Skończyło się tak, że wziąłem tego Kross Level B5. Wymieniłem hamulce na Deore 615 - w sumie mnie to kosztowało wszystko 2950 zł.
W Krakowie nie udało mi się znaleźć tego Scotta a w Krossie wiedziałem gdzie mogę dostać dobre rabaty i rower od ręki. Tym bardziej, że brałem jeszcze rower dla mojej kobiety to wszystko w jednym miejscu się udało.
Odebrałem wczoraj, zrobiłem na razie może z 10 km - jak na razie nie ma na co narzekać. Biegi zmienia się komfortowo i bardzo płynnie, hamulce żyleta. Nie wjeżdżałem w las na razie a na chodnikach i asfalcie jeżdżę za zablokowanym amorem.
Puki co jestem zadowolony