Za radą użytkownika anarchy przeklejam tutaj moje nowe stalowe cacko:
Verenti Substance CX 1.1 - Rama Reynolds 520, osprzęt Sora, hamulce Avid BB5
Fabrycznie miał błotne Kendy Kwicker 32C, zmieniłem na Schwalbe CX Comp 35C, ale chyba będę musiał zejść na 30-32C, bo trochę dobijają na dziurach (obręcze Alexrims Race28 14 mm wewn.), do tego wczoraj na dziurawych ulicach złapałem 3 gumy, ale nie wiem, czy na takich wyrwach każda dętka by nie poległa :/
Rower zamówiony z UK, miałem obawy (najpierw myślałem o crossie, ale zdecydowałem się dołożyć do przełaja), ale jestem bardzo zadowolony, po szosie śmiga fajnie, a do tego świetnie jeździ się też po ścieżkach leśnych