GRZECHJ

24.06.2014 między godziną 11.00 a 12.00 koledze skradziono rower Kona Shred spod budynku Wydziału Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska (C4) AGH. Rower jest brązowy z białym napisem, posiada charakterystyczne białe chwyty rowerowe, białe pancerzyki, przy amortyzatorze widnieje naklejka lisa. Załączam jego zdjęcie, zrobione jeszcze przed wymianą części (różnią się chwyty, pancerzyki i opony). Sprawa została zgłoszona na policję. Będziemy wdzięczny za jakąkolwiek informację! Wymieniane komponenty: Przerzutka Tył: Shimano DEORE, Hamulec Przód: Avid Juicy 7 Opony: Kenda Kiniption (chyba mało spotykane) Zdjęcie roweru: http://zapodaj.net/03903decd44a3.jpg.html Zdjęcie opon (jeśli ktoś nie wie, jak wyglądają): http://zapodaj.net/6e54238ab7425.jpg.html Będziemy wdzięczni za każdą pomoc! Piszcie pod: grzegorz.k.jablonski@gmail.com Wrzucam jeszcze link do ogłoszenia na facebooku (stamtąd pewnie łatwiej będzie znajomym pokazać, nie każdy ma konto na forum): https://www.facebook.com/photo.php?fbid=267451446779741&set=o.443503995683380&type=1

Jak to mówią, kto nie ryzykuje, ten nie ma. W połowie maja wpadłem na pomysł kupna GC 5.9 W swojej dziewczynie na urodziny. Świadom wydłużających się czasów oczekiwania pomyślałem o tym około 2 miesiące przed terminem :-). Wszedłem na stronę Canyona i tu niemiła niespodzianka, planowana data wysyłki to druga połowa sierpnia. Zadzwoniłem do polskiego oddziału i doradzono mi, żebym złożył zamówienie i poczekał na fakturę, na której będzie wpisany planowany tydzień wysyłki. Zamówienie złożyłem 20 maja. 2 dni później, 22 maja przyszła faktura z informacją, że rower ma być wysłany w tygodniu 25tym (czyli przyszłym, od 16 do 20 czerwca). 31 maja zrobiłem przelew. Dzisiaj, 11 czerwca, kurier dostarczył rower. Więc trzeba składać zamówienie, nie marudzić i czekać na info. Cały proces (od złożenia zamówienia do dostarczenia roweru do domu) zajął niesamowite 20 dni. Myślę, że nie ma co demonizować Canyona pod tym względem, a wydłużone terminy szacowanej wysyłki to chyba po prostu zabezpieczenie, żeby nie było zbyt wielu sytuacji, że ktoś dostaje info, że rower przyjdzie za 2 tygodnie, a przychodzi za 2 miesiące. Oczywiście nie twierdzę, że nie ma wyjątków, ale to moje drugie zamówienie i drugie dostarczone w terminie 20 dni. Podsumowując, zamawiać, próbować, mieć nadzieję :-).

@ronina Wszystko ładnie pięknie, tylko ten "cholerny wiatr z przodu" wszystko zmienia. Może tylko my tutaj nie mamy tyle pary w nogach, ale w moim przypadku przy sporym wiaterku z przodu na prostej przekroczenie 30 to już wyczyn. A i z górki czasem jak zawieje, to wcale 50 nie "pęka". No i opory powietrza też robią swoje. Anyway, albo kolega camil85ster ściemnia, albo ma źle wyregulowany licznik, albo trzeba mu pogratulować kondycji :-).

Co jak co, ale chyba niezależnie, czy średnia czy chwilowa, to nawet chwilowo 54 km/h na prostej z dużym wiatrem z przodu na ciężkim MTB (a to gość pisał z tego, co śledzę temat) jest nie lada wyczynem. Myślę, że głównie w to wątpią pozostali użytkownicy (i dla mnie też wydaje się to nierealne, chociaż nie jestem jakimś profesjonalnym rowerzystą). Chyba, że to na prostej po zjeździe z górki albo na prostej za jakąś ciężarówką właśnie.

