Skocz do zawartości

rambolbambol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 330
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Zawartość dodana przez rambolbambol

  1. Osprzęt w Treku wynienisz z czasem a w przypadku Megamo zostanie ci [brzydki wyraz] rama z 455mm ogonem W Treku płacisz właśnie za naprawdę dobrą ramę ... i ten znaczek na niej.
  2. Zawsze jakoś tak podskórnie czułem, że rowery KTM na podzespołach XT i kołach DT nadają się idealnie do wieszania ziemniaków. [czemu nie cukinii?] Środowisko ładne, jest węgiel. A tak apropo to rower też czasem nie węgiel? Ale tak, jak zauważył obywatel krzych0 z miasta stołecznego, to mam wrażenie, że przez zdjęcie przeszedł jakiś sztuczny filtr. Tego typu fotografie znacznie lepiej wyglądają, jeśli jako filtru użyje się brudnej szmaty albo zatłuszczonego woreczka foliowego po kaszance. Ostatecznie można też użyć pończochy zajumanej od teściowej, ale obawiam się, że nie przepuści to dostatecznej ilości światła na doświetlenie błony światłoczułej.
  3. @piciu256 Post został zgłoszony do moderacji z uwagi na kadr wskazujący na ewidentne "zewnątrz". Zaciągnij tego welocypeda do piwnicy, salonu czy toalety, beź jakieś pudło czy ścierke nałożoną na słoik i zrób porządną fotkę godną tego wątku. Twoje zdjęcie burzu cały nasz paradygmat. @Sobek82 Dawno tak piękne i mroczne zdjęcie nie gościło na naszym wątku. Aż musiałem wypić litr maślanki i wyjść na świeże powietrze, żeby ochłonąć. Jeszcze minuta i mój mózg domagał by się lobotomii. Samo ustawienie kadru i światłości nasuwa na myśl katakumby, w których grzebane są zwłoki braci zakonnych jakiegoś mrocznego klasztoru. Zdekompletowane rowery ewidentnie wskazują na barbarzyńskie praktyki, jakie wiążą się z tym obrządkiem. Całość pokryta jest rudym prochem z rdzewiejących chromolowych ram. Nawet nie będę pytał, co to jest to na ziemi i w worku z pierwszej fotografii, ale z pewnością odpowiednie służby z chęcią by się tym zajęły. Sobek, będę szczery … jesteś Beksińskim fotografii rowerowej. Chylę swoją pokrytą łupieżem głowę przed twoimi zdolnościami.
  4. To że jest brzydka, to nie znaczy, że nie może być kultowa Jeździ wybornie. Ja też urodą nie grzeszę, geometrią i symetrią również. Kiedyś COBIA wyglądała jeszcze "ORYGINALNIEJ". Uprasza się o nie wpadanie w panikę, link tylko dla ludzi o mocnych nerwach i pustym żołądku:
  5. Sir HerrMann, Jesteś Panie zbyt łaskaw a ja uniżon na te dobre słowo kłaniam się w nisko aż po sam gumolit. Moja klacz z radości aż powietrza z opon popuściła na wieść o swej niepowtarzalności.
  6. @black_martines A ile wstępnie kumpel ci zaproponował dać, żebyś to coś od niego zabrał?
  7. A pomarańczowy KOŃ już dwa i pół klocka jest wart i biją się o niego na Allegro... to tyle ze snipa i ogłoszenia na OLX.
  8. U mnie już SNIP ustawiony :-)
  9. A recenzję klaksona czytałeś? [sygnał] Recenzja i modyfikacja trąbki plastikowej za 5zł
  10. A nie przeraża waj jakieś arcyprzedziwne rozwiązanie mocowania tylnego koła w tym LAST Fastforwards? Trzeba mieć ichszy zasick i to jeszcze z takim wendyksem do przerzutki i regulacji w jednym? Z tym tylnym kołem też cos nie tak, bo trzeba mieć je zaplecione z dedykowanym offsetem: Oprócz tych dwóch faktów to maszyna nieziemska.
  11. Z jednej strony profil zęba wskazuje, że ewidentnie powinieneś mieć ją założoną odwrotnie a z drugiej "karbowana łezka" pokazuje, że niby jest OK. Mam "mindf**k" w tym przypadku, bo chyba rzeczywiście twoja zębatka to jakiś unikat. Napisz do HCC, niech Łukasz rozstrzygnie. Ja tam tylko jestem testerem, na produkcji tego szpejtu się nie znam. Powinno być tak, że stromizna i większe wcięcie w ząbku jest z prawej (fotka z postu #528), jak patrzysz na zebatkę a u ciebie jest odwrotnie.
  12. Rzeczywiście bardzo zużyta względem mojej. Tylko że chyba znam powód tego zużycia i teraz dopiero to zauważyłem ... Założyłeś ją odwrotnie Zębatki HCC nie mają takiego samego profilu zęba z każdej ze stron i ta strona która służy do blokowania łańcucha przy kręceniu korbą w tył u ciebie jest stroną przenosząca siły.
  13. @crust Tak wygląda jeszcze dziewicza nowa zębatka od HCC. Taki kształt zeba jest zamierzony. Prawdopodobnie ma to zapobiegać spadaniu łańcucha w kręceniu do tyłu. Według mnie z twoją zębatką wszystko jest ok. Moja po podobnym przebiegu też tak wyglądała i jej wygląd już taki do końca pozostał. Spójrz na tytułowe zdjęcie z bloga http://www.1enduro.pl/zebatki-owalne/ , tam też widać doskonale ten sam kształt. @Alkazar Napisz maila do HCC. Jak masz na gwarancji jeszcze to nie ma co się przejmować. Łukasz to spoko gość i pewnie zaradzi.
