Przeczytałem Twoją relację i nawet nie wiem jak skomentować, bo jeszcze mi szczęka wisi Tyle dni, dzienne dystanse, przewyższenia, temperatura + wysokość na jakiej kręciłeś to zasługuje na wieeeelki szacunek i to jeszcze sam... Niesamowita wyprawa, pozdrawiam.
A tak przy okazji, nie ma takiego zwierzęcia jak guziec czy jeżozwierz, jest: żubr, bóbr, ryjówka...