Skocz do zawartości

Looser

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    501
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Looser

  1.  
    50 minut temu, lester13 napisał:

    Wniosłeś bardzo wiele do tematu silnika... 

    większy Nm to lepsza zrywność silnika, czyli będzie żwawszy co może być i na plus i minus, będzie lepiej wspierał przy bardziej wymagających sekcjach masywniejsze osoby, na prostej to po prostu będzie się szybciej rozpędzać, ale będzie miał też apetyt na baterię, będzie też szybciej niszczył wszelkie komponenty narażone na przeciążenia wynikające z jazdy, nie tylko napęd, prawdopodobnie dlatego rower jest cięższy od konkurencji

     

     

    50 minut temu, lester13 napisał:

    Wniosłeś bardzo wiele do tematu silnika... 

     

     

     

     

    nie rozumiem czegoś co dla mnie jest pajacowaniem, które jest nielegalne i zagraża innym i tak denerwuje mnie takie podejście i propagowanie stylu 'kupie se i se odblokuje i będę leciał jak rakieta', chyba, że planujesz wykupić OC i spełnić wszelkie wymagania jakie są przypisywanie do motoroweru... wg mnie jak ktoś ma ochotę poczuć wiatr we włosach przy ostrej prędkości to są do tego inne pojazdy i w żaden sposób tego nie neguję

  2. oesu, na szutry i scieżki to lepiej takie weź jak koniecznie chcesz elektryka https://www.bikester.pl/bianchi-impulso-e-allroad-grx-600-ep3-blackck16-graphite-full-matt-1374258.html
    branie czegoś z amorem, a już 140mm to przerost formy nad treścią na taki teren i do tego geo zjazdowa, aniżeli do szybszej jazdy

    nawet jak dostanę warna to trudno, ale kupowanie elektryka, zdejmowanie blokady i zasuwanie to szczyt głupoty i poprawianie sobie krótkiego ego/nędznej wydolności na rowerze, kup sobie cross'a (motor) zamiast robić zagrożenie i z siebie debila

    • +1 pomógł 1
  3. W dniu 9.12.2020 o 23:31, roco napisał:

    patrząc na 1 lub 4 (patrzyłem na wew. szerokość 25mm)

    musisz sobie zadać pytanie do czego ten rower ma służyć i jakie opony chcesz tam wpakować, możesz jeszcze spojrzeć lub zapytać o koła na daveo.pl czy na forum pomęcz @dawid czy znajdzie coś
    polecam odpalić Excela czy jakiś tam arkusz kalkulacyjny i sobie zrobić tabelkę, ile co waży w rowerze, ile kosztuje wymiana, ile zyskasz g i finalnie ile wychodzi pln/g, przy okazji sprawdzisz czy potrzebujesz kół na obręczach Accenta, żeby zrealizować plan, czy lepiej coś innego wymienić, np. mostek i kiera zamiast dopłacać do kół

  4. idąc tropem otwartego pytania, możemy wymienić wszystko, łącznie z ramą, jakiś limit? jakiś target?... jeszcze narzuca mi się pytanie czy jest sens tyle inwestować w taki rower? +/- 9k za alu, średni amor, znośny napęd i hamulce, a na start już około 4k z powyższych wychodzi

    11 godzin temu, roco napisał:

    A opony chyba nie są złe?

    zależy od preferencji i stylu jazdy, ale ogólnikowo jest ok

  5. po Twojej wypowiedzi na temat wspomnianego 'szoku' po prostu zacząłem się zastanawiać czy przeczytałem stek bzdur / źle odebrałem artykuł i bazując na tym wyciągnąłem wnioski i się do nich stosuję :P jak i nie składa mi się to trochę z kolejną rzeczą, że (niektórzy? nie znam rozkładu populacji) szosowcy lecą na diecie bogatej w tłuszcze z uwagi na to, że większość trasy lecą wytrzymałościowo bez szarpania, jak i są też zaadaptowani do korzystania z bardziej z tłuszczy, które są bardziej kaloryczne... w przeciwieństwie do mtb, gdzie ważniejsze są węgle
     

    2 godziny temu, Brombosz napisał:

