Skocz do zawartości

rambolbambol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 332
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Zawartość dodana przez rambolbambol

  1. Nie wiem czy już pokazywałem, ale jest piękny. Nie mogę się doczekać, kiedy moja pierworodna go dostanie. Wagowo wyszło (bez pedałów) punkt 10kg.
  2. 36-20 ???? Trenuj kopyto a nie zębatkę zmieniaj. Ja na wstępie miałem 36-22, potem szybko okazało się, że nie nadążam za stadem. Zmieniłem na 36-20 po zaledwie trzech miesiącach. Teraz mam 36-18 i zastanawiam się czy nie iść w 36-17.
  3. Tylko nie każden jeden ma w garażu 1,5 tony rowerowej historii. Ja chętnie, ale z uwagi na brak miejsca raczej nie sprawie sobie klunkera.
  4. Fajny, dobrze wyceniony stalowy góral - przełaj: https://www.olx.pl/d/oferta/rower-univega-solo-29er-29-cali-gravel-gxp-sram-11s-nx-przelaj-xtr-CID767-IDH30O2.html#f27f7beba2
  5. Zapraszam na recenzję porównawczą trzech drop barów [kierownice] Drop bar w 3 smakach: Genetic Digest, Ritchey VentureMax, Ritchey Beacon
  6. Chciałby przedstawić moje spojrzenie na trzy kierownice, z którymi miałem przyjemność obcować na Genesis High Latitude (Genowefa HLorendżTM). Niby bardzo podobne, ale jednak każda jest inna. Recenzję tę podzieliłem na dwie kategorie związane z wrażeniami i komfortem jazdy na dropach i hoodach. Zdjęcie prze Jeśli komuś zależy na streszczeniu, to tak: jeździsz tylko w dropach –> Genetic Digest jeździsz tylko w hoodach –> Ritchey VentureMax / Ritchey Beacon jeździsz w terenie –> Genetic Digest jeździsz na szosie –> Ritchey VentureMax różnie jeździsz –> Ritchey Beacon liczy się komfort –> Ritchey VentureMax liczy się waga –> Genetic Digest rozpoczynasz przygodę z drop barami –> Ritchey Beacon Genetic Digest 480mm (275g) Drop To jest ten chwyt, dla którego ta kierownica została stworzona. Jest mocny, szeroki, brutalny i zapewnia pełną kontrolę. Chwytasz i wiesz, że zaraz będzie ogień w korbie. Genetic Digest jest bezkompromisowo najlepsza z całej trójcy kierownic do bombardowania terenów w dropie. Łapiesz za dropy i na usta od razu się ciśnie: „Świadkujcie mi, jestem oczekiwany w Valhalli!”. W tym samym momencie wyrasta ci broda i zaczyna się rozkrzewiać poza twarz: na plecy, klatkę piersiową, stopy. Zanim się spostrzeżesz, to jesteś wilkołakiem rządnym krwi, pędząc i wyjąc z radości po lasach. We wioskach po zmroku zamykają kobiety i dzieci a mężczyźni z pochodniami i widłami nasłuchują czy aby w oddali nie słychać dźwięku twojej piasty. Gdybym miał się do czegoś doczepić w dolnym chwycie, to że podczas jazdy nie otwiera mi się trzecie oko strzelając laserami na wszystkie strony. Hood Genetic Digest jest kierownicą typu albo-albo. Albo masz poprawny chwyt w hoodach albo w dropach. Zważając na to, że jeśli pochylimy kierownice do przodu, tak żeby z genialnego chwytu w dropach wycisnąć wszystko, to górny chwyt też jest pochylony, ale już niewygodnie. Górny chwyt w tej konkretnej kierownicy uważałbym za drugorzędny. W ogóle czemu chwytasz za hoody? Posiadasz kierownicę z dropami wykutymi w kuźniach Hefajstosa, które zapewniają ci nieśmiertelność i pompują litrami testosteron w żyły a ty próbujesz łapać za hoody? Ogarnij się człowieku. Ritchey Comp VentureMax 460mm (360g) Drop Najwygodniejszy chwyt dropowy z całej trójki, z uwagi na ergonomiczną bulwę, ale zarazem najmniej pewny. Mały flare nie