akkwlsk

Panowie, przecież to już wszytko było. Soft-taile, amortyzowane szosy na Paryż-Roubaix, o których teraz mało kto już pamięta. Podobnie będzie z tym wynalazkiem, za jakiś czas wszystko ucichnie i nikt nie będzie o nim pamiętał. A full-gravel też był całkiem niedawno, na zeszłorocznym Sea-Otter o ile mnie pamięć nie myli.

Kol. Dokumosa zasugerował, że ACTIVIA oferując obniżenie skoku w duro/auron/aion do 100mm wykorzystuje naiwność ludzi dla własnego zysku. Niesamowite, że trzeba to tłumaczyć. Oczywiście bardziej chodziło o nic nie wnoszący "prztyczek" w ucho w moim kierunku niż o brak szacunku dla Piotra, ale jednak. Miałem nadzieję że kolega Dokumosa da sobie spokój i pozwoli innym korzystać z rowerowego dobrodziejstwa tak jak lubią, ale najwyraźniej zimowa aura sprawia że ciężko mu odpuścić. No więc nie potrzebuję 160mm skoku w terenie, za to goleni 34-35mm już tak, bo jestem dużym klocem i nie oszczędzam roweru. Z zasady wybieram sprzęt mocny zamiast lekki, dlatego wolałbym aiona/aurona od axona, który jest przeznaczony do XC. Nie pogardziłbym amorem 120mm, ale moja rama takiego nie przyjmie. Mod mógłby posprzątać w temacie.

Idź już sobie. @ACTIVIA dzięki za odpowiedź

Bardzo dziękuję za rozwiązanie moich wszystkich problemów :* :* :* Jednak nie o to pytałem! A teraz poczekam na interesującą mnie odpowiedź od Piotra.

@ACTIVIA a czy AIONA w boost da się bezpiecznie skręcić do 100mm? W katalogu napisali że do 120, ale u Ciebie na stroni widzę że jest opcja 100mm.

po pierwszej hopce totalnie mnie zatkało! miazga

kilkunastoletnie połączenie carbon-alu i to jeszcze przemalowane? Kijem bym tego nie ruszył.

Kona robiła dosyć mocne i lekkie ramy, jakieś cro-mo z główką 1 1/8 powinno się dać urwać w dobrych pieniądzach. Zwłaszcza w małym rozmiarze. Gorzej będzie z mocowaniem tarczówek, ale możesz szukać na przykład modelu Explosif 26, spełnia kryteria. Ale na wagę <2kg w stali bym nie liczył. Tu masz przykład jak to to się prezentuje: Co do używanego alu - łatwo trafić na zmęczoną ramę, która prędzej czy później pęknie więc im nowsza tym lepsza. Chociaż to ciągle alu EDIT: I to nie jest tak, że my Ci podamy garstkę modeli a Ty sobie to wklepiesz w olxa i będziesz przebierał w ofertach Tu trzeba polować Panie!

Odgrzeję kotleta - @jahoo84 próbowałeś w końcu tego połączenia?

Warto pamiętać, że powyżej 100 ojro wysyłka z CRC do Polski jest darmowa. Niestety, obecne promocje na CRC nie dorastają do pięt tym sprzed 2-3 lat... Efekty nadchodzącego brexitu jak mniemam.

istnieją adaptery centerlock -> 6 śrub i potem można dać dystans do biusta, ale to już się niezła rzeźba robi.

Ano ciężkie, bo ścianki alu grubości 4mm co w sumie daje jakoś 500g kierownika w rozmiarze 820. A z poprzeczką ponad 600. Studżowa ma być cromolowa, zatem wiele lżejsza nie będzie Se chwale, ale czasem sztywności brakuje w opcji bez poprzeczki.

Osobiście widziałem już takie rzeczy w podsiodłówkach, że wolałbym jednak zabezpieczyć Ja robiłem puffina takim czymś jak dovectra podesłał, ale ponoć lepszy jest Ikorol

I wąsa na przedzie!

Razem z najbliższym transportem węgla prosto ze szczytu klimatycznego na Śląsku? W czasie deszczu dzieci się nudzą, czyli Tracklo'wahara.

Krzywo zaplecione koło pewnie. Ale jakie spawy ładne <3

Generalnie macie rację, nie rozważałem tego konkretnego przypadku a raczej ogólną zasadę, że zmiana tarczy na większą powoduje spadek przegrzewania się układu dodatkowo niosąc inne korzyści Mój sztuciec jest sztywny, więc większe wyginanie mi jakoś nie przeszkadza. Jako że bredzę bez sensu, przychylam się do wcześniejszych wypowiedzi - bierz co dają, w razie problemów działaj.

No a przednią na 203

Ja też polecam założenie większej tarczy zamiast klocków z radiatorem - raz, że ciężej przegrzać (sprawdzone). Dwa, że większa siła hamowania, dzięki czemu można lżej zaciskać klamkę (co na długich zjazdach ma ogromne znaczenie). Trzy, nie będzie potrzeby przepłacania za klocki z radiatorami Jedyne negatywne skutki jakie możesz zauważyć, to większe wygięcie sztućca przy hamowaniu.

Bo ja wiem, dla mnie za małe

Moim zdaniem nic nie oddaje ducha Szurly bardziej niż standard "gnot boost" w nowym krampusie

Nie wiem jak u Was, ale u mnie koniec sezonu górskiego, oznacza początek sezonu bezprzerzutkowego Ilustracja Taj Mihelich

Nie ja mam pod zdjęciem napisane "organizator" Jura zimą zawsze spoko

Rozmiar też ten sam, czy podniosłeś do 20? Jak podniosłeś to trzeba jakiś zlocik ogarnąć na wiosnę

Singular powraca! W swoim stylu, czyli konserwatywne geo mające w nosie panujące trendy. Za to jest EBB, jest sztywna oś, jest taper, jest dziurka na przewód myk-myka. Cena też stylowa - 1550Ł za ramę made in Tajwan. Szczegóły http://www.singularcycles.com/shop/titanium/ A oto Pegaz: Na razie w tytanie, więc średnio pasuje do wątku stalowego, ale Sam zapowiedział wincyj nowości na wiosnę 2019. Osobiście bardzo liczę na odświeżonego Koguta i Puffina, ale czas pokaże. Na pewno będzie Swift.