    Szkoda, że nie napisałeś jak to rozumiesz, bo mam wrażenie, że trochę się w tym gubisz. :) 

    jest na to spora szansa, bo nie kształciłem się w tym kierunku i mam raczej ogólną, laicką wiedzę
    tłumacząc, zawsze spotykałem się z informacją, że bierzemy energie z kilku źródeł:
    1. węgle - m.in zmagazynowany glikogen i glukoza w krwi
    2. tłuszcze - przetwarzane w skomplikowanych i trudnych do zapamiętania dla mnie reakcjach
    3. białko - niekorzystne jak nie redukujemy masy mięśniowej, uzupełniać
    nawet apka w zegarku rozpisuje mi po treningu miej więcej czym się rzekomo zasilałem
    w zależności od intensywności i długości aktywności źródła te mają różny udział w zasilaniu, inaczej pisząc z nich 'powstaje' ATP, które jest nośnikiem energii, ale i też bierze udział w tych reakcjach, nie znam dokładnie tych procesów, więc pozwolę sobie kontynuować z pominięciem...
    Przy wyższej intensywności, większość energii pochodzi z przemian beztlenowych węgli, tłuszcze nie biorą udziału w tych przemianach
    Przy niższej z przemian tlenowych węgli i tłuszczy, z początkową przewagą węgli, z uwagi na łatwość pozyskania energii, przy dłuższym treningu coraz większy udział mają tłuszcze z powodu wyczerpywania poprzedniego
    W każdym razie są one przetwarzane na ATP, które dostarcza energii do poruszania mięśniem i gdzieś w tym miejscu moja skromna wiedza się kończy, jednak zdaje sobie sprawę, że jest to o wiele bardziej skomplikowane, m.in. redoksy, hydrolizy, pobudzenia wynikające z hormonów

    Rozsądnie piszesz i też po prostu chciałem skonfrontować wiedzę, dla zdrowia i bezpieczeństwa treningów oraz jak i dla czystej ciekawości, w końcu cały czas się czegoś uczymy

  6.  

    8 godzin temu, Brombosz napisał:

    Przede wszystkim to mięśni nie zasila żadna "energia" tylko glikogen

    ATP, który m.in. powstaje zarówno z przemian glikoli tycznych i lipolitycznych, czego używamy to zależy od intensywności i momentu

    edit, kliknęło się:

    8 godzin temu, Brombosz napisał:

    na razie to ja jestem w lekkim szoku. :o


    niestety nie mogę już odnaleźć artykułu, ale odnosił się on do wyrzutu wspomnianego kortyzolu przy intensywnym skoku, a potem jego spadku na resztę treningu, co ma wpływ na wspomniane reakcje lipolityczne... niestety nie jestem w stanie weryfikować takich danych, pomimo wybierania sensownych źródeł artykułów.

  7. 5 godzin temu, Brombosz napisał:

    Jak chcesz mocniej deptać robiąc spory dystans rowerem, to deptaj kiedy oddalasz się od domu

    też nie :unsure: jak na starcie się przepalisz to organizm wpada w lekki szok, przez co ograniczasz pozyskiwanie energii z tłuszczy, co skończy się przedwczesnym odcięciem energii, po prostu długie wypady, szczególnie takie na rekord trzeba jechać rozsądnie jeżeli za to nie płacą i nie są to zawody :P

  8. 1. pytanie na jakie temperatury się nastawiasz, bo trochę taki mix z tego co wrzuciłeś, np. poszukując butów dla siebie gdzieś wyczytałem, że sidi to tak bardziej na włoskie zimy, a spece wyglądają jak na wyprawę na Syberię :D 
    2. posiadam northwave gtx arctic coś tam coś tam, nvm, i powyżej 0°C już pojawia się dyskomfort, bo bywa za gorąco ;) ciężko o uniwersalne rozwiązanie
    najwygodniej byłoby mieć ze 2 pary, ale budżetowo sugeruję dokupić neopreny/inne ochraniacze na letnie buty na cieplejsze dni, też bez przesady z grubością, bo potrafi zatrzymywać wilgoć generowaną z nogi i do tego cieplejsze buty na -10°C-+5°C
     

  9. Cześć,

    Natknąłem się na to w materiałach na PB, drążyłem trochę dalej, et voila, czyżby szykowała nam się w amatorskim kolarstwie (może i zawodowym jak ogarną wytrzymałość) hybryda przerzutki z piastą z przekładnią? Wyścigowe szosy z napędem 1x czy tylko ciekawostka do graveli? Czy to ma sens?
    Ponadto nie sądzę, żeby to mogło zagrozić Rohloff'owi czy Pinion'owi, bo dalej mamy zwykły napęd i jego minusy.
    https://www.pinkbike.com/news/classified-wireless-geared-hub-first-look-2020.html
    https://classified-cycling.cc/product/

