Jestem nowy na forum więc na początek... Witam All
Szukałem, czytałem, pytałem i w końcu wybrałem rower.
Mój wybór padł na: Scott Scale 970 http://www.scott.pl/produkt/214/1276/Rower-Scale-970-kolor-2/
Martwi mnie tylko w Scale widelec: Suntour XCR RL-R / Coil Spring
Rower ma służyć do jazdy w terenie - pagórki, góry, lasy nie po ścieżkach a raczej "na przełaj" i ogólnie "ciężki" teren ale wszystko rekreacyjnie.
Jeździłem w podobnych warunkach przez kilka lat ("parę lat temu" ) na Scott-cie bez przedniej amortyzacji (jeden z pierwszych modeli w PL) i fun był maksymalny.
Rower kupię na raty więc chciałbym wybrać "ostateczną wersję" (potem nie będzie finansów na upgrade roweru).
Czy warto w takim razie już "na starcie" (w sklepie) demontować Suntour-a i wkładać np. jakiegoś Rock Shoxa Solo Air-a? Czytałem na forum, że różnica jest oczywista na korzyść RS ale:
Czy ta różnica "w pracy" warta jest dodatkowej (niemałej) kasy skoro kiedyś świetnie "bawiłem" się bez takiego ustrojstwa?
Jeżeli "tak", to jaki model RS wybrać?