Tomo1989

Do 5 stopni to śmigam w długiej, zwykłej potówce, koszulce i kurtce. Poniżej trzeba już dołożyć bluzę zamiast koszulki lub zmienić kurtkę na model zimowy, bo to nie jest kurtka stricte zimowa. Nie posiada ocieplenia, ale superowo sprawdza się na wiatr, wytrzymuje lekki deszcz (nie testowałem wielogodzinnych jazd, ale godzinę czasami trzeba było wrócić i było ok) i dosyć fajnie reguluje temperaturę. Wczoraj śmigałem w niej w temperaturze 10-18 stopni. W górnej było już za ciepło (jak dla mnie to tak 16-17 to maks komfortu), natomiast dałem ciała, bo gdybym wziął sobie zapasowe rękawki, to odpiąłbym te od kurtki (jest wersja cała + wersja z odpinanymi rękawkami) i byłoby również komfortowo (taka cieplejsza kamizelka).

Trudny temat, zwłaszcza na szosie, gdzie przede wszystkim walczy się z wiatrem. Sam stosowałem kamizelkę, a jak temperatura spadała to dokładałem bluzę. Niestety zawsze był problem i chyba ciężko mieć pełny komfort nie stosując materiału wysokiej klasy. Miałem kupić bluzę Endura FS260 Jetstream, ale kilka osób narzekało na nią, że już nie oddycha tak dobrze jak jej pierwsze wersje. Dostałem w prezencie produkt na Active Shellu z Gore, ale to też nie było to. Postanowiłem odłożyć kasę i kupić porządną kurtkę. Padło na Castelli Perfetto, która superowo sprawdza się na szosie w bardzo szerokim zakresie temperaturowym.

Pozytywnie, aczkolwiek staram się nie trenować ich do totalnego zmęczenia, bo później dłużej trwa regeneracja. Interwały powodują, że na dłuższych dystansach jedziesz szybciej przy tej samej mocy.

Spory zakres temperatur i raczej nie do ogarnięcia jednym zestawem. Na wyższe temperatury endura windchil będzie git. Stosuje je od kilku lat w zakresie 5-12 st. C i wezmę następne, gdy się rozlecą.

Wziąłem opaskę Viking z windstopperem. Daje radę, także problem z przewianiem rozwiązany

Dołożyłem do czapeczki buffa, który dodatkowo zakrywał szyję. W miarę to się sprawdziło przy huraganie i 12 stopniach, bo nie czułem przewiania. Mam jednak wrażenie, że jak zrobi 5 stopni mniej to rozwiązanie polegnie.

Witam. Poszukuje czapki fajnie sprawdzającej się w okresie przejściowym w warunkach wietrznych. Ostatnio niby na termometrze dość ciepło, bo delikatnie powyżej 10 st, ale silny wiatr i głowa przy cienkiej jesiennej czapce przewiana. Reszta ubrania bezproblemowo poradziła sobie. Jazda na szosie. Zastanawiam się nad windstopperem, ale nie wiem czy nie będzie w takiej za ciepło? https://www.rowertour.com/p/168481/castelli-difesa-2-czapka-kolarska-z-daszkiem-czarna Jaki macie patent na takie warunki?

Witam. Poszukuje spodenek 3/4 ocieplanych, zwłaszcza w pasie, z wkładką na zakres temperaturowy 7-12 st. C. Można coś takiego dorwać? W podanym zakresie temperaturowym zwykłe spodnie są dla mnie często za ciepłe, natomiast w pasie przy zwykłych spodenkach jest już za chłodno. Budżet do 400 zł.

Gdy będzie ciepło i będzie padać to przeżyje i bez kurtki deszczowej. Bardziej mi zależy na tym, aby kurtka dawała radę, gdy będzie chłodno i deszczowo. Również jako ostatnia warstwa w okresie wiosennym czy jesiennym. Rozumiem, że jednak z tym jest problem, skoro rozpatrujesz zakup Softshella? Fajnie byłoby, aby kurtka mogła być też użyteczna też na co dzień np. podczas wyprawy w góry.

Hej, i jak dalej sobie radzi kurtka? Warta swojej ceny, bo sam szukam takiego graala

Tylko nie każdy ma wiedzę na temat tych legalnych i sprawdzonych sklepów, tym bardziej jak na opineo jest 100 wpisów. Cena o 40% niższa też już zapala lampkę ostrzegawczą. To akurat na temat produktu i sklepu, który wrzuciłeś w linku. Allegro wiem, że nie jest pewne, tym bardziej, że Giro ma masę podróbek.

Rozumiem, że jak dystrybutorem Giro w Polsce jest AMP Polska i na ich stronie widnieją sklepy, to w nich można spokojnie brać? Sorki, że tak dopytuje, ale przy takich produktach nie chce ryzykować.