    Pierwsze kilka minut jest poświęcone tej piaście:

     

  10. @przemeg czemu próbujesz przerzucać odpowiedzialność za nieprawidłowy sposób działania niektórych myjni na użytkowników? btw, robiliśmy badania na uczelni i czasem bierze się takie przypadki, które są albo ciekawe, albo pasują do tezy... wracając, mają wszyscy zrobić bojkot i nagle miliony aut będą myte na chwastach, bo i tak przecież ten sam syf popłynie co na myjni? już @wkg wspomniał, że jest różnica pomiędzy wywaleniem kiepa na trawnik, a wrzuceniem go do popielniczki, skąd dalej jest bardziej odpowiednio traktowany niż wyrzucony na trawnik, ale dalej drążysz, w dodatku przy pomocy nomenklatury branżowej, tylko po to żeby udowodnić, że Twój sposób, nie jest taki zły... a spójrz na gąbkę od łańcucha i powiedz mi, że tam jest tylko piach i rośliny, co z nią zrobisz? jak i patrząc na kasetę na zdjęciach, nie mów mi, że zmyłeś z niej tylko piach i roślinki :)

    Godzinę temu, MaxCava napisał:

    To ma nazwę, chyba paranoja.

    hipokryzja ;)

    Teraz, przemeg napisał:

    Branżowe kosztują, ja mam 2 i ich nie udostępnię.

    eeeee... hmmm... wow... 'mam, pochwalę się'... po co o tym w ogóle wspominasz w takim razie? jak i w kilku wypowiedziach podkreślasz kwestie pieniądza i kariery jakbyś coś sobie chciał rekompensować lub wymusić z tego tytułu większą wiarygodność/szacunek...

    a teraz głęboki wdech, wszyscy biorą sobie na wstrzymanie i opuszczamy ten temat, bo chyba dyskusja odbiegła mocno od pytania... a ja idę sobie wsmarować trochę rohloff'a w klatę, całe szczęście jest biodegradowalny, więc mogę go spokojnie szmatką wycierać z łańcucha i wcierać w klatę

  11. nie skupiałbym się tylko wysokości siodełka, siodło musi być odpowiednio wysunięte, żeby kolana miały odpowiednią pozycję, może być potrzebna sztyca z offsetem lub bez niego,  długość mostka też mogą ulec zmianie jak pozmieniasz przy siodle, pytanie też czy ramiona korby mają odpowiednią długość do wzrostu/długości nogi.

    żeby wiedzieć ile i jak to się leczy to sugeruję kontakt z ortopedą i usg, tak to możemy wróżyć, np. znajomy leczył podobną kontuzje około roku różnymi zabiegami
    a fizjo to jak już będziesz wiedział co Ci dolega

  12. Godzinę temu, Lawstorant napisał:

    montaż to zrobienie jakiegoś adaptera samemu czy adapter wolftooth? 

    montujesz bez specjalnego łącznika z EV i dajesz dodatkową podkładkę lub krótszą śrubę przykręcając manetkę ;) wg mnie banał
    i-spec II da mu większy wybór manetek

  13. trzymam te same plastikowe butelki do shake'owania od eee 3 lat? i nic im nie jest, w domu może śmierdzieć, ale w piwnicy to chyba wszystko jedno? :)
    ten samej benzyny używam kilku(nasto)krotnie, po jakimś czasie razem z olejem z auta oddaję do lokalnego punktu recyklingu, to się jakoś ładnie nazywało... są jeszcze jakieś eko odtłuszczacze lub zamiast smarować można w parafinie pogotować łańcuch

  14. albo wlasnie nie przesadzac z ubiorem, zauwazylem ze gdy sie ubiore za grubo to tlow i nogi etc cieplusio, ale organizm reaguje i zamiast dogrzewac stopy ktore sa najgorzej u mnie docieplone to zaczyna chlodzic calosc i w ten sposob nie bylem w stanie przejezdzic wiecej niz 2h bo stopy zamarzaly, wiec zasugerowalbym tez odpowiednie wywazenie calkowitego ubioru, tak zeby bylo tak letnio w trakcie jazdy... po wzieciu poprawki na powyzszy problem po wycieczce 3h bylo okay

    • +1 pomógł 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...