale burza szybko przeszła
  3. Wczoraj dom-praca-dom nieco wydłużoną trasą wyszło 17km ze średnią 23km/h a wieczorkiem dodatkowo 33km celem obadania nowej trasy
  4. Dziś tylko 3,5km bo kabla mi brakło i musiałem pędzić do sklepu a rower okazał się najszybszym środkiem transportu
  5. I wczoraj i dziś dom-praca-dom nieco wydłużoną droga, czyli 2x20km ze średnią 23km/h
  6. Dziś dom-praca-dom trochę na około - wyszło razem 20km w tempie 23km/h, a wieczorkiem z córą 13km spacerkiem. Na koniec młoda zaliczyła glebę i powiedziala, że na rower więcej nie wsiądzie. Przynajmniej do końca tygodnia
  7. - olej do łańcucha Finish Line Wet - klucz do wolnobiegu - klucz do kasety - klucz do pedałów PD-M520
  8. Dzisiaj 13km z córą w spacerowym tempie, a wieczorkiem pierwszy raz udało mi się zrobić 41km ze średnią 24km/h. Mój tyłek nie przyzwyczajony jest do tak długiej jazdy Ale będziemy nad tym pracować
  9. Dzisiaj 32,6km ze średnią prawie 24km/h. No i nakręciłem pierwszy tysiąc
  10. Dziś dom-praca-dom ale trochę bardziej okrężną drogą, więc razem wyszło 21km ze średnią prawie 24km/h. Jazda z pracy to była masakra, nie dość że upał to jeszcze pod wiatr.
  11. Dziś - ponieważ pogoda zbytnio nie zachęcała do rowerowania - wyczyściłem napęd w rowerze córki. Pierwszy raz rozkuwałem łańcuch i poszło super, potem szejkowanie, czyszczenie tylnej przerzutki, tarczy i wolnobiegu. Na koniec zostało skuć łańcuch i tu zaczęła się jazda. Z pół godziny męczyłem się żeby wsadzić ten bolec w ogniwo. Pewnie błędem było wyciągnięcie go całkowicie ale w końcu człowiek uczy się całe życie Następnym razem będzie lepiej.
  12. Wczoraj tylko 14km dom-praca-dom z dobrą średnią
  13. Dla mnie lipiec zaczął się całkiem dobrze. Najpierw 18km do pracy i z powrotem, później 12km z córą spacerowym tempem do brata i z powrotem, i do tego 22km ze średnią 26km/h W sobotę do lasu 23km w godzinkę.
  14. Witaj Pompkę kupiłem w poprzedniej promocji (kosztowała chyba 5 zł więcej) i jestem mega zadowolony. Podobno nie daje rady 8bar w szosie napompować, ale ja potrzebowałem do maks 3bar i pompka daje radę.
  15. Dziś tylko 22km po polach bo katar mnie męczy ale o dziwo średnią udało mi się prawie 25km/h
  16. Wczoraj ogolne czyszczenie roweru i smarowanie łańcucha. Dziś prawie 40km ze średnią 22,6km/h.
  17. Dziś 24,5km ze średnią prawie 24km/h.
  18. Dziś z córą 13km w godzinę. Był mały wyścig - młoda wyciągła 20km/h a ja kadencję 110
  19. Dzisiaj po deszczowym tygodniu 35km ze średnią 22km/h - było trochę lasu, trochę szutru, trochę ścieżek i mała scysja z burakiem z Audi na rondzie. Ale jak to mówią człowiek ze wsi wyjdzie, wieś z człowieka nie.
  20. Dziś z córą spacerowy tempem 14km dookoła miasta. Była mała kraksa bo młoda nie odczytała moich intencji i zamiast przyhamować i skręcić zanadto się z górki rozpędziła. Było trochę płaczu ale pojechaliśmy dalej. A tak poza tym przez cały tydzień do pracy w sumie 80km.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...