Skocz do zawartości

rambolbambol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 330
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Zawartość dodana przez rambolbambol

  1. @anarchy Rozwiązanie brzmi koszernie, ale poprosze o jakiś dokładniejszy namiar. @semow Wagowo to wyszło 12kg z małą górką, ale ważyłem już ze swoim siodłem które na ponad 0,5 kg. Rower raczej nie będzie już lżejszy. Rama to zagadka trochę, to że to jest Centurion Accordo GT szacuję tylko na bazie zdjęć z netu. Jak ktoś ma jakiś sposób, żeby dokładnie stwierdzić po detalach, co to za rama i z którego rocznika, to chętnie doślę zdjęcia. Numery seryjne zniknęły pod farbą. DrOetker też nie miał pewności, który to Centurion jest. Widelec ewidentnie mam taki jak w twoim Centurionie, ale u mnie z tyłu jest blacha do hamulców Canti i nie ma mocowania pod bagażnik.
  2. Mam na myśli 17 calową krowę od HP, którą musze niestety targać ze sobą z powodu pracy na "standby". Taka robota, że przez 20h na dobę muszę być pod telefonem z lapsem gotowym do pracy. Zostawianie lapsa w pracy niestety nie wchodzi w grę, podobnie jak zostawienie czegokolwiek na rzepy lub nie na stałe przytwierdzonego przed moją pracą. Torba wewnątrz ramy też więc odpada, chyba żeby ją wszyć w rower na stałe. Ostatecznie rozważam bagażnik, ale to burzy moje wewnętrzne fuj.
  3. Obręczówki okazały się nie być takie strasznie złe. Hamują lepiej niż przypuszczałem. Nie zatrzymają co prawda w miejscu jak tarczówki hydrauliczne i modulacja jest raczej teoretyczna, ale pozwalają zablokować koło, jeśli trzeba. Podoba mi się to, że mam 4 klamki na kierownicy. Co do Tange OrangeTM, to z uwagi na potworny katar od soboty stał w garażu, ale miałem czas, żeby zająć się przednim widelcem, który był lekko podrdzewiały i pokryty plamami jakiegoś kleju (tylko DrOetker wie, co to mogło być). Po trzech godzinach polerki za pomocą Coca-Coli i folii aluminiowej, widelec błyszczy jak psu jajka. Do ramy doszła też odświeżona skórzana retro-torebka w ramę na klucze i dętkę. W takim stanie rower niestety długo się nie ostanie, bo będę musiał założyć mu jakieś błotniki i coś do przewożenia torby na laptopa. Chciałbym jednak, żeby pozostał w miarę wierny temu, co teraz sobą prezentuje. Myślałem o jakimś sensownym bagazniku na przód, albo znacznie powiększonej torbie pod siodło, żeby laptopa można było z kanapkami, ulockiem i strojem do roboty wepchnąć. Pleacak, który waży 7kg, w pozycji szosowej ciąży mi z deka. Wie ktoś, czy szosowe klamkomanetki Microshift 3x8 obsłużą szaraka XTR (RD-M950, RD-M952) czy wogóle 9 rzedowy szarak będzie działać w napędzie 8 rzędowym?
  4. Tange OrangeTM A więc Panie i Panowie, ja rambolbambol obwieszczam, że od wczoraj w garażu mym gości powyższa stal. Wcześniej powyższy rower należał do kolegi z tegoż forum, którego serdecznie pozdrawiam i z całego serca dziękuję za udaną i owocną transakcję. Dziękuję też osobie, dzięki której tej rower cały i zdrowy do Bydgoszczy dojechał. Dziś mimo deszczu padającego na złość zaraz po tym, jak na rower wsiadłem, udało mi się z Tange Orange spędzić prawie całe popołudnie. Odpokutowując swoją żądzę nieposkromioną przełaju, poprzez niechybnie nadciągające przeziębienie, już myślę gdzieżby się w drogi polne zapuścić. Mając Tange Orange czuję, że mój zasięg codziennego, wieczornego rowerowego kręcenia dość znacznie się zwiększył względem Cobii, bo i prędkość przelotowa wzrosła dość znacznie. Starszyzno tego wątku, czym godzien, dosiadając takiego wierzchowca, z wami jesienią piwo i paprykarza przy ognisku plemiennym dzielić?
