Od tego sezonu przesiadłem się na nowy rower i oczywiście 29ka. Wybór padł na ProCalibra 9.8.
Nie zgodziłbym się, że od 9.7 odróżniają go tylko koła. Zmieniony napęd x1/x01 i amortyzator klasy SID (m.in lepsza, pewniejsza w pracy manetka).
Co do wewnętrznego prowadzenia linek, jeśli sam nie musisz się w to bawić, a inwestując w tej klasy sprzęt chyba nie warto, to jest to bardzo dobra opcja.
Co do samego iso speed, znanego juz z Domane, system działa bardzo dobrze, zwłaszcza na krawężnikach, dziurach i podjazdach, nie zmniejszając tym samym sztywności roweru (można sypać a tył nie podskakuje tak bardzo jak w zwykłych HT)
A co do tego, czy na pewno warto wymieniać napęd na XT, to to już kwestia kto co woli. Zawsze jeździłem na Shimano, teraz jeżdzę na Sramie - działa podobnie, jeśli nie lepiej.