Witam. Ostatnio zaliczyłem szlify i mój kask Giro Aeon nadaje się do kosza. Z racji, że jest dla mnie idealny to chce ponownie kupić i tutaj zaczynają się schody. Po pierwsze nie widzę go na stronie producenta. Większość cen to ponad 860 zł, ale zdarzają się okazję po 600, 400 czy nawet 300 zł. Jak wyczuć który jest oryginalny a który to podróbka? https://www.olx.pl/oferta/kask-rowerowy-giro-aeon-krakow-CID767-IDF6jsH.html#8c40b95ce1 https://allegro.pl/oferta/kask-szosowy-giro-aeon-m-55-59-mat-white-silver-8498494390 https://allegrolokalnie.pl/oferta/superlekki-kask-giro-aeon-m-55-59cm-mat-bright-red https://allegro.pl/oferta/2820-kask-rowerowy-giro-aeon-black-55-59cm-9433211458 https://allegro.pl/oferta/giro-aeon-kask-rowerowy-rozm-m-55-59-cm-citron-8943530805

Co sądzicie o kaskach Giro? Spotkałem się z opinią, że w ostatnich latach jakość wykonania ich produktów wyraźnie spadła. Niestety poza produktami Giro i Bontragera żadne inne kaski nie pasują idealnie do mojej głowy...

Posiadam Brubeck Thermo i jest to chyba mój najlepszy zakup rowerowy. Od temperatur minusowych aż po 15 stopni można ją wykorzystać. Ma jednak jedną wadę - nie ma stójki i przy skrajnej pogodzie jest to uciążliwe.

Np. Xenon 2.0 AS od Gore. Dorwałem ją w cenie mniejszej niż Endura Windchill. Pewnie jest więcej takich przykładów, ale tylko ten testowałem.

Gridlock to kurtka wodoodporna, a więc przy wyższej temperaturze ugotujesz się w niej, no chyba, że jedziesz tempem spacerowym

Windchill to specyficzny produkt. Też się nad nim zastanawiałem, ale zrezygnowałem ze względu na materiał kurtki z tyłu. Wiatrówka lub dobrze oddychająca kurtka z membraną wiatroszczelną jest o wiele praktyczniejszym rozwiązaniem.

Nie warto inwestować w tego typu kurtkę. Do zera stopni jako osoba ciepłolubna używam bielizny termo oraz kurtki active shell, czyli posiadającej membranę, ale świetnie oddychającą. Jak budżet ograniczony to bielizna + bluza + wiatrówka załatwi sprawę.

Niekoniecznie. Może poprostu nie odprowadzać wystarczająco szybko nadmiaru. Przykład: ubierz koszulkę z długim rękawem w upalny dzień. Też będzie mokra, a czy można powiedzieć, że nie oddycha? Być może ubrałeś się za ciepło? Każda kurtka na pewno gorzej oddycha niż koszulka rowerowa przez to mogła być wilgotna od wewnątrz, a pozostałe warstwy suche. Ostatnio kupiłem kurtke z Gore Bike. Po 4h intensywnej jazdy także była wilgotna z wewnątrz i nie przyszło mi na myśl, że nie oddycha, bo przez 3,5h jazdy była sucha i świetnie odprowadzała nadmiar potu.

Hmm, pytanie tylko czy polar typowy rowerowy na szosę jest potrzebny? Szosą w minusowych temperaturach raczej się nie śmiga.

Polar 100 ma 100 g/m2. W przypadku polarów z 4F gramturę masz podaną w składzie.

Posiadam kilka produktów Vitesse: spodenki, koszulka, koszulka z długim rękawem (jest to bluza) i mogę powiedzieć, że jakościowo są dobrze wykonane oraz dobrze spełniają swoje funkcje. Nie mam niestety kurtki, to się nie wypowiem.

Duży rozstrzał temperaturowy. Do 5 oC nieźle spisują się http://www.endurasport.com/products/?ProductID=184&initcode=E0075BK. Poniżej nic nie polece, bo nie posiadam żadnych W mojej ocenie będzie za ciepłe, ja w tym przedziale używam Brubeck Thermo. Wszystko jednak zależy od warstw, zwłaszcza koło zera.

Jest to plus, o ile z innymi warstwami uzyskam komfort jazdy w najniższej zakładanej temperaturze. Niestety Windchill nie jest wodoodporny. Z jednej strony to dobrze, bo lepiej odprowadza pot, ale z drugiej strony w zimie będzie to minus (chyba). Zakładam minimum jako -10 st. C. Do tego zastosowanie dwóch warstw, czyli bielizny termoaktywnej oraz bluzy. Na razie mam krótką styczną z Brubeckiem i posiadam ledwie jeden produkt, czyli bluzę z długim rękawem thermo, ale na razie jestem z niej zadowolony. Jest też inna opcja, czyli zastosowanie kolejnych, już luźnych, spodni na wierzch. Wówczas powietrzna warstwa będzie.