Sam jestem jeszcze przed tym krokiem, ale powszechnie mówi się że najlepsza inwestycja to dobry, puchowy śpiwór. Potem to już kwestia tego żeby nie kapało na głowę, więc teoretycznie wystarczy tarp i jakiś kawałek trwałego materiału pod materac, jako podłoga. Bivy teoretycznie nie potrzebuje tarpa w ogóle, więc to już w ogóle wersja superlajtowa i superawaryjna.
Do rozważenia jeszcze hamak wtedy wymagana obecność drzew, ale też wachlarz zastosowań szerszy. Można sobie machnąć takie ze zintegrowaną moskitierą, a w letnie noce nie potrzebna nawet podpinka.