  5. Centurion Tange Orange Normalnie aż czuję, jak mi rośnie broda na myśl o tym, że to pierwsza moja sensowna stal.
  6. Rowerki zaiste śliczne strasznie, ale 1x11 na przerzutce 10rz jest lekko dziwne a oś na KOLEJNYM standardzie Boost "141x9mm" to już wymaga GIFa: PS. Dziś w domu witam pomarańczową, stalową przełajkę. Ciekawe czy Cobia się nie obrazi, że mój czas na kręcenie i miłość do dwóch kółek będę dzielił na dwoje? Kometet AkceptacyjnyTM dość dobrze to przyjął, chociaż powiem, że wymagało to sporych poświęceń i wyrzeczeń (żegnaj karto graficzna i procesorze, na którym w końcu pogram w Witcher 3). Także już niedługo będę mógł w odpowiednim wątku pochwalić się faktem, że i u mnie w garażu rower rdzewieje a nie pokrywa się Al2O3
  7. Już jutro ja i stalowy przełaj w kolorze paprykarza :-D

  8. @raffik Zrobiłes dokładnie tak jak i ja kupując oba te siodełka. Dwa dni jeździłem na jednym dwa na drugim i wybór był jasny. To z dziurą SA33 od razu sprzedałem, bo mi nie przypasowało. SA31 wymaga odrobiny dopasowania, ale jest naprawdę wygodne.
  9. Przełaj w stali ... już niedługo!

  10. To by musiał Maciejas zmierzyć dokładnie, bo jak my mierzylim, to byliśmy po abso-przepysznym cieście bezowym i tuż przed arcy-nieziemskim marchewkowym, więc mógł wystąpić błąd pomiaru. Nam wyszło 70-72mm na obręczy 35mm. Niby to tylko 1cm więcej niż 29x2.35 na 25mm obręczy, ale optycznie to jest już potwór. Po wyrypie Myślęcińskiej nastąpiła nocna zmiana kół i Cobia na moment dostała WTB i35 z Chronicle. Jako, że wideł charge ma 80mm szerokości na kapeć, to by nasz pomiar się mniej więcej zgadzał z tym co widać na fotografii. Może na Rabbit Hole 29x3.0 osiąga te 80mm, ale na obręczy 35mm jest to koło 70-72mm. Swoją drogą ciekawi mnie, ile by taki Racing Ralph 29x2,35 na Rabbit Hole osiągnął i czy to wogóle wykonalne jest.
  11. Nie Kanagkiem, tylko Kagańcem z naciągniętą światłoczułą skarpetą.
  12. Takie tam zdjęcie Treka Cobia z Maxxis Chronicle na WTB i35 z przodu: Lepszych nie mam, bo noc była strasznie późna a jazda wyczerpująca. 29x3.0 ze spokojem wchodzi w widelec Charge 29er, dając jeszcze po 5mm z obu stron. suport podnosi się o 5mm wzgledem koła 29 z przodu. Przy konfiguracji 29x3.0 krawężniki są pożerane w całości, stabilność na plus, ale chęć skręcania i przyspieszania jest na minus. PS. Stooge Maciejasa to jest klasa! Z moich wrażeń na temat Stooge'a: - pierwsza stal, na jakiej jechałem, która rzeczywiście "pracuje" - opory toczenia 29+ są odczuwalne, ale pewność z jazdy też - ultra-krótki tył chce wyprzedzać przód przy każdej okazji - jak to czadersko wygląda
  13. Panowie na forum, co się znają, zapytane mam i proszę o poradę: Ragley BigWig mający 18 cali i chłop 182cm wzrostu dogadają się bez garbienia się i stosowania metrowej długości mostków?
  14. @IvanMTB PM poszło takie skromne ode mnie w sprawie BigWig. Może to własnie ten moment jest na stal.