Przede wszystkim jeśli mówimy o 29erze w wersji X-7 to taka przyjemność zgodnie z cennikiem z ich oficjalnej strony kosztuje jakieś 4270 zł. To trochę ciężko to porównywać do ceny Acida. A tak poza tym to nic nadzwyczajnego w tej cenie. Niby pełne X-7 i dobre hamulce, ale już amortyzator średni jak na rower w tej cenie, no i tylne dolne widełki 450 mm, to już trochę dużo. Od 4270 to już niewiele brakuje do Canyona GC A 6.9, a za 3680 masz 5.9 (ale to pytanie, czy chcesz na niego czekać do sierpnia :/), w którym jest lepszy amortyzator i tylna przerzutka i gorsze hamulce (które można gdzieś za 200-300 zł podmienić na SLXy i wciąż jesteś do przodu). Można też szukać jakichś Radonów etc. Pytanie jaki jest budżet, bo 4270 to nie 3230 (na bike-discount.de) czy nawet tylko 3020 (na mhw.bike.com) za Acida.

@adamos Co to za gripy i korba? Bo szukam jakichś pomarańczowych akcentów do mojego GC AL 6.9 Radar. Zdjęcie spoko, rower tym bardziej :-).

To jasne, że ramy Canyona nie będą dla wszystkich odpowiednie, bo do najdłuższych nie należą. Ale również zgadzam się z Panem Pawłem. Mam GC AL 6.9 w rozmiarze M przy wymiarach 183 cm wzrostu i 84 cm przekroku i jestem bardzo zadowolony. Na Lkę brakowałoby mi przekroku, a łatwiej wydłużyć mostek lub przesunąć siodełko niż obniżyć cały rower. @Rulez Jakiś sprzedawca rowerów Cię skrzywdził w młodości i sprzedał jakiś bubel czy z natury lubisz mieszać ludzi z błotem? Po co się tak obrzucać nieprzyjemnymi epitetami? Canyon nie zmusza do kupna rozmiaru, który proponuje jego kalkulator. Pokaże Ci M, ale wciąż kupujesz co chcesz. Jak człowiek myśli, to trochę poczyta i nie kupi roweru za krótkiego o np. 5 czy 10 cm. Mnie CC pokazywał około 610 mm, zaryzykowałem i wziałem Mkę (bo w Lce nie starczyłoby mi przekroku) i jestem bardzo zadowolony.

@dam79iano Nie mam co prawda bezpośredniego porównania, bo m395 w rękach nie miałem, ale moje Avidy 5 działają świetnie. Czytałem jednak dużo negatywnych opinii o m395, więc zakładam, że Avidy 5 są sporo lepsze :-). Mam jakieś 100 kg wagi, a na zjazdach, gdzie sporo lżejszy kumpel wciska do końca swoje Avidy Juicy 7, ja swoje może do połowy i pięknie zatrzymują.

@Pluszaq Rowery bardzo podobne osprzętowo. Różnią się jedynie geometrią. Radon jest dłuższy. Więc zależy od Twoich wymiarów i preferencji (czy wolisz pozycję bardziej sportową, czy bardziej rekreacyjną). EDIT: Jeżeli dobrze widziałem w innym poście, to miałeś GT Karakoram 3.0 w rozmiarze M. Względem tego sprzętu oba rowerki będą krótkie. Jeżeli chcesz zachować długość ramy, to Radon ma 605 mm, ale pytanie, czy przekrok Ci na to pozwoli, bo jest 815 mm vs Twoje poprzednie 772 mm. W Canyonie przy długości górnej rury 610 mm masz przekrok 840 mm. @afly Chodziło mi o to, że przy tym samym przekroku Radon będzie dłuższy (porównaj sobie 18,5" Canyona, M, do 20" Radona, wychodzi 813 mm przekroku przy 590 mm górnej rury vs 815 mm przekroku vs 605 mm górnej rury).

@derwisz Nie wiem jak dobre źródła znalazłem, ale internety mówią, że ta w GT waży 360 g, a odpowiadająca jej zębatkami Deore XT (model M771 bodajże) 336. Więc można zaoszczędzić jakieś śmieszne gramy na tym elemencie.