  14. Oni w tych obręczach rzeczywiście dziury porobili, czy tylko czarne naklejki ponaklejali?
  15. Nowe też mają tak wycięty kształt od wewnatrz ząbka , to jest celowy zabieg polepszający trzymanie łańcucha. Jak wrócę do domu to wkleję fotkę z nowej zębatki
  16. crust, przecież dopiero starłeś anodę, jeszcze kawał drogi przed tobą. Moja HCC po 2000km wyglądała bardzo podobnie.
  17. Parę ostatnich dni sprawdziłem, jak się jeździ z 1.3 bara na przedzie. Jest miękkusio i wygodnie, ale przy wyższych prędkościach (30km/h) Racing Ralph już zaczyna tańczyć. To jest raczej dolna granica ciśnienia dla RaRa, która nie stwarza zagrożenia dla życia. Opona jest super lekka i niebywalne szybka, ale pewnych granic dostepnych dla cięższych gumowych twardzieli nie przekroczy.
  18. Fey, nie idź tę drogą, poniechaj. Wróć do sztywnojeździectwa, jako i ja zrobiłem: http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-faty-roznokolowce-29-mx-single-bezprzerzutkowce-bikepackingrafting-itp/?p=1574407
  19. Widelczyk Charge 80mm w rozkroku ma, ale zgrabnie tańczy i najdłuższe nóżki wśród konkrencji ma. Lord lubieżnie wpychał pomiędzy te nóżki Knarda onegdaj i nie ocierał, ale z rawką chyba 25mm. Na dziś dzień zamienił bym go na 486mm, ale cały czas mam chęć na insza ramę (poluję) a wtedy Charge będzie jak znalazł.
  20. Przeanaliza wysokiego BB w Charge Cooker Za wysokim BB: We’re pretty certain the Cooker’s fun loving character comes from its higher BB. With 29ers the BB drop (BB distance below the axle centre-line) can be as much as 60mm and still give ample pedal clearance. But this excessive drop could be the reason why some big wheelers feel almost too stable and unwieldy. Not something that can be said of the Cooker. Not a goofy idea at all. Contrary to much of the so called expert opinion in the cycling trade, tall top heavy objects actually fall over more slowly than shorter ones. This is not just opinion as it's down to the laws of physics. There is even a branch of physics called "inverted pendulum theory" that explains why this is so. http://en.wikipedia.org/wiki/Inverted_pendulum The physics works for all top heavy object balanced objects, including bicycles. Apparently, The taller an object the slower it falls and so the easier it is to keep balanced. You can experience this when riding a Penny Farthing. Which though very tall and top heavy is also remarkably easy to balance. Especially so when moving forwards at very low speeds. Przeciw: Bike and wheel weights provide plenty of momentum to carry you through rough sections in a way that 26in bikes just can’t, and the tall bottom bracket means there’s rarely a need to stop pedalling either. The long stem, broad bar and long back end maintain stability at high speeds too despite the steep head angle, and on open trails – smooth or rutted and rocky – the Charge absolutely flies. Those same attributes make it less at home in tight, techy, slow speed situations though. The long stem and tall bottom bracket height give a tendency to tip over if you run out of rolling speed Sam się dwoje i troje czy moje 320mm to nie za wysoko. Z widelcem 470mm (BB coś koło 295mm) miałem wrażenie że będę leciał przez kierę i orał korbą każdy kamyk na szlaku. Fun factor też jakby inny. Uważam że idealnie by było 305mm-310mm. Chce ktoś zamienić widelca od Krampusa (486mm) na ekstradługiego Charge (510mm) ?
  21. Bo to ma być skoczny hopsasak a nie słoń do pożerania singletracków. [Tęsknię za małymi kółkami Dawać 26+ na rynek!]
  22. Szmatławe - nieszmatławe, ale rok już śmigam na Racing Ralphie i nie sprawiły mi ani razu problemu. Boczne ścianki trzymają bardzo dobrze, nie przecierają się. Jak najadę na szkło, to się ładnie uszczelnia. Race King już po 2000 były do wyrzucenia do kosza. Nawet klocki jeszcze w miarę świeżo wyglądają. Nie wiem modrzew, czy 1,7 bara to dużo dla ciebie czy mało, ale dla mnie takie ciśnienie z przodu jest idealne przy jeździe na sztywno. Przy bezdętce takie ciśnienie zupełnie inaczej się odczuwa niż z dętką.
  23. @Czeczen A mi możesz wysłać fotkę tego misia z tablicy korkowej, to też sobie zmienię tapetkę.
  24. @mati3000 Ty nawet nie wiesz, co masz. Ten Wagant to mistrzostwo świata. Popatrz co ludzie z nim robią przy odrobinie chęci: http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/3480-romet-wagant/?tab=images Przy 180cm wzrostu na tym Mongoose Fireball będziesz wyglądać jak małpa na szlifierce. Wagant ma (zwłacza z tych roczników jak twój) i będzie mieć pewną klasę. Za 400-500 zł jesteś w stanie z niego rakietę zrobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...