  15. Oj KryMar1983, usuń to zdjęcie, bo zaraz przyjdzie rdzawa starszyzna i cię zacznie na wolnym ogniu piec. PS. A tak patrząc na zdjęcie, to właściwie nie ma czego w nową ramę przekładać z tego roweru, bo wszystko już zjechane, stare i ciężkie. Kup jej Romet Orkan 3.0 z Allegro. Tani, lekki i za tę kasę naprawdę niezły rower.
  16. Szkoda, bo miałem nadzieję, że sprzęt z LIDL w końcu zmonopolizuje moje około-rowerowe graty zaraz obok: światełek, klaksonu, rękawiczek, bagażnika rowerowego na dach, stojaka, kluczy, podkoszulków, skarpet, bidonu, kurtki-sauny, kasków, okularów ... Większość szpejtu z LIDL jest naprawdę niezła, ale niestety zdarzają im się kardynalne faile jak ten bagażnik. On spełnił by swoją rolę, gdyby w miejsce zatrzasku zrobić otwór i ześrubować wszystko na stałe, Ten Author ACR-160 to nie do końca to o co mi chodzi. Nie szukam bagażnika na sakwy, tylko czegoś dyskretnego, co stabilnie i zupełnie okazyjnie pozwoli na zamontowanie cięższego (5kg) plecaka na rowerze. Znalazłem jeszcze coś takiego jak Tout Terrain, ale wygląda mi na to, ze plecakiem może bujac na boki w tym czymś.
  17. Kupiłem wczoraj ten bagaznik Lidla, jak z postu siimona.Ogólnie koncept jest fajny i słuszny. Wykonanie i waga akceptowalne. Plecak w ramce siedzi bardzo stabilnie i nie ma możliwości, żeby przypadkiem wypadł. Cały ten bagażnik ma jednak jedną wadę konstrukcyjną, która całkowicie go deklasuje. Element, którym przyczepiana jest ramka, to pasek z ABS o grubości 5mm z wycięciem na zatrzask. Ten element ma za zadanie utrzymanie do 5kg ładunku, który na wybojach lubi pracować. Po 30 minutach jazdy, ramka z plecakiem nabawiła się takiego luzu, że całośc bujała się góra-dół 5-8cm. Po kolejnych 10 minutach kolor tego elementu w newralgicznym punkcie zmienił się z czarnego na siny i pewnie po kolejnych 10 minutach całość by się rozleciała. Na zdjęciu zaznaczyłem felerny element: Nie polecam.
  18. Panowie, a znacie wy jakieś rozwiązanie, bo by można było PLECAK (Deuter Cross Air 20) do roweru przytroczyć jakoś? Czasem on po prostu waży zbyt wiele, żeby go mieć na plecach podczas jazdy. Myślałem o Klickfix Vario Rack mocowanym do sztycy, ale może są jakieś tańsze lub sprytniejsze patenty. Rozwiązania w takim stylu uznaję za niekoszerne. wolałbym jednak, aby on był gdzieś pod siodłem.
  19. Szmugiel tu widzę sprawniej działa niż u większości polskich dystrybutorów rowerowego szepejtu zza morza
  20. Cena taka za tego Marin Pine Mountain 1, że aż się za portfel złapałem. Szkoda, że to tylko naganiacz a rower jest niedostepny.
  21. Megamo, ok to jadę po samych detalach ramy: - pochodzenie ramy, stawiam na Aliexpress Toż to nawet KinesisTW nie jest - rower górski o kątach 73/71 uznaję za niekoszerny, bo crossiarski. Na ugięciu amorka kąty będą jeszcze bardziej rozwarte. - mocowanie tylnego hamulca jakieś takie niepewne - ogon o długości 455mm to ani wyścigowe ani górskie, tylko takie bardziej relaksowo-wyprawowe coś - górna rurka przykrótka w każdym z rozmiarów i będzie trzeba stosować 110mm mostek, żeby się na rowerze pomieścić. Osprzęt poprawny.
  22. To ja może zacytuję siebie samego z innego wątku:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...