@Jeton Dołączam się do opinii kristof3r, też mam nogę 83-84 cm i przekrok w sam raz. Nie ma się czego bać. Ja mam 183 cm wzrostu i pomimo kalkulatora, który mówił, że rama będzie za krótka, nie narzekam, takiej pozycji właśnie potrzebuję jak na razie. Jak będę chciał się bardziej pochylić to zmienię mostek albo sztycę na offset i będzie git. U Ciebie pewnie będzie pod tym względem bardziej "standardowo", czyt. zgodnie z kalkulatorem. Ja mam na swoim dopiero 500, ale jak dotąd uważam, że jest wart każdej złotówy, którą na niego wyłożyłem. Też mam wersję kolorystyczną "radar" i wg mnie wygląda niesamowicie. Nawet mnie obcy ludzie nie ogarniający za bardzo rowerowo raczej (i żule też ) zaczepiają i mówią, że mam fajny (czyli pewnie w domyśle ładny) rower .

@voytee Mam właśnie tego Canyona w tym rozmiarze. Mam 182-183 cm wzrostu i nie narzekam. Dla mnie jest idealny, bo przy mostku na plus mogę się spokojnie wyprostować kiedy potrzebuję i traktować go jak crossa, ale mogę też przenieść ciężar na kierownicę i coś przycisnąć. Jak dam mostek na minus będzie jeszcze lepiej. Więc przy Twoich 180 nie powinno być źle. No i rower marzenie, masz na co czekać :-). I nie przejmuj się, że będzie za mało sportowy. Napisałeś, że nie jesteś jakimś hiper pro bikerem, więc tego aż tak nie odczujesz. A drobne zmiany można zrobić właśnie poprzez odwrócenie mostka, wyrzucenie podkładek, czy wymienienie mostka na dłuższy, a jak to nie starczy to jeszcze cofnięcie siodła czy sztyca z offsetem. Możliwości jest mnóstwo. Jedyne, czego nie przeskoczysz to dłuższy ogon. Ale to już zależy, co kto lubi. Ja przejechałem się wcześniej na dwóch Cube'ach (jeden miał ogon 438, drugi 450) i lepiej się czułem na tym, co miał dłuższy. Mniej zwrotny, ale bardziej stabilny, mnie to pasowało. No i więcej miejsca na błoto, bo w tym Cube z krótszym ogonem tego miejsca praktycznie nie było (nie wiem, czy 1 cm był, pewnie mniej). No i mogłeś dać znać wcześniej, bo bywam sporadycznie w Wawie i go biorę ze sobą, więc mógłbyś się przymierzyć. @Chopen13 Kumpel ma Brooks B17 Imperial Narrow, więc trochę węższe od zwykłego B17, postaram się go złapać i pstryknąć, ale wg mnie wybór siodełka pod względem tego, czy będzie dobrze wyglądało na rowerze to bezsens. Ma być wygodne, a jak chcesz, żeby bardziej pasowało, to właśnie bierzesz B17 Narrow zamiast Flyera i tyle. Poza tym siodło nie jest złe, mimo, że twarde. Na początku boli, ale po tygodniu się przystosowują cztery litery.

Zawsze jeszcze jak chcesz Brooksa, to jest węższy B17 Imperial Narrow. Taki ma mój kumpel i naprawdę źle to nie wygląda na jego rowerze, a w tej chwili "wyrabia" je sobie na zwykłym MTB. Nie będzie pasowało idealnie, ale nie można przesadzać, bo będzie tak jak napisał Rulez. Pasuje Ci Brooks, to kupuj Brooksa. A jak chcesz, żeby trochę bardziej pasowało do roweru, to jest zawsze Imperial Narrow.

Kumpel ma oba modele siodełek, a ja mam Canyona AL 6.9, może uda mi się go złapać w najbliższym czasie i zrobić zdjęcia z tymi siodełkami. Wtedy sam mógłbyś ocenić jak wygląda. Na daną chwilę uważam, że o ile pierwsze nie będzie w ogóle pasowało, to drugie nie powinno już być takie złe. Postaram się z nim zgadać i dam znać :-).

Jak takie modne Canyony, to dorzucę i swojego :-). Trochę mi zeszło, ale wolałem wstawić w naturalnym środowisku.