daje pewności w terenie i ostrzejsza jazda okupiona jest koniecznością walki z rowerem a nie z przyrodą. Na szosie sytuacja ulega zmianie, bo wygoda i stabilność jazdy pozwalają cisnąc długo i szybko. Dłuższa jazda w dropie grozi zaśnięciem, więc zalecane jest zmienianie tej pozycji raz na jakiś czas na mniej wygodną. Hood Tu też wygrana w kategorii wygoda, ale tylko w niewymagającym terenie. Klamki są najmniej pochylone, co pozwala trzymać rogi godzinami, bez nieprzyjemnego ucisku w dłoni. Z uwagi na oba wygodne chwyty, VentureMax wymaga wyróżnienia jako najwygodniejsza do emeryckiej jazdy a zarazem dająca najmniej pewności w terenie. Idealnie nadaje się do roweru w stylu połykacza kilometrów. Ritchey Comp Beacon 460mm (370g) Drop Żeby w pełni wykorzystać możliwości Ritchey Beacon, należy wykręcić ją do góry, tak, żeby dolny chwyt patrzył pod kątem 15-25 stopni do ziemi. Wtedy ręce w jeździe na dropie układają się równie naturalnie jak na biodrach pięknej dziewczyny w tańcu. Jazda w tej pozycji to przyjemność. Nie ma tu tej genetycznej brutalności niestrawionego mięsa, nie ma też ospałości znanej z VentureMax. Zakładasz monokl, cylinder i jedziesz nac00rviać po lesie. W mojej ocenie ten chwyt jest idealnym kompromisem między VentureMax a Digestem. Nie jest to może wzorzec, ale jest blisko. Rekordowo niski drop pozwoli na łatwą przesiadkę każdemu, kto do tej pory miał opory wynikające z zbyt długiego obcowania z prostymi kierowaniami. Jeśli o szerokość chodzi, to przy mojej posturze nie wyobrażam sobie, żeby szerzej było wygodniej. Mimo 46cm, w dropie jest tak samo szeroko jak w 48cm Genetic Digest z uwagi na spory flare. Co do wad, jest to najcięższa z całej trójki kierownica i niestety najmniej „tłumi” w dropach. Hood Łapiąc za rogi, jest OK. Jest wygodnie podobnie jak w VentureMax. Bardzo fajnie, że Ritchey zdecydował się dać naprawdę sporo powierzchni roboczej na oprzyrządowanie, bo aż 16cm. Możemy spokojnie obwiesić tę kierownicę dzwonkami, klaksonami, latarkami, wiatraczkiem na patyku i jeszcze nam miejsca zostanie na torbę. Ale niestety są też wady. Pierwsza to brak jakichkolwiek wyżłobień na prowadzenie kabli. Druga wada to przekombinowane chwyty najbliżej mostka. Kierownica jest w tym miejscu spłaszczona i ultra gruba. Żeby objąć ją owiniętą owijką w całości to trzeba mieć dłonie jak u orangutana. Fotki: Ritchey Beacon vs Genetic Digest (ta w owijce) Genetic Digest Ritchey Beacon Przepraszam za brak zdjęć Ritchey VentureMax, ale recenzję zdecydowałem się popełnić po tym jak już ją zdemontowałem ... pozatym ciemno było.
  7. A co stoi na przeszkodzie, żeby mieć 29x3.0 na dalsze wyjazdy. Ja w teren i na zimę mam Innova Gravity Vidar 29x3.0 a na lato i wyjazdy dalsze Vee Speedster 29x2.8. Kup przednie koło na sensownej obręczy np. Dartmoor Cruiser 29. To ma 35mm szerokości i wsadzisz tam każdą oponę.
  8. @christophorus1 Zamiast wstawiać dłuższe widły, zostaw Krampusa, ale wpakuj koło 29 cali z oponą 29x3.0. Ja tak właśnie mam. Podnosi ci przód o 2cm w stosunku do 29x2.3.
  9. Bekonu nie robią w rozmiarze XL niestety. Szerokościowo w dolnym chwycie jest tak samo szeroko jak w Genetic Digest 480mm, po prostu dolny w Bekonie nie rozchyla sie na boki i rączki są jakby równoległe. Podoba mi się, że wkolo mocowania jest tyle miejsca na wszelkie latarki, liczniki i inne. Brakowało mi tego w moich kierownicach.
