Mówimy tutaj o rzeczach gdzie niewiele ich możemy wykorzystać. Gramy w wadze roweru, kąty 1 czy 2 stopnie. Blaty 30 czy 32 zęby. Jeżeli nie mamy techniki jazdy, jeżeli kupujemy rower niezgodny z tym co chcemy robić to wszytko jest na nic. Przy wadze zawodnika 100 kilo to co za różnica w wadze roweru 1800 czy 2100. Czemu tak niewielu chodzi na kursy nauki jazdy, wiem są drogie, ale jeśli chcemy startować w maratonach i profesjonalnie podchodzimy do wyboru roweru to pominięcie nauki jazdy jest ogromnym błędem. Później pytacie się na forum jak się sprawuje taki czy inny rower. Większość tych opini nic nie będzie warta jeśli każdy wybierał rower kierując się czymś innym. Ktoś kiedyś powiedział że trzeba mieć 2 lub 3 rowery aby każdego używać zgodnie z przeznaczeniem