  10. Genetyczne Trawienie Wąsatego Bekonu ps. Wszystko wskazuje, że Bekon to może być magnus opus wszelkich gavelowych drop barów. Z szybkich przymiarek posiada wszystkie zalety zarówno Venturemax jak i Digesta i żadnej z ich wad. Prawda wyjdzie jednak w terenie. Po weekendzie skrobnę jakąś recenzję porównawczą.
  11. https://www.olx.pl/oferta/jamis-dragon-29-hardtail-reynolds-853-mtb-enduro-xc-projekt-27-5-CID767-IDGTpck.html#357180d148 1500zł za fajną ramę na Reynolds 853 z wszystkimi klamotami i sztućcem ... hmmm
  12. Jakbyś dwie takie znalazł, to też bym reflektował. Kiedyś pół życia zmarmowałem na szukanie Dartmoor Aircraft 29+ (dobrze, że nie robiłem tego dwukrotnie).
  13. @kazafaza Genetyk Digesta mam w wersji 480mm, czyli tej szarszej, Ritchey Venturemax (siedzi na auTHOR roNIN) mam 460mm. Genetic Digest jest ultrawygodny, właściwie to pierwsza kierownica barankowa w której więcej macham na dropach niż na hoodach. Niestety tam z powodu profilu bocznego typu "róg patrzy w dół bardziej" jazda na hoodach jest niewygodna. Może inaczeh, da się tak ustawić, żeby jechać na górnym chwycie albo na dolnym, nie ma opcji na obu. Venturemax ma z drugiej strony obie pozycje wygodne, ale jakoś w dolnym chwycie nie ma się tej pewności i stabilności chwytu byka za rogi. Nie jest wąsko, ale bym tej kiery w totalne haszcze nie zaciągał. Venturemax XXL pewnie byłaby lepsza. Jakby tylko Beacon wyszedł w wersji XL, to rozkminek bym nie miał. Sprzedałbym obie swoje i kupił dwa Ritcheye z podwójnym bekonem XL.
  14. https://bikepacking.com/news/ritchey-beacon-handlebar/ Mały reach, mały drop. Bar nad bary jak dla mnie. Teraz pytanie który z moich barów pogonić, żeby tego kupić (VentureMax czy Genetic Digest)?
  15. Dobrze zrobiony Convoy S2+ bije i jakością światła i czasem pracy tego Lumintop B01. Mówię tu o Convoyach ze sterownikiem prądowym, bez PWM, z kolimatorem Carclo 20x60 i ciepłą diodą XM-L2 na miedzi, o wysokim CRI, zalutowaną w pigułkę. Takie coś skleci wam każdy bardziej ogarnięty latarkotwórca. Mam Lumintop B01 i niestety ile teoretycznie jest świetny to w praktyce mniejszy Convoy go bije.
  16. A tak z ciekawości, to ile Esker pomieści opony? Zielony Esker jest przekozacki w mojej ocenie. Jak lakier z mojego Author Ronin poodpada to rama idzie w taki zielony proszek
  17. @am400d Rama fajna. Na Aliexpress są fajne ramy, tylko że koszt sprowadzenia takiej ramy jest ogromny. Do ceny dochodzi ci cło w wysokości 48% i VAT w wysokości 23%
  18. @kazafaza Taki żółtas przegórski z twojej stajni to chyba Marino był? Kolega bladawiec pyta.
  19. Śmierdziało może kilka dni, potem się samo ulotniło. Zamiast wypłukiwać tę ramę, po prostu zmyj IPĄ resztki preparatu na ramie z zewnątrz i pojeździj trochę. Samo się ulotni.
  20. Poszukaj w google "podkładka z uchwytem osi koła". Ja znalazłem takie w garażu w domu rodzinnym. https://torpedo24.pl/podkladka-osi-kola-tyl-rowerowa-zabkowana-196-p-1771.html https://www.empik.com/podkladka-z-uchwytem-osi-kola-rozmiar-uniwersalny,p1201254629,sport-p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...